Zineryt

[lidz13]

6.07.2009 byłam u dermatologa. Przepisał mi antybiotyk Zineryt i powiedział że jest ważny 8 tygodni od rozmieszania. Następną wizytę umówił mi na 8.09, więc lek już dawno zdąży utracić swoją ważność, o ile się nie skończy. W związku z tym mam pytanie, czy po upływie tych 8 tygodni (bądź po skończeniu się preparatu) powinnam iść do lekarza rodzinnego, żeby wypisał mi receptę i kontynuować kurację tym antybiotykiem? Słyszałam też że po jakimś czasie bakterie przyzwyczajają się do Zinerytu, ale nie wiem czy po tych 8 tygodniach, czy dłużej oraz ile taka kuracja powinna trwać. Dodam że mam go stosować 2 razy dziennie - rano i wieczorem.
I mam jeszcze jedno pytanie, jakim kremem nawilżającym mogę się smarować? Zineryt wysusza i podrażnia mi skórę. Czy mogę posmarować się kremem po posmarowaniu antybiotykiem, czy może najpierw krem a później Zineryt? Czy lepiej robić to "osobno" w ciągu dnia? Przepraszam, że tyle pytań, ale podczas wizyty nie wiedziałam na kiedy będę miała umówioną następną wizytę i że Zineryt będzie mi wysuszał skórę. Z góry dziękuję za poradę.

[Seyene]

oczywiście że osobno;] przynajmniej ja nigdy nie nakładałam dwóch rzeczy na siebie a jeśli chodzi o nawilżanie, ja polecam maseczkę intensywnie nawilżającą z LIRENE można robić sobie ją nawet codziennie

[Ajkiorka]

Zineryt po zrobieniu roztworu ma 5 tygodniowy okres ważności, a nie 8 tygodniowy! Dermatolog wprowadziła Cię w bląd. Przeczytaj sobie zresztą ulotkę.
Do nawilżania skóry możesz sobie kupić Psyhiogel albo Humektan (jest trudniej dostępny).
Ja używałam Zinerytu kilka tygodni temu, już zakończyłam kurację i muszę przyznać, że efekty są naprawdę bardzo dobre. Stosowałam go miesiąc, ale czytałam, że powinno go się stosować ok. 3 miesięcy.

[chuda89]

5 tygodni jest to okres kiedy stężenie roztworu jest najwyższe, po tym czasie spada jednak nadal można a nawet trzeba go używać (jeśli lek silnie cię nie podrażnia warto wykorzystać okres jego największego stężenia i stosować go rano i wieczorem [tak polecił mi mój dermatolog]

Zgadzam się Zineryt to świetny lek (jednak dość drogi ~50zł), gdy skończysz kurację (na 99% z zadowalającym wynikiem) nie popadaj w samozachwyt, udaj się koniecznie znowu do derma po jakiś łagodniejszy środek który uchroni przed nawrotem trądziku np. aknemycin.

pozdr

[Paola28]

Nie warto przedłużac kuracji zineryterm - preparat strasznie wysusza skórę, później cera zacznie sie łuszczyć. Jezeli preparat wystaczy ci na 8 tyg (jak zalecił lekarz) nie dokupuj następnego opakowania. Po zastosowaniu zinerytu zrób przerwę zanim nałożysz krem nawilżający - poczekaj az preparat dobrze sie wchłonie.

[Elfia4]

Czy przed założeniem wątku zadałaś sobie trud przejrzenia wątków redakcyjnych i znalezienia tego, który dotyczy zinerytu?
Tutaj małe ułatwienie: http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=223593
Wszytkie problemy były tam poruszane. Nie widzę sensu w zakładaniu kolejnych wątków o zinerycie, jeśli jest jeden zbiorczy.

[kasjaa00]

Wątek jest stary, ale mam pytanie - czy któraś/któryś z Was używał może takiego kremu jak sevolium razem z zinerytem?? Czy on może wejść w reakcje z tym roztworem?
Moja przyjaciółka używa tego kremu ale nie ma żadnego antybiotyku, dlatego pytam. Ona zachwala, ale nie wiem, czy to bezpieczne, żeby mieszać te dwie rzeczy ze sobą ;(
z biodermą jak używałam, to mnie podrażniało. Może t kwestia jakiejś reakcji czy coś.... sama już nie wiem ;/