Cera tłusta i czerwone plamy na policzkach i dekolcie:( Proszę o pomoc!!!

[NieWiemCoDalej999]

Witam Wszystkich
Nie wiem czy był już taki wątek, jeśli tak to proszę o przeniesienie, ale naprawdę potrzebuję rady.
Ogólnie mam cerę raczej tłustą/ mieszaną ( przynajmniej tak mi się wydaje) zazwyczaj wyprysków mam mało, pojedyncze, ale niestety zostają mi przebarwienia, może mało widoczne no, ale ja je widzę. No i rozszerzone pory głównie na nosie (czarne) i na policzkach tzn tak bardziej przy nosie no i na czole ( takie jakby przezroczyste chyba wiecie o co chodzi) Dwa razy w życiu byłam na zabiegach kosmetycznych, to było już dawno dosyć, wydałam na jeden 120 zł, drugi 160 zł, efektów jakoś nie widziałam za bardzo.
Lecz najgorsze jest to, że po wypiciu alkoholu albo czasem nawet bez powodu pojawiają mi się czerwone plamy na dekolcie i policzkach. Nie są to rozszerzone naczynka krwionośne, wiem, bo mój ojciec tak ma, a ja mam po prostu jakby rumieńce. Czytałam trochę o tym jednak nic konkretnego nie znalazłam. Kiedyś też mi się tak zdarzało jednak o wiele rzadziej. Teraz bardzo często i to jak nie piję alkoholu ani nie zmieniam miejsca gdzie inna temperatura itp.
Od czego to może być? i jak można to leczyć?
Zauważyłam też ostatnio, że skóra na policzkach robi mi się jakby bardzo sucha i tak jakby się łuszczyła w okolicach nosa.
Myślę, żeby zrezygnować z tego soku z cytryny oraz ze wszelkich peelingów na policzki. Może tym sobie podrażniłam.
Jednak myślałam, że skoro mam cerę tłustą ( no, bo wiecznie te wągry i wgl) to są wskazane peelingi. Mam sporo maseczek wszelkiego rodzaju i teraz nie wiem czy powinnam je wgl używać skoro zauważyłam aż takie zmiany.
Do dermatologa dopiero się będę rejstrować, a wiadomo, że długo się czeka.
Bardzo proszę o jakąś radę jak można pozbyć się tych plam no i jakich kosmetyków stosować, żeby pozbyć się wągrów raz na zawsze ? Jeżeli oczywiście tak się da.
Jeśli jest tu może jakaś Pani dermatolog albo któraś z Was by mogła bardziej doradzić mogę podać listę kosmetyków jakie używam ( jakoś od czerwca kupuję kremy tylko w aptece, a efektów brak) oraz nazwy maseczek i czy warto je używać.
Proszę o rady

[chimay]

Skóra tłusta to skóra, która szybko się przetłuszcza. Po pół godzinie, godzinie od umycia jest pokryta warstewką sebum. Skóra zanieczyszczona nie jest z automatu tłustą. Strefa T zanieczyszcza się nie tylko u cer tłustych i walka z zaskórnikami w tym obszarze to walka z wiatrakami, a już na na pewno nie da się nałożyć coś, co je usunie na stałe. Trzeba sobie wypracować plan pielęgnacyjny, w którym każdy krok będzie pasował do potrzeb cery.

Co do zaczerwienień to zależy od tego, jak wyglądają i jak są umiejscowione. Może to być np wstęp do trądziku różowatego.

Na pewno taką cerę jaką opisujesz trzeba traktować jak cerę wrażliwą. Peelingi mają bardzo różne postacie i różne mechanizmy działania i każda cera sobie coś dla siebie powinna znaleźć. Wysuszenie nie musi być od razu objawem choroby, może po prostu przesadzasz z peelingami i przez to odwadniasz i rozregulowujesz sobie nimi skórę.

[Ingidream]

Spróbuj używać delikatnych peelingów, np. enzymatycznych i raz na 2 tygodnie. Czerwone plamy możesz złagodzić olejami. One nie zatykają porów. np olej z pestek malin. Możesz dodawać je też do kremu. Na dekolt spróbuj robić delikatne peelingi ze swieżo zmielonych ziaren kawy i dowolnego olejku. Nie powinno to podrażnić skóry ani przesuszyć
Wydaje mi się też, że możesz nie mieć cery tłustej/mieszanej tylko po prostu suchą i naczynkową.

[Kazimierz0]

jak dla mnie to skora wrazliwa i ja podraznilas ...
to tez mogą być poczatki trądziku różowatego ...
proponuje dac sobie spokoj z wysuszniem skory sokiem cytrynowym - kup dobry naturalny krem , szukaj w necie naturalnych kosmetykow lagodzacych podrażnienia, ja długo szukałam i wreszcie znalazłam
http://reading-escorts-agency.com/