Nie pokocham syna? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2018-03-07, 12:22   #1
patusiaa23
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 713

Nie pokocham syna?


Mam taki problem. Ostatnio z narzeczonym rozmawialismy o dzieciach. I doszlam do wniosku ze moim najwiekszym lekiem jest... plec dziecka. Boje sie, ze nie bede w stanie pokochac syna. Po prostu. W mojej glowie zawsze byla corka. Corka, coreczka. Boje sie bardzo, ze jak zajde w ciaze i sie dowiem, ze to syn to sie zalamie. A co mnie do tego sklonilo. Moja kuzynka ma dwoch synow, zaszla w planowana-nieplanowana trzecia ciaze. Ostatni moment na dziecko, bo juz synowie wieksi sa, miala wielka nadzieje na corke. I... syn. Odkad tylko poznala plec placze, zwierzyla mi sie, ze synow traktuje poprawnie. Dobrze. Sa najedzeni, zadbani, ale jest jakas niewidzialna bariera. Zalamala sie ze nie bedzie miala nigdy corki. Zajmuje sie i tak dalej dba o nich z poczucia obowiazku ale mowi ze to kompletnie nie to. Ja sie boje ze bede miec to samo, juz teraz wiem, ze gdybym to byla ja to bym zachowala sie tak samo. Boje sie tego w zajsciu w ciaze, ze to bedzie syn ktorego nie pokocham nigdy tak bardzo jakbym chciala. Ze bede sie nim zajmowac, bedzie fajnie, ale w srodku bede rozczarowana. I ja wiem, ze tak bedzie i doskonale rozumiem moja kuzynke. Czy ja w ogole powinnam miec dzieci?


edit O CZYM JEST TEN WATEK:
-watek o naszych preferencjach wobec plci potomkow
-o tym czy poczulysmy, albo poczujemy rozczarowanie
-czy nie bedziemy czuly cienia zalu majac na przyklad trzy corki albo trzech synow , wszystkich jednej plci
-czy to rozczarowanie bedzie wyczuwalne
-czy rozczarowanie plcia mija
-czy wiez matki z dzieckiem jest silniejsza niz przedciazowe preferencje

Edytowane przez patusiaa23
Czas edycji: 2018-03-07 o 15:32
patusiaa23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-07, 13:35   #2
ptasie__mleczko
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 527
Dot.: Nie pokocham syna?

Cytat:
Napisane przez patusiaa23 Pokaż wiadomość
Mam taki problem. Ostatnio z narzeczonym rozmawialismy o dzieciach. I doszlam do wniosku ze moim najwiekszym lekiem jest... plec dziecka. Boje sie, ze nie bede w stanie pokochac syna. Po prostu. W mojej glowie zawsze byla corka. Corka, coreczka. Boje sie bardzo, ze jak zajde w ciaze i sie dowiem, ze to syn to sie zalamie. A co mnie do tego sklonilo. Moja kuzynka ma dwoch synow, zaszla w planowana-nieplanowana trzecia ciaze. Ostatni moment na dziecko, bo juz synowie wieksi sa, miala wielka nadzieje na corke. I... syn. Odkad tylko poznala plec placze, zwierzyla mi sie, ze synow traktuje poprawnie. Dobrze. Sa najedzeni, zadbani, ale jest jakas niewidzialna bariera. Zalamala sie ze nie bedzie miala nigdy corki. Zajmuje sie i tak dalej dba o nich z poczucia obowiazku ale mowi ze to kompletnie nie to. Ja sie boje ze bede miec to samo, juz teraz wiem, ze gdybym to byla ja to bym zachowala sie tak samo. Boje sie tego w zajsciu w ciaze, ze to bedzie syn ktorego nie pokocham nigdy tak bardzo jakbym chciala. Ze bede sie nim zajmowac, bedzie fajnie, ale w srodku bede rozczarowana. I ja wiem, ze tak bedzie i doskonale rozumiem moja kuzynke. Czy ja w ogole powinnam miec dzieci?
pierwsze co pomyślałam, to właśnie to czy powinnaś mieć dzieci w takim przypadku? Bo płeć to loteria. Co jeśli będziesz mieć córeczkę i syna? Syn zawsze będzie gorszy, bardzo skrzywdzisz tym syna, bo dzieci czują takie rzeczy. Co innego jak ma sie dwóch synów i traktuje się ich równo, a co innego jak jedno jest odsunięte, a drugie jest oczkiem w głowie. Nie ma nic gorszego dla dziecka. Może poczekajcie z dziećmi do momentu kiedy będzie Ci wszystko jedno jakie dziecko byleby było? (o ile taki moment w ogóle nastąpi). A jeśli nie, to zastanów się czy chciałabyś tak skrzywdzić swoje dziecko. Bo co dziecko winne, że urodziło się synkiem a mama chciała córeczkę?
Ja też bym wolała córeczkę, ale chyba tylko dlatego, że boję się, że synkiem bym nie umiała się zająć. Ale co będzie to będzie, będę kochała nad życie. I będę sie starała zająć najlepiej jak tylko będę potrafiła. Nie wiem co Ci doradzić. Zastanów sie nad tym, bo takie myślenie jest bardzo krzywdzące niestety. Może jakiś psycholog by tu pomógł? Może masz uraz do facetów z dzieciństwa, bo miałaś okropnego brata? [strzelam tylko]. Warto pójsc do psychologa chyba, przed planowaniem ciąży.
__________________
to jest MOJE zdanie. Nikt Ci nie każe się z nim zgadzać! Szanujmy odmienne poglądy
ptasie__mleczko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-07, 13:43   #3
lady666macbeth
Zakorzenienie
 
Avatar lady666macbeth
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 8 338
Dot.: Nie pokocham syna?

nigdy nie wiadomo jaka będzie płeć przed poczęciem.
Zastanów się autorko, czy w takiej sytuacji w ogóle powinnaś decydować się do dziecka. Bo przywiązywanie tak wielkiej wagi do płci, i mówienie że możesz nie pokochać syna, nie jest normalne..
__________________
"Słowami też można dotykać. Nawet czulej niż dłońmi."
lady666macbeth jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-07, 13:46   #4
patusiaa23
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 713
Dot.: Nie pokocham syna?

Cytat:
Napisane przez lady666macbeth Pokaż wiadomość
nigdy nie wiadomo jaka będzie płeć przed poczęciem.
Zastanów się autorko, czy w takiej sytuacji w ogóle powinnaś decydować się do dziecka. Bo przywiązywanie tak wielkiej wagi do płci, i mówienie że możesz nie pokochać syna, nie jest normalne..
no przeciez sie zasanawiam
patusiaa23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-07, 13:52   #5
lady666macbeth
Zakorzenienie
 
Avatar lady666macbeth
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 8 338
Dot.: Nie pokocham syna?

Cytat:
Napisane przez patusiaa23 Pokaż wiadomość
no przeciez sie zasanawiam
jeśli nie czujesz się wystarczająco silna, to może na razie odpuść?
Bo wiesz- dziecko to jednak nie zabawka. To drugi człowiek który potrzebuje ogromu miłości, czułości i cierpliwości przez kilka/kilkanaście pierwszych lat..
__________________
"Słowami też można dotykać. Nawet czulej niż dłońmi."
lady666macbeth jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-07, 13:54   #6
patusiaa23
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 713
Dot.: Nie pokocham syna?

Cytat:
Napisane przez lady666macbeth Pokaż wiadomość
jeśli nie czujesz się wystarczająco silna, to może na razie odpuść?
Bo wiesz- dziecko to jednak nie zabawka. To drugi człowiek który potrzebuje ogromu miłości, czułości i cierpliwości przez kilka/kilkanaście pierwszych lat..
Tylko, ze ja bardzo chce miec dziecko. Moge miec 5 synow i 1 corke i przelkne to wszystko i bedzie dobrze. Ale wizja posiadania syna, tylko syna, albo synow i tylko i wylacznie synow - tak jak moja kuzynka, bez zadnej szansy na corke, po prostu mnie przerasta. Co jezeli bede miala dzieci, bede zachodzic w ciaze ale nigdy nie bedzie mi dana corka? Przeraza mnie to bardzo... BARDZO
patusiaa23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-07, 13:59   #7
yoona
Zakorzenienie
 
Avatar yoona
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 9 032
Dot.: Nie pokocham syna?

Nie wiem,z jednej strony rozumiem. Jestem w ciąży obecnie, teraz jest mi wszystko jedno jaka płeć, ale z drugim dzieckiem już nie będzie wszystko jedno...i jak np będę miała dwóch chłopaków to też będę rozczarowana. Ale w życiu mi do głowy nie przyszło,że nie pokocham własnego dziecko. Więc moim zdaniem,jeszcze się z dzieckiem wstrzymaj.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Adoptuj Uszate Serduszko!
Klik!

Blogowy świat




yoona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-07, 14:00   #8
patusiaa23
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 713
Dot.: Nie pokocham syna?

Cytat:
Napisane przez yoona Pokaż wiadomość
Nie wiem,z jednej strony rozumiem. Jestem w ciąży obecnie, teraz jest mi wszystko jedno jaka płeć, ale z drugim dzieckiem już nie będzie wszystko jedno...i jak np będę miała dwóch chłopaków to też będę rozczarowana. Ale w życiu mi do głowy nie przyszło,że nie pokocham własnego dziecko. Więc moim zdaniem,jeszcze się z dzieckiem wstrzymaj.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
No ok, pokochasz. Zajdziesz w druga ciaze, bedzie syn. Wyobraz sobie ze moze i w trzecia zajdziesz, i tez syn. Jak sie poczujesz? Bo ja rozczarowana, oszukana? Zla? Tak sie dzieje, decydujac sie na dziecko ludzie tak maja.. A ja sie boje tego bardzo. Bo jak mozna sie zloscic czy czuc rozczarowanym?
patusiaa23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-07, 14:15   #9
bb410bd1fbb42d2edea92b1ada01ce79bf3cfb02_603add0278cd5
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 3 395
Dot.: Nie pokocham syna?

A dlaczego chcesz córkę? Dlaczego obawiasz się że nie pokochasz syna?

Wysłane z
bb410bd1fbb42d2edea92b1ada01ce79bf3cfb02_603add0278cd5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-07, 14:17   #10
patusiaa23
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 713
Dot.: Nie pokocham syna?

[1=bb410bd1fbb42d2edea92b1 ada01ce79bf3cfb02_603add0 278cd5;81975871]A dlaczego chcesz córkę? Dlaczego obawiasz się że nie pokochasz syna?

Wysłane z [/QUOTE]

Boje sie, ze nie bede umiala z nim rozmawiac. No po prostu .

Nie mam tez w sobie jakiejs czulosci dla malych chlopcow, sa, bo sa, fajnie, poklepie cie po pleckach, ale zebym chciala brac na rece, tulic itp? To nie. Mam jakas wewnetrzna bariere, opor, to na pewno bedzie wyczuwalne przez dziecko...
patusiaa23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-07, 14:21   #11
bb410bd1fbb42d2edea92b1ada01ce79bf3cfb02_603add0278cd5
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 3 395
Dot.: Nie pokocham syna?

Hmmm moja matka mówiła tak o każdym dziecku. Ale mnie bardzo kocha i zawsze e powtarzała że swoje to inaczej. Niekoniecznie musi być tak u Ciebie, ale może zastanów się skąd to się wzięło?
Skąd taka obawa. Może źle doświadczenia z synami znajomych? Może ułożyłas już plan rodzicielski dla córki - co byś mogła z nią robić itd. Może zastanów się co mogłabyś robić z synem i jak fajnie spedzic z nim czas. Może to rozwieje choć trochę Twoje obawy i też się w tym odnajdziess jakoś...

Wysłane z
bb410bd1fbb42d2edea92b1ada01ce79bf3cfb02_603add0278cd5 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-03-07, 14:23   #12
patusiaa23
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 713
Dot.: Nie pokocham syna?

[1=bb410bd1fbb42d2edea92b1 ada01ce79bf3cfb02_603add0 278cd5;81976031]Hmmm moja matka mówiła tak o każdym dziecku. Ale mnie bardzo kocha i zawsze e powtarzała że swoje to inaczej. Niekoniecznie musi być tak u Ciebie, ale może zastanów się skąd to się wzięło?
Skąd taka obawa. Może źle doświadczenia z synami znajomych? Może ułożyłas już plan rodzicielski dla córki - co byś mogła z nią robić itd. Może zastanów się co mogłabyś robić z synem i jak fajnie spedzic z nim czas. Może to rozwieje choć trochę Twoje obawy i też się w tym odnajdziess jakoś...

Wysłane z [/QUOTE]

W kwestii zabaw, plci czy kariery to mam dla obu plci takie same plany - ma byc szczesliwe, rozwijac sie w swoim tempie i robic to co lubi. Daleka jestem od podzialu zabaw czy ubran na plcie, nie chodzi w ogole o zadne sukieneczki czy fantazje o lalkach. Tylko o wlasnie jakies takie, no, poczucie hmm... Jak widzisz slaba istote, to chcesz sie nia zajac, przytulic, objac opieka, i tak dalej. Boje sie ze z synem tak nie bede miala. Ze dam mu jesc, nakarmie, poklepie i niech sobie idzie... Moze tak jest, ze to przez dzieci znajomych, to prawda. Ale nie wyobrazam sobie takiego horroru zeby nigdy nie miec corki a tak naprawde tego nikt mi nie zagwarantuje... nie wiem czy ja sie na matke nadaje... skoro takie rzeczy mowie... wymarzylam sobie corke po prostu.
patusiaa23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-07, 14:23   #13
faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 5 461
Dot.: Nie pokocham syna?

Cytat:
Napisane przez patusiaa23 Pokaż wiadomość
Boje sie, ze nie bede umiala z nim rozmawiac. No po prostu .

Nie mam tez w sobie jakiejs czulosci dla malych chlopcow, sa, bo sa, fajnie, poklepie cie po pleckach, ale zebym chciala brac na rece, tulic itp? To nie. Mam jakas wewnetrzna bariere, opor, to na pewno bedzie wyczuwalne przez dziecko...
Z takim podejsciem nie powinnas zachodzic w ciaze, przynajmniej w najbliszym czaie, bo podchodzisz do tego jakos mega egoistycznie i dziwnie oceniajac wartosc swojego przyszlego dziecka, poprzez jego plec...dziecko powinno sie kochac ze wzgledu na to ze po prostu jest, a nie tylko wtedy gdy spelnia nasze wydumane oczekiwania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-07, 14:26   #14
patusiaa23
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 713
Dot.: Nie pokocham syna?

[1=faf3d67d51656f0b2bcdb9f 98a45434bc3aa12e6;8197618 1]Z takim podejsciem nie powinnas zachodzic w ciaze, przynajmniej w najbliszym czaie, bo podchodzisz do tego jakos mega egoistycznie i dziwnie oceniajac wartosc swojego przyszlego dziecka, poprzez jego plec...dziecko powinno sie kochac ze wzgledu na to ze po prostu jest, a nie tylko wtedy gdy spelnia nasze wydumane oczekiwania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Przeciez wlasnie przez caly watek zastanawiam sie czy ja w ogole powinnam miec dziecko zeby zadnego nie skrzywdzic. To jest watek na serio, wiec jak masz zamiar tu tylko sarkac zamiast powaznie podejsc do tematu to wyjdz.
patusiaa23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-07, 14:29   #15
mirabelka3690
Zakorzenienie
 
Avatar mirabelka3690
 
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: Tu i ówdzie
Wiadomości: 5 535
Dot.: Nie pokocham syna?

Cytat:
Napisane przez patusiaa23 Pokaż wiadomość
Przeciez wlasnie przez caly watek zastanawiam sie czy ja w ogole powinnam miec dziecko zeby zadnego nie skrzywdzic. To jest watek na serio, wiec jak masz zamiar tu tylko sarkac zamiast powaznie podejsc do tematu to wyjdz.
Na obecną chwilę nie powinnaś mieć dziecka.

---------- Dopisano o 15:29 ---------- Poprzedni post napisano o 15:29 ----------

I nie spinaj się tak szybko, chcemy Ci pomóc.
__________________
Pole dance
3 l oddane
mirabelka3690 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-07, 14:30   #16
patusiaa23
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 713
Dot.: Nie pokocham syna?

Cytat:
Napisane przez mirabelka3690 Pokaż wiadomość
Na obecną chwilę nie powinnaś mieć dziecka.
Ok, a co dalej? To sie zmienia? W ktorym momencie poczulyscie ze wam kompletnie plec nie robi?


yoona pisze, ze w pierwszej ciazy jej nie robi, w drugiej bedzie.

Czy to kiedys przechodzi? W sensie to pytanie do matek lub ciezarnych a nie do teoretyczek, czy kiedys wam po prostu to przestalo robic jakakolwiek roznice?
patusiaa23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-07, 14:33   #17
mirabelka3690
Zakorzenienie
 
Avatar mirabelka3690
 
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: Tu i ówdzie
Wiadomości: 5 535
Dot.: Nie pokocham syna?

Cytat:
Napisane przez patusiaa23 Pokaż wiadomość
Ok, a co dalej? To sie zmienia? W ktorym momencie poczulyscie ze wam kompletnie plec nie robi?


yoona pisze, ze w pierwszej ciazy jej nie robi, w drugiej bedzie.

Czy to kiedys przechodzi? W sensie to pytanie do matek lub ciezarnych a nie do teoretyczek, czy kiedys wam po prostu to przestalo robic jakakolwiek roznice?
Moja znajoma z pracy ma 4 letniego syna. Niedawno zaszła w drugą ciąże. Nie myślała nad płcią, ale gdy dowiedziała się że znowu będzie chłopiec to przez kilka dni była załamana. Później stwierdziła, że przecież to jej dziecko, więc będzie kochać je tak samo mocno.

Myślę, że powinnaś po prostu poczekać i tak jak dziewczyny radzą, zastanowić się co byś mogła z synem ciekawego robić. W końcu chęć posiadania dziecka będzie silniejsza niż chęć posiadania koniecznie dziewczynki
__________________
Pole dance
3 l oddane
mirabelka3690 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-07, 14:35   #18
patusiaa23
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 713
Dot.: Nie pokocham syna?

Cytat:
Napisane przez mirabelka3690 Pokaż wiadomość
Moja znajoma z pracy ma 4 letniego syna. Niedawno zaszła w drugą ciąże. Nie myślała nad płcią, ale gdy dowiedziała się że znowu będzie chłopiec to przez kilka dni była załamana. Później stwierdziła, że przecież to jej dziecko, więc będzie kochać je tak samo mocno.

Myślę, że powinnaś po prostu poczekać i tak jak dziewczyny radzą, zastanowić się co byś mogła z synem ciekawego robić. W końcu chęć posiadania dziecka będzie silniejsza niż chęć posiadania koniecznie dziewczynki
No tak, twoja kolezanka uznala, ze ok, a moja kuzynka od 3 miesiecy placze i nie wiem gdzie jest ten zdrowy srodek i co jest prawidlowa reakcja.

---------- Dopisano o 14:35 ---------- Poprzedni post napisano o 14:34 ----------

Bo jednym sie odmienia i mysla: dziecko to dziecko. A inni sie nie moga z tym pogodzic. Czy ci drudzy nie powinni miec dzieci?
patusiaa23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-07, 14:38   #19
mirabelka3690
Zakorzenienie
 
Avatar mirabelka3690
 
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: Tu i ówdzie
Wiadomości: 5 535
Dot.: Nie pokocham syna?

Cytat:
Napisane przez patusiaa23 Pokaż wiadomość
No tak, twoja kolezanka uznala, ze ok, a moja kuzynka od 3 miesiecy placze i nie wiem gdzie jest ten zdrowy srodek i co jest prawidlowa reakcja.

---------- Dopisano o 14:35 ---------- Poprzedni post napisano o 14:34 ----------

Bo jednym sie odmienia i mysla: dziecko to dziecko. A inni sie nie moga z tym pogodzic. Czy ci drudzy nie powinni miec dzieci?
Może zawsze marzyła o tym aby mieć w domu małą księżniczkę?
Więź matki z córką jest inna niż z synem, może po prostu pragnęła mieć taką córkę-przyjaciółkę. A tu zonk i znowu syn. Też bym się załamała na jej miejscu ALE nie przewidzimy jakiej płci będzie nasze dziecko. Inaczej świat wyglądałby inaczej.
Można mieć wątpliwości, sama też pragnę mieć choć jedną córkę i poniekąd rozumiem to załamanie. Ale tak jak mówię, nie przewidzę czy jakiej płci urodzę w przyszłości dziecko. Najważniejsze aby było zdrowe

---------- Dopisano o 15:38 ---------- Poprzedni post napisano o 15:37 ----------

Jeśli uważasz, że się z tym nie pogodzisz to nie ma na razie co się w to pakować. Czas pokaże, czy Ci się odmieni.
__________________
Pole dance
3 l oddane
mirabelka3690 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-03-07, 14:38   #20
TakaSamaInna
live your passion
 
Avatar TakaSamaInna
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 904
Dot.: Nie pokocham syna?

Na Twoim miejscu odpuściłabym sobie ciążę. Szkoda tak skrzywdzić drugiego człowieka. Pamiętam, że jesteś jeszcze bardzo młoda, więc masz czas na dzieci. Być może przyjdzie taki moment, że będzie Ci bez różnicy czy urodzi się chłopiec czy dziewczynka. Jeśli taki moment nadejdzie - staraj się o dziecko. Też u mnie w rodzinie rodzi się więcej chłopców (jedna ma 3 i żadnej córki), a sama mam 2 braci i żadnej siostry, ale w życiu by mi nie przyszło rozmyślać, że nie pokocham chłopca. Nie jest powiedziane, że dziewczynka będzie grzeczna, kochana, przylepa itd. Nie jest też powiedziane, że chłopiec taki nie będzie. Znam wiele takich przypadków gdzie to właśnie chłopiec, a właściwie już mężczyzna, jest wsparciem rodziny, a siostra (z różnych przyczyn) tego wsparcia nie daje.
__________________
Dbam o włosy.

angielski - C2
rosyjski - B2
hiszpański - ?
TakaSamaInna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-07, 14:43   #21
flexi_88
Recenzentka Miesiąca - Listopad 2020 , Październik 2017
 
Avatar flexi_88
 
Zarejestrowany: 2015-09
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 5 312
Dot.: Nie pokocham syna?

Odłóż tą decyzje o ciąży bo zaczynasz schizować. Skąd my mamy wiedzieć czy ta paranoja ci przejdzie? Sama jestem w ciąży i nie wiem czy chłopiec czy dziewczyna. Na początku chciałam syna teraz dziewczynke ale traktuje to z przymrużeniem oka bo kocham bez względu na płeć. W głowie mi się nie mieści twoje podejście. Źle się bym czuła na miejscu twojego partnera gdyby z ust mojej narzeczonej/żony/dziewczyny z którą planuje przyszłość i potomstwo padały takie słowa. Egocentryzm przez ciebie przemawia, bo to wina dziecka, że ma taką a nie inną płeć? Sama się zastanawiam jak bardzo ludzie lubią wynajdować sobie problemy. Dla mnie punkt odniesienia żeby było zdrowe i rozwijało się prawidłowo, a schizy współczuje - mam nadzieję, że ci minie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

KWC
IG

Edytowane przez flexi_88
Czas edycji: 2018-03-07 o 14:44
flexi_88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-07, 14:50   #22
Beniak
Raczkowanie
 
Avatar Beniak
 
Zarejestrowany: 2017-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 181
Dot.: Nie pokocham syna?

Cytat:
Napisane przez TakaSamaInna Pokaż wiadomość
Nie jest powiedziane, że dziewczynka będzie grzeczna, kochana, przylepa itd. Nie jest też powiedziane, że chłopiec taki nie będzie. Znam wiele takich przypadków gdzie to właśnie chłopiec, a właściwie już mężczyzna, jest wsparciem rodziny, a siostra (z różnych przyczyn) tego wsparcia nie daje.
Dokładnie, wydaje mi się, że autorka ma bardzo stereotypowe myślenie, że córka będzie jej najlepszą przyjaciółką i przylepą a syn w ogóle jej nie będzie potrzebował albo nie będzie umieć pokazywać emocji.
Beniak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-07, 14:50   #23
groszek75
Zakorzenienie
 
Avatar groszek75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: w ramionach MJ
Wiadomości: 68 920
GG do groszek75
Dot.: Nie pokocham syna?

Ale może to kuzynka tak ma i Tobie sie udzieliło?

Żeby mieć to ci chcemy to tylko adopcja tak naprawdę

Nie wiem jakiej rady oczekujesz , bo to musisz Ty być pewna , że chcesz po prostu dziecka.
__________________
Psy to cud życia

Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ...

-Żyj!- krzyknęła Miłość
-Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996)


Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi
groszek75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-07, 14:51   #24
yoona
Zakorzenienie
 
Avatar yoona
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 9 032
Dot.: Nie pokocham syna?

Cytat:
Napisane przez patusiaa23 Pokaż wiadomość
No ok, pokochasz. Zajdziesz w druga ciaze, bedzie syn. Wyobraz sobie ze moze i w trzecia zajdziesz, i tez syn. Jak sie poczujesz? Bo ja rozczarowana, oszukana? Zla? Tak sie dzieje, decydujac sie na dziecko ludzie tak maja.. A ja sie boje tego bardzo. Bo jak mozna sie zloscic czy czuc rozczarowanym?
Tak jak napisałam,będę rozczarowana przez jakiś czas, ale jestem pewna że pokocham i przejdę nad tym do porządku dziennego. Rozczarowanie to normalna rzecz,normalne uczucie i każdy ma do niego prawo. Ale już być pewnym że nie pokocha się dziecka czy że będzie się traktować inaczej, bo nie taka płeć...to już coś innego moim zdaniem niż tylko rozczarowanie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Adoptuj Uszate Serduszko!
Klik!

Blogowy świat




yoona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-07, 14:56   #25
patusiaa23
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 713
Dot.: Nie pokocham syna?

Cytat:
Napisane przez yoona Pokaż wiadomość
Tak jak napisałam,będę rozczarowana przez jakiś czas, ale jestem pewna że pokocham i przejdę nad tym do porządku dziennego. Rozczarowanie to normalna rzecz,normalne uczucie i każdy ma do niego prawo. Ale już być pewnym że nie pokocha się dziecka czy że będzie się traktować inaczej, bo nie taka płeć...to już coś innego moim zdaniem niż tylko rozczarowanie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Planujesz tylko 2 dzieci?
To moze inaczej - nie mam pewnosci ze nie pokocham, ale boje sie ze to rozczarowanie bedzie mi bardzo dlugo i powolnie przechodzic

---------- Dopisano o 14:54 ---------- Poprzedni post napisano o 14:54 ----------

Cytat:
Napisane przez Beniak Pokaż wiadomość
Dokładnie, wydaje mi się, że autorka ma bardzo stereotypowe myślenie, że córka będzie jej najlepszą przyjaciółką i przylepą a syn w ogóle jej nie będzie potrzebował albo nie będzie umieć pokazywać emocji.
To zle ci sie wydaje.

---------- Dopisano o 14:56 ---------- Poprzedni post napisano o 14:54 ----------

Cytat:
Napisane przez TakaSamaInna Pokaż wiadomość
Na Twoim miejscu odpuściłabym sobie ciążę. Szkoda tak skrzywdzić drugiego człowieka. Pamiętam, że jesteś jeszcze bardzo młoda, więc masz czas na dzieci. Być może przyjdzie taki moment, że będzie Ci bez różnicy czy urodzi się chłopiec czy dziewczynka. Jeśli taki moment nadejdzie - staraj się o dziecko. Też u mnie w rodzinie rodzi się więcej chłopców (jedna ma 3 i żadnej córki), a sama mam 2 braci i żadnej siostry, ale w życiu by mi nie przyszło rozmyślać, że nie pokocham chłopca. Nie jest powiedziane, że dziewczynka będzie grzeczna, kochana, przylepa itd. Nie jest też powiedziane, że chłopiec taki nie będzie. Znam wiele takich przypadków gdzie to właśnie chłopiec, a właściwie już mężczyzna, jest wsparciem rodziny, a siostra (z różnych przyczyn) tego wsparcia nie daje.
Przeciez to KOMPLETNIE nie o to chodzi. Nigdzie nie napisalam nic takiego, ze syn nie bedzie wsparciem, a corka tak, albo ze corka bedzie przylepac :conf used:
patusiaa23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-07, 15:00   #26
yoona
Zakorzenienie
 
Avatar yoona
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 9 032
Dot.: Nie pokocham syna?

Cytat:
Napisane przez patusiaa23 Pokaż wiadomość
Planujesz tylko 2 dzieci?
To moze inaczej - nie mam pewnosci ze nie pokocham, ale boje sie ze to rozczarowanie bedzie mi bardzo dlugo i powolnie przechodzic

---------- Dopisano o 14:54 ---------- Poprzedni post napisano o 14:54 ----------



To zle ci sie wydaje.

---------- Dopisano o 14:56 ---------- Poprzedni post napisano o 14:54 ----------



Przeciez to KOMPLETNIE nie o to chodzi. Nigdzie nie napisalam nic takiego, ze syn nie bedzie wsparciem, a corka tak, albo ze corka bedzie przylepac :conf used:
Tak,dwójka to jest max.
Wiesz, tak naprawdę trudno powiedzieć czy Ci przejdzie czy nie. Ja myślę,że rozczarowanie przeszloby mi po porodzie na bank,ale przecież też tego nie wiem. Natomiast dwóch chłopców czy dwie dziewczynki nie są dla mnie czymś,nad czym bym rozkminiala miesiącami. Na Twoim miejscu poczekalabyn z ciąża aż poczujesz,że chcesz mieć dziecko,po prostu dziecko, a nie że chcesz mieć córkę.

A co do nieumiejętności rozmawiania z chłopcami czy zajmowania się...myślę że że swoim dzieckiem to jednak coś zupełnie innego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Adoptuj Uszate Serduszko!
Klik!

Blogowy świat




yoona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-07, 15:01   #27
TakaSamaInna
live your passion
 
Avatar TakaSamaInna
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 904
Dot.: Nie pokocham syna?

Cytat:
Napisane przez patusiaa23 Pokaż wiadomość
Planujesz tylko 2 dzieci?
To moze inaczej - nie mam pewnosci ze nie pokocham, ale boje sie ze to rozczarowanie bedzie mi bardzo dlugo i powolnie przechodzic

---------- Dopisano o 14:54 ---------- Poprzedni post napisano o 14:54 ----------



To zle ci sie wydaje.

---------- Dopisano o 14:56 ---------- Poprzedni post napisano o 14:54 ----------



Przeciez to KOMPLETNIE nie o to chodzi. Nigdzie nie napisalam nic takiego, ze syn nie bedzie wsparciem, a corka tak, albo ze corka bedzie przylepac :conf used:
To zobacz swoje wypowiedzi:
Cytat:
Napisane przez patusiaa23 Pokaż wiadomość
Nie mam tez w sobie jakiejs czulosci dla malych chlopcow, sa, bo sa, fajnie, poklepie cie po pleckach, ale zebym chciala brac na rece, tulic itp? To nie. Mam jakas wewnetrzna bariere, opor, to na pewno bedzie wyczuwalne przez dziecko...
Cytat:
Napisane przez patusiaa23 Pokaż wiadomość
Jak widzisz slaba istote, to chcesz sie nia zajac, przytulic, objac opieka, i tak dalej. Boje sie ze z synem tak nie bede miala. Ze dam mu jesc, nakarmie, poklepie i niech sobie idzie....
Sama piszesz, że córka będzie wymagać opieki i domagać się czułości, a syna poklepiesz i sobie pójdzie. Prawda jest taka, że i córka może nie mieć ochoty na czułości, może też być bardziej samodzielna niż chłopiec. Nigdy nie wiadomo.
__________________
Dbam o włosy.

angielski - C2
rosyjski - B2
hiszpański - ?
TakaSamaInna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-07, 15:02   #28
groszek75
Zakorzenienie
 
Avatar groszek75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: w ramionach MJ
Wiadomości: 68 920
GG do groszek75
Dot.: Nie pokocham syna?

A jak teraz patrze na dzieciaczki i te chłopaki jakieś grzeczniejsze

Sama mam córkę, bardziej mąż był za córką, ale hihi" chłopak "z niej równy w zachowaniu
__________________
Psy to cud życia

Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ...

-Żyj!- krzyknęła Miłość
-Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996)


Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi
groszek75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-07, 15:02   #29
faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 5 461
Dot.: Nie pokocham syna?

Cytat:
Napisane przez patusiaa23 Pokaż wiadomość
Ok, a co dalej? To sie zmienia? W ktorym momencie poczulyscie ze wam kompletnie plec nie robi?


yoona pisze, ze w pierwszej ciazy jej nie robi, w drugiej bedzie.

Czy to kiedys przechodzi? W sensie to pytanie do matek lub ciezarnych a nie do teoretyczek, czy kiedys wam po prostu to przestalo robic jakakolwiek roznice?
U niektorych sie zmienia, u niektorych nie. Nikt Ci nie powie jak bedzie u Ciebie. Jak Tobie sie zmieni to na pewno sama bedziesz o tym wiedziala.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-07, 15:03   #30
patusiaa23
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 713
Dot.: Nie pokocham syna?

Cytat:
Napisane przez TakaSamaInna Pokaż wiadomość
To zobacz swoje wypowiedzi:


Sama piszesz, że córka będzie wymagać opieki i domagać się czułości, a syna poklepiesz i sobie pójdzie. Prawda jest taka, że i córka może nie mieć ochoty na czułości, może też być bardziej samodzielna niż chłopiec. Nigdy nie wiadomo.
Nie umiesz czytac ze zrozumieniem. Kompletnie.

Napisalam ze mam inne odruchy wobec dzieci plci meskiej a inne wobec plci zenskiej. To nie ma zadnego zwiazku z byciem przylepa czy wsparciem na starosc
patusiaa23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-03-07 19:06:29


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:17.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.