Dziewczyny co ja narobiłam...zarycze się na śmierć!!!

[Kasiula85]

już pożegnałam się z moimi tostami
i miałam iść spać ale mama powiedziała żebym do pieca dołożyła jeszcze
no i poszłam
otwieram drzwiczki
i jak mi ogień nie buchnie
włosy mi się zjarały

na szczęście włosy aż tak źle nie wyglądają
ale brwi...
ech...takie białe coś jest na nich
najgorzej z rzęsami..pół poszło się j***ć
a miałam takie ładne

i co ja mam teraz zrobić
pomocy!!!

[Dark_Kicia_Miau!]

Dżizas, Kasiulka... prawdziwa córa szatana by się zjarać nie dała..
a tak serio- kumpla mojego kiedyś piecyk gazowy buchnął-po kilku tyg wszystko odrosło (tzn.. rzęsy, brwi )
Nie martw się, mogło Ci buźke wypalić nie płakaj soon odrosną

[Kasiula85]

Napisane przez Dark_Kicia_Miau!

Dżizas, Kasiulka... prawdziwa córa szatana by się zjarać nie dała..
a tak serio- kumpla mojego kiedyś piecyk gazowy buchnął-po kilku tyg wszystko odrosło (tzn.. rzęsy, brwi )
Nie martw się, mogło Ci buźke wypalić nie płakaj soon odrosną

po kilku tygodniach
ja z domu nie wyjde przez min2miesiące....

[neonka28]

Weż się w garść brwi sobie dorysujesz a rzęsy przedłużysz..cała i zdrowa to najważniejsze a mogło być gorzej, no nie??

[takasobieania]

też sobie tak kiedyś zrobiłam
Brwi domalujesz kredką, brak rzęs sie az tak nie rzuca w oczy (szczeglnie jak namalujesz na powiece kreskę) w ostateczności możesz doklejać sztczne.
Ale wszytsko odrośnie.

[sylwia.gda]

Jeżeli nie masz poparzeń, to na pewno odrosną

[Nymphetamina]

Kiedyś obcięłam sobie nożyczkami brwi aż do samej skóry. Wyglądałam.. okropnie. Po paru dniach ładnie wszystko odrosło.Nie strachaj się, za jakiś czas odrośnie. Możesz,na razie, rysować sobie brwi brązową kredką.


p.s Jako dziecko uwielbiałam eksperymentować ze swoim wyglądem.

[neonka28]

Mojej koleżance to grzywke spalilo do zera to dopiero był czad..

[ka_ma]

hm cale szczescie ze nic Ci sie nie stalo - to najwazniejsze, wszystko odrosnie

[Kasiula85]

Napisane przez takasobieania

też sobie tak kiedyś zrobiłam
Brwi domalujesz kredką, brak rzęs sie az tak nie rzuca w oczy (szczeglnie jak namalujesz na powiece kreskę) w ostateczności możesz doklejać sztczne.
Ale wszytsko odrośnie.

już nigdy nie zbliże się do pieca
wole zamarznąć i nie myć się przez tydzień ale nie zejde tam

aż się trzęse...
na szczęście się nie oparzyłam

[rob4cz3q]

yyy. NIe rozpaczaj. Dobrze ze sie nie poparzylas. Brwi szybko odrosna a na razie mozesz po prostu je domalowac. Rzesy przyklej sztuczne lub rysuj na powiece czarna kredka kreske (ale bez przesady nie na pol powieki)
I nie strachaj sie podejsc do pieca. Chociaz krotki pioecowy odwyk zalecam.

[Nemezja]

Odrosną prędzej niż myślisz Ja co prawda nie mam żadnych przygód z ogniem,ale jako kilkulatka z nudów wkleiłam sobie gumę do żucia we włosy.Trzeba było obciąć,a ja chodziłam później z kawałkiem wychapanych włosów

[Belcia]

Kasiulka odrosna
nic sie nie martw

moze jakas odrzywka potraktowac brwi i rzesy nie zaszkodzi a juz na pewno pomoze

[Kasiula85]

Napisane przez Belcia

Kasiulka odrosna
nic sie nie martw

moze jakas odrzywka potraktowac brwi i rzesy nie zaszkodzi a juz na pewno pomoze

mamie powiedziałam żeby mi olejek rycynowy kupiła....może coś da...
ech...ja to zawsze coś musze wykombinować

dziękuje wam za wsparcie i dobre słowa bo potrzebowałam tego bardzo

[Madz!uHa]

Ojej... biedactwo

[Kasiula85]

ide spać....
mam nadzieje że nie przyśni mi się piec
dobranoc

Ps jednak troche zjarałam sobie skóre między policzkiem a uchem bo mnie sfędzi<jej jak to się pisze?!?....ale juz dostałam jakieś mazidło na to... i śmierdzi....

[elly2]

Oj Kasiula nie dziwie Ci sie Ja sama bym chwilowo w depresje popadla...ale w koncu nie taki diabel straszny...przemeczysz sie kilka tygodni moze nawet krocej a rzesy odrosna jeszcze piekniejsze

[demetria]

Napisane przez Kasiula85

mamie powiedziałam żeby mi olejek rycynowy kupiła....może coś da...
ech...ja to zawsze coś musze wykombinować

dziękuje wam za wsparcie i dobre słowa bo potrzebowałam tego bardzo

olejek rycynowy to nie jest zły pomysł
przyspieszy odrastanmie a do tego odrosną Ci piękne i mocne rzęsy i brwi
nie płakaj
najważniejsze, że Tobie nic się nie stało

[Sathi]

Kasiulka wszystko będzie dobrze, tylko bogu dziękować że nie poparzyłaś twarzy!!
brwi sobie domalujesz kredką albo hennę zrobisz, rzęski odrosną, używaj odżywki z Pierre Rene i olejku rycynowego, latem włoski szybko urosną

[Aeterna]

Nie bucz już

Odrośnie wszystko, zobaczysz .

Jak miałam kilkanaście lat - to bezwiednie, bezmyslnie, stojąc sobie przy oknie - wycięłam sobie włosy na czubku łba .
Schiza jakiegoś miałam czy coś - nie wiem, skąd taki mądry pomysł miałam .
Oprzytomniałam z wiechciem własnych kłaczanów w dłoni.

To, że wycięłam sobie na czubku trawnik - było do przeżycia.
Zaczesałam metodą ''Jestem 50-letnim Panem'' - ale sekret sekretem długo nie pozostał.
Bo jak odrastało - to mi ten nowy wiecheć sterczał na samym czubku głowy.
No i co ja miałam zrobić z takim piuropuszem własnej głupoty na łbie ..?
Jak widać żyję .

A wczoraj wymacałam we włosach dreda.
Nie ma zielonego pojęcia - jak się zrobił. Załamałam się. Ale nie ''płakusiam''.

[Lexie]

Napisane przez Aeterna

Nie bucz już

Odrośnie wszystko, zobaczysz .

Jak miałam kilkanaście lat - to bezwiednie, bezmyslnie, stojąc sobie przy oknie - wycięłam sobie włosy na czubku łba .
Schiza jakiegoś miałam czy coś - nie wiem, skąd taki mądry pomysł miałam .
Oprzytomniałam z wiechciem własnych kłaczanów w dłoni.

To, że wycięłam sobie na czubku trawnik - było do przeżycia.
Zaczesałam metodą ''Jestem 50-letnim Panem'' - ale sekret sekretem długo nie pozostał.
Bo jak odrastało - to mi ten nowy wiecheć sterczał na samym czubku głowy.
No i co ja miałam zrobić z takim piuropuszem własnej głupoty na łbie ..?
Jak widać żyję .

A wczoraj wymacałam we włosach dreda.
Nie ma zielonego pojęcia - jak się zrobił. Załamałam się. Ale nie ''płakusiam''.

Oooooo matko....




Przepraszam, nie mogę się nie śmiać...

"Jestem 50-letnim Panem"

[Malena]

Jeśli się nie popażyłaś to najważniejsze! Będzie dobrze!
Ale wiesz nic nie dzieje się bez przyczyny:
miałam dziś zepsuty humor i tak sobie weszłam na wizaż i trafiłam na Twój temat i tak mnie ubawił, że już mnie nic nie smuci i nie złości tylko siedze i kwiczę ze smiechu! Nie zrozum mnie źle Wiem, jak to nieszczęsliwy wypadek, bo sama będąc młodszą:
ucinałam sobie grzywkę do czubka głowy (a czółko mam duże i jakos tak bez grzywki łyso mi było :P ),
generalnie lubiłam się bawić w podcinanie sobie wlosów na lekcjach (tak z nudów),
nie słuchałam mamy odnośnie zapałek i poparzyłam sobie palec (pod wózkiem mojej dwa lata młodszej siostry-tam się ukrywałam),
kilka lat temu po kolacji wigilijnej i ropakowaniu preznetów wziełam taką sztuczną wstążkę i spalałam ja w ogniu świeczki i nagle ten stopiony plastik spadł mi na palec i stopił mi się na palcu wypalając dziurę do samego mięsa (oj to bolało:/),
ok 14 roku życia użyłam do twarzy żelu oczyszczającego Sorayi, który wypalił mi skórę pod okiem, miałam przez 2 tygodnie taką skórę jakbym sobie zapałkę przyłozyła (od tej pory nie kupiłam zadnego kosmetyku tej firmy).

To tyle na dziś. Tyle pamiętam o tej porze.

Ale wątek świetny! Tak mnie rozbawił - forma i komentarze. Buźka!
I pamietaj - będzie dobrze

[bluegirl]

olejek rycynowy to dobry pomysł, odzywka Pierre Rene też może pomóc, najwazniejsze że Tobie nic poważnego się nie stało,
smaruje codziennie olejkiem rycynowym, mi on przyciemnił rzesy i troche po nim urosły
będzie dobrze, głowa do góry

[isa666]

Kasiulka biedactwo
Dobrze, że nie stało ci się nic złego - a brwi odrosną przecież

[ajali]

Kasiula Bedzie dobrze

Najwazniejsze, ze jestes cala. Olejek rycynowy na pewno pomoże!

[Momo]

Kasiula najważniejsze ,że się nie poparzyłaś.Rzęsy odrosną ,może nawet będą piękniejsze

[*arielka*]

moja kuzynka tez spaliła sobie rzęsy i brwi(na ognisku,ale jej odrosły) będzie dobrze

[deb]

Kasiulko kochana nic się nie martw Ja kiedyś sobie brew spalilam odpalając papierosa i mi odrosła Więc nic się nie bój będzie dobrze

[smerfeta3]

Nie płakuniaj będzie dobrze za jakis czas ładnie Ci odrosna i bedziesz się jeszcze z tego śmiała

Ja kiedyś miałam włosy obciete na jakies 2 centymetry i wyglądałam jak chłopak bo moja siostra postanowiła zabawic sie w fryzjera i akurat padło na mnie Ale naszczęście wtedy miałam jakies pięć lat
Ale oczywiście zdjęcia z uwiecznieniem tej pamiętnej fryzury mam

[ruda7816]

ło matko !!!bidoku ty maly nasz
nic sie nie martw ,tak jak dziewczyny mowia,najwazniejsze zes sie nie pparzyla!!!
ja zjaralam sobie rzesy i wlosy na czubku glowy,jak podpalalam faje.musze sie przyznac ze pijanawa bylam wtedy...
wygladalam jakbym miala afro na czole.
rzesy szybko odrosly,gorzej z kłakami bylo....
trzymaj sie tam, i mam nadzieje ze dzis jest juz tobie lepiej.
na oslodę.