pomóżcie mi!!!

[lipa198]

długo trwało zanim zdecydowałam sie napisać coś na tym forum. myślałam ze mnie to nie dotyczy że ja daje sobie rade sama jednak właśnie dzisiaj przekonałam sie ze przez cały czas oszukiwałam sama siebie!
przez ostatni czas to znaczy jakiś miesiąc powiedzmy ze nawet byłam na diecie choć chyba jak każdemu zdarzaly mi sie napady na lodówke jednak to co sie dzisiaj stało zmieniło moje całe nastawienie
jak nigdy oprócz normalnych posiłków otworzyłam czekolade i niestety zjadłam ją całą;/ później jeszcze spałaszowałam z siostra ogromna paczke chipsów i na dokładke mama zrobiła pyszne tosty którym nie mogłam a moze nie chciałam sie oprzeć! w wyniku tego z obrzarstwa nie nie mogłam sie wogule ruszyć po chwili leżenia poszłam do toalety i zwymiotowałam i po tym poczułam sie lepiej nawet przez mysl przeszła mi mysl ze to jest dobre rozwiązanie na takie napady głodu tylko ze ja nie chce popaść w bulimie!
mam już za soba wiele prób bycia na diecie jednak ta próba będzie ostatnia i skuteczną! juz nigdy więcej nie pozwole sobie na taka rozpuste na takie zaniedbanie tygodni starań!
dziewczyny proszę pomóżcie mi wytrwać w tym postanowieniu. napiszcie jak wy sobie radzicie z głodem czy macie czasem chwile zwątpienia i słabośći.
chcialabym oczyścić organizm i schudnąć wiem ze do diety potrzeba ćwiczeń i z tym nie ma problemu wiec proszę was o rady i wsparcie emocjonalne, psychiczne

[Patrizia]

Witam Cie serdecznie na samym poczatku chce zaznaczyc ze dieta to nie odchudzanie polegajace na nie jedzeniu tylko zastapienie "mniej" zdrowej zywnosci zdrowa no postaraj sie nie jesc zwyklego chleba zamien go np na razowy, jedz duzo owocow i warzyw i najwazniejsze powinnas jesc 5 razy dziennie nie duze porcje. Jesli jesz mieso to postaraj sie jesc gotowane a nie smazone i wiem ze to moze byc bardzo trudne NIE WOLNO JESC CHIPSOW!!! to w dietetyce jest zabronione!! naprawde sproboj sobie ustalic Twoje dzienne zapotrzebowanie kaloryczne.Jesli chesz moge Ci to obliczyc ale musisz mi podac twoj wiek,wzrost i wage ??? Wierze ze uda Ci sie schudnac i trzymam za Ciebie kciuki
PS.Skanczylam dietetyke niestety to byl tylko rok ale cos tam z tego tematu wiem jesli dam rade to pomoge POZDRAWIAM

[lipa198]

dziękuję za dobre słowa postaram się was nie zawieść i zrobie to nie tylko dla was ale a może przede wszystkim dla siebie, mam juz dosyć każdego razu jak przyjeżdzam do rodziny wszyscy tylko sie pytają czy znowu nie przytyłam;/ gdy cos jem wszyscy mi te potrawy wytykają to wcale nie jest motywująca a tym bardziej nie ułatwia mi ciężkiej drogi jaką muszę przejść sama, liczę ze w was znajdę wsparcie
Patrizia podaję to co potrzebne by obliczyć moje zapotrzebowanie kaloryczne
mam 17 lat, 174cm i 68 kg wagi

moim marzeniem byłoby przestać ciągle mysleć o jedzeniu tym co inni powiedzą patrząć na kolejny talerz zupy który zjadam
chcę przejść na nowy zdrowy styl życia po dzisiejszym obrzarstwie mam jeszcze większą motywację i wieże ze wytrwam w swoim pstanowieniu to będzie krok który odmieni moje zycie i który pozwoli mi w pełni cieszyc się moja nową zgrabna sylewtką
prosze was tylko nie opuszczajcie mnie bo chyba jesteście jednynymi osobami które chcą mi w jakimś stopniu pomóc nie mam nikogo innego który pomógłby mi wykonać ten krok

[Patrizia]

Dzieki za namiary na Ciebie jutro oblicze te kalorie dozwolone dle Ciebie nie martw sie pomoge ile bede mogla, ateraz zmykam spac bo sen tez jest bardzo wazny:P jutro do poludnia sie tu zjawie papa
Pozdrawiam

[Patrizia]

Lipa 198 to dla Ciebie racja pokarmowa na caly dzien
Sniadanie1 : 395 kcal
Sniadanie2 : 158 kcal
Obiad : 555kcal
Podwieczorek : 158 kcal
Kolacja : 317 kcal

Pozdrawiam ma nadzieje ze sie przyda Papa

[lipa198]

Patrizia dziekuje za obliczenie moich razji zywieniowych


co powinnam zabierać do szkoly na śniadanie obecnie staram sie nosić jakieś jakbłka ewentualnie kupuje sobie banana lub jogurt
co powinnam jeść w szkole???
ze szkoły wracam dopiero po 16 wiec czy godzina 17 to nie za późno zeby jeść dania o dużej kaloryczności???
przeważnie od godziny 8 do 16 jestem w szkole wiec jak powinnam sobie komponować dania???

[Patrizia]

do szkoly proponuje wziasc sobie jogurcik a do niego mozesz kupiz otreby sa tanie i wsypywac je do jogurtu maja duzo blonnika ja tak robie kolacje mozesz jesc 2-3 godzinki przed snem wiec 18 chyba moze byc na kolacyje? staraj sie jesc gotowane mieso albo potrawy gotowane na parze, a jesli masz ochote na cos slodkiego to kup sobie suszone owoce np rodzynki do sdzkoly mozesz jeszcze brac np. chleb z salata i wedlina mozesz oczywiscie dolozyc pomidorka no i oczywiscie owoce to postawa.A w szkole napewno macie jakis obiady wiec zupke tez mozesz sobie fundnac Pozdrawiam

[klaudynka4]

Napisane przez lipa198

długo trwało zanim zdecydowałam sie napisać coś na tym forum. myślałam ze mnie to nie dotyczy że ja daje sobie rade sama jednak właśnie dzisiaj przekonałam sie ze przez cały czas oszukiwałam sama siebie!
przez ostatni czas to znaczy jakiś miesiąc powiedzmy ze nawet byłam na diecie choć chyba jak każdemu zdarzaly mi sie napady na lodówke jednak to co sie dzisiaj stało zmieniło moje całe nastawienie
jak nigdy oprócz normalnych posiłków otworzyłam czekolade i niestety zjadłam ją całą;/ później jeszcze spałaszowałam z siostra ogromna paczke chipsów i na dokładke mama zrobiła pyszne tosty którym nie mogłam a moze nie chciałam sie oprzeć! w wyniku tego z obrzarstwa nie nie mogłam sie wogule ruszyć po chwili leżenia poszłam do toalety i zwymiotowałam i po tym poczułam sie lepiej nawet przez mysl przeszła mi mysl ze to jest dobre rozwiązanie na takie napady głodu tylko ze ja nie chce popaść w bulimie!
mam już za soba wiele prób bycia na diecie jednak ta próba będzie ostatnia i skuteczną! juz nigdy więcej nie pozwole sobie na taka rozpuste na takie zaniedbanie tygodni starań!
dziewczyny proszę pomóżcie mi wytrwać w tym postanowieniu. napiszcie jak wy sobie radzicie z głodem czy macie czasem chwile zwątpienia i słabośći.
chcialabym oczyścić organizm i schudnąć wiem ze do diety potrzeba ćwiczeń i z tym nie ma problemu wiec proszę was o rady i wsparcie emocjonalne, psychiczne

OOj miałam kiedyś taką samą sytuację Byłam kiedyś dość pulchna, ale raz się zawzięłam naprawdę i zaczęłam się odchudzać.. Byłam dość zrezygnowana itp, ale kiedy przyszły pierwsze efekty działały jak napęd dając nowy zapał!! Spróbuj, tobie na pewno też się uda, tylko uwierz, że ta dieta pomoże!!!!!!

[lipa198]

Fajnie że odpisujecie na poje posty
już drugi dzień walcze ze swoim nałogiem czyli jedzieniem;/ w sumie nie jest tak źle staram sie nie objadać i powstrzymywać przed napadem na lodówkę.właśnie zajadam się suszonymi śliweczkami bo chcę troche przeczyśćić moje jelitka!
przyznam się szczerze że czasami wracam myslami do tego uczucia jak było jak zwróciłam posiłek jak sie wtedy lekko czułam mam nadzieje ze to nie jest początek bulimii
ćwiczę wieczorem i narazie jakoś daję radę
pozdrawiam