ALKOHOL nawilża??

[Marzenax]

Własnie szukam dobrego "nawilżacza" do twarzy i do ciała. Analizując skład takich preparatów z przerażeniem stwierdziłam że wiele z nich już na drugim miejscu (po wodzie) zawiera alkohol czyli "Alcohol Denat." Nawet takie balsamy po opalaniu, które moim zdaniem powinny być super łagodne, bo ich zadaniem jest uspokoić podrażnioną oplaniem skórę. Dzisiaj sie posmarowałam kremem Biotherm Aquasorce, który podobno ma mocno nawilżać i na drugim miejscu ma właśnie alkohol
Jak to jest z tym alkoholem? Nawilża czy wysusza??

Alkohol wysusza, zdecydowanie nie nawilża
Przeważnie go wpychają do kosmetyków do cery trądzikowej czy tłustej, co powoduje efekt przeciwny do zamierzonego - skora chroniąc się przed tak drastycznym wysuszeniem wydziela jeszcze więcej sebum, czyli: robi się bardziej tłusta.
Ja nie wiem, co to za pomyśl wpychania denata gdziekolwiek się tylko da
A do cery naczynkowej jest absolutnie zabroniony.

[agnieska]

do balsamów po opalaniu pchają, bo daje efekt chłodzenia

[isa666]

Ja przez pewien czas stosowałam tonik z alkoholem i skończyo się to ostrym uczuleniem na twarzy
Co prawda alkohol wysuszał mi pryszcze, ale skóra robiła się coraz bardziej sucha i łuszczyła się aż w końcu uczulenie wyskoczyło
Na szczęście pomoc dermatologa pomogła

[justyce]

Co do balsamów po opalaniu - ja tu właśnie mam przed sobą balsam 3w1 Daxa - nie ma w składzie alkoholu, a fajnie chłodzi.
Nieporozumieniem są balsamy Avonu, w których często znajdziemy alkohol. Masakra. Zupełnie nie wiem, po co.

[nieania1]

dodatek alkoholu powoduje zwiększoną penetracje składników aktywnych wgłąb skóry(np.dodatek alkoholu do serum z wit.C+E)

[Judytka2]

Ja słuszalam ze alkoholi działa przwciwzmarszczkowo. Nawe wynalazłam kiedys przepis na maseczke domową z alkoholem.

[moniga]

Przeciwzmarszczkowo? To chyba niemożliwe, bo i z jakiej racji i czym miałby to robić? Jedyne co moze to zwiększyć penetrację takich składników, i przez to może tak być postrzegany.

[Judytka2]

Napisane przez Judytka2

Ja słuszalam ze alkoholi działa przwciwzmarszczkowo. Nawe wynalazłam kiedys przepis na maseczke domową z alkoholem.

nie wiem. poprostu tak słyszałam i czytałam i to nie raz juz ale sama nie wiem na pewno.

[Marzenax]

Dzięki że mnie utwierdziłyście w mojej wiedzy . Bo już myślałam, że ze mną coś nie tak i stąd to moje pytanie w tytule. Moim zdaniem alkohol jest dopuszczalny tylko w preparatach zalecanych specjalnie przez lekarza. W normalnych kosmetykach nie powinien byc stosowany.

[agnieska]

czy nie powinien... niektóre substancje rozpuszczają się w alkoholu, dzięki niemu wiele filtrów jest lekkich, płynnych i szybko wchłaniających się... przykłady mozna mnożyć

No ja też się cieszę, że te filtry się szybko wchłaniają, są lekkie i tak dalej, ale co z tego, skoro taki superhiperlekki antek FE, na ten przykład, zupełnie się nie nadaje do użytku - wypala mi oczy i niszczy soczewki - zasługa alkoholu, rzecz jasna

[Erato]

Alkohol alkoholowi nierówny - "denat" to wysuszacz i należy go unikać, natomiast jest też sporo innych składników, które mają w nazwie "alcohol", a nie mają wiele wspólnego ze spirolem Dla mnie szczytem jest żel przeciwnaczynkowy Miraculum, przeznaczony do stosowania miejscowego, na najbardziej "naczynkowe" miejsca, który ma denata na drugiej pozycji w składzie

[Rayne]

Erato, o Miraculum już kiedyś coś wspominałam - co powiesz na płyn do demakijażu oczu dla wrażliwców z Sodium LAYRYL Sulfate wysoko w składzie?
Co do tematu, mi szkodzi głównie denat no i phenoxyetanol, ale to wtedy, jeśli siedzi sobie wysoko w składzie - bo zdaje się, że jeśli jest gdzieś na ostatnich miejscach, to pełni rolę konserwantu (preservative - kurde, oto skutek czytania angielskiej literatury fachowej - brakuje mi polskich odpowiedników). Dla mnie małym szokiem okazał się tonik Olay; co prawda kupowałam go dość dawno, jak tylko ta firma weszła do nas na rynek - tonik ma jak byk napisane na naklejce "łagodna bezalkoholowa formuła", a phenoxyethanol króluje tam na zaszczytnym trzecim miejscu w składzie Fajne miałam czerwone plamy po jego użyciu, na dodatek śmierdzi tym alkoholem jak szatan... łagodna bezalkoholowa formuła, taaa

[Erato]

Taaa... Może firma powinna poprawić i napisać, że tonik jest "bezdenatowy" Oczywiście, że dodatek alkoholu gdzieś na szarym końcu składu nikomu krzywdy nie zrobi. No ale kosmetyki dla wrażliwej lub naczynkowej cery na bazie alkoholu to kpina.

[patrycja77]

stosuje tonik z alkoholem "afrodyta adonis" dla cery tłustej i bardzo mi pomaga a polecił mi go dermatolog profesor nawet

[L_V]

Napisane przez patrycja77

stosuje tonik z alkoholem "afrodyta adonis" dla cery tłustej i bardzo mi pomaga a polecił mi go dermatolog profesor nawet

Uważaj tylko żeby tak CI nie zesuszył skóry, że "odwdzieczy" się wzmożonym przetłuszczaniem. Miałam ten tonik wieki temu, uzywalam, zrobił mi masakrę na twarzy nigdy więcej. ZMagałam się z tradzikiem i przetluszczaniem skóry na poczatku liceum, pomoglo mi odstawienie wszystkiego co przeciwtradzikowe i przerzucenie sie na komsetyki łagodzące, nawilżające.

[justyce]

Napisane przez L_V

Uważaj tylko żeby tak CI nie zesuszył skóry, że "odwdzieczy" się wzmożonym przetłuszczaniem. Miałam ten tonik wieki temu, uzywalam, zrobił mi masakrę na twarzy nigdy więcej. ZMagałam się z tradzikiem i przetluszczaniem skóry na poczatku liceum, pomoglo mi odstawienie wszystkiego co przeciwtradzikowe i przerzucenie sie na komsetyki łagodzące, nawilżające.

Wiesz, że ja miałam dokładnie to samo?
Problemy z cerą zawsze zaczynały mi się wtedy, gdy próbowałam stosować coś matującego, antybakteryjnego, przeciwtrądzikowego - i właśnie kończyło się nadmiernym wydzielaniem sebum i pryszczami.
I tak samo - jak odstawiłam te kosmetyki i przerzuciłam się na łagodniejsze (kremy nawilżające, ale nie natłuszczające; żele do mycia twarzy dla cery suchej) - cera zrobiła się o niebo lepsza.

[Rayne]

Moja twarz reaguje dokładnie tak samo . Nawet przygoda z antybakteryjnymi kosmetykami AA musiała się szybko zakończyć, właśnie z tego powodu... Teraz tylko piankę do mycia twarzy mam do cery trądzikowej, ale bez alkoholu i wszelkich świństw, bardzo łagodną (Pharmaceris T Erisa), natomiast reszta kosmetyków - same nawilżające, łagodzące itd.

[alraune]

A wiecie, ze to działa też w drugą stronę - mi właśnie po stosowaniu przez kilka miesięcy mazideł przeciwtrądzikowych, raczej drażniących- bo pobawiłam się Lysanelem Active i A-D - atopowa skóra mi się odwrażliwiła, przestała przesuszać???

Napisane przez patrycja77

stosuje tonik z alkoholem "afrodyta adonis" dla cery tłustej i bardzo mi pomaga a polecił mi go dermatolog profesor nawet

Wszyscy dermatolodzy, których w zamierzchłych czasach odwiedzałam, byli "dermatologami profesorami nawet" - i zauważyłam u nich wielkie podobieństwo co do dobierania specyfików - większość równie trfanych i równie z kosmosu. I zeby było śmiesznie, alkoholowa Afrodyta zajmujowała w nich czołowe miejsce.
No i jest bez recepty

Nie życzę Ci tego, ale niestety, jeszcze Ci się buzia odwdzięczy za takie traktowanie.

[Rayne]

Ja jeszcze zrobię taki malutki offtop, skoro już o "dermatologach-profesorach" mowa. Ostatnio stojąc w kolejce w aptece podsłuchiwałam bezwstydnie dziewczynę przede mną - skarżyła się na wysyp i pytała farmaceutkę o radę. Owa pani doradziła - uwaga - Lysanel Active (teraz, na lato!) - mimo że dziewczyna nigdy nie stosowała żadnych kwasów. Co więcej, na dzień poleciła jej Lysanel Mat, bo przecież jak się stosuje kwasy tylko na noc, to na dzień już nie trzeba filtrów, a zresztą Lysanel Mat ma filtry (ciągle słowa farmaceutki). Zszokowałam się trochę i spytałam, skąd czerpie tę imponującą wiedzę pielęgnacyjną, a ona mi na to "bo ja byłam na szkoleniu ze sławnym polskim dermatologiem i stąd to wiem".
Z kolejki uciekłam, coby biedną duszyczkę uświadomić nieco, a tam już w życiu nie zrobię zakupów. I taka to wiedza naszych sławnych polskich dermatologów...
A żeby nie było kompletnego offtopa - alkohol, owszem, nawilża - ja stosuję w małych dawkach - WEWNĘTRZNIE

Rayne, alkohol stosowany wewnętrznie nie nawilża,tylko konserwuje

[Rayne]

A ja tam nie narzekam na nawilżenie przy odpowiedniej dawce - tzn narzekam, ale dopiero następnego dnia rano.
A jeśli konserwuje, to też dobrze - może jak się dobrze zakonserwuję, to też jakoś później zmarszczki się zaczną robić?...
Edit: co do tej nieszczęsnej Afrodyty - ja tam nie wiem, od samych oparów pewnie bym płatkiem kosmetycznym w twarz nie trafiła

[justyce]

Rayne, w moim przypadku alkohol stosowany wewnętrznie niestety odwadnia..

Napisane przez Rayne

Edit: co do tej nieszczęsnej Afrodyty - ja tam nie wiem, od samych oparów pewnie bym płatkiem kosmetycznym w twarz nie trafiła

Padłam1

[alraune]

Ja sobie chyba skoczę na balkon po konserwant choć wczoraj juz sie nieźle zakonserwowałam...

[Erato]

Ja tam nie wiem, czy alkohol nawilża wewnętrznie, za to kac z pewnoscią - nigdy nie piję tyle wody, co na kacu

[alraune]

Napisane przez Erato

Ja tam nie wiem, czy alkohol nawilża wewnętrznie, za to kac z pewnoscią - nigdy nie piję tyle wody, co na kacu

Co prawda to prawda - ze 2 litry wody przynajmniej.....