Dziewczyny - pomocy!!!

[Alikbe]

WItam mam bardzo nietypowa sytuację - otóż w tamtym roku mój TŻ żeby przyspieszyć moją decyzję o zgodzie na ślub (tu żartuję) wygrał sukienkę do kwoty 2000 na taragach ślubnych. I wszystko fajnie było cieszyliśmy się, że o jeden wydatek mniej i w ogóle aż do teraz We wrześniu bierzemy ślub, pojechałam więc do tego salonu aby wybrac jakąś sukienkę. A tam na 100 modeli ani jednej która by mi się podobała - no po prostu masakra. Nie jestem zbyt wybredna, ale żadna nie byłą w moim stylu. Wszytskie bardzo bogate spódnice ogromne podpinane itd, a ja chce prostą, skromną sukienkę.
No i niestety musze teraz kupić suknie, tylko co zrobić z ta nagrode, nie moge odmówić jej odbioru, nie mam pojecia jak to teraz rozegrać, moze macie jakieś pomysły prosze o pomoc

[Kajtek]

Zapytaj w tym sklepie - może zamiast dać ci sukienkę za 2000 wypłacą ci chociaż z 1000 zł?
Albo daj ogłoszenie, że za 1500 zł. odsprzedaż woucher na suknię za 2000 zł. Może ktoś zamierza kupić w tym sklepie jakąś suknię i skorzysta z tego.

[Alikbe]

Też się nad tym zastanawiałam - niestety to jest nagroda rzeczowa i nie wypłacą żadnej kasy, a co do wouchera to wszytsko jest tak jakby na gębę że tak powiem nie mam papierka tylko ustne ustalenia, ale tak jak radzisz spróbuję dać ogłoszenie i moze ktoś się zgłosi...

[Kattie7]

Jeżeli sprawa jest, jak mówisz "na gębę" to i tak możesz znaleźć osobę zainteresowaną i po prostu iśc tam z nią, ze niby bierzesz te sukienkę np dla siostry. Wybierzecie te sukienke a dana osoba zapłaci za nią Tobie jakąs tam ustaloną wczesniej kwote.

[cooky]

Moj Narzeczony tez wygral suknie musielismy wybrac sobie od razu na targach jedna z kilku ktore tam staly. Poniewaz nie byla tak piekna jak moja chcialam ja sprzedac i przez jakis czas wisiala w salonie (w komisie) tam skad ja mam swoja. Ale nikt sie nia nie interesowal. Ogloszenia tez nie skutkowaly... az nagle kolezanki kolezanka... i udalo sie, poszla za 1000 (a normalna jej cena to 1800).

[marzka82]

Może weź z tego salonu najładniejszą suknie a potem spróbuj ja sprzedać. Myślę, że prędzej czy później znajdzie się chętna

Pozdrawiam

[aprzybyla]

Napisane przez marzka82

Może weź z tego salonu najładniejszą suknie a potem spróbuj ja sprzedać. Myślę, że prędzej czy później znajdzie się chętna

Pozdrawiam

a ja by,m radziła, wybrac sukienke najbardziej pasującą do twojego typu i przerobić u krawcowej - poodpinać to albo tamtu, tu poodrywać to doszyć - krawcowa z wyobraźnią potraffi czynic cuda

[Alikbe]

Najgorsze jest to ze tam żadna nie odpowiada mi naprawde wszytskie sa bardzo strojne - piekne ale to nie to co mi się widzi. Gorsety i duże spódnice różne kolory i pieknie zdobione, a ja chciałabym prostą skromną... i dupa po porstu. Tak sie cieszyłam w końcu to jakas kasa do przodu a tu nic z tego ale wezme Wasze uwagi do serca i spróbuję sie koło tego zakręcić

[aprzybyla]

Napisane przez Alikbe

Najgorsze jest to ze tam żadna nie odpowiada mi naprawde wszytskie sa bardzo strojne - piekne ale to nie to co mi się widzi. Gorsety i duże spódnice różne kolory i pieknie zdobione, a ja chciałabym prostą skromną... i dupa po porstu. Tak sie cieszyłam w końcu to jakas kasa do przodu a tu nic z tego ale wezme Wasze uwagi do serca i spróbuję sie koło tego zakręcić

racja... niestety tyle ci pozostaje...

[paula78]

a nie prosciej jej nie odbierac ?
zaoszczedzisz sobie czasu,nerwow i zmuszania sie aby jakakolwiek ci sie spodobala.

[Siris88]

a może poprosisz żeby ci uszyli suknię? Może oni szyją na miejscu, a taka co chcesz to wyjdzie przecież taniej niż 2000?

[ijablons]

hej Alikbe . Na woucherze z reguły jest wpisane imię i nazwisko osoby która wygrała i przy odbiorze jest sprawdzany z dowodem osobistym . kup sukienkę w popularnym rozmiarze (np. 38 )i daj w necie na stronach poświęconych ślubom ogłoszenie że sprzedaż ninoszoną sukienkę. trzymaj się i powodzenia