|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 2
|
Czy to jest miłość czy już przyzwyczajenie
Hej! Proszę Was o ocenę swoim okiem mojej/naszej sytuacji w której jestem z facetem.
Może zacznę od początku. Znamy się kilka lat, od ponad roku jesteśmy parą, przedtem ja bardziej chciałam tego związku niż on (jest typem imprezowicza, bał się że może nie będę mu pozwalać na wyjścia z kumplami itp). No ale... w końcu się udało, sytuacja się odwróciła i to on musiał walczyć o mnie a nie ja o niego ![]() Od takiego roku raz jest lepiej raz gorzej, jak to w związkach ale jeden problem powtarza się dość często a mianowicie nie czuje się w tym wszystkim najważniejsza, nie chcę być pępkiem świata ale zawsze myślałam że będę dla kogoś kimś naprawdę ważnym. Wiadomo nie mam czasem łatwego charakterku ![]() Niestety ostatnio coraz bardziej czuję się w tym związku.. hmmm... nie czuję się trochę sobą? Pomijając fakt że moje libido równa się zero to naprawdę czuję się dziwnie. Coraz częściej zastanawiam się czy to dobry kandydat na męża itp bo swoje latka juz mamy ![]() Szykuje się nam w tym roku drugi raz wyjazd nad morze (Mielno) bo w góry nie pojedzie mimo ze to moje marzenie i ja w tamtym roku odpusciłam i pojechalam nad morze. Liczę na kompromis, proponuję mazury i zgadnijcie? Odpowiedz jest nie. Na wszystko ma urlop, proponuję nawet morze w innym terminie to nie wie czy będzie miał wolne a ja mysle ze dla mnie po prostu mało się o to stara. Zastanawiam się coraz czesciej czy to ma dalej jakiś sens. Czasami potrafi byc kochany ale to policzę na palcach jednej reki chyba. Może wyolbrzymiam ale już parę razy przez niego wylewałam łzy i nie wiem czy jest sens wylewać je dalej dla kogoś u kogo nie jestem na pierwszym miejscu, no bo browar z kumplami zawsze ze mną wygrywa. Nawet dziś. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 6 222
|
Dot.: Czy to jest miłość czy już przyzwyczajenie
Cytat:
Jak to jest z nami babeczkami, bo ja chyba nie wiem? Ciężki charakter tłumaczysz tym, że jesteś kobietą? Po prostu taki masz, bo nie chcesz go zmienić. Co głównego wątku uważam, że nie jest to miłość i przyzwyczajenie też nie, bo tu za bardzo nie było się do czego przyzwyczaić. Wg mnie jesteście ze sobą z barku laku, z braku lepszych opcji. On się nie stara, Ty nie masz pewności czy to ten właściwy.
__________________
🍀🍀🍀🍀🍀 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 8 338
|
Dot.: Czy to jest miłość czy już przyzwyczajenie
może jemu po prostu przestaje zależeć na tym związku ?
dziwne to że jak do niego przyjeżdżasz to jego mama robi Ci kawę i częstuje jedzonkiem. to on powinien wyjść z taką inicjatywą. Tak myślę. co do wyjazdu, piszesz że proponujesz morze w innym terminie, a on mówi że nie wie czy będzie miał wolne.. odpuść dziewczyno. on chyba nie chce nigdzie z Tobą jechać w tym roku. przynajmniej na to wygląda.. ---------- Dopisano o 16:50 ---------- Poprzedni post napisano o 16:49 ---------- Cytat:
![]()
__________________
"Słowami też można dotykać. Nawet czulej niż dłońmi." |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 438
|
Dot.: Czy to jest miłość czy już przyzwyczajenie
Ani milosc ani przyzwyczajenie! Związek troche wymuszony..jak ejdnej stronei zależało to drugiej nie i tak w kołko...jak ludzie sie kochaja nie musza sie bawic w takie gierki..
Pomysl co bedzie jak on zostanie ojcem - skoro teraz sie toba nie interesuje (a znacie sie dosc dlugo) to myślisz ze wtedy będzie lepiej? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 2
|
Dot.: Czy to jest miłość czy już przyzwyczajenie
Byliśmy już w tym roku za granicą na weekend więc nie chodzi o to że nie chce a raczej o to ze woli Mielno i picie piwa
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 16 565
|
Dot.: Czy to jest miłość czy już przyzwyczajenie
Chodzi raczej o to, że on nie ogląda się na Ciebie, gdy podejmuje decyzje, ot choćby tę dotyczącą wyjazdu. Ty wolałabyś góry, a on nawet nie wziął tego pod uwagę.
__________________
"Tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono." ![]() ![]() ![]() Warto byś tu zajrzał(a), zanim założysz nowy wątek. Dlaczego wątki nie pojawiają się od razu po założeniu? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 4 812
|
Dot.: Czy to jest miłość czy już przyzwyczajenie
Nie pasujecie do siebie, nie jest wam po drodze, nie uprawiacie seksu, nawet nie masz na niego ochoty. Jestescie ze soba z braku laku
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
![]() |
#8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 95
|
Dot.: Czy to jest miłość czy już przyzwyczajenie
Najlepszym wyjściem na to wszystko jest... Szczera rozmowa!
Jesteście ze sobą kilka lat, a nie potraficie się dogadać w tak banalnych sprawach?! To strach pomyśleć, co to będzie później... Opowiedz mu o tym, jak się czujesz, nad czym byś chciała, abyście popracowali, co zmienili. Jeżeli oleje Ciebie, Twoje zdanie, to olej i jego, bo daleko w ten sposób nie zajdziesz. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:59.