letnie wieczory

[MoniaK]

Jeśli był już taki wątek to poproszę szanowne moderatorki o połączenie ale szukam szukam i nic nie znalazłam.
Przyszedł mi do głowy taki właśnie temat, gdyż w sobotę mam ślub i wesele i czymś wypadałoby się wypachnić . Problem w tym że większość cięższych zapachów mnie męczy i najzwyczajniej boję się użyć czegoś mocnego aby nie zabić otoczenia
Jakie macie typy na letnie wieczory, gdy w dzień temperatura przekracza 30 st. a wieczorem mamy jakieś wyjście?

[joasiak1]

Hm, jako pierwszy zapach przyszedł mi do głowy Narciso EDT, który niesamowicie rozkwita w takie właśnie wieczory.
A poza tym Black Cashmere, który ujawnia ukrytą przy niższych temperaturach słodycz i ciepło.
Poza tym mój typ to też Shalimar Legere, czyli zmysłowa wanilia odsłaniająca się po cytrusowym początku.
No i moje ostatnie odkrycie, czyli narkotyczne Poeme, jakby stworzone na wieczór, o którym piszesz - intensywnie kwiatowe, odurzające, dominujące.

[MoniaK]

Joasiu, dziękuję za typy niestety z każdym wymienionym zapachem nie miałam bliższej styczności do tej pory ale napewno przyjżę się im bliżej.
Zastanawiam się też nad Alienem albo nad Lolitą
Ważne aby zapach był trwały i nie mdlił za mocno. Mam więc z tym problem bo u mnie w kolekcji to większość słodziaków

[Kattarina]

Odkad poznalam Kenzo Jungle Elephant, kojarza mi sie nieodparcie z letnimi wieczorami, w ogrodzie pelnym kwitnacej maciejki.
Zapewne na niektorych osobach, przy specyficznej aurze, ujawniaja swa nature "dusiciela" , na szczescie moja skora kocha Slonika (z wzajemnoscia ) i moge przez dlugie godziny delektowac sie jego korzennym, bogatym aromatem kardamonu i gozdzikow, ze slodka nuta wanilii w tle.
Moim zdaniem wysoka temperatura i wilgotnosc powietrza , (dzungla ) dzialaja na korzysc tych perfum .
Powinnam jeszcze dodac, ze w przypadku Jungle Elephant, oszczedne dawkowanie jest wysoce wskazane (Kiedy spelnimy ten warunek, nie powinnysmy sie obawiac nawet najwiekszych upalow )

[burn-it-up]

Na mnie bardzo dobrze leżało w upalne wieczory(min w gorącej Turcji) Amor Amor.Rozkwitało w zaskakujący sposób.Z zapachów,które mam teraz myślę że przekornie Pink Sugar może odkryć swoje nowe oblicze.Muszę też wypróbować pod tym kątem EdM.Acha,przyszła mi jeszcze do głowy mocna ale wydaje mi się odpowiednia Stella EDP

[Aggie125]

Na 100 % Romance Ralpha Laurena. Na pewno Cię nie zmęczy ani nie zadusi.

[nebraska]

Ja bym typowała Innocenta i któryś z ogródków - osobiście wolę Śródziemnomorski - jest bardziej "charakterny"

[Kasiulka22]

Zgadzam się z Nebraską, Innocent nadaje się idealnie. Ja MoniuK mam podobną zagadkę dla siebie ponieważ wybieram się na ślub i wesele kuzynki. Co prawda dopiero 07.07.07r. jednak myślę, że temperatura powinna być wysoka . Zdecydowałam się już na zapach Ostatnio po prostu uwielbiam Coco Mademoiselle i pachnę nim w dzień i w nocy, dlatego chcę je w ten dzień mieć na sobie. Uważam, że ten zapach będzie idealnie współgrał z moim strojem i biżuterią, dlatego decyzję podjęłam już ostatecznie. Spróbuj może Ciebie Coco M. również uwiedzie.

[ropuszka]

Moje typy:

Coco Mademoiselle
Innocent
Euphoria
Miracle
Champs Elysees
JPG Classique
Pleasures

[MoniaK]

Kattarino, zaciekawiłaś mnie Słonikiem w upalne lato Mam i lubię ale raczej na jesienno - zimową aurę
Ostatecznie wacham się pomiędzy Alienem, Innocentem i Amorem (z próbki)

[Kattarina]

Napisane przez MoniaK

Kattarino, zaciekawiłaś mnie Słonikiem w upalne lato Mam i lubię ale raczej na jesienno - zimową aurę
Ostatecznie wacham się pomiędzy Alienem, Innocentem i Amorem (z próbki)

Hi, hi, ja nawet nie siegam po Slonika, gdy jest chlodno
Dla mnie to zapach upalu- uzywalam go bedac na Cyprze i w Tunezji- kojarzy mi sie, ze wzgledu na przyprawy, z tamtejsza kuchnia
Wydaje mi sie, ze Jungle Elephant potrzebuje odpowiedniego pH skory (potu), a wowczas nie przybiera klejaco-duszacej nuty, nawet przy 40st.

Z normalnych perfum, oczarowaly mnie ostatnio: Addict Eau Fraiche
Testowalam je na nadgartku i zlapalam sie na tym, ze co kilka minut odruchowo poszukiwalam zrodla tego pieknego zapachu- a okazywala sie nim... moja reka
Na kolezance podobaja mi sie bardzo AA Tutti Kiwi i letnia wersja 1881 Cerruti

[daniels]

eau de star

[MoniaK]

Napisane przez daniels

eau de star

bardzo lubię, ale jakoś nie pasują mi na wieczór

[Kate30]

Poeme koniecznie przetestuj Moniko , to piękne płynne złoto na nagrzanej skórze przecudownie się układa, jest tak kobiecy jak tylko perfumy mogą być i niesłychanie sexy - ja właśnie wiosną i latem zakochuję się w nim zwykle od nowa

Bardzo pięknie pachną również JPG Classique edp i edt ze wskazaniem na edt

Lolita jest ok, Innocent dla mnie na wieczór za mało trwały i za mało jednak wyrazisty.

Jednak dla mnie nr uno na wszelkie wieczorne wyjścia był i będzie Poeme.

Ostatnio na imprezie gdzie było dość gorąco i w dodatku szalałam na parkiecie, cały stół zastanawiał się co tak pięknie pachnie.
Dołączyłam do zachwytów i po chwili uświadomiłam sobie, że to Poeme na mojej rozgrzanej skórze

Grzech nie znać

[E]

Moniko, wszak to będzie wieczór - więc ciepło, ale już nie upalnie Nie ma - moim zdaniem - już ograniczeń
Niestety nie podpowiem nic konkretnego, bo wolę znacznie cięższe zapachy

[SpanishMyszka]

Napisane przez Kate30

Bardzo pięknie pachną JPG Classique edt

Uwielbiam wersję edt


Moniko, a może Crystal Noir albo Allure Sensuelle ?

[dzika truskawa]

Myślę, że Alien to dobry typ. Testowałam go przedwczoraj, było prawie 30 stopni i pachniał bardzo fajnie, nie przytłaczał, nie dusił... Trochę się bałam, że w upał będzie zdecydowanie zbyt ciężki - nic z tych rzeczy, rozwinął się naprawdę ładnie. A dziś na egzamin użyłam Prady i nie żałuję - też dobrze reaguje na ciepłą aurę i trzyma się raczej blisko skóry, więc też jest niezłą opcją.

[pakosta]

A dla mnie, choć może banalnie, Euphoria CK jest właśnie wieczorowo letnim zapachem. Do tego odpowiednia atmosfera, TŻ (lub inny T, nie koniecznie Ż ), czuły dotyk ... MMmmmmm...

Cholercia na weselu to może być niebezpieczne

[MoniaK]

Dziękuję pięknie za tak dużo propozycji Koniecznie zrobię sobie listę typów i będę zdobywać próbki, gdyż temat będzie chyba jeszcze długo na czasie (nie tylko dla mnie)
Ja w końcu wybrałam Innocenta i choć go bardzo lubię to trochę żałuję. Alien bije go na głowę jeśli chodzi o trwałość

[secco]

Napisane przez nebraska

któryś z ogródków - osobiście wolę Śródziemnomorski - jest bardziej "charakterny"

Potwierdzam,Ogródki na lato są niezawodne,dorzucę jeszcze jeden z moich ulubionych letnich zapachów,In love again,z pewnością nie męczący i na mnie
trwałość bez zarzutu,kilka godzin spokojnie.
Jeśli jeszcze nie zdecydowałaś,polecam ww