Wrastający paznokieć - wątek zbiorczy

[kasiap.]

Mam kłopot z wrastającym paznokciem w stopie. Jeszcze nie jest źle, ale czy mogłaby mi Pani poradzić, jak temu zapobiedz?
Z góry dziękuję.

[Beata]

Najlepiej będzie jeśli wybierzesz się do zaufanego salonu kosmetycznego gdzie wykonywany jest pedicure. Specjalistka obejrzy paznokieć i jeśli uzna to za konieczne może założyć klamrę korygującą. Firma Scholl ma płyn przeciw wrastaniu paznokci - nie stosowałam go jednak więc nie wiem jaki efekt daje. Radzę abyś nie zwlekała z wizytą u pedicurzystki. Wrastanie paznokcia może się pogłębić i powstanie stan zapalny . a jest to bardzo bolesna przypadłość. Sprawdź czy nie nosisz zbyt ciasnych , wąskich butów. Pamiętaj aby obinać paznokcie na prosto i brzegi delikatnie wygładzać pilniczkiem.

[WioletaM]

Ponad rok temu miałam wycinane paznokcie u nóg. Niestety znowu mi wrastają. Używałam wielu specyfików, ale nic mi nie pomaga. Może ktoś zna jakiś dobry sposób na pozbycie się tej dolegliwości.

[Beata]

Wrastanie paznokci to spory problem.Lekarze proponują czasami zrywanie paznokci (ale uważam,że to nie najkorzystniejszy zabieg, długo trzeba czekać aż paznokieć odrośnie, a efekty nie zawsze są zadawalajace). Jest inna metoda korekty wrastających paznokci - zakłada się klamrę korygującą - co jakiś czas zabieg się powtarza -aż do uzyskania "wyprowadzenia paznokcia".Popytaj o ten zabieg u pedikiurzystek. Klamra jest mała , płaska, właściwie nawet nie czujesz ,że ją masz na paznokciu.Nie jest to drogi zabieg ok. 30 zł

[Agentka]

Beatko droga [img]icons/icon7.gif[/img] te klamry to powszechna metoda ? znaczy chodzi mi o to, czy znana i praktykowana od dawna ? ja mam taki problem z duzym paznokietkiem u stopy - pozostałosc po graniu w pilke nozną z kolegami [img]icons/icon12.gif[/img] pierwszy raz słysze o takiej klamrze..załzomy, ze by, to rozpoczeła w marcu , to do lata bym go wyprowadzila? jak myslisz?

[img]icons/1cmok.gif[/img]

[Beata]

Klamry stosowane są od dość dawna (od kilku lat), ale nie wszystkie pedikiurzystki robią te zabiegi.Klamra stosowana jest do korekty wrastających paznokci - natomiast jeśli Twój paznokieć jest zniekształcony (tzn. płytka jest nierówna , lub rośnie tzw. "koci pazur" to klamra nie pomoże.Jeśli to problem wrastania to jest to najlepszy sposób korekty. Paznokcie u stóp rosną wolniej niż u dłoni - to jak długo będziesz czekała na wyprowadzenie paznokcia zalezy od tego jak głęboko jest wrośnięty.

[Agentka]

dziekuje Beatko [img]icons/icon7.gif[/img] jest wrosniety niestety..w dodatku mam wrazenie ze ma lekko uszkodzona macierz .. [img]icons/icon9.gif[/img] w takim przypadku moze byc ciezko z klamrą, prawda ?

[Beata]

Olu, Twój paznokieć powinna zobaczyć pedikiurzystka , która umie zakładać klamrę - aby dobrze przykleić klamrę paznokieć nie może być zbyt mocno zniekształcony - jeśli jest to małe uszkodzenie i klamra będzie mogła dobrze przylegać do płytki to można ją założyć.

[Agentka]

oczywiscie [img]icons/icon7.gif[/img]

dziekuje za pomoc Beatko [img]icons/icon29.gif[/img]

[WioletaM]

ja również dziękuję za pomoc

[Dorka]

A ja właśnie biegam z takimi klamrami na obu największych paznokciach.
Mam wrastające paznokcie (właściwie miałam). Palce bolały mnie już po 2 tygodniach od wizyty u pedikiurzystki. A co się działo w czasie wycinania... No bolało bardzo. Raz czy dwa to nawet miałam zimny pot na całym ciele z bólu. Poważnie. Okropieństwo a chirurga się bałam szczególnie, że słyszałam, iż niestety czasami paznokcie po pewnym czasie znowu wrastają a jest to bolesny zabieg.
Aż znalazłam klamry w sklepie i moja kosmetyczka mi je założyła.
Pierwszą klamrę miała założoną pod koniec sierpnia 2002 roku. Kolejne zakładała mi tak mniej więcej co 2 miesiące bo tak mi odrastał paznokieć i było miejsce na kolejną klamrę. W tej chwili jest o niebo lepiej od jakiś 3 miesięcy wcale nie mam wycinanych głęboko paznokci. Czyli zero bólu.
Można kupić klamry do których potrzebny jest klej (ja mam takie) i można je dowolnie przycinać jeśli są zbyt długie. Kosztują 105 zł za 10 klamerek w sklepie w Warszawie.
Są jeszcze klamry z silikonem czyli nie trzeba kleju z tym że: po pierwsze są sporo droższe (nie pamiętam dokładnie ile kosztują), a po drugie moja kosmetyczka powiedziała mi że niestety ze względu na ten silikon nie można ich przycinać czyli trzeba kupić bardzo dokładny rozmiar.
Klamry z oddzielnym klejem są OK z tym, że (w każdym razie u mnie) odklejają się na bokach. Paznokieć tak silnie ciągnie a jednocześnie klamra też że niestety klej nie wytrzymuje. Ja je mam po prostu doklejane.
Myślę, że jeszcze jedna klamra i bedzie dosyć, ale pewnie do lata jeszcze będzie mi je widać bo paznokcie wolno rosną.

[WioletaM]

Ja miałam wycinane paznokcie przez chirurga. Nie jest to bolesny zabieg, ponieważ lekarz dał mi znieczulenie miejscowe. Zastrzyki są niezbyt przyjemne. Jak znieczulenie przestało działać, to nie czułam żadnego bólu. Po zabiegu musiałam chodzić na zmianę opatrunku. Paznokcie miałam wycinane tylko z boku. Przy pierwszej zmianie opatrunku zauważyłam, że został wycięty nie ten bok paznokcia co trzeba. Z konieczności musiałam po tygodniu poddać się jeszcze jednemu zabiegowi. Teraz mam ogromny problem z wyciętym zdrowym paznokciem, ponieważ odrasta mi, ale nie łączy się ze środkiem płytki. Jeden wycięty bok paznokcia odrosnął mi i nie mam z nim żadnego problemu. Natomiast drugi znowu mi wrasta. Spróbuję skorzystać z klamerek.

[Agentka]

..w jakim sklepie te klamerki, jesli wolno spytac?

[img]icons/icon40.gif[/img]

[Dorka]

Jasne że wolno spytać!!! Tylko nie wiadomo czy będzie odpowiedź!!! he, he!!!

Sklep mieści się w Ursusie na ul. Skoroszewskiej 2
tel. 605 100 404
godz 9.00-17.00

[agus22]

Od dłuższego czasu mam problem z wrastającym paznokciem u prawej stopy (prawdopodobnie but pozostawił to po sobie...)
W jaki sposób można sobie z tym poradzić? (czy konieczna jest wizyta u kosmetyczki, czy możliwe jest to w warunkach domowych)
Z góry dziękuję.
Aga

[WioletaM]

Znam ten ból. Męczyłam się z tym bardzo długo. Stosowałam różne maści, ale nic mi nie pomagało. I w końcu poszłam do chirurga i wyciął mi boki paznokci. Miałam tak przy dwóch paluchach. Po jakimś czasie znowu zaczęły mi wrastać, ale stosowałam płyn przeciw wrastaniu paznokci z firmy Scholl i jeden wyleczył się, a drugi nie. Zaznaczam, że cały czas chodzę w butach o szerokich noskach. Drugi paznokieć znowu zaczął mi wrastać, ale podłożyłam sobie kawałek chusteczki higienicznej (może być też kawałek bawełny) i już mi nie wrasta. Mnie paznokcie bardzo ropiały. Lekarz powiedział mi, że nawet po wycięciu mogą znowu wrastać.

[Beata]

wpisz w wyszukiwarkę "klamra korygująca", "wrastajacy paznokieć" na pewno znajdziesz posty gdzie rozmawiałyśmy na ten temat.

[k.]

ja właśnie dzisiaj miałam ten zabieg zdjęcia paznokcia bolało, a kiedy znieczulenie przestało działać bolało okropnie , mam 4 szwy. Już marze o tym żeby się wszysto zagoiło i żebym nie musiała łykać pyralginy ...

[WioletaM]

Miałaś zrywany cały paznokieć? Ja nie miałam żadnych szwów.

[Beata]

i po co tyle bólu... nie chcę Cię straszyć ,ale wrastanie paznokcia nie będzie w ten sposób wyleczone. Klamry to jest nowoczesna ,bezbolesna i skuteczna metoda. Przeczytaj opis Dorek - trochę cierpliwości i efekty będą bardzo dobre.

[k.]

nie wiem . Ale wydaję mi się , że ani ty ani ja niejesteśmy w tej dziedzinie specjalistkami. Chirurg, kosmetyczka oni są komuś musiałam zaufać. Rok wczesniej miałam wycinane paznokcie w 2 palcach jeden sie wyleczył drugi nie dlatego tym razem lekarz stwierdził , że zdjęcie paznokcia to najlepsze rozwiązanie. Ocenię to jak się wszystko zagoi teraz przecież nie pozostaje mi nic innego jak czekać prawda? swoją drogą ciekawa jestem skąd ta skłonność w moim przypadku na pewno to nie obówie i nie wycinanie przez ten rok bardzo tego pilnowałam. Zreszta wiesz niektórzy chyab po prostu mają taką skłonność są przecież osoby które regularnie cierpią na wrastające paznokcie stosując rady kosmetyczki i chirurga. No nic mam nadzieję , że ani mi ani tobie już to się nie zdaży. Pozdrawiam

[Dorixx]

k. napisał(a):
> nie wiem . Ale wydaję mi się , że ani ty ani ja niejesteśmy w tej dziedzinie specjalistkami. Chirurg, kosmetyczka oni są komuś musiałam zaufać.

Akurat tak sie składa, ze Beata Krajnik jest profesjonalną kosmetyczką...

[k.]

w takim razie przepraszam heh no ale co ja mogę powiedzieć mając opatrunek ma palcu przecież go sobie nie przykleję i nie założe na to klamerki . Mam tylko nadzieję że takie rozważania pomogą osobom które właśnie teraz mają ten problem i muszą jakieś rozwiązanie wybrać . Mogę jedynie za jakiś czas powiedzieć co z moim paznokciem i na ile chirurg miał rację . Pozdrawiam

[Dorixx]

Na przyszłość będziesz wiedzieć, że jest mniej bolesny sposób a teraz zyczę Ci, żeby się jak najszybciej paluszek zagoił

[k.]

[k.]

Dziękuje

[destiny666]

Nie moglam nic znalezc w wyszukiwarce wiec pisze.
Nie jestem do konca pewna ale chyba wrasta mi paznokiec w duzym palcu u prawej stopy.Ostatnio troche za bardzo przycielam paznokiec po prawej stronie i teraz skorka mi tam spuchla i przy dotyku i chodzeniu to boli.Mimo wsio probowalam tam jakos "zajrzec" i nie widzialam nic drastycznego...Pomozcie, nie chce odrazu isc do dermatologa bo jakos zwatpilam w lekarzy...

[Lexie]

Ja na twoim miejscu bym poczekała kilka dni, nie drażniac tego miejsca i nie "zagladajac". Jakis czas temu zrobiło mi sie cos takiego, nawet pare razy, w odstepach czasu oczywiscie i samo przeszło, teraz jest wszytsko ok i nic sie nie dzieje. Tak chyba bywa jesli sie za daleko wytnie paznokiec, ale on niekoniecznie od razu wrośnie tak, że trzeba będzie lekarza.

[Pyra1990]

Nie martw sie Wiesz... Ja już mialam jeden paznokiec wycinany bo mi wrastał. Zaciekawa sytuacja nie była, ale teraz jest ok. Pozatym przy drugiej stopie czasem sobie za mocno obetne i też mnie boli, czasem puchnie. Ale ogólnie po kilku dniach wraca do normy. nie masz co sie martwić, bedzie ok

[destiny666]

Ale to mnie juz pare dni boli.No coz, skoncze z moja ciekawska strona charakteru i dam temu palcu, a najlepiej calej stopie spokoj na pare dniBynajmniej bede miala pretekst zeby wszyscy obok mnie chodzili bo ja palec mam chory zobaczymy co to bedzie