Przygotowania starszej i panny młodej

[alojketis]

Hej zapewne moje pytanie pewnie wyda sie niektórym głupie i śmieszne za jakiś czas jestem starsza na ślubie u mojej dobrej koleżanki. Ślub nie jest w mieście,w którym obecnie mieszkamy,tylko w okolicach z których młoda pochodzi(ja stamtąd nie pochodzę). Panna młoda powiedziała,ze w kwestii noclegu,fryzjera czy kosmetyczki w dzień ślub nie muszę się martwić,bo ona wszystko załatwi,będziemy się razem szykować. Ucieszyłam się,bo tak,jak wspomniałam nie pochodzę z jej okolic i nawet nie wiedziałabym gdzie kogo szukać jednak jakiś czas temu oświadczyła mi,ze odwołała kosmetyczkę i ona sama będzie się malować,a co do fryzjera to jej wszystko jedno bo będzie miała welon i jej fryzury nie będzie widać. Ja sama się malować nie zamierzam bo po prostu nie umiem sobie zrobić ładnego i trwałego makijażu wieczorowego,zawsze przy takich okazjach korzystałam z usług kosmetyczki,to samo z fryzjerem. Pogrzebałam trochę w internecie i znalazłam fryzjera i wizażystkę w okolicach,w których będzie ślub i wesele. Z tym,ze trochę mi głupio zostawić panna młoda sama w tych przygotowaniach...wiem,to głupie,ale czy czasem nie jest tak ze młoda i starsza zawsze szykują się razem?

[chouette_]

Uważam, że młoda zachowała się niefajnie nie konsultując z Tobą odwołania kosmetyczki i fryzjera, skoro te usługi dotyczyły też Ciebie... w takiej sytuacji nie miałabym raczej oporów, żeby szykować się osobno. Ale skoro masz się źle z tym czuć, to może jest opcja żeby te osoby które znalazłaś podjechały w miejsce, w którym będziecie się szykować? Czy w grę wchodzi tylko to, że Ty do nich jedziesz?

[Nancy_M]

Napisane przez alojketis

Hej zapewne moje pytanie pewnie wyda sie niektórym głupie i śmieszne za jakiś czas jestem starsza na ślubie u mojej dobrej koleżanki. Ślub nie jest w mieście,w którym obecnie mieszkamy,tylko w okolicach z których młoda pochodzi(ja stamtąd nie pochodzę). Panna młoda powiedziała,ze w kwestii noclegu,fryzjera czy kosmetyczki w dzień ślub nie muszę się martwić,bo ona wszystko załatwi,będziemy się razem szykować. Ucieszyłam się,bo tak,jak wspomniałam nie pochodzę z jej okolic i nawet nie wiedziałabym gdzie kogo szukać jednak jakiś czas temu oświadczyła mi,ze odwołała kosmetyczkę i ona sama będzie się malować,a co do fryzjera to jej wszystko jedno bo będzie miała welon i jej fryzury nie będzie widać. Ja sama się malować nie zamierzam bo po prostu nie umiem sobie zrobić ładnego i trwałego makijażu wieczorowego,zawsze przy takich okazjach korzystałam z usług kosmetyczki,to samo z fryzjerem. Pogrzebałam trochę w internecie i znalazłam fryzjera i wizażystkę w okolicach,w których będzie ślub i wesele. Z tym,ze trochę mi głupio zostawić panna młoda sama w tych przygotowaniach...wiem,to głupie,ale czy czasem nie jest tak ze młoda i starsza zawsze szykują się razem?

Niech fryzjer i kosmetyczka przyjadą do Was, o ile mają taką możliwość. Jeśli panna młoda będzie miała coś przeciwko temu, to szykujcie się osobno. Jeśli masz pomóc jej w przygotowaniach, to ona też powinna zadbać o Ciebie.

[c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24]

Napisane przez alojketis

czy czasem nie jest tak ze młoda i starsza zawsze szykują się razem?

Na pewno nie zawsze.

[alojketis]

Dziekuje za odpowiedzi ona,po tym jak odwołała kosmetyczkę powiedziała mi,ze nie ma zaufania do tego,żeby ktoś ja umalować i sama zrobi to lepiej...myślałam żeby po prostu napisać do niej,ze kogoś znalazłam i czy nie chciałaby się umówić,jak stwierdzi,ze nie to umówię się sama. Najgorsze,ze to tylko półtora miesiąca i boje się ze nigdzie się nie wciśniemy

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[Mimiko]

Na pewno nie jest tak, że panna młoda i starsza zawsze szykują się razem. Moim zdaniem nie powinnaś mieć żadnych skrupułów i spokojnie jedź do fryzjera i kosmetyczki we własnym zakresie. W zasadzie to na twoim miejscu byłabym wkurzona na pannę młodą, że mnie tak wystawiła. Swoją drogą, jeśli ona nie jest wizażystką albo naprawdę dużo nie siedzi w makijażu to nie sądzę, żeby sama się pomalowała lepiej. A już argument o tym, że welon przykryje fryzurę jest totalnie od czapy

[WhySoSerious]

Kto to jest starsza? to ktoś jak świadek?

[Nancy_M]

Napisane przez WhySoSerious

Kto to jest starsza? to ktoś jak świadek?

Tak

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[alojketis]

Nie wydaje mi się,żeby to była kwestia finansowa,oboje dobrze zarabiają i co chwila dopraszają nowych gości,ze 140 zrobiło się już prawie 200 osób. To chyba kwestia tego,ze panna młoda jest typem takiej osoby,która uważa,ze wszystko sama zrobi najlepiej.

Wśród uczestniczek wieczoru panieńskiego zaproponowałam już jakiś czas temu taki właśnie prezent-wizażystka + fryzjer,ale wszyscy stwierdzili,ze byłaby niezadowolona bo chyba nigdy nie była zadowolona gdy ktoś ja malował.

[moniamarzec85]

Załatw sobie coś rano może i leć szykować się razem z Panną Młodą!