Czy może się coś stać ?

[ElzaElsa]

Trzy lata temu w 2015 zauważylam ,że od palcówek leci mi krew, w 2015 też zaczęłam wspołżycie ,ale po stosunkach nigdy krwi nie było, poszłam do ginekologa z infekcją i przy okazji spytałam wtedy o to krawienie i powiedziala ,ze mam nadzerke krwiawiaca , mialam cytologie itd no i istwierdziła że nie ma nic rakowego ,jest malutka ,ale mówiła żeby ją wymrozić, miałam to zrobić ,ale jakoś nie miałam pieniędzy. Potem przez jakiś czas krwawienia nie było a teraz widzę że znowu jest, właśnie przy palcówkach. Ostatni raz u ginekologa byłam w 2016 ale z czym innym i jakos nie rozmawiałysmy o nadżerce. Do tej pory nic z nią nie zrobiłam, nie mam pieniędzy na wymrażanie. Czy coś mi się może stać ,ze nic z nią nie zrobiłam przez 3 lata?. Tak jak mówilam stosunek nie drażni tej nadżerki ,a palce tak. Przy stosunku nigdy mi się nie zdarzyło by krwawila.

[kocia_mama99]

Zmiany nowotworowe rozwijają się bardzo długo, więc najprawdopodobniej nic poważnego się nie dzieje.
1. Zmień ginekologa, bo obecnie wymrażanie niewielkich nadżerek to ostateczność
2. Zrób cytologię
3. Lekarz powie co dalej, jeśli są zmiany to pewnie dostaniesz skierowanie na kolposkopię

[Wikkka89]

Koniecznie idz na badania i zacznij sie leczyc, bo jednak z nadzerka nie ma zartow ;/

[_Ariel_]

3 lata i nic z tym nie zrobiłaś?? to że to nie boli nie oznacza że jest okej. Jestem w szoku.

[Frezja__]

Na NFZ nie leczą nadżerki?

[Safiyaa]

Trzeba coś z tym zrobić i nie powinno się tak tego zostawiać. Kontaktuj się regularnie z lekarzem i najlepiej znajdź jakiś sposób, żeby jednak coś z tą nadżerką zrobić. Nawet jeśli to drogie, to warto na to zaoszczędzić.