Do poszukiwaczek kredki do piegów! ZNALAZŁAM!!!

[Estella]

Wczoraj w Sephorze znalazlam kredke do piegow. Kosztuje 19zł, dolaczona jest do niej temperowka, wszystko zapakowane w plastikowe opakowanie(podobne do zeszlorocznego). Teraz kredka jest z serii Piiink, na opakowaniu jest chyba napis VIP.
Milych lowow

[Veris]

Jejciu....jak cudownie...dzieki serdeczne za info...ruszam na polowanie

[Hosenka*]

Napisane przez Veris

Jejciu....jak cudownie...dzieki serdeczne za info...ruszam na polowanie

kurcze... jedni walcza z piegami a inni rysuja sobie specjalnie..

[Estella]

coś mi się wydaję, że Sephory niedługo zaświecą pustkami

[annemon]

Napisane przez Hosenka*

kurcze... jedni walcza z piegami a inni rysuja sobie specjalnie..

Hehe, też mnie to dziwi. Ja należę do tych walczących, gdyby to było możliwe, oddałabym je komuś, choć mam ich zaledwie kilka, ale i tak dla mnie to za dużo

[Editaphx]

Napisane przez annemon

Hehe, też mnie to dziwi. Ja należę do tych walczących, gdyby to było możliwe, oddałabym je komuś, choć mam ich zaledwie kilka, ale i tak dla mnie to za dużo

ja chetnie wezme!! kocham piegi, a sama nie mam ani jednego ale jakos tez nie wyobrazam sobie, abym je mogla sobie je domalować

[annemon]

To już oddaję. Trochę się dziwię, skąd ta moda na piegi i ich uwielbienie. Mi się nigdy nie podobały, ale trochę się do nich przyzwyczaiłam, bo mam je od najmłodszych lat i mam dużą skłonność do ich powstawania. Na szczęście dla mnie widać je tylko latem, zimą są prawie niewidoczne.

[...:::chin:::...]

ta kredka jest niezla, polecam, tylko piegi mi cos nie pasuja

[Estella]

Ja mam kredke z poprzedniej kolekcji, ale wiem, że wiele Wizażanek szukało jej.

[Reese]

a ja sie ciesze ze mam piegi dodaja uroku i nie oddałabym ich za nic w swiecie. Dobrze że nie muszę dorysowywać. Ufff...

[smileofangel]

hihihi a moje wlasnie sie pojawily na nosku to znak ze sezon zostal otwarty