Rozterki przedślubne - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2018-08-02, 13:00   #1
orzeszkova
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2018-08
Wiadomości: 1 778

Rozterki przedślubne


Czesc, witam was wszystkie, na wstępie chciałbym od razu podziękować za wszystkie opinie i rady.

Na czym polega problem?
Zastanawiam się czy poruszyć z moim chłopakiem temat ślubu, a jeśli tak, to w jaki sposób to zrobić.

O mnie:
Za ponad tydzień obchodzę moje 29 urodziny, mam bardzo dobrą pracę i jedyne czego mi brakuje do szczęścia to mąż. Tak myślę. Chciałabym większej stabilizacji, deklaracji "i że Cię nie opuszczę aż do śmierci" i samego aktu slubu.

O nas:
Jesteśmy razem 1.5 roku, z czego trochę ponad rok mieszkamy razem. Nie kłócimy się, jest nam razem bardzo dobrze, myślę że mogę powiedzieć że jesteśmy idealnie dobrani. Mój partner ma 34 lata i jedyna uwaga jaką do niego mam to to, że nie padło jeszcze z jego strony to ważne pytanie. Wg mnie mężczyzna który nie potrafi się zdeklarować i podjąć takich kroków automatycznie traci na atrakcyjności (i odwrotnie - ten który się oświadczył jest dla mnie świadomy swoich uczuć).
Bałam się wspólnego zamieszkania, ale zostałam zapewniona że z racji wieku, nie będziemy ze sobą chodzić nie wiadomo jak długo. I tak minął rok gdzie nie widzę żeby coś się działo w tym temacie.

Temat ślubu przejawiał sie w naszych rozmowach, ale zawsze jako żart, mówienie o ślubach znajomych - nie chcialam omawiać moich wizji na ten dzień skoro pytanie nie padło. A w środku jestem coraz bardziej sfrustrowana.

Cały czas mam nadzieję że oświadczyny w moje urodziny, ale dopuszczam do siebie myśl o rozczarowaniu jeśli takie pytanie nie padnie. (Nie zaczynałam też oficjalnie do tej pory tego tematu na wypadek gdyby to miała być dla mnie jakaś niespodzianka - nie chciałam psuc jego możliwych planów)

Zastanawiam się co jeśli pytanie nie padnie - czy zaczynać tą rozmowę od razu w dzień urodzin? Jak ją przeprowadzić?
To co przychodzi mi do głowy
- czy są jakieś powodu dla których wstrzymujesz się z decyzją o ślubie?
- ewentualnie - co musiałoby się stać żebyś mi się oświadczył (chociaż jest to dla mnie za bardzo wprost - wolałabym żeby to wyszło od niego)

Dajcie znać co myslicie




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
orzeszkova jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-02, 13:11   #2
JaninaKu
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-08
Wiadomości: 1
Dot.: Rozterki przedślubne

Zawsze szczera rozmowa, bez naciskania na swój scenariusz życiowy wydaję się być najlepsza. Faceci potrzebują zwyczajnie prostej i rzeczowej rozmowy na temat przyszłości. Ucieszy się zapewne jeśli mu powiesz, że jest Twoim wymarzonym partnerem na resztę życia.

Jasia
JaninaKu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-02, 13:26   #3
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Rozterki przedślubne

Cytat:
Napisane przez orzeszkova Pokaż wiadomość
Jesteśmy razem 1.5 roku, z czego trochę ponad rok mieszkamy razem. Nie kłócimy się, jest nam razem bardzo dobrze, myślę że mogę powiedzieć że jesteśmy idealnie dobrani. Mój partner ma 34 lata i jedyna uwaga jaką do niego mam to to, że nie padło jeszcze z jego strony to ważne pytanie. Wg mnie mężczyzna który nie potrafi się zdeklarować i podjąć takich kroków automatycznie traci na atrakcyjności (i odwrotnie - ten który się oświadczył jest dla mnie świadomy swoich uczuć).
Bałam się wspólnego zamieszkania, ale zostałam zapewniona że z racji wieku, nie będziemy ze sobą chodzić nie wiadomo jak długo. I tak minął rok gdzie nie widzę żeby coś się działo w tym temacie.
Myślę, że to dziwne, że jako osoba, której zależy na ślubie z dowolnych powodów, nie poruszyłaś jeszcze na poważnie tego tematu z facetem. Czy on w ogóle wie jak wygląda u ciebie postrzeganie atrakcyjności? Czy wie, że chcesz brać ślub? Czy wie, że chcesz "tego ważnego pytania" z jego strony?
I to działa w dwie strony, bo on może wcale nie chcieć żadnego ślubu, może go zupełnie nie przekonuje koncept oświadczyn, czy cokolwiek.
Co gorsza dla ciebie, żadna z postaw nie jest bardziej słuszna.
Cytat:
Zastanawiam się co jeśli pytanie nie padnie - czy zaczynać tą rozmowę od razu w dzień urodzin? Jak ją przeprowadzić?
Najlepiej moim zdaniem by było, gdybyś zapytała co myśli o ślubie i przedstawiła swoje argumenty za.
Cytat:
To co przychodzi mi do głowy
- czy są jakieś powodu dla których wstrzymujesz się z decyzją o ślubie?
- ewentualnie - co musiałoby się stać żebyś mi się oświadczył (chociaż jest to dla mnie za bardzo wprost - wolałabym żeby to wyszło od niego)
Decyzja o ślubie to nie jest jego decyzja, tylko wasza. Co więcej, można ją podjąć bez żadnych oświadczyn. A jeśli one są, to mogą wyjść zarówno od ciebie, jak i od niego. Rozumiem, że masz preferencje jakie masz, ale jeśli on ma inne, to są one tak samo ważne, jak twoje.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-02, 13:31   #4
orzeszkova
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2018-08
Wiadomości: 1 778
Dot.: Rozterki przedślubne

Obie macie rację, dziękuję za opinie.
Myślę że mój partner nie wie że ja tego kroku oczekuje już teraz.
Nie podejmowałam wcześniej takiej rozmowy, bo chciałabym na niego naciskac + wcześniej miałam już poważny związek z którego zrezygnowałam dla mojego obecnego partnera. Nie chciałam opinii - wszystko jedno z kim, byle wziąć slub.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
orzeszkova jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-02, 13:39   #5
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Rozterki przedślubne

Cytat:
Napisane przez orzeszkova Pokaż wiadomość
Obie macie rację, dziękuję za opinie.
Myślę że mój partner nie wie że ja tego kroku oczekuje już teraz.
Ale czy wie, że w ogóle oczekujesz? Znasz jego poglądy na ten temat?
Cytat:
Nie podejmowałam wcześniej takiej rozmowy, bo chciałabym na niego naciskac + wcześniej miałam już poważny związek z którego zrezygnowałam dla mojego obecnego partnera. Nie chciałam opinii - wszystko jedno z kim, byle wziąć slub.
Prawie w każdym wątku na ten temat jest ten sam zbiór problemów: Kobieta uważa, że decyzja o ślubie należy do faceta i jednocześnie uważa, że ujawnienie swoich preferencji to jakaś forma nacisku. Nie rozumiem skąd to się bierze.
Co to za tajemnica przed życiowym partnerem, że chce się brać ślub? Przecież to wręcz niepoważne ukrywać coś takiego, skoro dotyczy chęci uczynienia ważnej zmiany w relacji. Przecież jak powiesz facetowi, z którym się np. spotykasz, że kiedyś chciałabyś mieć dzieci, to nie oznacza z marszu, że chcesz je mieć zaraz teraz z nim. To tylko informacja o twoich życiowych zapatrywaniach, na podstawie których buduje się związek. Tak samo gdybyś powiedziała, że lubisz podróżować i nie masz ochoty osiadać w jednym miejscu na stałe, czy że chcesz mieszkać w bloku, ale nigdy w domku na wsi.
Teraz doszło do sytuacji, w której zainwestowałaś 1,5 roku w związek z facetem, o którym nie posiadasz kluczowej dla ciebie informacji.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-02, 13:42   #6
elsene
Zadomowienie
 
Avatar elsene
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 720
Dot.: Rozterki przedślubne

A czy Ty w ogóle wiesz czy on bierze pod uwagę ślub? Bo skoro nigdy nie rozmawialiście o tym, to może on wcale nie planuje wziąć ślubu? Nie ze względu na brak uczucia itp,. tylko po prostu może nie chcieć?

Bo skoro Ty chcesz, ale mu tego nie powiedziałaś, to równie dobrze on może myśleć, że Tobie też na tym nie zależy skoro nie poruszasz tematu. I nie mam na myśli rozmów typu "kiedy się oświadczysz?", tylko luźnej rozmowy na zasadzie "chciałabym kiedyś wziąć ślub. to dla mnie bardzo ważne.
Wiem, że większość ludzi chce wziąć ślub, chce mieć dzieci. Ale jest też wiele osób, którym na ślubie nie zależy, lub wręcz go nie chcą. Inni nie chcą mieć nigdy dzieci. Myśląc o ślubie z tym wymarzonym facetem powinnaś już na tym etapie wiedzieć czy macie wspólną wizję przyszłości.



Ty sobie wymyśliłaś, że ma się oświadczyć w urodziny. On o tym wie? Że masz taką wizję / marzenie?

Ja bym nie chciała oświadczyn w urodziny. Może jemu też się taki pomysł nie podoba. I teraz, jak w te Twoje urodziny on się nie oświadczy, to będziesz rozczarowana. I to nie będzie jego wina, tylko Twoja, bo skąd on ma wiedzieć co Ty sobie wymyśliłaś?
elsene jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-02, 13:53   #7
Folgia
Rozeznanie
 
Avatar Folgia
 
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 849
Dot.: Rozterki przedślubne

Nie rozumiem, dlaczego tak wiele kobiet boi się szczerej rozmowy. On Cię zabije za to, czy co? Powiedz wprost, że chciałabyś wziąć ślub i jakie on ma zdanie w tej kwestii. Póki nie zapytasz, to się nie dowiesz. On nie czyta Ci w myślach i niestety w życiu tak nie wygląda, że każdy robi co chcemy. On się nie domyśli, czego chcesz. I wcale się nie dziwię, że jeszcze nie podjął tego kroku. 1,5 roku związku to bardzo mało.
__________________
Życie jest zbyt krótkie, by martwić się, co inni o Tobie powiedzą. Po prostu rób to co kochasz, baw się dobrze i daj ludziom kolejny temat do rozmów.
Folgia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2018-08-02, 13:57   #8
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 21 299
Dot.: Rozterki przedślubne

Mylący tytuł wątku, bo tu o żadnym ślubie nie ma mowy (na razie lub w ogóle), a rozterki przedślubne to można mieć na etapie planowania ślubu (czyli po zaręczynach lub bez nich - bo przecież zaręczyny nie są koniecznym elementem planowania zalegalizowania związku). Dziwne, że planujesz w głowie ślub, małżeństwo, założenie rodziny tak oficjalnie, a nie rozmawiasz o tym wprost z własnym facetem. Ba, zamieszkałaś z nim nie poruszając tak ważnych kwestii. Czas zacząć rozmawiać. Nie, że jedna rozmowa, ale rozmowy, poczynienie ewentualnie jakichś ustaleń.
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-02, 13:58   #9
Rainbow90
Raczkowanie
 
Avatar Rainbow90
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 166
Dot.: Rozterki przedślubne

Dokładnie, rozmowa jest tutaj kluczowa. Rozumiem, że nie chcesz, żeby to wychodziło od Ciebie, zawsze to miłe uczucie jak facet oświadcza się sam z siebie i jest to niespodzianka, ale jeśli nigdy mu o tym nie wspomniałaś to skąd chłop ma wiedzieć? u mnie temat ślubu też wyszedł w żartach chyba w drugim tygodniu związku, ale był wyraźnym sygnałem dla partnera, że tego oczekuję - powiedziałam "a jak wygramy w totka to na początek pojedziemy w góry i tam mi się oświadczysz" I oświadczył się po dwóch latach w górach właśnie. Teraz wiele kobiet jest mega niezależnych, co nie wyłącza oczywiście chęci posiadania dzieci i męża, ale faceci czasem widzą to inaczej On musi wiedzieć, że Ty tego chcesz
Rainbow90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-02, 13:59   #10
elsene
Zadomowienie
 
Avatar elsene
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 720
Dot.: Rozterki przedślubne

Cytat:
Napisane przez Folgia Pokaż wiadomość
I wcale się nie dziwię, że jeszcze nie podjął tego kroku. 1,5 roku związku to bardzo mało.
Ale ona ją zapewnił, że "z racji wieku nie będą ze sobą chodzić nie wiadomo jak długo". Może ten czas w ocenie Autorki już minął.


Ja rozumiem, że kobieta nie chce pytać "kochanie, czy ty mi się kiedyś oświadczysz? kiedy?", bo nie chce naciskać. Nie chcą też w momencie oświadczyn czuć, że wymusiły (bo same o tym powiedziały, a to miało wyjść od niego).

Ale można subtelniej i wcześniej. To powinien być temat na etapie poznawania się. "Lubię zwierzęta, piwo i kiedyś chciałabym mieć męża i dzieci." Jest tyle okazji żeby poruszyć taki temat, przy okazji. Nie trzeba z grubej rury.
A dziewczyny nie dotykają tego tematu wcale, to taki temat tabu.


Zastanawiam się jeszcze czy w związku z tym zamieszkaniem ustaliliście coś długoterminowego? Np. jakiś większy remont, jak sfinansować, albo jak długo będziecie mieszkać w tym miejscu. Cokolwiek poza samym wprowadzeniem się?


Bo jeśli dla niego ślub jest nieistotny, to on już nie ma na co czekać. Już jest tak, jak ma być.

Edytowane przez elsene
Czas edycji: 2018-08-02 o 14:03
elsene jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-02, 14:01   #11
orzeszkova
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2018-08
Wiadomości: 1 778
Dot.: Rozterki przedślubne

Cytat:
Napisane przez elsene Pokaż wiadomość
A czy Ty w ogóle wiesz czy on bierze pod uwagę ślub? Bo skoro nigdy nie rozmawialiście o tym, to może on wcale nie planuje wziąć ślubu? Nie ze względu na brak uczucia itp,. tylko po prostu może nie chcieć?

Bo skoro Ty chcesz, ale mu tego nie powiedziałaś, to równie dobrze on może myśleć, że Tobie też na tym nie zależy skoro nie poruszasz tematu. I nie mam na myśli rozmów typu "kiedy się oświadczysz?", tylko luźnej rozmowy na zasadzie "chciałabym kiedyś wziąć ślub. to dla mnie bardzo ważne.
Wiem, że większość ludzi chce wziąć ślub, chce mieć dzieci. Ale jest też wiele osób, którym na ślubie nie zależy, lub wręcz go nie chcą. Inni nie chcą mieć nigdy dzieci. Myśląc o ślubie z tym wymarzonym facetem powinnaś już na tym etapie wiedzieć czy macie wspólną wizję przyszłości.



Ty sobie wymyśliłaś, że ma się oświadczyć w urodziny. On o tym wie? Że masz taką wizję / marzenie?

Ja bym nie chciała oświadczyn w urodziny. Może jemu też się taki pomysł nie podoba. I teraz, jak w te Twoje urodziny on się nie oświadczy, to będziesz rozczarowana. I to nie będzie jego wina, tylko Twoja, bo skąd on ma wiedzieć co Ty sobie wymyśliłaś?
Tak sobie dokladni wymyśliłam. Wymyśliłam sobie też ślub przed 30, w nie gorący miesiąc, więc na organizację mamy jakieś 8 miesięcy. I teraz sprawa się komplikuje skoro "narzeczony" o tym nie wie cały czas liczyłam na to, że zdąży z oświadczynami - nie jest już nastolatkiem, jest nam razem dobrze i chodzimy ciągle na śluby znajomych - chyba się może domyślać że też chciałabym być na ich miejscu.

Myślę że większe prawdopodobieństwo że tych oświadczyn nie będzie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
orzeszkova jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-08-02, 14:08   #12
Folgia
Rozeznanie
 
Avatar Folgia
 
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 849
Dot.: Rozterki przedślubne

Cytat:
Napisane przez elsene Pokaż wiadomość
Ale ona ją zapewnił, że "z racji wieku nie będą ze sobą chodzić nie wiadomo jak długo". Może ten czas w ocenie Autorki już minął.

No tak, ale po pierwsze co miał tym na myśli? Może nie chodziło mu o ślub, a o zamieszkanie razem. Albo druga kwestia, że może 1,5 roku to nie jest dla niego nie wiadomo jak długo. Autorko, albo będziesz dalej czekać, aż on się domyśli, albo w końcu przeprowadzisz tą rozmowę. Innego wyjścia nie ma.

---------- Dopisano o 14:08 ---------- Poprzedni post napisano o 14:07 ----------

Cytat:
Napisane przez orzeszkova Pokaż wiadomość
Tak sobie dokladni wymyśliłam. Wymyśliłam sobie też ślub przed 30, w nie gorący miesiąc, więc na organizację mamy jakieś 8 miesięcy. I teraz sprawa się komplikuje skoro "narzeczony" o tym nie wie cały czas liczyłam na to, że zdąży z oświadczynami - nie jest już nastolatkiem, jest nam razem dobrze i chodzimy ciągle na śluby znajomych - chyba się może domyślać że też chciałabym być na ich miejscu.

Myślę że większe prawdopodobieństwo że tych oświadczyn nie będzie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie, on nie musi się niczego domyślać, uwierz mi..
__________________
Życie jest zbyt krótkie, by martwić się, co inni o Tobie powiedzą. Po prostu rób to co kochasz, baw się dobrze i daj ludziom kolejny temat do rozmów.
Folgia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-02, 14:10   #13
coccinelle7
Zadomowienie
 
Avatar coccinelle7
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: far far away
Wiadomości: 1 188
Dot.: Rozterki przedślubne

Gdybym była facetem to bym się w życiu nie oświadczyła nie mając "zielonego światła" od partnerki. Czy to w postaci rozmowy czy żartu.
Tym bardziej po 1.5 roku. ;-)

W ogóle to jest nowy level - frustracja bo się nie oświadczył po 1,5 roku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
coccinelle7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-02, 14:10   #14
elsene
Zadomowienie
 
Avatar elsene
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 720
Dot.: Rozterki przedślubne

Cytat:
Napisane przez orzeszkova Pokaż wiadomość
Tak sobie dokladni wymyśliłam. Wymyśliłam sobie też ślub przed 30, w nie gorący miesiąc, więc na organizację mamy jakieś 8 miesięcy. I teraz sprawa się komplikuje skoro "narzeczony" o tym nie wie cały czas liczyłam na to, że zdąży z oświadczynami - nie jest już nastolatkiem, jest nam razem dobrze i chodzimy ciągle na śluby znajomych - chyba się może domyślać że też chciałabym być na ich miejscu.

Myślę że większe prawdopodobieństwo że tych oświadczyn nie będzie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ojejku.... .
To bardzo ładne plany, ale jesteś już na tyle dorosła, że chyba już wiesz, że samo snucie marzeń nie wystarczy.


Żebyś nie była rozgoryczona tym, że on nie zgadł o czym myślisz. Będzie Ci przykro i nic z tym nie zrobisz.


Baaardzo mnie dziwi Twoje beztroskie podejście do tego. 8 m-cy na zorganizowanie ślubu to niewiele (o ile planujesz też wesele). Trzeba załatwić wiele rzeczy z dużym wyprzedzeniem. Trzeba zorganizować fundusze. A jak jeszcze do tego dodać to, że trzeba doczekać się, aż przyszły narzeczony się oświadczy sam z siebie, to naprawdę zostaje niewiele czasu.


Zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz - masz plan na swój wymarzony ślub. Czy Ciebie naprawdę nie interesują jego marzenia? Może on chciałby wziąć ślub (o ile w ogóle) w zimie, albo za dwa lata bo, tak jak Ty przed 30, to chciałby w 36 urodziny. Trochę to samolubne.. .


Do pogrubionego: ja sama bym się nie domyśliła, że ktoś marzy o ślubie, bo chodzi na wesela. Chodzi, bo jest zapraszany i chce uczestniczyć w tych ważnych uroczystościach znajomych ludzi.

Edytowane przez elsene
Czas edycji: 2018-08-02 o 14:12
elsene jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-02, 14:14   #15
orzeszkova
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2018-08
Wiadomości: 1 778
Dot.: Rozterki przedślubne

Cytat:
Napisane przez elsene Pokaż wiadomość
Ale ona ją zapewnił, że "z racji wieku nie będą ze sobą chodzić nie wiadomo jak długo". Może ten czas w ocenie Autorki już minął.


Ja rozumiem, że kobieta nie chce pytać "kochanie, czy ty mi się kiedyś oświadczysz? kiedy?", bo nie chce naciskać. Nie chcą też w momencie oświadczyn czuć, że wymusiły (bo same o tym powiedziały, a to miało wyjść od niego).

Ale można subtelniej i wcześniej. To powinien być temat na etapie poznawania się. "Lubię zwierzęta, piwo i kiedyś chciałabym mieć męża i dzieci." Jest tyle okazji żeby poruszyć taki temat, przy okazji. Nie trzeba z grubej rury.
A dziewczyny nie dotykają tego tematu wcale, to taki temat tabu.


Zastanawiam się jeszcze czy w związku z tym zamieszkaniem ustaliliście coś długoterminowego? Np. jakiś większy remont, jak sfinansować, albo jak długo będziecie mieszkać w tym miejscu. Cokolwiek poza samym wprowadzeniem się?


Bo jeśli dla niego ślub jest nieistotny, to on już nie ma na co czekać. Już jest tak, jak ma być.
Kiedy się poznaliśmy miałam narzeczonego - czyli gdzieś tam w moim życiu planuje takie rzeczy. Do tej pory subtelnie dawałam o tym znać, ale może rzeczywiście jest to za mało. Mieszkamy w jego mieszkaniu, oplatami dzielimy się po połowie, większe zakupy do domu brałam na siebie - np lodówka. Chciałam żeby to był mój wkład w mieszkanie, bo i tak finsnsowo korzystam z tym że mieszkam u niego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
orzeszkova jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-02, 14:15   #16
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Rozterki przedślubne

Cytat:
Napisane przez elsene Pokaż wiadomość
Ale ona ją zapewnił, że "z racji wieku nie będą ze sobą chodzić nie wiadomo jak długo". Może ten czas w ocenie Autorki już minął.
Przecież on to mówił w kontekście mieszkania razem. Zresztą "chodzić ze sobą" jest używane raczej w kontekście spotykających się nastolatków, więc ciężko go używać wobec dorosłych mieszkających ze sobą ludzi, niezależnie od tego czy są po ślubie czy nie.
Cytat:
Napisane przez orzeszkova Pokaż wiadomość
Tak sobie dokladni wymyśliłam. Wymyśliłam sobie też ślub przed 30, w nie gorący miesiąc, więc na organizację mamy jakieś 8 miesięcy. I teraz sprawa się komplikuje skoro "narzeczony" o tym nie wie cały czas liczyłam na to, że zdąży z oświadczynami - nie jest już nastolatkiem, jest nam razem dobrze i chodzimy ciągle na śluby znajomych - chyba się może domyślać że też chciałabym być na ich miejscu.

Myślę że większe prawdopodobieństwo że tych oświadczyn nie będzie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ale jak miałby się tego domyślić? Przecież to, że inni ludzie tak robią nie oznacza, że ty też tak chcesz, albo że on ma tak chcieć.
Czysto logicznie gdyby twoja teoria na jego temat miała sens, to miałaby też sens odwrotna: że on czeka aż to ty się domyślisz, że on chce oświadczyn z twojej strony i ślubu, bo znajomi miewają. No niestety, to tak nie działa.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-02, 14:16   #17
Folgia
Rozeznanie
 
Avatar Folgia
 
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 849
Dot.: Rozterki przedślubne

Cytat:
Napisane przez orzeszkova Pokaż wiadomość
Kiedy się poznaliśmy miałam narzeczonego - czyli gdzieś tam w moim życiu planuje takie rzeczy. Do tej pory subtelnie dawałam o tym znać, ale może rzeczywiście jest to za mało. Mieszkamy w jego mieszkaniu, oplatami dzielimy się po połowie, większe zakupy do domu brałam na siebie - np lodówka. Chciałam żeby to był mój wkład w mieszkanie, bo i tak finsnsowo korzystam z tym że mieszkam u niego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To, że miałaś narzeczonego to nie oznacza, że chcesz, aby on był teraz Twoim narzeczonym. Musisz mówić WPROST.
__________________
Życie jest zbyt krótkie, by martwić się, co inni o Tobie powiedzą. Po prostu rób to co kochasz, baw się dobrze i daj ludziom kolejny temat do rozmów.
Folgia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-02, 14:19   #18
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Rozterki przedślubne

Cytat:
Napisane przez orzeszkova Pokaż wiadomość
Kiedy się poznaliśmy miałam narzeczonego - czyli gdzieś tam w moim życiu planuje takie rzeczy. Do tej pory subtelnie dawałam o tym znać, ale może rzeczywiście jest to za mało.
No nie. To, że miałaś narzeczonego nie oznacza, że teraz znowu chcesz mieć. Równie dobrze facet może se pomyśleć, że skoro zerwałaś zaręczyny, to one niewiele dla ciebie znaczą.
I co znaczy, że subtelnie dawałaś znać? Czyli jak?
Cytat:
Mieszkamy w jego mieszkaniu, oplatami dzielimy się po połowie, większe zakupy do domu brałam na siebie - np lodówka. Chciałam żeby to był mój wkład w mieszkanie, bo i tak finsnsowo korzystam z tym że mieszkam u niego.
Ok, ale to nie ma żadnego związku z chęcią lub brakiem chęci brania ślubu.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-02, 14:21   #19
robcia
Zakorzenienie
 
Avatar robcia
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 592
Dot.: Rozterki przedślubne

Czy tylko ja uwazam, ze 1, 5 roku to wcale nie jest dlugo?
robcia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-08-02, 14:24   #20
Folgia
Rozeznanie
 
Avatar Folgia
 
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 849
Dot.: Rozterki przedślubne

Cytat:
Napisane przez robcia Pokaż wiadomość
Czy tylko ja uwazam, ze 1, 5 roku to wcale nie jest dlugo?

Też o tym pisałam. Dla mnie to właściwie początki relacji.
__________________
Życie jest zbyt krótkie, by martwić się, co inni o Tobie powiedzą. Po prostu rób to co kochasz, baw się dobrze i daj ludziom kolejny temat do rozmów.
Folgia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-02, 14:25   #21
elsene
Zadomowienie
 
Avatar elsene
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 720
Dot.: Rozterki przedślubne

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;85222446]
Ok, ale to nie ma żadnego związku z chęcią lub brakiem chęci brania ślubu.[/QUOTE]
Dla nie ma też z byciem razem długofalowo w sensie finansowym. Bo doraźnie płacicie rachunki po połowie. Ty kupiłaś lodówkę, żeby mieć swój wkład. Te rozliczenia są jak między współlokatorami, a nie parą. Poza tym, nie bardzo rozumiem to, że Ty kupujesz lodówkę, bo korzystasz z mieszkania. Korzystasz, ale ponosisz połowę opłat, więc ta lodówka jest rodzajem czynszu najmu? Nie chcę wnikać w wasze rozliczenia, bo każdy sobie to ustala jak mu wygodnie, nie w tym rzecz.
Mnie chodzi o to, że wy nie macie żadnych wspólnych planów długoterminowych. Nie dość, że nie wiesz czy on w ogóle chce ślubu (do tego zupełnie nie obchodzi Cię jego zdanie w tej kwestii, bo Ty masz swój plan i go zrealizujesz), to nie macie żadnych mniejszych wspólnych przedsięwzięć.. . Wiesz, takich sugerujących że zmierzacie w kierunku ślubu... .

Edytowane przez elsene
Czas edycji: 2018-08-02 o 14:27
elsene jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-02, 14:28   #22
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Rozterki przedślubne

Cytat:
Napisane przez robcia Pokaż wiadomość
Czy tylko ja uwazam, ze 1, 5 roku to wcale nie jest dlugo?
IMO to zależy od bardzo wielu czynników i bardzo trudno to ocenić po kilku postach, które nawet nie są na temat samego związku, a raczej dotyczą wyimaginowanych planów ślubnych w głowie autorki.

---------- Dopisano o 15:28 ---------- Poprzedni post napisano o 15:25 ----------

Cytat:
Napisane przez elsene Pokaż wiadomość
Dla nie ma też z byciem razem długofalowo w sensie finansowym. Bo doraźnie płacicie rachunki po połowie. Ty kupiłaś lodówkę, żeby mieć swój wkład. Te rozliczenia są jak między współlokatorami, a nie parą. Poza tym, nie bardzo rozumiem to, że Ty kupujesz lodówkę, bo korzystasz z mieszkania. Korzystasz, ale ponosisz połowę opłat, więc ta lodówka jest rodzajem czynszu najmu? Nie chcę wnikać w wasze rozliczenia, bo każdy sobie to ustala jak mu wygodnie, nie w tym rzecz.
Tego się raczej nie ma co czepiać, bo wspólnota finansowa to nie warunek konieczny do zaistnienia udanego związku. Tylko znowu, tutaj jest ważne, żeby się w tym zgadzać, a nie domyślać.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-02, 14:32   #23
patusiaa23
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 713
Dot.: Rozterki przedślubne

Autorko Ty tak na serio sobie już datę zaplanowałas i nawet to ten facet ma wyczytać ci z fusów po herbacie?
patusiaa23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-02, 14:34   #24
orzeszkova
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2018-08
Wiadomości: 1 778
Dot.: Rozterki przedślubne

Cytat:
Napisane przez Folgia Pokaż wiadomość
Też o tym pisałam. Dla mnie to właściwie początki relacji.
Tak, to nie jest długo jak się ma naście, czy 20 lat.
Jak się ma 30, to ludzie są bardziej dojrzali i nie ma potrzeby spotykania się latami.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
orzeszkova jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-02, 14:36   #25
robcia
Zakorzenienie
 
Avatar robcia
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 592
Dot.: Rozterki przedślubne

Nie parlabym do slubu, gdybym znala zdanie partnera w tej kwestii i byloby ono zbiezne z moim.
W tym kontemscie poltora roku to nie jest duzo.
Natomiast uwazam, ze brak wiedzy na temat wizji zwiazku przez poltora roku, to dlugo.
Takie rzeczy wedlug mnie powinno sie omowic kiedy zapada decyzja o wspolnym mieszkaniu i nie chodzi tutaj o zadne deklaracje. Szkoda czasu na zwiazek, ktory nie rozwija sie w porzadanym kierunku, bo partner zwyczajnie nie bierze pod uwage tej opcji na ktorej nam zalezy.
robcia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-02, 14:38   #26
orzeszkova
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2018-08
Wiadomości: 1 778
Dot.: Rozterki przedślubne

Cytat:
Napisane przez elsene Pokaż wiadomość
Dla nie ma też z byciem razem długofalowo w sensie finansowym. Bo doraźnie płacicie rachunki po połowie. Ty kupiłaś lodówkę, żeby mieć swój wkład. Te rozliczenia są jak między współlokatorami, a nie parą. Poza tym, nie bardzo rozumiem to, że Ty kupujesz lodówkę, bo korzystasz z mieszkania. Korzystasz, ale ponosisz połowę opłat, więc ta lodówka jest rodzajem czynszu najmu? Nie chcę wnikać w wasze rozliczenia, bo każdy sobie to ustala jak mu wygodnie, nie w tym rzecz.
Mnie chodzi o to, że wy nie macie żadnych wspólnych planów długoterminowych. Nie dość, że nie wiesz czy on w ogóle chce ślubu (do tego zupełnie nie obchodzi Cię jego zdanie w tej kwestii, bo Ty masz swój plan i go zrealizujesz), to nie macie żadnych mniejszych wspólnych przedsięwzięć.. . Wiesz, takich sugerujących że zmierzacie w kierunku ślubu... .
Masz racje, oprócz planów nie konkretnych typu "kiedyś tam, pojedziemy w jakieś tam miejsce" to nie mamy długoterminowych planow.
Co do lodówki to chciałam ją kupić, nie był to dla mnie problem, chciałam tez pokazać że dzielimy się finansami. (Być może jakaś też myśl typu "ja pokryje większą część naszych zobowiązań finansowych, a on będzie miał więcej pieniędzy na pierścionek dla mnie).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
orzeszkova jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-02, 14:40   #27
mirabelka3690
Zakorzenienie
 
Avatar mirabelka3690
 
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: Tu i ówdzie
Wiadomości: 5 535
Dot.: Rozterki przedślubne

Przez półtora roku nie zbadałaś gruntu? Tzn. jego opinii na temat ślubu, dzieci itp? Trochę słabo, nie uważasz?
Zwłaszcza, że planowałaś być mężatką przed 30. Zatem tym bardziej dziwne, że na początku znajomości z ów mężczyzną nie dowiedziałaś się jakie może on mieć plany życiowe. Gdyby się okazało, że on się broni rękoma i nogami przed ślubem to "szukałabyś" innego.
Dziwne, że tego nie sprawdziłaś a minęło już półtora roku i "czas nagli"

---------- Dopisano o 15:40 ---------- Poprzedni post napisano o 15:39 ----------

A związek nie polega na ciągłym domyślaniu się, czego chce druga osoba. Tu chodzi i ciągłą komunikację
__________________
Pole dance
3 l oddane
mirabelka3690 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2018-08-02, 14:42   #28
coccinelle7
Zadomowienie
 
Avatar coccinelle7
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: far far away
Wiadomości: 1 188
Dot.: Rozterki przedślubne

Nieustannie zadziwia mnie fakt jak wielką wagę kobiety przywiązują do oświadczyn. Ja nie jestem zaręczona, ale za to często pogadujemy z partnerem o tym co będziemy robić za 5,10 lat, gdzie mieszkać, jak będą miały na imię nasze dzieci, nawet zaczęliśmy zbierać kasę na wspólne mieszkanie. W obliczu tego wszystkiego nie spędza mi snu z powiek myślenie o zaręczynach jako o magicznym potwierdzeniu chęci wspólnego życia.
Czy wy autorko przeprowadzacie takie rozmowy? Czy myślisz że kawalek złota magicznie odblokuje te tematy do rozmów?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
coccinelle7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-02, 14:43   #29
orzeszkova
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2018-08
Wiadomości: 1 778
Dot.: Rozterki przedślubne

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;85222446]No nie. To, że miałaś narzeczonego nie oznacza, że teraz znowu chcesz mieć. Równie dobrze facet może se pomyśleć, że skoro zerwałaś zaręczyny, to one niewiele dla ciebie znaczą.
I co znaczy, że subtelnie dawałaś znać? Czyli jak?
Ok, ale to nie ma żadnego związku z chęcią lub brakiem chęci brania ślubu.[/QUOTE]Zdaje sobie sprawę jak to brzmi teraz jak myślę o tych subtelnych znakach to wiem, że one są może słabe - mówienie o planach ślubnych znajomych, mówienie o miejscu idealnym na podróż poslubna.
Nic konkretnego innego nie przychodzi mi do głowy.
Masz racje, on może o tym nie wiedzieć. Założyłam że skoro chce związku, to chce też slubu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
orzeszkova jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-02, 14:43   #30
Folgia
Rozeznanie
 
Avatar Folgia
 
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 849
Dot.: Rozterki przedślubne

Cytat:
Napisane przez orzeszkova Pokaż wiadomość
Tak, to nie jest długo jak się ma naście, czy 20 lat.
Jak się ma 30, to ludzie są bardziej dojrzali i nie ma potrzeby spotykania się latami.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No właśnie powiedziałabym, że 1,5 roku to jest długo dla osób, które mają naście lat, bo w końcu to ich pierwsze związki. Z tą dojrzałością też bym się kłóciła, skoro wymagasz od faceta, żeby czytał Ci w myślach, planujesz datę ślubu bez spytania go czy w ogóle tego ślubu chce, a takie parcie na ślub też do dojrzałych zachowań nie należy.
__________________
Życie jest zbyt krótkie, by martwić się, co inni o Tobie powiedzą. Po prostu rób to co kochasz, baw się dobrze i daj ludziom kolejny temat do rozmów.
Folgia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-08-04 15:14:30


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:11.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.