Brak papieru rozwojowego a zasiłki

[ja0099]

Potrzebuje porady

Odchodzę od meza ale musze się wyprowadzic 250 km z dzieckiem. Musze wynająć mieszkanie i tu pytanie. Będę wtedy wychowywać i mieszkać sama z dzieckiem. Co mi się należy np dodatek mieszkaniowy jeśli nie mam rozwodu ani separacji . Rozwód będę robiła potem jak znajdę prace przedszkole dla córki i się trochę podniose. Co mi się należy o co można się starać matka z 1 dzieckiem. Gdy nie mam rozwodu jeszcze

[precious_81]

Bez dokumentu nie załatwisz nic, formalnie jesteś mężatką i na Twoje słowo nikt nie przyzna Ci świadczeń. Rozwód i alimenty powinnaś załatwić w pierwszej kolejności.

[jaksy]

Wniosek o alimenty można złożyć bez rozwodu.

Wysłane z mojego Redmi Note 5A przy użyciu Tapatalka

[precious_81]

Napisane przez jaksy

Wniosek o alimenty można złożyć bez rozwodu.

Wysłane z mojego Redmi Note 5A przy użyciu Tapatalka

Alimentów nie można żądać w czasie trwania małżeństwa. Można domagać sie dostarczenia części dochodów drugiemu małżonkowi jeśli udowodni sie ze nie nie łoży on na rodzinę pieniędzy. Trudno to będzie udowodnić jesli pracuje tylko mąż, bo wiadomo, że tylko on utrzymuje wtedy dom.
Poza tym bez rozwodu i alimentów nie dostanie żadnych świadczeń socjalnych typu rodzinne, 500+, doplaty mieszkaniowe, a na tym jej zależy. W przypadku starań o przedszkole samotne matki też chyba mają dodatkowe punkty.
Rozwód jest też zabezpieczeniem w razie zaciągnięcia jakiś kredytów, zakupów na raty przez męża.
No chyba że mają rozdzielność majątkową.
Zawsze takie formalności lepiej załatwiać od razu.

[kennedy]

A u mamy nie mozesz zamieszkac? Masz kogos z rodziny/ przyjaciolke, kogos kto pomoze na poczatku?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[jaksy]

Napisane przez precious_81

Alimentów nie można żądać w czasie trwania małżeństwa. Można domagać sie dostarczenia części dochodów drugiemu małżonkowi jeśli udowodni sie ze nie nie łoży on na rodzinę pieniędzy. Trudno to będzie udowodnić jesli pracuje tylko mąż, bo wiadomo, że tylko on utrzymuje wtedy dom.

No to "obowiązek o charakterze alimentacyjnym", w każdym razie mój ojciec miał zasądzony obowiązek łożenia na mnie na pięć lat przed rozwodem.
"Obowiązek alimentacyjny pomiędzy małżonkami powstaje w przypadku orzeczenia rozwodu czy separacji. Jednak należy pamiętać, że w trakcie trwania☠małżeństwa☠na małżonków może zostać nałożony obowiązek o charakterze alimentacyjnym."
https://www.infor.pl/prawo/alimenty/...alzenstwa.html
http://www.adwokatjsosnowski.pl/czy-...-malzenskiego/

Wysłane z mojego Redmi Note 5A przy użyciu Tapatalka

[precious_81]

Napisane przez jaksy

No to "obowiązek o charakterze alimentacyjnym", w każdym razie mój ojciec miał zasądzony obowiązek łożenia na mnie na pięć lat przed rozwodem.
"Obowiązek alimentacyjny pomiędzy małżonkami powstaje w przypadku orzeczenia rozwodu czy separacji. Jednak należy pamiętać, że w trakcie trwania☠małżeństwa☠na małżonków może zostać nałożony obowiązek o charakterze alimentacyjnym."
https://www.infor.pl/prawo/alimenty/...alzenstwa.html
http://www.adwokatjsosnowski.pl/czy-...-malzenskiego/

Wysłane z mojego Redmi Note 5A przy użyciu Tapatalka

A Twoja mama pracowała i utrzymywała cały dom? Jeśli tak to ok. Ale jeśli kobieta nie pracuje, a rachunki za dom, zakupy spożywcze, ubrania opłaca z pensji męża to na jakiej podstawie może od niego żądać w sądzie środków na utrzymanie rodziny?

[jaksy]

Napisane przez precious_81

A Twoja mama pracowała i utrzymywała cały dom? Jeśli tak to ok. Ale jeśli kobieta nie pracuje, a rachunki za dom, zakupy spożywcze, ubrania opłaca z pensji męża to na jakiej podstawie może od niego żądać w sądzie środków na utrzymanie rodziny?

Matka pracowała w kratkę, nie pamiętam czy w tamtym okresie akurat. Ojciec pracował, ale pieniądze raz dawał, raz nie, zależy czy miał ochotę i to był podstawowy problem, bo nie było za co żyć.
Prawnikiem nie jestem, wiem tylko, że jest też taka możliwość, więc warto udać się do prawnika i sprawdzić.

Wysłane z mojego Redmi Note 5A przy użyciu Tapatalka

[wika82]

Napisane przez precious_81

A Twoja mama pracowała i utrzymywała cały dom? Jeśli tak to ok. Ale jeśli kobieta nie pracuje, a rachunki za dom, zakupy spożywcze, ubrania opłaca z pensji męża to na jakiej podstawie może od niego żądać w sądzie środków na utrzymanie rodziny?

Na takiej podstawie, że kiedy autorka się wyprowadzi - będą w separacji faktycznej.

Oczywiście, że autorka może wystąpić o zasądzenie kosztów utrzymania rodziny i je dostanie.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Glodomorek]

Składając pozew o rozwód można zawnioskować o zabezpieczenie alimentów już na pierwszej sprawie, także zaocznie gdyby pan nie zamierzał się stawić. Nie trzeba czekać do uzyskania rozwodu.
Papierek jest potrzebny, bo bez tego jesteście traktowani jak małżeństwo, a więc żadnej pomocy dla samotnego rodzina nie otrzymasz. 500+ też nie, bo będą brać pod uwagę dochód całej rodziny, mimo że ty będziesz daleko od męża. Do przedszkola preferencje też mają samotni rodzice, więc przemyśl, aby formalności pozałatwiać sobie wcześniej.

[precious_81]

Napisane przez wika82

Na takiej podstawie, że kiedy autorka się wyprowadzi - będą w separacji faktycznej.

Oczywiście, że autorka może wystąpić o zasądzenie kosztów utrzymania rodziny i je dostanie.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Na dzień dzisiejszy ich nie dostanie, dalej mieszka z mężem. Wyprowadzić chce się dopiero w lutym i twierdzi, że wtedy załatwi formalności. Moim zdaniem powinna to załatwić teraz, a nie czekać tyle miesięcy, bo po co?

Poza tym nie pisze nic na temat tego, że mąż dobrowolnie nie będzie chciał jej pomóc finansowo, żeby chociażby mogła wynająć mieszkanie.

[wika82]

Napisane przez precious_81

Na dzień dzisiejszy ich nie dostanie, dalej mieszka z mężem. Wyprowadzić chce się dopiero w lutym i twierdzi, że wtedy załatwi formalności. Moim zdaniem powinna to załatwić teraz, a nie czekać tyle miesięcy, bo po co?

Poza tym nie pisze nic na temat tego, że mąż dobrowolnie nie będzie chciał jej pomóc finansowo, żeby chociażby mogła wynająć mieszkanie.

To też wszystko zależy.

Spotkałam się niejednokrotnie z sytuacją, że co prawda mąż wszystko opłacał, ale strony już nie potrafiły się porozumieć i oczywiście koszty utrzymania zostały zasądzone.

Generalnie chodzi o to, że opłacanie wszystkiego przez stronę zarabiającą może w pewnych przypadkach być przemocą ekonomiczną.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[precious_81]

Napisane przez wika82

To też wszystko zależy.

Spotkałam się niejednokrotnie z sytuacją, że co prawda mąż wszystko opłacał, ale strony już nie potrafiły się porozumieć i oczywiście koszty utrzymania zostały zasądzone.

Generalnie chodzi o to, że opłacanie wszystkiego przez stronę zarabiającą może w pewnych przypadkach być przemocą ekonomiczną.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja z kolei często spotykam się z podejściem, że oboje rodzice powinni w podobnym zakresie łożyć na dom/dziecko.



Dziewczyna ma zamiar się wyprowadzić, nie ma pracy, chyba ktoś to mieszkanie, rachunki, przedszkole musi opłacić? Może właśnie mąż? W takiej sytuacji chyba przesadą byłoby domagać się dodatkowych pieniędzy.

[wika82]

Napisane przez precious_81

Ja z kolei często spotykam się z podejściem, że oboje rodzice powinni w podobnym zakresie łożyć na dom/dziecko.



Dziewczyna ma zamiar się wyprowadzić, nie ma pracy, chyba ktoś to mieszkanie, rachunki, przedszkole musi opłacić? Może właśnie mąż? W takiej sytuacji chyba przesadą byłoby domagać się dodatkowych pieniędzy.

Chyba rozprawiamy o dwóch różnych sprawach.

Przyjęłam, że po wyprowadzce mąż nie będzie łożyć na nią i dziecko, więc otrzyma koszty utrzymania rodziny. Poza tym pisała, że musi znaleźć pracę, więc zakładam, że jak się wyprowadzi, to jej nie będzie mieć, dopiero jej poszuka.

Natomiast do czasu wyprowadzki - też wszystko zależy. Czy ona ma pracę, czy mąż łoży na dziecko etc.

Jest za mało danych, poza tym bez sensu radzić cokolwiek przez internet.

Zgadzam się, że powinna zacząć od rozwodu i najlepiej podejść do adwokata lub radcy prawnego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[precious_81]

Napisane przez wika82

Chyba rozprawiamy o dwóch różnych sprawach.

Przyjęłam, że po wyprowadzce mąż nie będzie łożyć na nią i dziecko, więc otrzyma koszty utrzymania rodziny. Poza tym pisała, że musi znaleźć pracę, więc zakładam, że jak się wyprowadzi, to jej nie będzie mieć, dopiero jej poszuka.

Natomiast do czasu wyprowadzki - też wszystko zależy. Czy ona ma pracę, czy mąż łoży na dziecko etc.

Jest za mało danych, poza tym bez sensu radzić cokolwiek przez internet.

Zgadzam się, że powinna zacząć od rozwodu i najlepiej podejść do adwokata lub radcy prawnego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz