Załamana

[Izabela_2027]

Witam choruję na depresję i mam do tego 104 kg.Źle się czuję z wagą nie potrafię schudnąć do tego czasem niedoczynność tarczycy.Nie czuję się atrakcyjna dla męża mam kochanego 13 letniego syna.Jakieś rady co do schudnięcia?

[damdalena]

Napisane przez Izabela_2027

Witam choruję na depresję i mam do tego 104 kg.Źle się czuję z wagą nie potrafię schudnąć do tego czasem niedoczynność tarczycy.Nie czuję się atrakcyjna dla męża mam kochanego 13 letniego syna.Jakieś rady co do schudnięcia?

Co co znaczy "czasem niedoczynność tarczycy"? Bierzesz na to leki? Jesteś pod opieką endokrynologa? Diagnozowania byłaś pod kątem choroby Hashimoto? Wpisz może swoje ostatnie wyniki badań. Robiłaś może krzywą cukrową? Kiedy ostatnio byłaś u ginekologa? Bez unormowania kwestii hormonalnych będzie Ci trudno zrzucić wagę, wyleczyć depresję zresztą też.
Suplementujesz witaminę D3? Kiedy ostatnio badałaś morfologię i sprawdzałaś poziom żelaza? Depresję leczysz u psychiatry?

Na pewno przy Twojej wadze i schorzeniach trudno intensywnie ćwiczyć. Zacznij od codziennych spacerów, koniecznie musisz "rozruszać" metabolizm. Zainstaluj sobie Endomondo czy coś podobnego - może Cię to zmotywuje. Albo prowadź dzienniczek: co zjadłaś, co ćwiczyłaś, co dla siebie dobrego zrobiłaś danego dnia, itd.

[skazana_na_bluesa]

Podpinam sie pod drugim postem.
Obstawiam, ze przy tej wadze masz insulinoopornosc. Podstawa to unormowanie pracy tarczycy + dieta z niskim indeksem glikemicznym. Bez glodzenia, 2000 kcal. Spacery na podkrecenie metabolizmu lub basen, zeby nie niszczyc sobie stawow.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kennedy]

Napisane przez Izabela_2027

Witam choruję na depresję i mam do tego 104 kg.Źle się czuję z wagą nie potrafię schudnąć do tego czasem niedoczynność tarczycy.Nie czuję się atrakcyjna dla męża mam kochanego 13 letniego syna.Jakieś rady co do schudnięcia?

rada co do schudniecia::
najpierw lecz depresje bo inaczej niie dasz rady schudnac.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ellen_Ripley]

Napisane przez kennedy

rada co do schudniecia::
najpierw lecz depresje bo inaczej niie dasz rady schudnac.

To samo chciałam napisać. Ogarnąć głowę i ewentualne schorzenia fizyczne i wtedy zmiana stylu odżywiania się i ruszania (lepiej tak o tym myśleć, niż o "odchudzaniu się").