Brak chemii ? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2018-08-21, 11:33   #1
WiktoriaaW
Przyczajenie
 
Avatar WiktoriaaW
 
Zarejestrowany: 2015-02
Lokalizacja: London
Wiadomości: 19

Brak chemii ?


Hej
Poznałam go na Tinderze. Tak, tam. Pisaliśmy miesiąc, całymi dniami zanim doszło do spotkania. Po kilku spotkaniach zostaliśmy parą. Poznałam jego rodzinę i kolegów z pracy (wyjazd integra), on moją rodzinę. Chłopak jest miły, stara się tak żeby głównie mi było dobrze, dba o mnie. Widać, że mu zależy na mnie. Czasem nawet coś wspomni o dalszych planach na przyszłość. Świetnie.
Seks - tak, jest. I jest piękna bielizna, masaże, wspólne kąpiele. Widzę, że działam na niego bardzo. Hm... jeśli o mnie chodzi zanim go poznałam byłam dziewicą, ale po lekkich przejściach. Zanim go spotkałam poznałam innego - z nim przeżyłam 1 pocałunek, pieszczoty ręczne i od tamtej pory jestem rozpalona (if you know what I mean xD). Ale obecny nie jest zabawką dla mojej przyjemności... Ale tak trochę czuję.
Staram się, dbam o niego, ale... no nie czuję tej iskry. Jak takie stare małżeństwo - odwiedzamy się, są wspólne kolacje, spacery, mizianie, śniadanie do pracy...No ale nie wiem. Może to ja wymyślam.
Był pierwszym chłopakiem z którym to zrobiłam. W ogóle to mój pierwszy prawdziwy związek.
Tylko jest mały problem. Nie czuję tych "motylków", tej iskry, chemii, nie miękną mi nogi kiedy czekam na spotkanie, niby coś tam się przywiązałam do niego, ale czy to wystarczy?
Nie wiem, czy to przyjdzie z czasem czy po prostu dać sobie spokój? Tylko on już zdążył się zaangażować. Tak, powiedział mi że mnie kocha (słowa, słowami, ale on to pokazuje na każdym kroku). Oboje mamy po 23 lata. On niedługo kończy studia, chce zbudować dom. W tych planach też umieszcza mnie... Cholipka... Powinnam być najszczęśliwsza na ziemi, latać 3 metry nad niebem. A nie latam.
Nie chcę być tą złą. Nie wiem czy po prostu nie pasujemy do siebie czy to ze mną jest coś nie tak.
Niestety ale wciąż szukam tej iskry i czasem jeszcze przeglądam profile (nie umawiałam się).
Przez pierwsze spotkania obiecałam sobie że dam mu szansę, może coś poczuję (czas max. do końca roku), coś się zmieni. W międzyczasie zrobiliśmy to, poznałam jego rodzinę. Lekko się przywiązałam ale czy to wystarczy? czy to właśnie o to chodzi?
Jak bardzo to brzmi na pokręcone, to nie jest żaden troll.
WiktoriaaW jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-21, 11:39   #2
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 21 294
Dot.: Brak chemii ?

Cytat:
Napisane przez WiktoriaaW Pokaż wiadomość
Hej
Poznałam go na Tinderze. Tak, tam. Pisaliśmy miesiąc, całymi dniami zanim doszło do spotkania. Po kilku spotkaniach zostaliśmy parą. Poznałam jego rodzinę i kolegów z pracy (wyjazd integra), on moją rodzinę. Chłopak jest miły, stara się tak żeby głównie mi było dobrze, dba o mnie. Widać, że mu zależy na mnie. Czasem nawet coś wspomni o dalszych planach na przyszłość. Świetnie.
Seks - tak, jest. I jest piękna bielizna, masaże, wspólne kąpiele. Widzę, że działam na niego bardzo. Hm... jeśli o mnie chodzi zanim go poznałam byłam dziewicą, ale po lekkich przejściach. Zanim go spotkałam poznałam innego - z nim przeżyłam 1 pocałunek, pieszczoty ręczne i od tamtej pory jestem rozpalona (if you know what I mean xD). Ale obecny nie jest zabawką dla mojej przyjemności... Ale tak trochę czuję.
Staram się, dbam o niego, ale... no nie czuję tej iskry. Jak takie stare małżeństwo - odwiedzamy się, są wspólne kolacje, spacery, mizianie, śniadanie do pracy...No ale nie wiem. Może to ja wymyślam.
Był pierwszym chłopakiem z którym to zrobiłam. W ogóle to mój pierwszy prawdziwy związek.
Tylko jest mały problem. Nie czuję tych "motylków", tej iskry, chemii, nie miękną mi nogi kiedy czekam na spotkanie, niby coś tam się przywiązałam do niego, ale czy to wystarczy?
Nie wiem, czy to przyjdzie z czasem czy po prostu dać sobie spokój? Tylko on już zdążył się zaangażować. Tak, powiedział mi że mnie kocha (słowa, słowami, ale on to pokazuje na każdym kroku). Oboje mamy po 23 lata. On niedługo kończy studia, chce zbudować dom. W tych planach też umieszcza mnie... Cholipka... Powinnam być najszczęśliwsza na ziemi, latać 3 metry nad niebem. A nie latam.
Nie chcę być tą złą. Nie wiem czy po prostu nie pasujemy do siebie czy to ze mną jest coś nie tak.
Niestety ale wciąż szukam tej iskry i czasem jeszcze przeglądam profile (nie umawiałam się).
Przez pierwsze spotkania obiecałam sobie że dam mu szansę, może coś poczuję (czas max. do końca roku), coś się zmieni. W międzyczasie zrobiliśmy to, poznałam jego rodzinę. Lekko się przywiązałam ale czy to wystarczy? czy to właśnie o to chodzi?
Jak bardzo to brzmi na pokręcone, to nie jest żaden troll.
Nic z tego nie będzie - jakim cudem coś ma się zmienić? Już go znasz, seks uprawialiście, czasu spędziliście sporo, więc co niby miałoby się wydarzyć, aby jakieś uczucia wybuchły? Z Twojej strony to jest "letnie". Nic na siłę. Masz dopiero 23 lata. Facet się nawinął, jest miło, poprawnie, ale dobrze wiesz w głębi ducha, że to nie to. Nie doprowadź do sytuacji, że będziesz się po cichu dusiła i płakała po kątach, a on będzie uważał, że macie super związek i zaręczyny planował. Teraz jest dobry moment, aby to zakończyć.

Bądź uczciwa i postaw się w jego sytuacji: chciałabyś aby facet myślał o związku z Tobą to, co Ty myślisz o związku z tym chłopakiem? Chciałabyś, aby przeglądał profile w poszukiwaniu "iskry" i kombinował, czy nie zerwać do końca roku? No chyba nie, bo każdy zasługuje jednak na więcej.

Edytowane przez Ellen_Ripley
Czas edycji: 2018-08-21 o 11:41
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-21, 12:47   #3
Vanir410
Wtajemniczenie
 
Avatar Vanir410
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 2 159
Dot.: Brak chemii ?

Nie każdy związek to muszą być iskry i motylki w brzuchu, jednak mimo tego, powinnaś czuć szczęście. Nie czujesz, to po co w to brnąć? Nie chcesz być tą zła, to zerwij teraz, skoro nie widzisz zbytnio przyszłości. Za pół roku facetowi lepiej nie będzie.
Vanir410 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-21, 14:42   #4
elsene
Zadomowienie
 
Avatar elsene
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 720
Dot.: Brak chemii ?

Spotkałaś fajnego faceta, porządnego i szkoda Ci go zostawić i zostać z niczym.

Skoro nie czujesz iskry, nie jesteś zakochana, to lepiej raczej nie będzie. Ty będziesz coraz bardziej niezadowolona.
Gdyby było tak samo, ale byłabyś szczęśliwa i spokojna, że jest tak fajnie, to co innego. Ale Ty czekasz na jakieś wow, które nie wiem skąd ma nadejść.. .
elsene jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-21, 14:48   #5
lwia paszcza
Zakorzenienie
 
Avatar lwia paszcza
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 4 722
Dot.: Brak chemii ?

Cytat:
Napisane przez WiktoriaaW Pokaż wiadomość
Hej
Poznałam go na Tinderze. Tak, tam. Pisaliśmy miesiąc, całymi dniami zanim doszło do spotkania. Po kilku spotkaniach zostaliśmy parą. Poznałam jego rodzinę i kolegów z pracy (wyjazd integra), on moją rodzinę. Chłopak jest miły, stara się tak żeby głównie mi było dobrze, dba o mnie. Widać, że mu zależy na mnie. Czasem nawet coś wspomni o dalszych planach na przyszłość. Świetnie.
Seks - tak, jest. I jest piękna bielizna, masaże, wspólne kąpiele. Widzę, że działam na niego bardzo. Hm... jeśli o mnie chodzi zanim go poznałam byłam dziewicą, ale po lekkich przejściach. Zanim go spotkałam poznałam innego - z nim przeżyłam 1 pocałunek, pieszczoty ręczne i od tamtej pory jestem rozpalona (if you know what I mean xD). Ale obecny nie jest zabawką dla mojej przyjemności... Ale tak trochę czuję.
Staram się, dbam o niego, ale... no nie czuję tej iskry. Jak takie stare małżeństwo - odwiedzamy się, są wspólne kolacje, spacery, mizianie, śniadanie do pracy...No ale nie wiem. Może to ja wymyślam.
Był pierwszym chłopakiem z którym to zrobiłam. W ogóle to mój pierwszy prawdziwy związek.
Tylko jest mały problem. Nie czuję tych "motylków", tej iskry, chemii, nie miękną mi nogi kiedy czekam na spotkanie, niby coś tam się przywiązałam do niego, ale czy to wystarczy?
Nie wiem, czy to przyjdzie z czasem czy po prostu dać sobie spokój?
Tylko on już zdążył się zaangażować. Tak, powiedział mi że mnie kocha (słowa, słowami, ale on to pokazuje na każdym kroku). Oboje mamy po 23 lata. On niedługo kończy studia, chce zbudować dom. W tych planach też umieszcza mnie... Cholipka... Powinnam być najszczęśliwsza na ziemi, latać 3 metry nad niebem. A nie latam.
Nie chcę być tą złą. Nie wiem czy po prostu nie pasujemy do siebie czy to ze mną jest coś nie tak.
Niestety ale wciąż szukam tej iskry i czasem jeszcze przeglądam profile (nie umawiałam się).
Przez pierwsze spotkania obiecałam sobie że dam mu szansę, może coś poczuję (czas max. do końca roku), coś się zmieni. W międzyczasie zrobiliśmy to, poznałam jego rodzinę. Lekko się przywiązałam ale czy to wystarczy? czy to właśnie o to chodzi?
Jak bardzo to brzmi na pokręcone, to nie jest żaden troll.

nic z tego nie będzie; chemia albo jest, albo jej nie ma; nie ma eliksiru magicznego wzmagającego pożądanie zostaw go, w przeciwnym wypadku będziesz tylko męczyć i siebie, i jego. Po co komu taki związek? Kolegów i przyjaciół do których jesteś przywiązana możesz mieć w pracy; samo przywiązanie to stanowczo za mało, żeby mieć udany związek. A jeśli wolisz zastanawiać się, jakby było z innym facetem, żałować, że nie było zakochania, to z nim zostań
lwia paszcza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-21, 14:51   #6
TakaSamaInna
live your passion
 
Avatar TakaSamaInna
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 904
Dot.: Brak chemii ?

Ciężka sprawa... Z jednej strony to wygląda po prostu na przyjaźń, z drugiej strony jest wiele związków "z rozsądku" i sobie jakoś żyją. Dziwne jednak, że nawet na początku nie czujesz tego zauroczenia. Za dobrze to nie wróży, a jeszcze gorzej jak spotkasz kogoś, na którego widok zmiękną Ci kolana. Musisz sama podjąć decyzję czy taki rodzaj związku Ci odpowiada i czy w razie czego byłabyś dość silna by oprzeć się tamtemu.
__________________
Dbam o włosy.

angielski - C2
rosyjski - B2
hiszpański - ?
TakaSamaInna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-21, 15:02   #7
elsene
Zadomowienie
 
Avatar elsene
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 720
Dot.: Brak chemii ?

Cytat:
Napisane przez TakaSamaInna Pokaż wiadomość
Ciężka sprawa... Z jednej strony to wygląda po prostu na przyjaźń, z drugiej strony jest wiele związków "z rozsądku" i sobie jakoś żyją. Dziwne jednak, że nawet na początku nie czujesz tego zauroczenia. Za dobrze to nie wróży, a jeszcze gorzej jak spotkasz kogoś, na którego widok zmiękną Ci kolana. Musisz sama podjąć decyzję czy taki rodzaj związku Ci odpowiada i czy w razie czego byłabyś dość silna by oprzeć się tamtemu.
Tylko w takich naprawdę dobrych związkach "z rozsądku" takim osobom bardziej zależy na np. poczuciu bezpieczeństwa, szacunku, trosce o siebie niż na "miłości i ogniu" i te osoby są szczęśliwe, bo znalazły w drugiej osobie to, czego szukały i nie potrzebują tego ognia, bo są zadowolone z tego, co mają. A Autorka szuka raczej ognia i sama pisze, że na niego czeka.. .
elsene jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2018-08-21, 15:37   #8
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 21 294
Dot.: Brak chemii ?

Cytat:
Napisane przez TakaSamaInna Pokaż wiadomość
Ciężka sprawa... Z jednej strony to wygląda po prostu na przyjaźń, z drugiej strony jest wiele związków "z rozsądku" i sobie jakoś żyją. Dziwne jednak, że nawet na początku nie czujesz tego zauroczenia. Za dobrze to nie wróży, a jeszcze gorzej jak spotkasz kogoś, na którego widok zmiękną Ci kolana. Musisz sama podjąć decyzję czy taki rodzaj związku Ci odpowiada i czy w razie czego byłabyś dość silna by oprzeć się tamtemu.
"Jakoś". Nie brzmi optymistycznie. Co innego, gdy dwie osoby się spotykają i decydują na związek z rozsądku (bo chcą mieć np. dzieci a nie mają z kim), obydwie wiedzą "z czym to się je" (czyli np. z tym, że wierność niekoniecznie będzie obowiązywała, gdy zdarzy się na drodze osoba, do której uczucia zapłoną), a co innego gdy jedna się męczy tym i ukrywa prawdziwe uczucia przed drugą. To jest najzwyczajniej na świecie NIEUCZCIWE.

Edytowane przez Ellen_Ripley
Czas edycji: 2018-08-21 o 15:39
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-21, 16:10   #9
WiktoriaaW
Przyczajenie
 
Avatar WiktoriaaW
 
Zarejestrowany: 2015-02
Lokalizacja: London
Wiadomości: 19
Dot.: Brak chemii ?

Cytat:
Napisane przez Vanir410 Pokaż wiadomość
Nie każdy związek to muszą być iskry i motylki w brzuchu, jednak mimo tego, powinnaś czuć szczęście. Nie czujesz, to po co w to brnąć? Nie chcesz być tą zła, to zerwij teraz, skoro nie widzisz zbytnio przyszłości. Za pół roku facetowi lepiej nie będzie.

Jestem w sumie szczęśliwa. Spotkaliśmy się i sprawił że śmiałam się jak od bardzo dawna nie miałam okazji. Jestem przy nim szczęśliwa.
Tylko ta iskra...
Może problem jest w tym, że poprzedni chłopak z którym się widziałam kilkukrotnie totalnie mnie nie szanował, chciał laski tylko do jednego - i brakuje mi tych ekstremalnych emocji które wywoływał? Bo nigdy nie wiedziałam na czym stoję, czy kiedykolwiek jeszcze napisze sms, więcej strachu tam było czy jestem dla niego wystarczająca, niż szczęścia. Może po prostu jeszcze nie przebolałam tamtego?Obecny pojawił się zaraz po poprzednim, jakiś tydzień - dwa.
A teraz będąc w związku wiem na czym stoję - bo ten obecny mówi, że tak łatwo się ode mnie nie odczepi.
Jeśli pojawiłby się ktoś inny na horyzoncie - nie mam pojęcia czy zostałabym grzecznie z obecnym. Gwarancji 100% za siebie nie dam. Może 85%. Nigdy nie byłam w takiej sytuacji.
Beznadziejnie się czuję, bo trochę mi zależy na nim, ale nie wiem czy na tyle wystarczająco. Wyobrażałam sobie czy ruszyłoby mnie coś gdybyśmy się rozstali. No trochę by mnie ruszyło.
Nie mam doświadczenia w związkach. To jest mój pierwszy chłopak... Może tak właśnie ma być?
WiktoriaaW jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-21, 16:44   #10
ColaMola
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 12
Dot.: Brak chemii ?

To nie brzmi dobrze i normalnie gdy wspominasz poprzedniego chłopaka który Cię nie szanował i brakuje Ci takich ''super'' emocji Zastanów się czego tak naprawdę chcesz. Uprawiasz z chłopakiem seks, spotykacie się, znasz jego rodzinę - wygląda to na wielką miłość a Ty rozkminiasz teraz że nie ma iskry i w sumie to gdyby fajniejszy się trafił to byś raczej zostawiła tego. Ja myślę że pogubiłaś się trochę w tym wszystkim, przede wszystkim w grę wchodzi tu po prostu pożądanie które jest i na tym się chyba to w dużej mierze opiera. Nie kochasz go chociaż chciałabyś. W miłości nie ma myślenia o kimś innym i szukaniu lepszej partii, kalkulacji czy się opłaca czy to jest to. Albo zależy nam i jesteśmy szczęśliwi mimo może pewnych problemów albo to nie to i trzeba się pożegnać. Seks to nie wykładnik miłości to także troska o kogoś, wierność, pragnienie dobra. Przemyśl to sobie wszystko.
ColaMola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-21, 16:45   #11
Vanir410
Wtajemniczenie
 
Avatar Vanir410
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 2 159
Dot.: Brak chemii ?

Cytat:
Napisane przez WiktoriaaW Pokaż wiadomość
Jestem w sumie szczęśliwa. Spotkaliśmy się i sprawił że śmiałam się jak od bardzo dawna nie miałam okazji. Jestem przy nim szczęśliwa.
Tylko ta iskra...
Może problem jest w tym, że poprzedni chłopak z którym się widziałam kilkukrotnie totalnie mnie nie szanował, chciał laski tylko do jednego - i brakuje mi tych ekstremalnych emocji które wywoływał? Bo nigdy nie wiedziałam na czym stoję, czy kiedykolwiek jeszcze napisze sms, więcej strachu tam było czy jestem dla niego wystarczająca, niż szczęścia. Może po prostu jeszcze nie przebolałam tamtego?Obecny pojawił się zaraz po poprzednim, jakiś tydzień - dwa.
A teraz będąc w związku wiem na czym stoję - bo ten obecny mówi, że tak łatwo się ode mnie nie odczepi.
Jeśli pojawiłby się ktoś inny na horyzoncie - nie mam pojęcia czy zostałabym grzecznie z obecnym. Gwarancji 100% za siebie nie dam. Może 85%. Nigdy nie byłam w takiej sytuacji.
Beznadziejnie się czuję, bo trochę mi zależy na nim, ale nie wiem czy na tyle wystarczająco. Wyobrażałam sobie czy ruszyłoby mnie coś gdybyśmy się rozstali. No trochę by mnie ruszyło.
Nie mam doświadczenia w związkach. To jest mój pierwszy chłopak... Może tak właśnie ma być?
Możesz mieć też taki typ osobowości, gdzie po prostu kręcą Cię skrajne emocje.
Vanir410 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-08-21, 17:06   #12
lwia paszcza
Zakorzenienie
 
Avatar lwia paszcza
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 4 722
Dot.: Brak chemii ?

Cytat:
Napisane przez WiktoriaaW Pokaż wiadomość
Jestem w sumie szczęśliwa. Spotkaliśmy się i sprawił że śmiałam się jak od bardzo dawna nie miałam okazji. Jestem przy nim szczęśliwa.
Tylko ta iskra...
Może problem jest w tym, że poprzedni chłopak z którym się widziałam kilkukrotnie totalnie mnie nie szanował, chciał laski tylko do jednego - i brakuje mi tych ekstremalnych emocji które wywoływał? Bo nigdy nie wiedziałam na czym stoję, czy kiedykolwiek jeszcze napisze sms, więcej strachu tam było czy jestem dla niego wystarczająca, niż szczęścia. Może po prostu jeszcze nie przebolałam tamtego?Obecny pojawił się zaraz po poprzednim, jakiś tydzień - dwa.
A teraz będąc w związku wiem na czym stoję - bo ten obecny mówi, że tak łatwo się ode mnie nie odczepi.
Jeśli pojawiłby się ktoś inny na horyzoncie - nie mam pojęcia czy zostałabym grzecznie z obecnym. Gwarancji 100% za siebie nie dam. Może 85%. Nigdy nie byłam w takiej sytuacji.
Beznadziejnie się czuję, bo trochę mi zależy na nim, ale nie wiem czy na tyle wystarczająco. Wyobrażałam sobie czy ruszyłoby mnie coś gdybyśmy się rozstali. No trochę by mnie ruszyło.
Nie mam doświadczenia w związkach. To jest mój pierwszy chłopak... Może tak właśnie ma być?



naprawdę nie widzę powodu, dla którego ktoś miałby angażować się w związek z pierwszą osobą, która się nawinie, a u ciebie tak to wygląda. Uprawiasz seks na siłę,w ogóle cały związek masz na siłę, ja nie wiem, po co ci to, ale rób co chcesz. Nawet jak masz jakąś traumę po poprzednim facecie, nie naprawisz tego co było ładowaniem się w związek bez emocji nie ma na świecie niczego pomiędzy twoim zdaniem?

Edytowane przez lwia paszcza
Czas edycji: 2018-08-21 o 17:10
lwia paszcza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-21, 18:09   #13
GdyKochamy
Zadomowienie
 
Avatar GdyKochamy
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 1 951
Dot.: Brak chemii ?

Z dobrym chłopakiem też może być chemia.
__________________
kiedy się naprawdę kogoś kocha, wierność nie jest żadną zasługą...
GdyKochamy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-21, 19:27   #14
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 21 294
Dot.: Brak chemii ?

Cytat:
Napisane przez lwia paszcza Pokaż wiadomość
naprawdę nie widzę powodu, dla którego ktoś miałby angażować się w związek z pierwszą osobą, która się nawinie, a u ciebie tak to wygląda. Uprawiasz seks na siłę,w ogóle cały związek masz na siłę, ja nie wiem, po co ci to, ale rób co chcesz. Nawet jak masz jakąś traumę po poprzednim facecie, nie naprawisz tego co było ładowaniem się w związek bez emocji nie ma na świecie niczego pomiędzy twoim zdaniem?
Dokładnie.

Autorko, powinnaś pobyć sama. I zrozumieć, że naprawdę można znaleźć w życiu złoty środek.
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-21, 19:51   #15
White_Dove
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 4 634
Dot.: Brak chemii ?

Autorko a moze xbytnio to analizujesz? Czemu postanowilas iprawiac z nim seks? Chyba nie z przymusu? Ci do motylkow ja po raz pierwszy piczulsm motylki kiedy tz po raz pierwszy poglaskal mnie po dloni. Ty nawet po seksie nic nie czujesz. Nic z tego nie bedzie. A jak z calowaniem? Kiedy cie dotyka ( nie podczas seksu) nie czujesz w ogole podniecenia?
White_Dove jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2018-08-21, 20:02   #16
WiktoriaaW
Przyczajenie
 
Avatar WiktoriaaW
 
Zarejestrowany: 2015-02
Lokalizacja: London
Wiadomości: 19
Dot.: Brak chemii ?

Cytat:
Napisane przez White_Dove Pokaż wiadomość
Autorko a moze xbytnio to analizujesz? Czemu postanowilas iprawiac z nim seks? Chyba nie z przymusu? Ci do motylkow ja po raz pierwszy piczulsm motylki kiedy tz po raz pierwszy poglaskal mnie po dloni. Ty nawet po seksie nic nie czujesz. Nic z tego nie bedzie. A jak z calowaniem? Kiedy cie dotyka ( nie podczas seksu) nie czujesz w ogole podniecenia?
Czemu? właściwie nie wiem czemu się zdecydowałam na seks. Czułam że to dobry facet, może chciałam już to zrobić (był moim 1).
Czuję podniecenie nawet jak mnie głaszcze po ręce czy plecach.
I to dość często ja inicjuję "większe" rzeczy niż przytulanie ale chyba raczej z powodu dużych potrzeb. Nie wiem.
Chyba jestem potworem.
Chyba macie rację, że powinnam pobyć sama.
WiktoriaaW jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-21, 20:32   #17
ysabell
Rozeznanie
 
Avatar ysabell
 
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 723
GG do ysabell
Dot.: Brak chemii ?

Nie jestes jedyna, mam to samo tylko ze ja tak mam od 6 lat, chlopak do rany przyloz a jednak nigdy nie bylo chemii. W koncu faceta oficjalnie rzucilam ale po tym jak wzielismy razem kredyt :/ Jak iskry nie bylo, to sie nie pojawi. Nie powtarzaj mojego bledu.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Odchudzanie i samodoskonalenie!
61.5 61 60 59 58 57 56 55 54 53 52 51 50 49
ysabell jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-21, 20:47   #18
cerebrozyd
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 51
Dot.: Brak chemii ?

haha, kolejna Matka Polka masochistka... Ale łobuz kocha najbardziej! Powiedz obecnemu, żeby Cię wyzwał od szmat parę razy to od razu związek wskoczy na wyższy level!



Cytat:
Napisane przez WiktoriaaW Pokaż wiadomość
Jestem w sumie szczęśliwa. Spotkaliśmy się i sprawił że śmiałam się jak od bardzo dawna nie miałam okazji. Jestem przy nim szczęśliwa.
Tylko ta iskra...
Może problem jest w tym, że poprzedni chłopak z którym się widziałam kilkukrotnie totalnie mnie nie szanował, chciał laski tylko do jednego - i brakuje mi tych ekstremalnych emocji które wywoływał? Bo nigdy nie wiedziałam na czym stoję, czy kiedykolwiek jeszcze napisze sms, więcej strachu tam było czy jestem dla niego wystarczająca, niż szczęścia. Może po prostu jeszcze nie przebolałam tamtego?Obecny pojawił się zaraz po poprzednim, jakiś tydzień - dwa.
A teraz będąc w związku wiem na czym stoję - bo ten obecny mówi, że tak łatwo się ode mnie nie odczepi.
Jeśli pojawiłby się ktoś inny na horyzoncie - nie mam pojęcia czy zostałabym grzecznie z obecnym. Gwarancji 100% za siebie nie dam. Może 85%. Nigdy nie byłam w takiej sytuacji.
Beznadziejnie się czuję, bo trochę mi zależy na nim, ale nie wiem czy na tyle wystarczająco. Wyobrażałam sobie czy ruszyłoby mnie coś gdybyśmy się rozstali. No trochę by mnie ruszyło.
Nie mam doświadczenia w związkach. To jest mój pierwszy chłopak... Może tak właśnie ma być?
cerebrozyd jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-22, 09:49   #19
robcia
Zakorzenienie
 
Avatar robcia
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 592
Dot.: Brak chemii ?

Jak to nie ma chemii? Sama pisalas ze cie podnieca kiedy cie dotyka, dazysz do wspolzycia. Cos ci sie pomylilo. Chemia jest, nie ma glebszego uczucia , nie jestes zakochana. Po prostu oczekujesz fajnego seksu i najwyrazniej jestes rozczarowana bo szalu nie ma.
robcia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-08-22 10:49:45


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:59.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.