Krosty na szyi

[1501ania]

Witam,
bardzo proszę o pomoc... jakiś czas temu po obu stronach szyi pojawiły mi się dziwne krosty, są duże czerwone, rzadko z ropą w środku, a w okół nich masa podskórnych mniejszych krostek... nie mogę w żaden sposób z tym wybrać... niektóre krosty są bolące i trudno się goją (trwa to całe tygodnie), a jak się już jakaś zagoi to zaraz pojawia się następna... strasznie mnie to męczy, gdyż szyja wygląda okropnie... wstydzę się dać pacałować w to miejsce Narzeczonemu

[alkaxy]

Twój opis pasuje to troche do uczulen, ktore mnie czasem dopadaja.
Na niektóre perfumy reaguje właśnie moja szyja tak. Może zmienialac ostatnio perfum? Albo jakiś środek do modelowania włosów?
Możesz posmarować czymś wysuszającym, jakieś benzacne jak masz, albo jest taki antybiotyk do kupienia bez recepty-Tribiotic.
Najlepiej wybierz się do dermatologa jak możesz.

[L_V]

Ja tez myslę ze to uczulenie - dla penoci mozesz wstawic fote szyji.

Co do Tribioticu - na uczulenie raczej nie pomoze, a w dodatku pamietaj ze mozna go stosowac maksymalnie 3-4 dni pod rzad. To w koncy antybiotyk.

[1501ania]

dziękuję za pomoc być może jest to jakieś uczulenie, ostatnio mam same problemy z moją skórą, na policzkach straszne podrażnienie, wypryski na brodzie i dekolcie i jeszcze na szyi to coś... no masakra... jak tylko będę miała możliwość to wstawię zdjecie ...

[alkaxy]

Napisane przez L_V

Ja tez myslę ze to uczulenie - dla penoci mozesz wstawic fote szyji.

Co do Tribioticu - na uczulenie raczej nie pomoze, a w dodatku pamietaj ze mozna go stosowac maksymalnie 3-4 dni pod rzad. To w koncy antybiotyk.

Na uczulenie to może troche picie wapna moze pomóc, reszta specyfików raczej jest na recepte.

Tribiotic proponowalam, zeby sie ladnie wygoiły krosty, wiadomo, ze nie usunie przyczyny, a raczej sam skutek uczulenia. Takie wieksze krosty lubią być jeszcze długo po minięciu samej reakcji alegricznej.

[scianka]

Podłączę się do tematu, ponieważ mam podobny problem, ale nie taki sam.

Od 4 miesięcy biorę tabletki antykoncepcyjne, przez 3 miesiace Jeanine, 1 miesiąc Syndi 35 (odpowiednik Diane). Zauważyłam, że odkąd biorę tabletki kilka dni przed okresem na mojej szyji pojawiają się krostki. Nie jest to typowy trądzik. Z nim też mam problem więc mam porównanie. Są to właśnie takie jakby uczuleniowe krostki.. Powtarza się to co miesiąc.. Czy możliwe, że jestem uczulona na tabletki i tak reaguje moja skora..? Uczulona na hormony...? Hm, czy uczulenie może pojawiać się tylko w konkretnych dniach cyklu? Nic z tego nie rozumiem.
Wizytę u ginekologa-endokrynologa mam zaplanowaną na styczeń. Na pewno o tym powiem, zapytam. A może w tym przypadku prędzej przydałby się dermatolog..?

[DzejDi]

.

[OliOli]

Odświeżam wątek bo nie ma sensu zakładać nowego... Jakieś dwa tygodnie temu pojawiły mi się krosty na szyi, na początku pojedyncze, teraz rozeszły mi się praktycznie po całej szyi..;/ jest ich dużo, są malutkie, gesto rozsiane, niektóre mają białe czubki... To są takie raczej grudki, szorstkie i twarde Teraz podczas gorących dni wieczorem są tak zaognione ze aż się przestraszyłam... Mam duże wyjście w przyszłym tygodniu, chciałabym się podratować czymś doraźnie zanim udam się do dermatologa... Pomóżcie, może któraś z Was to miała.. Wygląda to okropnie niestety nie mam możliwości wstawienia zdjęcia...

[nielubieponiedzialku]

Witam! Ja też miałam problemy z szyją i nie tylko. Krosty pojawiały sie na dekolcie, plecach, szyi, policzkach aż w końcu zaczęły się pojawiać na rękach tyle że mniej okazałe. Próbowałam wszystkich metod i rad babcinych i forumowych. Nic nie pomagało. Te na szyi były bardzo bolesne i wcale nie chciały się goić. Któregoś dnia nie mogłam się nawet przejrzeć w lustrze. Wyglądałam jak jeden wielki wrzód.
Zdobyłam się na wizytę u dermatologa. Pani doktor zanim postawiła diagnozę, wypytała mnie szczegółowo o wszystko, czyli o sposób odżywiania, wodę itp... Zasugerowała że zmiany mogły wystąpić od nadmiaru produktów białkowych, głównie nabiału, którego ostatnio pochłaniałam tony z racji przyjętej diety proteinowej.
Na początek przepisała mi Zineryt i Mecortolon krem. Pierwsze efekty leczenia zauważyłam dopiero po tygodniu. Na początku krosty nie schodziły ale też nie pojawiały się już nowe. Po miesiącu wszystkie wypryski zeszły. Mam gładką skórę na dekolcie, żadnych pryszczy na szyi i plecach. Po wizycie kontrolnej dostałam Isotrexin żel. Odstawiłam też produkty mleczne. Juz zapomniałam co to są wypryski skórne

[MsRocky]

Cześć !

Odświeżam wątek po raz trzeci
Moje drogie, mam podobny problem... Okropne krosty na szyi... moich małych wrogów jest co najmniej trzydziestu, siedzą pod skórą, a przez nie cała moja szyja zaczęła mieć grudkowatą strukturę. Niektórzy z "obcych" przypominają zwykłe młodzieńcze pryszcze (mam 27lat), ale tak jak już któraś z poprzedniczek napisała, w większości z nich nie ma ropy. Rano swędzą. Miałam podejrzenie, ze to na tle hormonalnym, więc poszłam do ginekologa, ale ten nie skierował mnie na żadne badania. Po prostu chciał przepisać tabletki antykoncepcyjne, które poprawią kondycję skóry generalnie. Wg mnie problem jest większy tylko nie wiem gdzie szukać przyczyn (diety, perfum, specyfików do pielęgnacji włosów, proszku nie zmieniałam).
Smarowałam się takim kremem brzozowym - nie zadziałało, potem termentiolem - też nic, w międzyczasie jadłam dużo witaminy C, bo słyszałam, ze pryszcze w rejonie szyi znaczą, że organizm próbuje zwalczyć jakieś drobnoustroje - nic. Dziś kupiłam tabletki na alergię coś jak Zyrtec tylko na "A" (zostawiłam opakowanie w pracy), liczę, że to podziała...
Dodam, że Ja generalnie zawsze miałam problematyczną skórę, ale to co jest teraz wyjątkowo mnie deprymuje... W końcu jak długo można chodzić w chustach pod szyją, wiosna jest

Jak miło byłoby przeczytać, że ktoś miał dokładnie to samo i już dawno o tym zapomniał... bo się szczęśliwie wyleczył.

Pozdrawiam serdecznie
Alicja

P.S. Załączam zdjęcie. Dodam, że tak wygląda przypudrowana szyja. Bez pudru zmiany są po prostu bardziej zaognione.



---------- Dopisano o 20:31 ---------- Poprzedni post napisano o 20:31 ----------

http://speedy.sh/AAVch/wypudrowana-s...etnia-2013.JPG

---------- Dopisano o 20:32 ---------- Poprzedni post napisano o 20:31 ----------



---------- Dopisano o 20:33 ---------- Poprzedni post napisano o 20:32 ----------

http://speedy.sh/AAVch/wypudrowana-szyja-14kwietnia-2013.JPG

[MsRocky]

kurcze, mam nadzieje, ze teraz udało mi się załącznik wstawić

[_sylwia_czewa]

podnosze wątek ponieważ mam ten sam problem
Czy ktoś znalazl rozwiązanie ?

[MsRocky]

Cześć!


Trądzik dojrzały na tle hormonalnym - taka była moja diagnoza. Szyja wyleczona kuracją izotretynoiną. Substancja niebezpieczna, ale niezwykle skuteczna. Nie każdy dermatolog się podejmie. Wybierz dobrego specjalistę.


Pozdrawiam,
Alicja

[Olecz12345]

Witaj, piszę z zapytaniem czy twój lekarz w końcu wyjaśnił ci co było przyczyną pojawiających się krostek na szyi po braniu tabletek antykoncepcyjnych? Mam to samo i zastanawiam się czy powinnam zrezygnować z antykoncepcji hormonalnej. Pozdrawiam

[ula_1234]

Moja siostra takie krosty na szyi ma jak ma gorsze wyniki tarczycy, bo to przez zmiany hormonalne