w moim związku pojawił się ktoś trzeci. - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2018-08-25, 23:31   #1
Niebieskamamba9806
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-08
Wiadomości: 2

w moim związku pojawił się ktoś trzeci.


Cześć, chcę opisać sytuację w jakiej się znalazłam, bo nie mam za bardzo nikogo w życiu osobistym, komu mogłabym o tym powiedzieć i w sumie chyba niezbyt bym chciała.

Jestem w związku od 1,5 roku. Mój mężczyzna na początku mnie totalnie oczarował, podczas pierwszych spotkań myślałam, że znalazłam ideał, o którym tak bardzo marzyłam. Życie dość szybko wszystko zweryfikowało, począwszy od tego, że nie mógł pohamować się z alkoholem i bardzo dużo pił na imprezach, kończąc na tym, że nieustannie katował mnie historiami na temat jego byłej kobiety, która była "miłością jego życia". Zdarzało się, że porównywał mnie do niej, co bardzo bolało. Sprawę pogarszało to, że wszystkie te opowieści wychodziły głównie po alkoholu, a ja wierzę nieco w stwierdzenie, że po alkoholu ludzie mówią to, czego nie powiedzieliby głośno na trzeźwo.. Do tego kiedy wypił więcej, niż trzeba, dochodziła agresja słowna.

Prosiłam, wiele razy błagałam, żeby przestał. Skutkowało, ale tylko na jakiś czas. Były to główne czynniki, które sprawiały, że przestałam czuć się w tym związku dobrze, w dodatku chłopak nie snuł żadnych wspólnych planów, kiedy zapytałam o cokolwiek bardziej przyszłościowego to zawsze słyszałam "nie wiem". Nie chodzi o to, aby obiecywać cuda, ale jednak jako kobieta chciałabym usłyszeć jakąkolwiek deklarację - u nas tego nie było. Nie chciał również przez cały ten czas poznać moich rodziców, co sprzyjało myśleniu, że nie traktuje mnie do końca poważnie.

Przez zupełny przypadek poznałam innego mężczyznę. Znaliśmy się wcześniej z widzenia, sam do mnie zagadał, zależało mu do tego stopnia, że znalazł mnie na pewnym portalu i zaczął do mnie wypisywać. Zaczęliśmy rozmawiać, oprócz tego wpadaliśmy na siebie dziś przypadkowo w okolicy, bo to małe środowisko i każdy każdego kojarzy. Utrzymywałam z nim bardzo intensywny kontakt pisemny, jednocześnie on od początku wiedział, że mam partnera, jednak dalej kontynuowaliśmy, niby czysto koleżeńsko. Prawił mi dużo komplementów twierdząc, że jestem piękna itd. Wielokrotnie mnie gdzieś zapraszał. Odmawiałam, powtarzałam, że mam partnera i chcę być lojalna. Rozumiał to. Wiele razy było tak, że potrafiłam rozmawiać z nim całymi dniami. Było trochę przypadkowych spotkań, kiedy pisałam, że jestem głodna, to on akurat "przypadkowo" był niedaleko mojego miejsca pracy i że "coś dla mnie ma, żebym wyszła chociaż na chwilę". Przyniósł mi wtedy coś do jedzenia, było mi głupio, jednak nalegał, abym przyjęła. Nic ode mnie nie chciał.

W pewnym momencie poczułam, że zaczynam się angażować w tę znajomość, chociaż to irracjonalne, bo kontakt był głównie internetowy. Nie spotkałam się z tym mężczyzną twarzą w twarz, jak na randce, choć niemal codziennie mnie gdzieś wyciągał. Były zachęty typu, żebym nie mówiła facetowi, że to tylko spotkanie "koleżeńskie". Ja jestem albo za uczciwa, albo za głupia - odmawiałam. Mimo, że postąpiłam, jak postąpiłam, to w pewnym momencie zaczęłam czuć, że jakoś ciężko mi skończyć tą znajomość, zaczęłam się angażować emocjonalnie.

Powiedziałam o wszystkim swojemu partnerowi. Na początku był spokojny, mam wielu kolegów, z którymi utrzymuję kontakt. Dopiero potem zaczął być coraz to bardziej podejrzliwy. Poprosił mnie o zerwanie z nim kontaktu - zgodziłam się. Tutaj zawiodłam, bo mimo tego kontynuowałam tą znajomość, oczywiście nadal pisemnie. Postanowiłam po prostu nic o tym nie wspominać. Pewnego razu partner zapytał mnie, czy nadal z nim rozmawiam. Odpowiedziałam szczerze, że tak, nie potrafię kłamać.

I wtedy po prostu serce mi pękło, bo mój mężczyzna zaczął płakać. Powiedział, że bardzo się na mnie zawiódł, że wie, że emocjonalnie zaczynam być zaangażowana w inną relację. Nie doszło do zdrady fizycznej, ale ja złapałam się na tym, że swoimi myślami byłam tak naprawdę gdzieś zupełnie indziej, niż przy swoim mężczyźnie. Powiedział, że czuje się zdradzony, mimo próśb o zerwanie kontaktu, ja nadal to robiłam. I fakt, zawiniłam. Przyznałam się. W przeciągu tej krótkiej rozmowy jakby wszystko nabrało innego wymiaru. Mój partner powiedział mi, że zmieni wszystko, co mi w nim nie pasowało, że nie chce mnie stracić, że bardzo mnie kocha, że żałuje, że wcześniej mnie nie słuchał. Twierdził, że nie wiedział, jak bardzo mnie krzywdzi (co dla mnie jest totalną bzdurą, bo wiele razy płakałam z jego powodu, ale nieistotne).

Wspólnie doszliśmy do porozumienia. Powiedział, że zapomni o całej sprawie w momencie, kiedy przestanę mieć jakikolwiek kontakt z tamtym mężczyzną. Że nie obchodzi go to, o czym rozmawialiśmy (a prawda jest taka, że wiele razy się żaliłam i przyznawałam, że nie jestem do końca szczęśliwa w swoim związku, o czym partnerowi, rzecz jasna, też powiedziałam). Jedyne, co mam zrobić, to bez słowa zerwać kontakt. Zgodziłam się w imię mojego związku. Uczciwość i lojalność przede wszystkim.

Przez cały ten czas, kiedy odbyła się ta rozmowa, dostałam od tamtego mężczyzny multum wiadomości. Na żadną z nich nie odpisałam, zgodnie z obietnicą. Przyznam szczerze, że bardzo mnie to korci i nie mogę patrzeć na wciąż przybywające wiadomości. Nigdy bym w życiu nie pomyślała, że coś takiego mnie spotka, bo zawsze śmiałam się z takich relacji, ale jak na ironię - stało się. Bardzo dużo myślę o tamtym facecie. Czuję się ze sobą źle, bo z jednej strony zawsze byłam lojalna, a z drugiej strony nie umiem walczyć ze swoimi myślami. Mam trochę żal,chociaż to beznadziejne uczucie, bo nie mogę kontynuować tej znajomości, chociaż wiem, że to najlepsze, co dla swojego związku mogłam zrobić.

Chciałabym, aby ktoś pomógł mi obiektywnie spojrzeć na całą tę sytuację. Ta przypadkowa znajomość wprowadziła kompletny chaos w moim życiu, nigdy się tak nie czułam. Niby zdrady fizycznej nie ma, ale prawda jest taka, że zdradza się na milion sposobów - a ja w pewnym momencie poczułam, że bliżej mi do innego mężczyzny, niż mój. To wciąż jest w mojej głowie i boję się, że pewnego dnia jednak coś mnie podkusi i nawiążę kontakt ponownie...
Niebieskamamba9806 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-26, 00:22   #2
kyrxs
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 89
Dot.: w moim związku pojawił się ktoś trzeci.

Pewnie duzo osob napisze Ci zebys dala sobie spokoj z jednym jak i drugim, a ja powiem - bierz nowego. Juz teraz moge powiedziec Ci jaki bedzie final tej historii. Nowy kolega za chwile sie wscieknie i pojdzie w cholere, a Twoj facet po przezycia chwilowej skruchy wroci do celebrowania swojej ex i ignorowaniu Twoich placzy. Bardzo niefajnie zachowalas sie wobec tego chlopaka. Mogla mu napisac chociaz ze dwa slowa.
kyrxs jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-26, 01:26   #3
kasiulka_xoxo
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 24
Dot.: w moim związku pojawił się ktoś trzeci.

Cześć.
Uważam, że ten nowy spadł Ci z nieba. Twój związek już długo wykazywał niepokojące symptomy, tu nie ma przyszłości. Nawet jak z nowym nie wyjdzie uwolnisz się od obecnego. On ciągle żyje przeszłością, nie wiesz, czy jeśli była się odezwie to nie wróci do niej, jesteś jakby na zastępstwo/piate koło u wozu. Uciekaj!!
kasiulka_xoxo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-26, 01:33   #4
Niebieskamamba9806
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-08
Wiadomości: 2
Dot.: w moim związku pojawił się ktoś trzeci.

Więc uważacie, że powinnam w tajemnicy nawiązać kontakt? Nie chcę i nie umiem kłamać. A jednocześnie nie mogę przestać myśleć o tym wszystkim.
Niebieskamamba9806 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-26, 04:15   #5
Fortuna1
Zakorzenienie
 
Avatar Fortuna1
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 715
Dot.: w moim związku pojawił się ktoś trzeci.

Cytat:
Napisane przez Niebieskamamba9806 Pokaż wiadomość
Więc uważacie, że powinnam w tajemnicy nawiązać kontakt? Nie chcę i nie umiem kłamać. A jednocześnie nie mogę przestać myśleć o tym wszystkim.
Nie. Przede wszystkim powinnaś zerwać z chłopakiem alkoholikiem, który nic ze swoją choroba nie robi. Póki nie pójdzie na terapię to związek z nim nie ma sensu.

W drugi związek wchodź tylko i wyłącznie po definitywnym skończeniu aktualnego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Senza l'amore sarei solo un ciarlatano,
Come una barca che non esce mai dal porto.

Edytowane przez panna_felicjanna
Czas edycji: 2018-08-26 o 14:50 Powód: usunięcie zdublowanego postu
Fortuna1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-26, 05:34   #6
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
Dot.: w moim związku pojawił się ktoś trzeci.

Nie znioslabym, gdybym musiała słuchać o jakiejś "miłości zycia" mojego chłopaka, po pijaku czy nie. Zmylabym się po pierwszym takim tekście. Juz nie mówiąc o agresji słownej.
Co z tego, że płakal, ty tez płakałas i jakoś nic sobie z tego nie robił. Przez chwilę będzie lepiej a potem,kiedy poczuje się pewniej dalej to samo.

Ten "ktoś trzeci" który niby dopiero teraz pojawił się w twoim związku był tam od samego początku, a jest to była twojego faceta. Śmieszny koleś, że w swoim zachowaniu jakoś nie widział niczego nieodpowiedniego i nie myślał jak ty się musisz z tym czuć, ale jak sam został postawiony w trochę podobnej sytuacji to skrzywdzony mis i w płacz. Aż szkoda mi ciebie autorko, bo widać ze masz za miękkie serce. Ćwicz w takim razie tyłek, żeby był twardy albo zacznij bardziej dbać sama o siebie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez 980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Czas edycji: 2018-08-26 o 05:39
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-26, 06:25   #7
3d23842983a6357ec11121c0b2dc0194ed81d40b_604ff51fe6891
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 3 663
Dot.: w moim związku pojawił się ktoś trzeci.

Cytat:
Napisane przez Niebieskamamba9806 Pokaż wiadomość
Więc uważacie, że powinnam w tajemnicy nawiązać kontakt? Nie chcę i nie umiem kłamać. A jednocześnie nie mogę przestać myśleć o tym wszystkim.
Daj spokój z tajemnicami, weź się w garść i zakończ to, co powinno być zakończone. Przewiduję to co kyrxs, ale to nie oznacza że zdrada nagle staje się mniejszym świństwem niż jest, więc nie kombinuj. Z obecnym powinnaś się rozstać bez względu na tego nowego.
3d23842983a6357ec11121c0b2dc0194ed81d40b_604ff51fe6891 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2018-08-26, 06:47   #8
kalor
Gazela inteligencji
 
Avatar kalor
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 371
Dot.: w moim związku pojawił się ktoś trzeci.

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;85655496]Nie znioslabym, gdybym musiała słuchać o jakiejś "miłości zycia" mojego chłopaka, po pijaku czy nie. Zmylabym się po pierwszym takim tekście. Juz nie mówiąc o agresji słownej.
Co z tego, że płakal, ty tez płakałas i jakoś nic sobie z tego nie robił. Przez chwilę będzie lepiej a potem,kiedy poczuje się pewniej dalej to samo.

Ten "ktoś trzeci" który niby dopiero teraz pojawił się w twoim związku był tam od samego początku, a jest to była twojego faceta. Śmieszny koleś, że w swoim zachowaniu jakoś nie widział niczego nieodpowiedniego i nie myślał jak ty się musisz z tym czuć, ale jak sam został postawiony w trochę podobnej sytuacji to skrzywdzony mis i w płacz. Aż szkoda mi ciebie autorko, bo widać ze masz za miękkie serce. Ćwicz w takim razie tyłek, żeby był twardy albo zacznij bardziej dbać sama o siebie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Zgadzam się w 100%, mogłabym napisać to samo

Plus tak jak pisze Fortuna, facet przesadza z alkoholem, robi się po nim agresywny. Kwestia czasu, aż znowu zacznie przesadzać.

---------- Dopisano o 07:47 ---------- Poprzedni post napisano o 07:46 ----------

Cytat:
Napisane przez Niebieskamamba9806 Pokaż wiadomość
Więc uważacie, że powinnam w tajemnicy nawiązać kontakt? Nie chcę i nie umiem kłamać. A jednocześnie nie mogę przestać myśleć o tym wszystkim.
Kręceniem na boku możesz spieprzyć nie tylko starą relację, ale też i nową.
__________________
kalor jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-26, 07:11   #9
Mijanou
Wizażowy Kot Igor
 
Avatar Mijanou
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 524
Dot.: w moim związku pojawił się ktoś trzeci.

Zgadzam się z dziewczynami
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know?



Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209


Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw

No pasaran!
Mijanou jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-26, 07:32   #10
7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 47 805
Dot.: w moim związku pojawił się ktoś trzeci.

Nie napisałaś nic o swoich obecnych uczuciach do swojego faceta, gadasz coś tylko o lojalności. Kochasz go w ogóle? Z treści nic takiego nie wynika.
Zgadzam się z dziewczynami- najpierw zerwij z obecnym, potem odnawiaj kontakt z nowym.
7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-26, 07:58   #11
mariamalaria
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 4 900
Dot.: w moim związku pojawił się ktoś trzeci.

Nie masz się z tamtym spotykać na boku, tylko zerwać z obecnym. Który pije, po pijaku cię wyzywa, obraża porownaniami z miłością swego życia i manipuluje twoimi uczuciami, kiedy czuje się zagrożony. Teraz, to on ci obieca wszystko, bo poczuł rywala na karku. Wierzysz w jego obietnice? Toś naiwna, jak tysiące bab, które chwytają się na "już się teraz zmienię " swoich facetów -przemocowcow, alkoholików, ogólnych popaprańców. Zniszczysz sobie przy nim kawałek życia, jeśli jesteś mądra i w miarę szybko to zrozumiesz, ze jego obietnice sa bez pokrycia . Albo całe życie, jeśli jesteś głupia i będziesz wierzyć w powtarzane obietnice za każdym razem.
Teraz ci płacze, potem wróci do starych nawyków. A jeszcze nie spotkałam przemocowca, który by z czasem nie przeszedł od słów do czynów.
mariamalaria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-08-26, 08:03   #12
Mijanou
Wizażowy Kot Igor
 
Avatar Mijanou
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 524
Dot.: w moim związku pojawił się ktoś trzeci.

Cytat:
Napisane przez mariamalaria Pokaż wiadomość
Nie masz się z tamtym spotykać na boku, tylko zerwać z obecnym. Który pije, po pijaku cię wyzywa, obraża porownaniami z miłością swego życia i manipuluje twoimi uczuciami, kiedy czuje się zagrożony. Teraz, to on ci obieca wszystko, bo poczuł rywala na karku. Wierzysz w jego obietnice? Toś naiwna, jak tysiące bab, które chwytają się na "już się teraz zmienię " swoich facetów -przemocowcow, alkoholików, ogólnych popaprańców. Zniszczysz sobie przy nim kawałek życia, jeśli jesteś mądra i w miarę szybko to zrozumiesz, ze jego obietnice sa bez pokrycia . Albo całe życie, jeśli jesteś głupia i będziesz wierzyć w powtarzane obietnice za każdym razem.
Teraz ci płacze, potem wróci do starych nawyków. A jeszcze nie spotkałam przemocowca, który by z czasem nie przeszedł od słów do czynów.
Czytasz mi w myślach. Zgadzam się z każdym slowem.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know?



Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209


Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw

No pasaran!
Mijanou jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-26, 08:24   #13
matcha
Zadomowienie
 
Avatar matcha
 
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 1 042
Dot.: w moim związku pojawił się ktoś trzeci.

Cytat:
Napisane przez Niebieskamamba9806 Pokaż wiadomość
Więc uważacie, że powinnam w tajemnicy nawiązać kontakt? Nie chcę i nie umiem kłamać. A jednocześnie nie mogę przestać myśleć o tym wszystkim.
Ale dlaczego zaraz, żeby w tajemnicy utrzymywać kontakt? Czemu nie zerwać z tym pierwszym, który jest bucem, a Ciebie traktuje jakbyś była nikim? W ogóle czemu nie zerwałaś, gdy podkopywał Twoją wartość siebie?
Ten ktoś trzeci to od początku tego pesudozwiązku siedzi i nie jest to Twój kolega, dziwne, że tego nie zauważyłaś.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Nic tak nie rozpala człowieka, jak gorąca herbata.

Edytowane przez matcha
Czas edycji: 2018-08-26 o 08:25
matcha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-26, 11:05   #14
Minna
Zielona Driada
 
Avatar Minna
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 3 514
Dot.: w moim związku pojawił się ktoś trzeci.

Sytuacja jest bardzo prosta.
Jesteś w związku z pijakiem, agresorem i facetem, który upokarza Cię porównaniami do byłej. Spotkałaś kogoś, dla kogo jesteś ważna i zależy Ci na nim. Zerwij z obecnym i zacznij się spotykać z nowym.

Jeśli wierzysz w szczerość obietnic o zmianie obecnego partnera, to jesteś naiwna. Pali mu się pod czterema literami, to obieca Ci wszystko, ale jak zagrożenie minie, wszystko wróci do normy, być może w gorszej wersji niż obecnie, bo będzie już wiedział, że w razie czego potrafi Cię zmanipulować.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________



"To fakt. A fakty to najbardziej uparta rzecz pod słońcem."
Minna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-26, 11:29   #15
cocacolalight
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 565
Dot.: w moim związku pojawił się ktoś trzeci.

Według mnie powinnaś chociaż napisać tamtędy facetowi co jest grane
Najpierw traktowałaś go jak kosz na swoje żale
A teraz bez słowa zerwanie kontaktu dla jakiegoś pacana który ma i miał cię gdzieś
Napisz temu facetowi że słuchaj miło było ale mój facet kazał skończyć ta znajomość
Jedno zdanie a rozwieje wszystkie wątpliwości
On siedzi i się zamartwia i myśli czy coś zrobił czy to jego wina a może się nawet martwi
cocacolalight jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-26, 18:43   #16
patrycjapatib
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 2 935
Dot.: w moim związku pojawił się ktoś trzeci.

Zerwać z obecnym powinnaś już dawno temu
__________________
Nie dowiesz się, dopóki nie spróbujesz
patrycjapatib jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-26, 18:56   #17
Hanged
must be a hole in my hat
 
Avatar Hanged
 
Zarejestrowany: 2018-08
Wiadomości: 132
Dot.: w moim związku pojawił się ktoś trzeci.

Cytat:
Napisane przez cocacolalight Pokaż wiadomość
Według mnie powinnaś chociaż napisać tamtędy facetowi co jest grane
Najpierw traktowałaś go jak kosz na swoje żale
A teraz bez słowa zerwanie kontaktu dla jakiegoś pacana który ma i miał cię gdzieś
Napisz temu facetowi że słuchaj miło było ale mój facet kazał skończyć ta znajomość
Jedno zdanie a rozwieje wszystkie wątpliwości
On siedzi i się zamartwia i myśli czy coś zrobił czy to jego wina a może się nawet martwi
Ten post jest tak prawdziwy że aż...
Zdarzyło mi się być w takiej sytuacji, bardzo podobnej i do końca nie wiem jaka była ostateczna przyczyna. Domysły są różne.
Hanged jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-08-26, 22:10   #18
Mroowka_
Raczkowanie
 
Avatar Mroowka_
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 58
Dot.: w moim związku pojawił się ktoś trzeci.

Tak w życiu czasami bywa, że na drodze stają nam pewne osoby, aby szerzej otworzyć oczy na to, co mamy obecnie (kwestia przeznaczenia i wiarę w siłę wyższą zostawiam każdemu indywidualnie).
W momencie kiedy zaczęłam walczyć o siebie i swoją wolność oraz niezależność, prawie jak z nieba spadła mi osoba, która przewraca do góry nogami moj świat, system wartości, przy której czuję, że żyję.
Może nie jestem do końca lojalna bo nie mam jeszcze rozwodu, moja rodzina wie tyle co nic (ale od niej także chcę się uwolnić).

Według mnie - odejdź od obecnego a z kolegą zacznijcie od nowa.
__________________
Well I do
Mroowka_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-08-26 23:10:59


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:11.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.