Jestem brzydkim paszczurem z ŁZS, który musi się wygadać

[KatLaKatnho]

Hej. W końcu przyszedł czas żebym po latach wygadała się komuś z tego co dzieje się w moim życiu. Z góry przepraszam za brak składni i literówki ale aktualnie beczę jak bóbr (ostatnimi czasy często mi się to zdarza). Przechodząc do tematu...... jestem paszczurem. Nie będę wstawiać zdjęcia bo wstydzę się ale wszystko opiszę. Od dobrych kilku lat leczę się na lojotokowe zapalenie skóry. Jest to dla mnie poważny próbnym, gdyż choroba zaatakowała skórę twarzy. W ciepłych pomieszczeniach oraz od kontaktu z potem robię się cała czerwona (bo rumień też mam).Przez to nie mogę ćwiczyć a chciałabym schudnąć. Skóra raz złazi płatami raz strasznie się wysuszy i przyklei do twarzy i żyć nie mogę. Czasem wygląda jak odstające bąble. Nie wspomnę że codziennie mam wielkie plamy czerwieni na 1/4 twarzy. Koszmar. Wszystkim leki jakie mogłam zastosować zastosowałam. Brałam retinoidy przez 7 miesięcy i poprawa była widoczna tylko dwa razy i trwała po około 2 tygodnie. Aktualnie szybko wrócił stan sprzed leczenia (nawet jest gorzej). Oprócz suchej skóry, wyglądającej jak bąble mam całe usta czerwone, pokryte wielkimi pęcherzykami. Skóra wokół ust jest cala czerwona i skrościała. Plama ta jest podłużna i sięga aż 4-5 cm od ust. Wyglądam jakbym miała piasek na twarzy i usta od globfish. Jeść nie mogę bo robią mi się tam strupy, piję przez słomkę, bo inaczej nie mogę. Kosmetyków używać niestety mogę, a by się przydały bo mam okrągła twarz z dużym nosem, wąskimi ustami i strasznie nie równymi oczami (jedno jest znacznie większe od drugiego). Nie wiem co iż robić że swoim życiem. W domu mam całą apteczkę leków które były niewypałem, autohemo nic nie dało, lekarze (nawet nie wiem już ile ich było) nie wiedzą co robić, to skąd ja mam to wiedzieć . Naprawdę potrzebuje pomocy

[Krystaliczne szczescie]

A co z Twoją dietą? Jak wygląda Twoje żywienie?

[haba1229]

No własnie, moze nad dieta trzeba popracowac. A po jakim czasie znika rumien po cwiczerniach? Mozesz cwiczyc przeciez z domu, wiele osob tak robi. I przede wszystkim nie martwic sie tym, co pomysla inni!!

[Krystaliczne szczescie]

Niestety nie chodzi o to, czy można ćwiczyć w domu, czy nie. ŁZS to nieuleczalna choroba, którą da się tylko zaleczyć i chyba tego nie są w stanie zrobić lekarze u autorki. Może Twoja skóra w pewnym stopniu tak reaguje na złą diete?

[penelope30]

Może nie rozumiem Twojego problemu, bo nie mam ŁZS ale no bez przesady, żeby się tak załamywać, jeśli chcesz schudnąć to na pewno są na to sposoby, np siłownie powietrzne albo bieganie w parku, tak naprawdę to tam się wiele osób spotyka którzy są czerwoni po treningach.