Zdrada, jak żyć dalej... - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2018-04-11, 10:31   #1
DawnSeeker
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 469

Zdrada, jak żyć dalej...


Właściwie, to nie wiem od czego zacząć, bo...bo... jeszcze do mnie nie dotarło.

Byliśmy (jesteśmy?) razem prawie dwa lata. Nie mieszkamy razem, ale mieliśmy plany. Duże plany. Wspólne mieszkanie, przeprowadzka, za jakiś rok zaręczyny, a potem ślub. Wszystko obgadane, miałam z tym człowiekiem spędzić życie.

Od jakiegoś czasu, czułam jednak że coś jest mocno nie tak. Długie godziny w pracy, telefon zabierany do ubikacji, jakieś nieobecne zachowanie. Jestem dzieckiem rozwodników, gdzie jedna strona zdradzała i znam sygnały. Ktoś może mnie potępić, ale zrobiłam coś, czego się nie spodziewałam - weszłam na jego fb ....


Ma romans. Koleżanka z pracy. Od niedawna, może miesiąca albo dwóch. Ona o mnie wie, chce, on jej pisze, że "to ze mną to z przyzwyczajenia, od dawna jej nie kocham, ale nie chcę jej skrzywdzić". To było wczoraj wieczorem. Nie byłam w stanie dziś iść do pracy, skłamałam że jestem chora. Siedzę w mieszkaniu i nie wiem z kim porozmawiać i co robić. Zerwać? Awanturować się? Naprawiać? Chyba do końca nie dotarło do mnie, co się stało, ale człowiek, którego kocham zdeptał mnie, jak nikt nigdy w życiu. Nie mam z kim o tym porozmawiać, a chyba muszę to z siebie wyrzucić, bo sama już przestaję dawać sobie radę.

Myślę o tych wszystkich planach, moim życiu i nagle po prostu wszystko się rozpadło, nie rozumiem, jak on mógł na to wszystko zniszczyć
DawnSeeker jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-11, 10:44   #2
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 083
Dot.: Zdrada, jak żyć dalej...

No trudno zdarza sie
W sumie lepiej ze wyszło teraz zanim zaczęłaś realizować te plany (wspólne mieszkanie itp)
Dlaczego nie masz z kim o tym pogadać?
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-11, 10:44   #3
Kocia_Mama81
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 66
Dot.: Zdrada, jak żyć dalej...

Cytat:
Napisane przez DawnSeeker Pokaż wiadomość
Właściwie, to nie wiem od czego zacząć, bo...bo... jeszcze do mnie nie dotarło.

Byliśmy (jesteśmy?) razem prawie dwa lata. Nie mieszkamy razem, ale mieliśmy plany. Duże plany. Wspólne mieszkanie, przeprowadzka, za jakiś rok zaręczyny, a potem ślub. Wszystko obgadane, miałam z tym człowiekiem spędzić życie.

Od jakiegoś czasu, czułam jednak że coś jest mocno nie tak. Długie godziny w pracy, telefon zabierany do ubikacji, jakieś nieobecne zachowanie. Jestem dzieckiem rozwodników, gdzie jedna strona zdradzała i znam sygnały. Ktoś może mnie potępić, ale zrobiłam coś, czego się nie spodziewałam - weszłam na jego fb ....


Ma romans. Koleżanka z pracy. Od niedawna, może miesiąca albo dwóch. Ona o mnie wie, chce, on jej pisze, że "to ze mną to z przyzwyczajenia, od dawna jej nie kocham, ale nie chcę jej skrzywdzić". To było wczoraj wieczorem. Nie byłam w stanie dziś iść do pracy, skłamałam że jestem chora. Siedzę w mieszkaniu i nie wiem z kim porozmawiać i co robić. Zerwać? Awanturować się? Naprawiać? Chyba do końca nie dotarło do mnie, co się stało, ale człowiek, którego kocham zdeptał mnie, jak nikt nigdy w życiu. Nie mam z kim o tym porozmawiać, a chyba muszę to z siebie wyrzucić, bo sama już przestaję dawać sobie radę.

Myślę o tych wszystkich planach, moim życiu i nagle po prostu wszystko się rozpadło, nie rozumiem, jak on mógł na to wszystko zniszczyć
Jeżeli wiesz, że nigdy do końca nie wybaczysz i miałabyś się męczyć kolejne lata, to zerwać. Po co wchodzić w małżeństwo naznaczone zdradą? Plany można zmienić. Człowieka się nie zmieni, a ten człowiek, z którym planowałaś życie wybrał zdradę. I pamiętaj, że to jego wybór, nikt go do tego nie zmuszał. Poza tym możliwe, że to prawda, co jej pisał o tym przyzwyczajeniu i braku miłości. Chcesz być z kimś tylko dlatego, że "były plany"?

Edytowane przez Kocia_Mama81
Czas edycji: 2018-04-11 o 10:47
Kocia_Mama81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-11, 10:45   #4
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 163
Dot.: Zdrada, jak żyć dalej...

Cytat:
Napisane przez DawnSeeker Pokaż wiadomość
Właściwie, to nie wiem od czego zacząć, bo...bo... jeszcze do mnie nie dotarło.

Byliśmy (jesteśmy?) razem prawie dwa lata. Nie mieszkamy razem, ale mieliśmy plany. Duże plany. Wspólne mieszkanie, przeprowadzka, za jakiś rok zaręczyny, a potem ślub. Wszystko obgadane, miałam z tym człowiekiem spędzić życie.

Od jakiegoś czasu, czułam jednak że coś jest mocno nie tak. Długie godziny w pracy, telefon zabierany do ubikacji, jakieś nieobecne zachowanie. Jestem dzieckiem rozwodników, gdzie jedna strona zdradzała i znam sygnały. Ktoś może mnie potępić, ale zrobiłam coś, czego się nie spodziewałam - weszłam na jego fb ....


Ma romans. Koleżanka z pracy. Od niedawna, może miesiąca albo dwóch. Ona o mnie wie, chce, on jej pisze, że "to ze mną to z przyzwyczajenia, od dawna jej nie kocham, ale nie chcę jej skrzywdzić". To było wczoraj wieczorem. Nie byłam w stanie dziś iść do pracy, skłamałam że jestem chora. Siedzę w mieszkaniu i nie wiem z kim porozmawiać i co robić. Zerwać? Awanturować się? Naprawiać? Chyba do końca nie dotarło do mnie, co się stało, ale człowiek, którego kocham zdeptał mnie, jak nikt nigdy w życiu. Nie mam z kim o tym porozmawiać, a chyba muszę to z siebie wyrzucić, bo sama już przestaję dawać sobie radę.

Myślę o tych wszystkich planach, moim życiu i nagle po prostu wszystko się rozpadło, nie rozumiem, jak on mógł na to wszystko zniszczyć
Bardzo trudna sytuacja, współczuję.

Możesz próbować ratować, choć dla mnie nie ma czego. Może kłamał lasce, żeby się z nią przespać - ale co z tego. Chcesz spędzić życie z człowiekiem, którego już nigdy nie będziesz pewna?

Ja bym nie chciała.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-11, 10:47   #5
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 083
Dot.: Zdrada, jak żyć dalej...

Poza tym co tu ratować jak gosciu mówi że z Tobą jest z przyzwyczajenia i od dawna cie nie kocha?
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-11, 10:54   #6
lady666macbeth
Zakorzenienie
 
Avatar lady666macbeth
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 8 338
Dot.: Zdrada, jak żyć dalej...

okropna sprawa.
odejdź od tego człowieka. Skoro tak pisze innej to nie kocha Cię.
Odejdź, daj sobie szansę, nim będzie za późno.

---------- Dopisano o 11:54 ---------- Poprzedni post napisano o 11:54 ----------

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;82852136]Poza tym co tu ratować jak gosciu mówi że z Tobą jest z przyzwyczajenia i od dawna cie nie kocha?[/QUOTE]

no właśnie, nie ma już czego ratować..
__________________
"Słowami też można dotykać. Nawet czulej niż dłońmi."
lady666macbeth jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-11, 10:55   #7
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
Dot.: Zdrada, jak żyć dalej...

Sama musisz sobie zadać pytanie czy jesli wybaczysz to nie będziesz wypominać, wspominać, kontrolować itp.?


To jest kluczowe. Bo ludzie myślą, ze dadzą radę a potem przy każdej kłótni wyciąga sie to na wierzch. Jakby to miał być argument aby wygrać kłótnie.
Znam wiele takich par.
Ona nie ma racji w kłótni ale na koncu mowi „bo mnie zdradziłeś” i płacze



Wiele par jest nadal po zdradzie. Jedni jednak po jakimś czasie sie rozchodzą bo druga strona ciagle wypominała, podejrzewała, kontrolowała.
Znowu zdradzają bo i tak byli podejrzewani i mieli awantury z tego powodu. Albo ktos tak lubił.

Niektórym sie udaje ale pewnie tak było wybaczenie i odcięcie życia gruba linia
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2018-04-11, 10:56   #8
DawnSeeker
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 469
Dot.: Zdrada, jak żyć dalej...

Dziękuję za odpowiedzi, postaram się zbiorczo odpowiedzieć.


Nie mam z kim o tym pogadać, to skrót myślowy. Mam przyjaciółkę, ma ona teraz jednak swoje problemy (chora i umierająca mama). Nie chcę jej jeszcze dodatkowo obciążać swoimi problemami. W rodzinie, nie jestem z nikim blisko, poza moją mamą, która... zdradzała mojego ojca. Z tego powodu nie chcę z nią o tym rozmawiać, była stroną zdradzającą. Związek moich rodziców to zawiły temat, który nie chcę wchodzić, a rozmowa z moją mamą na pewno przywołałaby wspomnienia.

Wystarczy, że dzięki obserwacji mojej mamy, jako dziecko dość szybko zauważyłam, że "coś jest nie tak".

Macie rację, nie ma tu czego ratować. Dałabym radę wybaczyć skok w bok. Jednak sam fakt, że przez 2 miesiące oszukiwał, romansował, kłamał sprawia że nie ma tu czego ratować. Dawno temu, obiecałam sobie, że nigdy nie będę w takim związku, jak moi rodzice. Nie wiem, jak mógł mi to zrobić, czemu po prostu mnie nie zostawił? Nie rozstał się, skoro mnie nie kocha i to "z przyzwyczajenia"? Po co planować słub, zaręczyny, mieszkanie z kimś, kogo nie kocha?
DawnSeeker jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-11, 10:57   #9
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
Dot.: Zdrada, jak żyć dalej...

I teraz co ja bym zrobiła.


Odeszła. Zdrada u mnie jest niewybaczalna. Bo wiem, ze ja bym juz nie ufała. Ze wypominałabym a to nie ma sensu.

Związek bez zaufania to nie związek
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-11, 11:07   #10
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 083
Dot.: Zdrada, jak żyć dalej...

A rozmawiałaś z nim o tym?
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-11, 11:07   #11
Kocia_Mama81
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 66
Dot.: Zdrada, jak żyć dalej...

Cytat:
Napisane przez DawnSeeker Pokaż wiadomość
(...)
Nie wiem, jak mógł mi to zrobić, czemu po prostu mnie nie zostawił? Nie rozstał się, skoro mnie nie kocha i to "z przyzwyczajenia"? Po co planować słub, zaręczyny, mieszkanie z kimś, kogo nie kocha?
Bo tak jest często łatwiej. Paradoksalnie łatwiej. Dobre, stare, bezpieczne klimaty. Adrenalinka na boku, ale w domu cicho, bezpiecznie, wszystko ustalone. Wiele osób, chociaż chyba faceci tu przodują, wybiera właśnie takie "związek z rozsądku" (co wcale nie wyklucza występowania szczęśliwych chwil, czy uniesień) jednocześnie wiedząc, że wierności nie dotrzymają.
Kocia_Mama81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-04-11, 11:09   #12
Nymerth
Rozeznanie
 
Avatar Nymerth
 
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 597
Dot.: Zdrada, jak żyć dalej...

Jesteście razem dopiero dwa lata. To dopiero początek całej tej drogi, a on już zdradza. Nie wiem jakim cudem miałabyś z nim przeżyć całe swoje życie, bo skoro jemu po 2 latach się spieszy do skoku w bok, to w przyszłości tych romansów byłoby tylko więcej i więcej.
Nymerth jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-11, 11:09   #13
MeganEagle
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 438
Dot.: Zdrada, jak żyć dalej...

Sam powiedział ze Cie nie kocha - co chcesz naprawiać?
Dla marzeń o białej sukience, chcesz sie tak przed nim poniżać?

Edytowane przez MeganEagle
Czas edycji: 2018-04-11 o 11:10
MeganEagle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-11, 11:12   #14
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
Dot.: Zdrada, jak żyć dalej...

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;82852136]Poza tym co tu ratować jak gosciu mówi że z Tobą jest z przyzwyczajenia i od dawna cie nie kocha?[/QUOTE]



Znam taka pare.
Oboje tak mówią. Ale nie sobie w oczy. A teraz ślub biorą

Ona narzeka na niego, ze gdyby nie dziecko itd.
On mowi dokładnie to samo.
Jest przemoc, ciagle awantury, kontrolowanie itd.
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-11, 11:15   #15
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 083
Dot.: Zdrada, jak żyć dalej...

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;82853181]Znam taka pare.
Oboje tak mówią. Ale nie sobie w oczy. A teraz ślub biorą

Ona narzeka na niego, ze gdyby nie dziecko itd.
On mowi dokładnie to samo.
Jest przemoc, ciagle awantury, kontrolowanie itd.[/QUOTE]
Ale my nie wiemy czy ona już z nim rozmawiała
Może on wcale nie będzie zaintetesowany żadnym ratowaniem ,może odetchnie z ulgą ze to się wydało
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-11, 11:17   #16
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
Dot.: Zdrada, jak żyć dalej...

Może tak a moze będzie chciał ratować

Dla mnie nie ma co ratować
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-11, 11:22   #17
panna_felicjanna
Zakorzenienie
 
Avatar panna_felicjanna
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 16 565
Dot.: Zdrada, jak żyć dalej...

Umiałabyś żyć dalej ze świadomością, że Cię zdradzał?
Zadaj sobie to pytanie i zastanów się na spokojnie, czy ważniejszy jest dla Ciebie spokój, zaufanie i pewność, czy już dalsze życie w niepewności.
panna_felicjanna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-11, 11:22   #18
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 083
Dot.: Zdrada, jak żyć dalej...

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;82853321]Może tak a moze będzie chciał ratować

Dla mnie nie ma co ratować [/QUOTE]

Dla mnie tez nie ma sensu
Nie mają dzieci kredytu na wspólne mieszkanie .nie ma nic dla czego warto by poświęcać następne lata
Jeśli gościu po 2 latach mówi że nie kocha, ze Jest z nią z niejako obowiązku plus szuka kogoś na boku to naprawdę dobrze nie rokuje
Rozumiem że np w dlugoterminowym małżeństwie mogą wystąpić jakieś problemy para odsuwa się od siebie bo dziecko ,problemy z czasem itp ale w tak młodym zwiazku?bez zobowiązań bez zadnych problemów?
Po co ciągnąć taki szit?
Lepiej poszukać kogos kto będzie z nami bo lubi i kocha nas a nie bo nie umie zerwać
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-11, 11:25   #19
peopeo
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 903
Dot.: Zdrada, jak żyć dalej...

On zapewne zamydli oczy podczas konfrontacji, bo facet nie chce stracić życia jakie budował. Jakby nie było, niezbyt fajnie jest potem świecić oczami przed rodziną, znajomymi, jak prawda wychodzi na wierzch, będąc stroną zdradzajaca.

Autorko, to tylko 2 lata, a on już zdradza, już twierdzi, że jest z Tobą z przyzwyczajenia. To ile czasu on faktycznie coś do Ciebie czuł? A może nie czuł nigdy nic?

Zerwij ten związek jak najszybciej...
peopeo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-04-11, 11:30   #20
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
Dot.: Zdrada, jak żyć dalej...

Strasznie mi przykro.

Wiesz, ja jestem mściwa.
Nic bym z nim nie gadała.
Wysłałabym gostkowi smsa że zrywam, to koniec i bez dyskusji.
A jakby zapytał dlaczego, to bym mu odpowiedziała, żeby się domyślił, dlatego.

I więcej bym nie gadała.
Potrzebuje adrenalinki w życiu- proszę bardzo.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-11, 11:49   #21
ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 7 327
Dot.: Zdrada, jak żyć dalej...

Nie ma czego tu rozkminiać. Facet cię nie kocha, to już koniec.
ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-11, 11:58   #22
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: Zdrada, jak żyć dalej...

Wstretny typ.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-11, 12:11   #23
DawnSeeker
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 469
Dot.: Zdrada, jak żyć dalej...

Nie jeszcze nie rozmawialiśmy. Nie wiem, jak i nie wiem o czym, chyba nie mam ochoty, czuję obrzydzenie, że mówił że mnie kocha, planował ze mną życie, kochaliśmy się, a parę godzin później był w łóżku z inną.

Dla mnie jest to chore, że traktował mnie jak "wygodną, ciepłą opcję", nie potrafię tego pojąć.

Wiem, że muszę z nim zerwać, nie wiem czy mam silę na konfrontację. Nie mieszkamy razem, choć jest u mnie trochę jego rzeczy. Mam ochotę to zapakować, wystawić na śmietnik, a jemu wysłać smsa, że już koniec.

Byle tylko go więcej nie widzieć.
DawnSeeker jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-11, 12:15   #24
groszek75
Zakorzenienie
 
Avatar groszek75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: w ramionach MJ
Wiadomości: 68 920
GG do groszek75
Dot.: Zdrada, jak żyć dalej...

Cytat:
Napisane przez DawnSeeker Pokaż wiadomość
Nie jeszcze nie rozmawialiśmy. Nie wiem, jak i nie wiem o czym, chyba nie mam ochoty, czuję obrzydzenie, że mówił że mnie kocha, planował ze mną życie, kochaliśmy się, a parę godzin później był w łóżku z inną.

Dla mnie jest to chore, że traktował mnie jak "wygodną, ciepłą opcję", nie potrafię tego pojąć.

Wiem, że muszę z nim zerwać, nie wiem czy mam silę na konfrontację. Nie mieszkamy razem, choć jest u mnie trochę jego rzeczy. Mam ochotę to zapakować, wystawić na śmietnik, a jemu wysłać smsa, że już koniec.

Byle tylko go więcej nie widzieć.
To zrób tak, to będzie dla Ciebie najlepsze, a Ty jesteś tu najważniejsza
__________________
Psy to cud życia

Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ...

-Żyj!- krzyknęła Miłość
-Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996)


Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi
groszek75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-11, 12:20   #25
Asior77
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 343
Dot.: Zdrada, jak żyć dalej...

Cytat:
Napisane przez groszek75 Pokaż wiadomość
To zrób tak, to będzie dla Ciebie najlepsze, a Ty jesteś tu najważniejsza
Dokładnie, trzymaj się i nie marnuj czasu na kogoś takiego.
Po dwóch latach Cię zdradza, co by było po dwudziestu?!
Asior77 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-11, 12:27   #26
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
Dot.: Zdrada, jak żyć dalej...

Cytat:
Napisane przez DawnSeeker Pokaż wiadomość
Mam ochotę to zapakować, wystawić na śmietnik, a jemu wysłać smsa, że już koniec.

Byle tylko go więcej nie widzieć.
I tak zrób. Dopisz tylko ze jak _niby_ nie wie dlaczego, to niech się domyśli, to wtedy będzie wiedział.

Nic mu nie jesteś winna.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-11, 12:30   #27
DawnSeeker
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 469
Dot.: Zdrada, jak żyć dalej...

Napisał właśnie smsa, że dziś musi zostać dłużej w pracy. Przeprasza, że "tak często to wypada, ostatnio" i że mi to wynagrodzi. Wiem, że nie powinnam, ale znowu weszłam na jego fb. Jest dziś z nią umówiony.

Mam ochotę wyć. Postanowiłam dziś to załatwić. Spakuję jego rzeczy, odwiozę do jego mieszkania i napiszę mu, że to koniec.

Jutro muszę być już w pracy, muszę jakoś wytrzymać do weekendu i wtedy mogę się rozkleić.
DawnSeeker jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-11, 12:31   #28
fralla
Raczkowanie
 
Avatar fralla
 
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 150
Dot.: Zdrada, jak żyć dalej...

Jaki okropny facet. Autorko, bardzo ci współczuję i życzę ci dużo wewnętrznej siły, żeby sprostać temu co cię spotkało. Sama nie wiem co bym w tej sytuacji zrobiła, pewnie na gorąco porobiłabym screeny tej rozmowy z fejsa, wysłałabym mu to dając do zrozumienia, że wiem, poblokowała numer i ucięła wszelkie kontakty. I miałabym gdzieś już jego wyjaśnienia czy pretensje, że mu przetrzepałam fejsa :/ Uważam, że jakakolwiek konfrontacja z nim jest zbędna. No chyba, że zamierzasz go prosić, żeby został, ale podejrzewam, że nie. Chyba nikt by nie chciał być z człowiekiem, który mówi, że nas nie nie kocha. Ktoś tak bardzo zraniony, jak Ty w tej chwili Autorko, staje się bardzo podatny na manipulacje i mydlenie oczu, a podejrzewam, że ten facet w szoku zacznie coś tam mącić, więc lepiej spakować pana i po prostu zacząć się godzić z faktem, że następny etap to już bez niego.

Wizaż jest świetnym przykładem, że istnieje życie po zdradzie. Wiele dziewczyn opisywało, jak poradziło sobie z traumą, że znajdowały jeszcze miłość i tworzyły udane związki.
fralla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-11, 12:36   #29
Kocia_Mama81
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 66
Dot.: Zdrada, jak żyć dalej...

Cytat:
Napisane przez DawnSeeker Pokaż wiadomość
Napisał właśnie smsa, że dziś musi zostać dłużej w pracy. Przeprasza, że "tak często to wypada, ostatnio" i że mi to wynagrodzi. Wiem, że nie powinnam, ale znowu weszłam na jego fb. Jest dziś z nią umówiony.

Mam ochotę wyć. Postanowiłam dziś to załatwić. Spakuję jego rzeczy, odwiozę do jego mieszkania i napiszę mu, że to koniec.

Jutro muszę być już w pracy, muszę jakoś wytrzymać do weekendu i wtedy mogę się rozkleić.
Świetny pomysł. Chociaż nie wiem, czy jak bym się z tym rzeczami nie zjawiła na ich schadzce. Ale nie masz sił na konfrontację, więc rzeczywiście lepiej mu to podrzucić pod jego nieobecność.

Ps. Zrób screeny jego rozmów z tą panią. Na wszelki wypadek, gdyby zaczął robić z Ciebie wariatkę np. przez rodziną. Miej dowody w razie czego.
Kocia_Mama81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-11, 12:36   #30
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
Dot.: Zdrada, jak żyć dalej...

Cytat:
Napisane przez DawnSeeker Pokaż wiadomość
Napisał właśnie smsa, że dziś musi zostać dłużej w pracy. Przeprasza, że "tak często to wypada, ostatnio" i że mi to wynagrodzi. Wiem, że nie powinnam, ale znowu weszłam na jego fb. Jest dziś z nią umówiony.

Mam ochotę wyć. Postanowiłam dziś to załatwić. Spakuję jego rzeczy, odwiozę do jego mieszkania i napiszę mu, że to koniec.

Jutro muszę być już w pracy, muszę jakoś wytrzymać do weekendu i wtedy mogę się rozkleić.

Co za menda kłamliwa...

Kochana, trzymaj się.
I po prostu tu pisz. Wizaz jaki jest, taki jest, ale w takich sytuacjach dziewczyny zawsze udzielały mocnego wsparcia.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-09-11 19:50:08


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:41.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.