Potrzebuję się wygadać/wyżalić - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2018-09-27, 17:46   #1
Mort987
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 59

Potrzebuję się wygadać/wyżalić


Cześć, nie mam komu się wyżalić ani wypłakać a bardzo tego potrzebuję. Mam fatalny tydzień- od września przejęłam nowe stanowisko pracy, gdzie jestem zupełnie początkująca i nawet wysłano mnie na kurs. Ten tydzień jest fatalny, okazuje się, że moja poprzedniczka popełniła masę błędów związanych z dokumentami i płatnościami klientów, które trzeba korygować od co najmniej lipca. Od wczoraj zbieram za to baty od klientów. Dzisiaj nerwy mi puściły i się rozryczałam. Miałam ochotę wszystko rzucić, bo nie mam już na to wszystko siły. Nawet zastanawiam się nad rzuceniem pracy a ogólnie nigdy tak fatalnie tu nigdy nie było,dodatkowo nie mam nagranej innej pracy. Nawet teraz musiałam wziąć coś na uspokojenie, bo nawet zjeść nic nie mogę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Mort987 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-27, 21:04   #2
MiriamDreams
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 13
Dot.: Potrzebuję się wygadać/wyżalić

Nie bierz osobiscie do siebie zarzutow czy reakcji klientow - przeciez to nie Twoja wina, tylko Twojej poprzedniczki.
Klienci tego nie wiedza, traktuja Cie jako przedstawiciela firmy i na kogos trzeba przelac niezadowolenie, ale Ty wiesz i wiedza ludzie w Twojej firmie ze ty nie jestes za nic odpowiedzialna.

Jak ktorys klient bedzie miec znow pretensje, to spokojnie powiedz co i jak, przepros czy cos w tym stylu, spokojnie i bez emocji podejdz do tego

Jesli bedzie ci w dalszym ciagu ciezko, to popros o inne stanowisko, lub zacznij rozgladac sie za inna praca - zycie nie jest takie skomplikowane i ciezkie na jakie wyglada

Trzymam za Ciebie kciuki

---------- Dopisano o 21:04 ---------- Poprzedni post napisano o 21:03 ----------

Poza tym, to przeciez moze byc tak ze ciezki okres jest przejsciowy, minie, a potem bedzie juz ok.
MiriamDreams jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-28, 03:54   #3
Mort987
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 59
Dot.: Potrzebuję się wygadać/wyżalić

Zdaję sobie z tego sprawę, że może to być przejściowe tylko moja odporność psychiczna sięga dna a nawet prawie jej nie ma. Czasem niestety ze względu na źle wprowadzone przez nią parametry kontynuuje naliczania z błędami i nie zdążę twgo wyłapać,bo pracy jest na tyle dużo, że nie mam czasu na weryfikację z dokumentów na jakiej podstawie ujęła parametry. To jest masakra, bo wychodzi, że nikt jej nie nadzorował. Dziewczyna też uciekła stąd znerwicowana, bo nie dawała chyba rady i nawet nie konsultowała z nikim poprawności naliczań. A moja praca to naliczanie wynagrodzeń w biurze rachunkowym. Tak cieszyłam się, że wracam do zawodu i do tego mam szkolenia z nowych przepisów a tu w ciągu tygodnia wszystko się odwróciło o 180 stopni. Przez stres prawie nie jem i mało sypiam. Nigdy wcześniej nie miałam aż tak skrajnych sytuacji w pracy a zebrało mi się w poprzednich pracach nie raz. Spróbuję chociaż do końca października nie podejmować skrajnych decyzji a potrzebuję tego wątku, żeby się wyżalić i z kimś pogadać, bo naprawdę bliscy znajomi wyjechali a rodziny nie chcę tym obarczać, bo już jest jedna trudna sytuacja przez którą najbliżsi są dość przybici i raczej bym im tylko dowaliła kolejny problem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Mort987 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-28, 05:20   #4
bb410bd1fbb42d2edea92b1ada01ce79bf3cfb02_603add0278cd5
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 3 395
Dot.: Potrzebuję się wygadać/wyżalić

Autorko a czy Twoi przełożeni o tym wiedzą? Myślę że powinnaś im o tym powiedzieć, o tym, że zbierasz niezasłużone cięgi i nie masz fizycznie możliwości tego wyrównać, bo jest tego za dużo. Może są w stanie przydzielić Ci kogoś do pomocy.

Wysłane z mojego CUBOT DINOSAUR przy użyciu Tapatalka
bb410bd1fbb42d2edea92b1ada01ce79bf3cfb02_603add0278cd5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-28, 05:27   #5
Karena 73
Kobieta z klasą
 
Avatar Karena 73
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 058
Dot.: Potrzebuję się wygadać/wyżalić

Dokładnie, żalenie znajomym i rodzinie nie ma sensu. Idź do przełożonego i powiedz, że na cito potrzeba sprawdzić poprawność naliczeń, bo błędy będą się powtarzać. Zgłoś to natychmiast. Resztę wyprostujecie na bieżąco.
__________________
Miłość to gra we dwoje, w której oboje muszą wygrywać.
Karena 73 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-28, 05:40   #6
Mort987
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 59
Dot.: Potrzebuję się wygadać/wyżalić

Wiedzą, ale gadka jest w stylu "zamknijmy temat Anny". Niby mam kogoś do pomocy, ale przy każdym telefonie z mojej strony słyszę w głosie irytację, że dzwonię. Wczoraj dopiero trochę inaczej ze mną ta osoba rozmawiała, bo moje nerwy są już widoczne i chyba boją się, że odejdę. Tylko, co z tego jak ja już dzisiaj rano mam paraliżujący strach a muszę skończyć naliczać listy wynagrodzeń. W nocy budziłam się kilka razy i nawet śniłam, że składam wypowiedzenie. Tylko tutaj problemem jest brak alternatywnej pracy no i kurs zapłacony przez firmę. Do tego dość ważne, że jestem nerwicowcem i prawie 2 lata temu leczyłam się. Czuję, że wszystkie objawy wracają. Nie mam pretensji do mojej poprzedniczki o to, że odeszła. Ja jestem w kropce, bo dopiero co zmieniłam pracę a tu już mam dość obecnej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 05:40 ---------- Poprzedni post napisano o 05:31 ----------

Czuję, że wszystkich zawodzę i jestem tylko problemem dla bliskich ze względu na moje obciążenie psychiczne. Jak znowu mi się odezwie nerwica lękowa to będę musiała myśleć o pobycie w szpitalu psychiatrycznym. Przy ostatnim ataku miałam lęk praktycznie przed wszystkim i nie mogłam normalnie funkcjonować. Po terapii od ubiegłego roku radziłam sobie, nawet pracowałam na samodzielnym stanowisku i nie miałam problemów z klientami. Tutaj paraliżuje mnie strach, bo boję się konsekwencji nie moich błędów i czuję, że na dłuższą metę to nie ma sensu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Mort987 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-28, 05:41   #7
Karena 73
Kobieta z klasą
 
Avatar Karena 73
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 058
Dot.: Potrzebuję się wygadać/wyżalić

Ale Ty nie masz narzekać na Annę, tylko zaplanować swoją pracę i poprosić o wsparcie. Podziel zadanie na etapy, część obowiązków przekaż osobie, która Ci pomaga, wyznacz konkretne daty do kiedy każdy etap ma być zakończony. Realne cele i konkretne zadania. Podejście "ojoj jaka jestem biedna" Ci nie pomoże. Skup się na zadaniu, no chyba, że czujesz, że Cię to przerasta to szukaj innej pracy.
__________________
Miłość to gra we dwoje, w której oboje muszą wygrywać.

Edytowane przez Karena 73
Czas edycji: 2018-09-28 o 05:42
Karena 73 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2018-09-28, 05:45   #8
bb410bd1fbb42d2edea92b1ada01ce79bf3cfb02_603add0278cd5
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 3 395
Dot.: Potrzebuję się wygadać/wyżalić

Powiem tak: zdrowie, w tym psychiczne najważniejsze. Ale rozumiem, bo sytuacja ciężka i za cos żyć trzeba. Ale jeśli to będzie trwało dalej, a Ty będziesz znosiła to gorzej to ja bym nawet rozważała l4 i ucieczkę z tego bagna. A podpisywałam jakieś dokumenty że ten kurs firma Ci funduje i po pracy u nich przez ileś miesięcy jesteście kwita?

Jeżeli szefostwo nie chce wracać do tematu to ja i tak bym wróciła, bo to Ty musisz sobie radzić z tym burdelem. Niech sami interweniują u klientów i to wyjasniaja. Albo niech zatrudnia kogoś kto choć trochę Ci pomoże. Miałabym też wszystko na mailu w razie co. I jeżeli ta pomocniczka jest zirytowana to bym cisnęła maile albo dzwoniła i tak bym dzwoniła. Może ona też jest tam ciśnienia to taka firma?

Wysłane z mojego CUBOT DINOSAUR przy użyciu Tapatalka
bb410bd1fbb42d2edea92b1ada01ce79bf3cfb02_603add0278cd5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-28, 05:49   #9
Mort987
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 59
Dot.: Potrzebuję się wygadać/wyżalić

Osoba do pomocy jest tylko na telefon, bo jest na macierzyńskim. Pracuję w biurze rachunkowym, więc pozostałe dziewczyny ledwie się wyrabiają ze swoją pracą a co dopiero pomóc mi. Oczywiście szefowa została poinformowana o błędach i bieżąco ją informuję. Zażądałam na piśmie oświadczenia, że nie odpowiadam za błędy poprzedniczki i za ich konsekwencje w przyszłości. Aż tak nieporadna nie jestem. Mam zwyczajnie kiepski okres i potrzebuję wygadania się

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Mort987 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-28, 05:56   #10
bb410bd1fbb42d2edea92b1ada01ce79bf3cfb02_603add0278cd5
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 3 395
Dot.: Potrzebuję się wygadać/wyżalić

Nikt nie mówi że jesteś nieporadna tylko, że trzeba chronić swój tyłek w takiej sytuqcji, bo pracodawcy i klienci są różni. A nie ma realnej szansy na zatrudnienie kogoś jeszcze? Co szefostwo na jakiś plan ogarnięcia tego bałaganu?

Wysłane z mojego CUBOT DINOSAUR przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 06:56 ---------- Poprzedni post napisano o 06:55 ----------

Poza tym trzymaj się i nie daj sobie wmowic, że to Twoja wina (klienci) i że robisz z igły widły (szefostwo). Jesteś w trudnej sytuacji i każdy by pewnie wariował z neroww i strachu

Wysłane z mojego CUBOT DINOSAUR przy użyciu Tapatalka
bb410bd1fbb42d2edea92b1ada01ce79bf3cfb02_603add0278cd5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-28, 06:05   #11
Mort987
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 59
Dot.: Potrzebuję się wygadać/wyżalić

Zdaję sobie sprawę, że początki w nowej pracy i na zupełnie nowym stanowisku są ciężkie i za 1-2 miesiące mogę się z tego śmiać, ale teraz mi źle i potrzebuję się wygadać, bo nie chcę dusić w sobie wszystkiego a ostatnio średnio mam do kogo się odezwać, bo np. koleżanka,
z którą szczerze rozmawiałyśmy o swoich problemach zmieniła pracę i pracuje na drugie zmiany, więc nie mam z kim pogadać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 06:05 ---------- Poprzedni post napisano o 05:58 ----------

[1=bb410bd1fbb42d2edea92b1 ada01ce79bf3cfb02_603add0 278cd5;85922007]Nikt nie mówi że jesteś nieporadna tylko, że trzeba chronić swój tyłek w takiej sytuqcji, bo pracodawcy i klienci są różni. A nie ma realnej szansy na zatrudnienie kogoś jeszcze? Co szefostwo na jakiś plan ogarnięcia tego bałaganu?

Wysłane z mojego CUBOT DINOSAUR przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 06:56 ---------- Poprzedni post napisano o 06:55 ----------

Poza tym trzymaj się i nie daj sobie wmowic, że to Twoja wina (klienci) i że robisz z igły widły (szefostwo). Jesteś w trudnej sytuacji i każdy by pewnie wariował z neroww i strachu

Wysłane z mojego CUBOT DINOSAUR przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Nie ma szans na zatrudnienie nowej osoby. Z tego, co ostatnio zauważyłam to bardzo często są błędy i poprawki u innych pracowników i jest różnie. Przy kluczowych klientach niby błędy ma wyjaśniać szefowa, bo u niektórych sprawa jest na ostrzu noża, że chcą rezygnować z naszych usług. Mnie to nie dziwi, bo sytuacje wychodzą poważne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Mort987 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-28, 18:14   #12
Mort987
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 59
Dot.: Potrzebuję się wygadać/wyżalić

I kolejny ciężki dzień za mną. Mam tego dość i jak październik będzie tak samo wyglądać to nie ma sensu znosić tej firmy przy takim stresie i do tego z robić nadgodziny, które jak odbiorę do końca miesiąca to będzie dobrze. Nawet osoba, która jest do pomocy mnie olewała i pretensje o każdy telefon miała a nie dzwoniłam z bzdurami tylko z rzeczami, o których pojęcia nie miałam. Najśmieszniejsze jest to, że przy poprzedniej dziewczynie ponad 2 miesiące dzień w dzień musiała przychodzić z dzieckiem i wszystkiego dopilnować a u mnie pretensje, że po miesiącu pracy jeszcze czegoś nie wiem. Rozumiem, że jest zmęczona tym wszystkim, bo nie pracą na macierzyńskim powinna się zajmować i często mam kaca o to, że o coś dzwonię, ale nie ma nikogo innego do pomoc. Jak tak dalej będzie to nie ma, co się szarpać i nerwy tracić. Zdrowie mam tylko jedno

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Mort987 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-28, 20:17   #13
kyrxs
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 89
Dot.: Potrzebuję się wygadać/wyżalić

Autorko daj spokoj, znajdz sobie jakakolwiek prace przejsciowa nawet w sklep, uciekaj stamtad i szukaj nowej pracy, nie ogladaj sie na nikogo, Twoje zdrowie psychiczne jest najwazniejsze.
kyrxs jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-28, 20:43   #14
Mort987
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 59
Dot.: Potrzebuję się wygadać/wyżalić

A pewnie. Daję im miesiąc, bo szkolenie chcę skończyć a może się przydać i nawet jakbym musiała im za to oddać to warto. Musiałam gdzieś dać upust żalom a dzisiaj po południu wzięłam się w garść i chyba na tyle szefową wystraszyłam, że w poniedziałek ma moja "pomoc" przyjść, niby przeprosiła, ale już mam na to wylane i już wiem, że biur rachunkowych będę unikać, bo nie dość, że płaca do kitu co do wymagań to jeszcze problemy z urlopem czy nawet chorobowym. Już w Orange, miałam lepiej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Mort987 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-28, 21:21   #15
AuroraCoriolis
Zadomowienie
 
Avatar AuroraCoriolis
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 1 091
Dot.: Potrzebuję się wygadać/wyżalić

biura rachunkowe sa slabe, ale z drugiej strony - jakie to bledy w naliczaniu wynagrodzen ?
Rozumiem,ze skladki raczej liczy system ,i to raczej poprawnie wiec myslisz o bledach w podstawie ?

To moze zamiast sie stresowac i przezywac problemy x miesiecy pogadaj z szefostwem i moze:
-wezma jakas praktykantke i to sprawdzi,
-Ty to zrobisz w ramach nadgodzin,
-wyslesz listy wynagrodzen klientom do weryfikacji

badz tam jakies inne pomysly nie wiem dokladnie jakie macie mozliwosci. Ogolnie naliczanie wynagrodzen to raczej spokojna i dobra praca ( w porownaniu do ksiegowosci) o ile wszytsko jest dobrze ustawione. To oczywiscie nie Twoja wina,ze nie jest ale moze da sie to naprawic i obrocic sytuacje dlugoterminowo na dobra dla siebie?
Bo jak zostawisz tak jak jest to bedziesz zbierac baty i sie stresowac
AuroraCoriolis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2018-09-28, 21:37   #16
Mort987
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 59
Dot.: Potrzebuję się wygadać/wyżalić

Błędy są nawet w naliczaniu składek ZUS, bo źle został pracownik zgłoszony do ZUS czy nawet mimo oświadczeń o podwyższonym KUP jest oznaczony jako podstawowy. Program też wszystkiego nie zrobi, jak niby wszystko wprowadzone jest poprawnie. Nieciekawe sprawy a ja coś wychwyce jak mam z rzadka chwilę wolnego na sprawdzenie braków w aktach osobowych inaczej niż przy wystawianiu świadectw. Także syf jest straszny i przeraża mnie, że nikt nikogo nie kontrolował.
Ogłoszenie o chęci przyjęcia praktykanta ponoć wisi w PUP, co najmniej od roku i zero chętnych. Podejście szefowej jest takie, że korygujemy jak syf wyjdzie i modlimy się, żeby klient nie zwiał. Słyszałam ostatnio, że to w biurach niestety normalka, bo ludzie przeciążeni pracą albo nie douczeni nie są w stanie błędów nie robić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Mort987 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-29, 08:36   #17
Mort987
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 59
Dot.: Potrzebuję się wygadać/wyżalić

Dzisiaj zadzwoniła do mnie koleżanka z biura, bo za 1 wolny dzień przyszła w sobotę i jest jeszcze ciekawiej, bo prawdopodobnie źle były naliczona podstawa do zasiłku macierzyńskiego w 1 firmie. Pani zasiłek skończyła pobierać rok temu i wychodzi, że trzeba jej dopłacić nawet ok 15 tys. Do tego jeszcze parę spraw wyszło z czasów kiedy córka właścicielki tam pracowała. No nic dostałam już tyle znaków, że trzeba się ewakuować, że byłabym amebą umysłową gdybym dalej się w to pchała. Spotkałam też moją poprzedniczkę i jak trochę pogadałyśmy to już wiem, że jej błędy też były kontynuacją po wcześniejszych sytuacjach ona też starała się je wyłapywać, w miarę możliwości i wiedzy. Koleżanka, z którą rozmawiałam też ucieka, bo prawie życia nie ma przez ciągłe zostawanie po godzinach, żeby korygować błędy innych (głównie rodziny właścicielki)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Mort987 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-29, 09:17   #18
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 21 313
Dot.: Potrzebuję się wygadać/wyżalić

Cytat:
Napisane przez Mort987 Pokaż wiadomość
Dzisiaj zadzwoniła do mnie koleżanka z biura, bo za 1 wolny dzień przyszła w sobotę i jest jeszcze ciekawiej, bo prawdopodobnie źle były naliczona podstawa do zasiłku macierzyńskiego w 1 firmie. Pani zasiłek skończyła pobierać rok temu i wychodzi, że trzeba jej dopłacić nawet ok 15 tys. Do tego jeszcze parę spraw wyszło z czasów kiedy córka właścicielki tam pracowała. No nic dostałam już tyle znaków, że trzeba się ewakuować, że byłabym amebą umysłową gdybym dalej się w to pchała. Spotkałam też moją poprzedniczkę i jak trochę pogadałyśmy to już wiem, że jej błędy też były kontynuacją po wcześniejszych sytuacjach ona też starała się je wyłapywać, w miarę możliwości i wiedzy. Koleżanka, z którą rozmawiałam też ucieka, bo prawie życia nie ma przez ciągłe zostawanie po godzinach, żeby korygować błędy innych (głównie rodziny właścicielki)
Grubo.
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-29, 09:28   #19
Mort987
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 59
Dot.: Potrzebuję się wygadać/wyżalić

Delikatnie mówiąc. Nie zdziwię się jak klient sprawę z tego powodu wytoczy. Mam doświadczenie z pierwszej ręki, żeby biur rachunkowych unikać. Od poniedziałku idę na zwolnienie, żeby trochę ochłonąć i podleczyć nerwy a zaraz potem rzucam wypowiedzenie i odbieram zaległy urlop, bo wcześniej też pracowałam w innym biurze a właścicielka tego nas odkupiła i podzieliła klientów z tego i swojego biura na nas

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Mort987 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-09-29 10:28:59


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:14.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.