|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 66
|
Czy prawdziwa miłość istnieje?/ Wkurza mnie chłopak..
-krytykuje, że mam dziecinne wyobrażenie miłości i związku i, że próbuje go w te ramy włożyć. Wyobrażałam sobie, że facet powinien zabiegać o swoją kobietę: zrobić jej niespodziankę i ją gdzieś zabrać. Nie oczekuję, że zapłacic za wszystko. Czasem kwiaty.
- myślałam, że ludzie w związkach są dla siebie bardziej czuli: przytulają się, całują. A u nas tego nie ma bo on tego nie lubi. Ja znowu jestem trochę taką przylepą. - myślałam, że ludzie w związku to przyjaciele. I chciałabym być przyjaciółką dla swojego chłopaka. Natomiast on powiedział, że nigdy nie będę jego przyjaciółką. Nie może mi wszystkiego powiedzieć bo jak to mówi: "obrażę się i strzelę focha". - znamy się od ok. 3 lat. Byliśmy ze sobą już rok ale zerwaliśmy bo on nie był pewien tego co czuje i ze mną zerwał. Nie spotykaliśmy się ok. 5 miesięcy i znowu wróciliśmy do siebie. I jesteśmy ze sobą tak na poważnie rok. - przestajemy mieć o czym ze sobą rozmawiać. Gadamy tylko o tym co się działo w pracy po pracy i tyle. Zajmuje nam to 10 minut. Rozmawiamy tak prawie codziennie przez tel. Widujemy się tylko w weekendy bo w tygodniu on wyjeżdża do pracy. To tak jakby już mało co nas interesowało. Kupiliśmy jakiś czas temu pierścionek bo mówił, że można już kupić, że pasowałoby się zaręczyć. Ale jak się okazało nie dostałam go i powiedział, że nie jest pewien czy mogłabym być jego żoną. Czuję się teraz jakbym to ja go zaciągnęła do sklepu. Chciałabym żeby facet o mnie zabiegał i żeby to była taka prawdopodobieństwo miłość. Czy jestem dziecinna marząc o czymś takim? Jak w takim razie powinien wyglądać związek? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 335
|
Dot.: Czy prawdziwa miłość istnieje?/ Wkurza mnie chłopak..
[1=c79575586c550893bc84122 22d2d0b13966bdd6f_63ae2a1 40fbdc;85989767]-krytykuje, że mam dziecinne wyobrażenie miłości i związku i, że próbuje go w te ramy włożyć. Wyobrażałam sobie, że facet powinien zabiegać o swoją kobietę: zrobić jej niespodziankę i ją gdzieś zabrać. Nie oczekuję, że zapłacic za wszystko. Czasem kwiaty.
- myślałam, że ludzie w związkach są dla siebie bardziej czuli: przytulają się, całują. A u nas tego nie ma bo on tego nie lubi. Ja znowu jestem trochę taką przylepą. - myślałam, że ludzie w związku to przyjaciele. I chciałabym być przyjaciółką dla swojego chłopaka. Natomiast on powiedział, że nigdy nie będę jego przyjaciółką. Nie może mi wszystkiego powiedzieć bo jak to mówi: "obrażę się i strzelę focha". - znamy się od ok. 3 lat. Byliśmy ze sobą już rok ale zerwaliśmy bo on nie był pewien tego co czuje i ze mną zerwał. Nie spotykaliśmy się ok. 5 miesięcy i znowu wróciliśmy do siebie. I jesteśmy ze sobą tak na poważnie rok. - przestajemy mieć o czym ze sobą rozmawiać. Gadamy tylko o tym co się działo w pracy po pracy i tyle. Zajmuje nam to 10 minut. Rozmawiamy tak prawie codziennie przez tel. Widujemy się tylko w weekendy bo w tygodniu on wyjeżdża do pracy. To tak jakby już mało co nas interesowało. Kupiliśmy jakiś czas temu pierścionek bo mówił, że można już kupić, że pasowałoby się zaręczyć. Ale jak się okazało nie dostałam go i powiedział, że nie jest pewien czy mogłabym być jego żoną. Czuję się teraz jakbym to ja go zaciągnęła do sklepu. Chciałabym żeby facet o mnie zabiegał i żeby to była taka prawdopodobieństwo miłość. Czy jestem dziecinna marząc o czymś takim? Jak w takim razie powinien wyglądać związek?[/QUOTE] 1. Nie masz wplywu na zmiane obecnego chlopaka 2. Mozesz znalezc lepszego chlopaka dla siebie, z ktorym bedziesz szczesliwa, 3. Czym bedziesz lepsza dla siebie i lepiej sie czula sama ze soba tym bedziesz miala lepsze zwiazki , bo takich jak ten bedziesz od razu odrzucac .
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 | |||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Czy prawdziwa miłość istnieje?/ Wkurza mnie chłopak..
[1=c79575586c550893bc84122 22d2d0b13966bdd6f_63ae2a1 40fbdc;85989767]-krytykuje, że mam dziecinne wyobrażenie miłości i związku i, że próbuje go w te ramy włożyć. Wyobrażałam sobie, że facet powinien zabiegać o swoją kobietę: zrobić jej niespodziankę i ją gdzieś zabrać. Nie oczekuję, że zapłacic za wszystko. Czasem kwiaty.[/QUOTE]To są twoje preferencje, a nie "facet powinien". On nic nie powinien tylko dlatego, że jest facetem.
Tak poza tym, to tylko on ma zabiegać o ciebie? Jeśli tak, to rzeczywiście dziecinne podejście. Cytat:
Cytat:
Krótki związek, co chwilę rozstania, nie macie o czym gadać, zupełnie inne potrzeby dotyczące romantycznych otoczek. Jak dla mnie to nie ma sensu. Cytat:
|
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 1 951
|
Dot.: Czy prawdziwa miłość istnieje?/ Wkurza mnie chłopak..
[1=c79575586c550893bc84122 22d2d0b13966bdd6f_63ae2a1 40fbdc;85989767]powiedział, że nie jest pewien czy mogłabym być jego żoną[/QUOTE]
Więc po co z nim jeszcze jesteś? Na każdym kroku pokazuje ci, że cię nie kocha, tylko jest z tobą, bo nie ma nikogo innego na oku. [1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;85989937]Powinien wyglądać jak chcesz. Mnie by szlag trafił w takim związku, jakiego ty oczekujesz, a tobie może być w nim idealnie.[/QUOTE] Racja. Każdy ma prawo mieć swoje wymagania, ale muszę przyznać, że oczekiwania autorki wydają mi się całkiem przeciętne.
__________________
kiedy się naprawdę kogoś kocha, wierność nie jest żadną zasługą... Edytowane przez GdyKochamy Czas edycji: 2018-10-14 o 15:50 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 | |||||||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-08
Wiadomości: 56
|
Dot.: Czy prawdziwa miłość istnieje?/ Wkurza mnie chłopak..
[1=c79575586c550893bc84122 22d2d0b13966bdd6f_63ae2a1 40fbdc;85989767]-krytykuje, że mam dziecinne wyobrażenie miłości i związku i, że próbuje go w te ramy włożyć. Wyobrażałam sobie, że facet powinien zabiegać o swoją kobietę: zrobić jej niespodziankę i ją gdzieś zabrać. Nie oczekuję, że zapłacic za wszystko. Czasem kwiaty.[/QUOTE]
I ma racje. Nie każdy facet lubi się przytulać i mówić miłe słówka. Nie każda kobieta również. Ty chcesz faceta, który jest bardziej uczuciowy - to normalne, możesz mieć takie wymagania. Ale nie możesz wymagać tego od swojego chłopaka, nie masz prawa zmieniać go na siłę i dopasowywać do swoich zachcianek. Albo go akceptujesz albo zrywasz, proste. Kolejna sprawa - niespodzianki możesz równie dobrze ty robić facetowi. Twój facet widocznie nie czuje potrzeby aby o ciebie zabiegać, możliwe, że wcale cię nie kocha. W takiej sytuacji powinnaś z nim szczerze porozmawiać o oczekiwaniach wobec niego zamiast żalić się na forum. Nie podałaś ważnej informacji - czy kiedyś się o ciebie tak starał? Czy może było tak, że na początku on sprawiał ci niespodzianki, a ty nic z tym nie robiłaś, sama się nie odwdzięczałaś tylko brałaś? W takiej sytuacji logiczne, że mu się znudziło, bo ile można się starać. Cytat:
Cytat:
Twój facet chce ci zasugerować, że o pewnych rzeczach się nie mówi, bo są zbyt prywatne do dzielenia się z drugą połówką. Dla mnie to jest normalne, że są pewne sprawy o których rozmawia się z rodzicami, inne sprawy tylko z przyjacielem, a jeszcze inne tylko z dziewczyną. Uszanuj jego prywatność i nie naciskaj. Cytat:
Ale mogę się mylić bo naprawdę podajesz mało szczegółów. Cytat:
Cytat:
Ja się dziwie, że po takiej akcji dalej z nim jesteś. To jest tak jakby dał ci z liścia w twarz. On ci sugeruje, że wcale nie chce z tobą być tylko boi się powiedzieć wprost. Nikt normalny nie mówi w związku, że nie wie czy chce z daną osobą być, bo to sugeruje, że druga osoba nas nie pociąga i wcale nie zależy nam na tym związku. Nikt nie zasługuje na takie traktowanie, tego już się nie da naprawić. Cytat:
Nie każdy facet lubi zabiegać, przytulać się i całować. Powinnaś celować w facetów, którzy mają podobną wizje świata do twojego. Cytat:
To tak w skrócie. Edytowane przez otsochodzi Czas edycji: 2018-10-14 o 15:52 |
|||||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 | |
Gazela inteligencji
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 371
|
Dot.: Czy prawdziwa miłość istnieje?/ Wkurza mnie chłopak..
Cytat:
![]() Czasem można chcec się poprzytulać, a czasem uprawiać seks, to się nie wyklucza.
__________________
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Czy prawdziwa miłość istnieje?/ Wkurza mnie chłopak..
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 21 322
|
Dot.: Czy prawdziwa miłość istnieje?/ Wkurza mnie chłopak..
Nie macie ze sobą o czym rozmawiać, on ma inną wizję związku, Ty inną (każde z Was ma prawo do swojej), jemu się wielu rzeczy dla Ciebie nie chce robić (natomiast inne robi bo "tak wypada", a nie ze szczerej potrzeby serca), już się rozstawaliście... Co Ty z nim jeszcze robisz? Marnujecie wzajemnie swój czas.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
|
Dot.: Czy prawdziwa miłość istnieje?/ Wkurza mnie chłopak..
Oooo, Wizaż óczy - w gimnazjum ludzie się całują i przytulają, dorośli zrzucają ciuchy i od razu jest penetracja
![]() Autorko, facet z tobą nie rozmawia, nie lubi bliskości fizycznej, nie odpowiadają mu twoje wymagania, nie jest twoim przyjacielem. Widujecie się tylko w weekendy a i tak wydaje się, że macie siebie dość. Dlaczego właściwie jesteście razem?
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato. https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Zielona Driada
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 3 514
|
Dot.: Czy prawdziwa miłość istnieje?/ Wkurza mnie chłopak..
Tutaj nie ma co pisać o prawdziwej miłości, bo nie ma tutaj żadnej miłości. Nawet miłości własnej. Nie pasujecie do siebie kompletnie i wypadałoby z szacunku do samej siebie to rozważyć i się rozejść. Wszystkie podstawy związku leżą.
__________________
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 66
|
Dot.: Czy prawdziwa miłość istnieje?/ Wkurza mnie chłopak..
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi.
1. To jest tak, że ja bardzo go kocham i chcę go uszczęśliwiać. Rozmawialiśmy już o tym co on do mnie czuje i mówi, że on tak na prawdę nie wie co to jest miłość i czy na prawdę istnieje. Nie potrafi rozróżnić czy to między nami to na prawdę jest miłość czy coś innego. Ale na pewno nie jesteśmy na stopie koleżeńskiej. Ja tak to odbieram, że pokazuje mi, że mu na mnie zależy gdy np. : zrobi dla nas śniadanie, zapłaci za obiad, chcę ze mną wypić kawę czy jedziemy gdzieś razem pozwiedzać. Przyjeżdża do mnie na weekend to normalnie fajnie, tak rodzinnie siedzimy i gadamy z moimi rodzicami. I gdyby mu na mnie nie zależało, to myślę, że by tego nie robił. 2. Co do pierścionka to ja chciałabym się zaręczyć, mieć skromne wesele i kiedyś dzieci. On chciałby mieć teraz, już dziecko, bez ślubu. Czegoś takiego nie chcę. Boję się, że 'zrobi mi' dziecko i powie, że nie jest tego pewien i odejdzie. Chcę założyć normalną rodzinę i żeby dzieci miały ojca. Wspominał parę razy, że moglibyśmy już kupić pierścionek i zaręczyć się. Jakoś dużo było gadania a mało działania... No ale dobra, trafiliśmy do sklepu, kupiliśmy i nagle zrobiło się tak mega poważnie. Wtedy do nas dotarło, że to na całe życie i to poważna sprawa. Pierścionek schował i rozjechaliśmy się do domów. W rozmowie tel. pytam się: kupiliśmy pierścionek i nie żebym się jakoś specjalnie upominała, ale nie dostałam go wtedy. To po co była ta gadka o zaręczynach? Czy wyobrażasz sobie, żebym to ja była Twoją żoną, czy chcesz być ze mną przez całe życie i mieć ze mną dzieci? Odpowiedział, że nie jest pewien. Jak zamieszkamy razem to dopiero wtedy się okaże. Aktualnie jego praca wygląda tak, że jest od pon.-piąt. w delegacji i widzielibyśmy się tylko w weenedy, tak jak teraz. 3. Kocham go. Myślę, że pasujemy do siebie i on też tak uważa. Mamy pare wspólnych zainteresowań. Nie wiem...może ja coś sobie ubzdurałam i za bardzo się nakręcam na ślub. Ale bardzo chciałabym, żeby to on kiedyś być ojcem moich dzieci. Jest dobrym człowiekiem, uśmiechniętym, taką pozytywną i otwartą osobą. Moja rodzina bardzo go lubi i mnie też lubią u niego w domu. Nie wiem co myśleć. Może sama się nakręcam i za bardzo chcę. Dzięki jak ktoś wytrwał do końca moich wypocin. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Czy prawdziwa miłość istnieje?/ Wkurza mnie chłopak..
[1=c79575586c550893bc84122 22d2d0b13966bdd6f_63ae2a1 40fbdc;85991691]Dziękuję wszystkim za odpowiedzi.
1. To jest tak, że ja bardzo go kocham i chcę go uszczęśliwiać. Rozmawialiśmy już o tym co on do mnie czuje i mówi, że on tak na prawdę nie wie co to jest miłość i czy na prawdę istnieje. Nie potrafi rozróżnić czy to między nami to na prawdę jest miłość czy coś innego. Ale na pewno nie jesteśmy na stopie koleżeńskiej. Ja tak to odbieram, że pokazuje mi, że mu na mnie zależy gdy np. : zrobi dla nas śniadanie, zapłaci za obiad, chcę ze mną wypić kawę czy jedziemy gdzieś razem pozwiedzać. Przyjeżdża do mnie na weekend to normalnie fajnie, tak rodzinnie siedzimy i gadamy z moimi rodzicami. I gdyby mu na mnie nie zależało, to myślę, że by tego nie robił. [/QUOTE]Nie dziwię, że facet sobie zadaje filozoficzne pytanie czym jest miłość, bo pod tym słowem występuje tyle różnych zjawisk, że łatwo się pogubić. Jeśli chodzi o okazywanie, to jak ty okazujesz, że tobie zależy? Cytat:
Cytat:
![]() To, że facet wstrzymuje się przed decyzją o wspólnym życiu do momentu zamieszkania razem też mnie specjalnie nie dziwi. Bardzo racjonalne podejście. |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 903
|
Dot.: Czy prawdziwa miłość istnieje?/ Wkurza mnie chłopak..
Nie patrz na faceta tylko na siebie. Ty nie jesteś chyba szczęśliwa w tym związku. Z opisu wynika że masz preferencje zbliżone do moich wiec już Ci mówię, że ja bym nie była szczęśliwa z takim facetem. Lubię przytulanie, z mężem przytulnym się kilka razy dziennie bo on też lubi i to jest silna potrzeba, nie wyobrażam sobie związku bez tego. Do tego takie traktowanie bardziej po dzentelmensku, kwiaty, komplementy itd. To ważne dla kobiet które tego potrzebują. Gdybym tego nie miała uschlabym po prostu, nie wiem jak Ty te potrzeby tlamsisz ale na dłuższą metę tak nie dasz rady. To nie jest facet dla Ciebie. On chce chyba bardziej dziecka niż Ciebie, Ty z kolei jesteś skłonna założyć rodzinę ale po ślubie by mieć poczucie bezpieczeństwa i to jest ok tylko weź pod uwagę fakt, że wy do siebie kompletnie nie pasujecie i to małżeństwo tak czy tak się posypie i dzieci ojca w domu mieć nie będą a Ty bezpieczeństwa. I jeszcze gdyby facet mi kupił zaręczynowy pierścionek, pokazalby mi go, a potem schowal i powiedział, że on nie wie czy chce bym została jego żona a w ogóle to on nic nie wie, nawet co rzeczywiście czuje, to nawet gdyby potem na kolanach mi ten pierścionek dawał to bym go nie wziela, bo codziennie na palcu miałabym przypominacz, że on nie jest pewny czy mnie kocha, bo miłość nie istnieje... przecież miłość kiedy JEST, to wtedy sami do siebie w duchu mówimy, teraz wiem, że miłość naprawdę istnieje...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 979
|
Dot.: Czy prawdziwa miłość istnieje?/ Wkurza mnie chłopak..
Wy się w ogóle lubicie, czy tak jesteście ze sobą z braku laku?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 3 395
|
Dot.: Czy prawdziwa miłość istnieje?/ Wkurza mnie chłopak..
Nie wiem po co jesteście ze sobą. Nic tu nie wygląda na udany związek ani na to żeby było Wam po drodze razem.
Nie cierpię takich tekstów "nie wiem co to miłość". Od razu mnie to zniechęca do faceta. Wysłane z ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Zołzarium
Wiadomości: 3 698
|
Dot.: Czy prawdziwa miłość istnieje?/ Wkurza mnie chłopak..
[1=c79575586c550893bc84122 22d2d0b13966bdd6f_63ae2a1 40fbdc;85991691]Dziękuję wszystkim za odpowiedzi.
1. To jest tak, że ja bardzo go kocham i chcę go uszczęśliwiać. Rozmawialiśmy już o tym co on do mnie czuje i mówi, że on tak na prawdę nie wie co to jest miłość i czy na prawdę istnieje. Nie potrafi rozróżnić czy to między nami to na prawdę jest miłość czy coś innego. Ale na pewno nie jesteśmy na stopie koleżeńskiej. Ja tak to odbieram, że pokazuje mi, że mu na mnie zależy gdy np. : zrobi dla nas śniadanie, zapłaci za obiad, chcę ze mną wypić kawę czy jedziemy gdzieś razem pozwiedzać. Przyjeżdża do mnie na weekend to normalnie fajnie, tak rodzinnie siedzimy i gadamy z moimi rodzicami. I gdyby mu na mnie nie zależało, to myślę, że by tego nie robił. 2. Co do pierścionka to ja chciałabym się zaręczyć, mieć skromne wesele i kiedyś dzieci. On chciałby mieć teraz, już dziecko, bez ślubu. Czegoś takiego nie chcę. Boję się, że 'zrobi mi' dziecko i powie, że nie jest tego pewien i odejdzie. Chcę założyć normalną rodzinę i żeby dzieci miały ojca. Wspominał parę razy, że moglibyśmy już kupić pierścionek i zaręczyć się. Jakoś dużo było gadania a mało działania... No ale dobra, trafiliśmy do sklepu, kupiliśmy i nagle zrobiło się tak mega poważnie. Wtedy do nas dotarło, że to na całe życie i to poważna sprawa. Pierścionek schował i rozjechaliśmy się do domów. W rozmowie tel. pytam się: kupiliśmy pierścionek i nie żebym się jakoś specjalnie upominała, ale nie dostałam go wtedy. To po co była ta gadka o zaręczynach? Czy wyobrażasz sobie, żebym to ja była Twoją żoną, czy chcesz być ze mną przez całe życie i mieć ze mną dzieci? Odpowiedział, że nie jest pewien. Jak zamieszkamy razem to dopiero wtedy się okaże. Aktualnie jego praca wygląda tak, że jest od pon.-piąt. w delegacji i widzielibyśmy się tylko w weenedy, tak jak teraz. 3. Kocham go. Myślę, że pasujemy do siebie i on też tak uważa. Mamy pare wspólnych zainteresowań. Nie wiem...może ja coś sobie ubzdurałam i za bardzo się nakręcam na ślub. Ale bardzo chciałabym, żeby to on kiedyś być ojcem moich dzieci. Jest dobrym człowiekiem, uśmiechniętym, taką pozytywną i otwartą osobą. Moja rodzina bardzo go lubi i mnie też lubią u niego w domu. Nie wiem co myśleć. Może sama się nakręcam i za bardzo chcę. Dzięki jak ktoś wytrwał do końca moich wypocin. ![]() Desperacja level Master. Uwierz, jak mówisz komuś, że go kochasz i pytasz czy on Ciebie też, a ta osoba pierniczy, że nie wie co to miłość, nie wie czy istnieje, nie wie co jest między Wami, tzn. że Cię ni ciula nie kocha. Kiedy facet jest zakochany to to widać, słychać i czuć. A na pewno potrafi to z całą pewnością przyznać. I nie stwierdza, że nie wie czy nadajesz się na jego żonę. Naiwna jesteś, zaciągniesz go do ołtarza, narobicie dzieci a później będzie płacz w poduszkę, bo się związałaś z człowiekiem, a tu niespodzianka, nadal się nie klei. Jeśli dla Ciebie to są oznaki miłości to Ci współczuję. Z byle koleżanką czy kolegą można wykonywać takie czynności. I tak, ludzie w związkach są przyjaciółmi. Powiedziałabym, że to nawet konieczne, żeby związek był udany. A wy nawet nie macie o czym rozmawiać. Mam wrażenie, że nawet specjalnie się nie lubicie. Łączy was chyba tylko seks i nic więcej. Czasami coś porobicie z nudów. Ogarnij się w końcu, i tak już zrywaliście, bo nic do Ciebie nie czuł. Na co Ty liczysz? Zdejmij klapki z oczu zanim to zabrnie za daleko i rzeczywiście pojawi się jakieś dziecko. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4 727
|
Dot.: Czy prawdziwa miłość istnieje?/ Wkurza mnie chłopak..
Moim zdaniem on Cię nie kocha, przykro mi.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
astro-loszka
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 511
|
Dot.: Czy prawdziwa miłość istnieje?/ Wkurza mnie chłopak..
Moim zdaniem nie pasujecie do siebie, macie inną wizję związku i nawet niezbyt się lubicie.
Przerwa w związku, bo "nie jest pewny, co do Ciebie czuje" i potem powrót z braku laku? Bardzo głupi pomysł. Powinniście rozstać się już wtedy i nie wracać. A ten jego tekst z pierścionkiem w tle, że nie jest pewny, czy chciałby się z Tobą ożenić, założyć rodzinę? Po czymś takim powinno być przecież dla Ciebie jasne, że on cię nie kocha i nie chce. Serio chcesz z kimś takim zaręczać się, brać ślub, zakładać rodzinę? Po co? ![]()
__________________
Kpię i o drogę nie pytam. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 66
|
Dot.: Czy prawdziwa miłość istnieje?/ Wkurza mnie chłopak..
Dzięki za odpowiedzi.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 1 951
|
Dot.: Czy prawdziwa miłość istnieje?/ Wkurza mnie chłopak..
Wiem, że nie przeczytałaś tu tego, co chciałaś, ale chyba tyle osób się nie myli? Byłam w podobnym związku.
Przemyśl to sobie i nie marnuj sobie życia.
__________________
kiedy się naprawdę kogoś kocha, wierność nie jest żadną zasługą... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
|
Dot.: Czy prawdziwa miłość istnieje?/ Wkurza mnie chłopak..
Bajla_ po prostu do siebie nie pasujecie i tyle. Nawet nie macie, o czym gadać... Związek, jakiego oczekujesz, jest możliwy, ale z pasującą do Ciebie osobą.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:16.