![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 13
|
Oczekiwania teściów. Czy to normalne?
Cześć. To mój pierwszy post na tym forum. przeczytałam wiele wątków na podobny temat, ale jednej kwestii wg mnie dotąd nie było. Chodzi o oczekiwania. Mieszkamy z mężem w jednym domu z teściami. My na górze, oni na dole. Wspólny korytarz i wejście do domu. Jest wiele wątków wspólnego mieszkania, które mogłabym tu poruszyć.. tescie oczekują od nas, że codziennie jak wychodzimy do pracy, lub niej wracamy musimy się z nimi witac, przytulić i dać buzi. W moim odczuciu to jest dziwne, powinno wystarczyć dzień dobry jak ich zobaczę, a nie specjalnie ich szukać po pomieszczeniach żeby dać im buzi. Co gorsza czuje się do tego zobowiązana. Jest mi głupio jak tego nie zrobię, bo później się obrażają. Np mówią mi, że mój mąż dzisiaj nie przywitał się z tatą i jest mu przykro. Twierdzą rowniez, że jak się z kimś mieszka to mówi mu się gdzie się idzie i kiedy wróci. Czyli jak gdzieś wychodzimy musimy im to oznajmić, żeby się nie martwili. Musimy też ich informować o dniach wolnych od pracy na wypadek gdyby chcieli nam cos zaplanować w tym czasie, albo nie wiem po co . Czy ja ich w ogóle muszę codziennie widzieć? Czy takie zachowanie jest ok? Ja się w tym strasznie duszę.. ale może to ze mną jest coś nie tak..
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
|
Dot.: Oczekiwania teściów. Czy to normalne?
Cytat:
![]() nie, to nie jest normalne i na Twoim miejscu jasno bym im powiedziała, że naruszają moją strefę komfortu i że ja się zamierzam ograniczać do dzień dobry, nic więcej a jakby to nie pomogło to bym wiała ah i szczerze? to ja - jeszcze wtedy z narzeczonym - mieszkałam z rodzicami i potrafiłam ich po kilka dni nie widzieć (rano do pracy, późno do domu i ot, mijaliśmy się - nie to, że ich unikałam ale też nie chodziłam do nich po nocach na "buziaki") i nie widzę w tym nic dziwnego, dawałam im tylko znać jak np. mieliśmy nie wrócić po pracy/z pracy żeby się nie martwili ale to nie było na zasadzie spowiadania się non stop z tego gdzie, po co idę i kiedy wrócę
__________________
... Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich. 15.02.2017 ♥
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Łóżeczko - moje ulbione miejsce
Wiadomości: 1 003
|
Dot.: Oczekiwania teściów. Czy to normalne?
Niestety, wygląda na to, że Twoi teściowie adoptowali Cię jako swoją córkę i stąd ich troska o Ciebie. Zdecydowanie infantylne i ograniczające podejście i ja bym się na to w życiu nie zgodziła. Staraj się zwalczać takie przejawy "miłości" jak tylko możesz i jak najszybciej, bo jak się utwalą, to będzie za późno. A co Twój szanowny małżonek na to? Bo jeżeli nie trzyma Twojej strony i bagatelizuje problem, to współczuję teraz, a jak pojawią się dzieci, to już w ogóle. Dlatego właśnie nigdy nie chciałam po ślubie mieszkać ani z rodzicami, ani z teściami i na szczęście to mi się udało.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 13
|
Dot.: Oczekiwania teściów. Czy to normalne?
Bardzo dziękuję za Wasze odpowiedzi. Z tym adoptowaniem to strzał w 10. Jesteśmy z mężem w związku od 16 roku życia, stąd to przywiązanie do mojej osoby i to, że mnie w tej chwili trudno się sprzeciwstawic. Mąż wielokrotnie z nimi rozmawiał, kłócił się itp, a teraz ich olewa, a ja wysłuchuję lamentu, że jest złym synem itp. Mieszkamy już tak parę lat, ale ja w tym domu cały czas się czuje jak u kogoś, mimo, iż prowadzimy naszą cześć domu samodzielnie, sami się żywimy itp. nic nie pozostaje niezauważone..
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 1 042
|
Dot.: Oczekiwania teściów. Czy to normalne?
Mieszkanie u teściów na pięterku i już wiadomo o co chodzi.
Nie, to nie jest normalne, jesteście dorośli, nie musicie się spowiadać, gdzie idziecie, kiedy macie wolne i jeszcze całować na przywitanie WTF, ile wy macie lat? Radzę wyprowadzkę, bo może być tylko gorzej.
__________________
Nic tak nie rozpala człowieka, jak gorąca herbata. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 1 843
|
Dot.: Oczekiwania teściów. Czy to normalne?
Ile macie lat? Od jak dawna mieszkacie w domu teściów? Na jak długo się tam wprowadzaliście? Czy ustalaliście zasady zanim się wprowadziliście?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Oczekiwania teściów. Czy to normalne?
Zachcialo się mieszkania z nadopiekunczymi tesciami to sie ma. Ich oczekiwania nie sa normalne, a was traktuja jak przedszkolakow.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
-27,9 kg ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 13
|
Dot.: Oczekiwania teściów. Czy to normalne?
27 i 28 zdecydowaliśmy się na wspólne mieszkanie z powodu choroby Mamy. Obawialismy się, że nie dadzą sobie rady utrzymać domu sami. Teraz zdrowotnie jest lepiej, ale mysle, że na emeryturze nie dałoby rady sami utrzymać domu i w nim pracować. Może to zabrzmi bezwzględnie, ale w tej chwili brak mi współczucia, uważam, że skoro zdecydowali się na taki duży dom to powinni liczyć się z konsekwencjami. Tylko, że jeśli chodzi o wyprowadzkę to my też już sporo pieniędzy zainwestowalismy. I teraz nie wiem czy namówić męża na osobne wejście czy na wyprowadzkę.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 1 843
|
Dot.: Oczekiwania teściów. Czy to normalne?
Czy zanim się wprowadziłaś teściowie też tak się zachowywali (wymagali na przywitanie buziaka)? Czy były ustalone zasady na jakich tam mieszkacie?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 13
|
Dot.: Oczekiwania teściów. Czy to normalne?
Były buziaki, ale widywaliśmy się wtedy raz w miesiącu. Zasady były ustalone. Mieliśmy mieszkać osobno. Na sąsiedzkich zasadach. Jednakże gdy teraz o tym przypominamy twierdzą, że tak nie było. Raz teściowa nawet powiedziała, że wg jej syna najlepiej by było gdyby oni umarli. Serce mi pękło, bo on się naprawdę stara. Nagada się czasem ale się stara, remontuje, naprawia ich rzeczy, wozi po lekarzach. Później teściowa udawała, że tych słów nie powiedziała robiąc że mnie wariatkę. Wszystkie uwagi tego typu są kierowane do mnie. Nigdy do meza i on już w pewnym momencie miał zawahanie czy tego nie zmyślam.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
|
Dot.: Oczekiwania teściów. Czy to normalne?
Cytat:
Moze powinni pomyslec o sprzedaży domu? Kupnie czegos mniejszego (parterowy 100 m lub mieszkanie). Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 466
|
Dot.: Oczekiwania teściów. Czy to normalne?
Niestety, ale jak juz sie zdecydowaliscie na zamieszkanie i zainwestowaliscie kase w ten dom, to sprobowalabym po raz ostatni spokojnej rozmowy. Siadzcie z tesciami i bez klotni przedstawcie swoj punkt widzenia. Powiedzcie ze to mieszkanie na pietrze chcecie traktowac jako osobne gospodarstwo, ze musza przestac traktowac was jak dzieci i ze cala ta sytuacja sprawia ze nie czujecie sie komfortowo. Starajcie sie byc rzeczowi i spokojni. Jezeli to nicnie da, to pozostaje wam wyprowadzka, bo stres i nerwy nie sa warte tego co zainwestowaliscie
![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3 893
|
Dot.: Oczekiwania teściów. Czy to normalne?
Cytat:
Dawania buziaków sobie nie wyobrażam, dla mnie to mega naruszenie przestrzeni osobistej. Przy odwiedzinach raz na jakiś czas, przy przywitaniu - spoko. Ale codziennie? Co ja, ślub z nimi brałam? |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 2 364
|
Dot.: Oczekiwania teściów. Czy to normalne?
![]() Zawsze mi się te wątki kojarzą z osobami, które kupują mieszkania obok lotniska, a potem nie mogą pojąć czemu wiecznie jest głośno. Jest głośno, bo latają Ci nad głową samoloty. Teściowie wtrącają się, bo mieszkają za ścianą. Możesz sobie gadać i pertraktować, ostatecznie i tak Ty wyjdziesz na tą złą, a rodzice jak się wtrącali tak się wtrącać będą. Z każdym rokiem też wymagać będą coraz więcej pomocy, i przy domu i dookoła siebie. Skoro teściowie nie są w stanie utrzymać posiadanego domu, powinni go sprzedać i kupić mniejszy. Wy możecie ich regularnie odwiedzać i pomagać i tyle. Albo brnij w to dalej i zmarnuj sobie młodość na spowiadanie się obcym osobom gdzie wychodzisz, ile Cię nie będzie i o której kończysz pracę. Takie sobie życie wybrałaś. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 17
|
Dot.: Oczekiwania teściów. Czy to normalne?
O Boże ... Brak komentarza. Przecież Wy nie jesteście dziećmi, że musicie referować, gdzie idziecie i że musicie witać się z rodzicami. No kurde, ja bym się stamtąd wyprowadziła jak najszybciej - musicie przecież postawić jakieś granice w Waszej relacji.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 1 843
|
Dot.: Oczekiwania teściów. Czy to normalne?
Więc wiedziałaś jak będzie wyglądało mieszkanie z nimi. Witali się buziakami wcześniej (nie przeszkadzało Ci to ) więc czemu po wprowadzce mieliby przestać. Wprowadziłaś się tam z własnej woli nikt Cię nie zmuszał, wiedziałaś że będą się tak witać, wiedziałaś że to ich dom i będziecie mieć wspólne wejście. Podjęłaś decyzję, teraz ponosisz konsekwencje. Albo nic z tym nie zrobisz i będziesz jojczyć dalej albo zaczniesz działać.
Możecie albo porozmawiać z rodzicami ustalić reguły granice i się tego konsekwentnie trzymać (bez względu na fochy, żale i próby szantażu emocjonalnego). Albo zrobić sobie oddzielne wejście, albo się wyprowadzić. Wasz wybór. Cokolwiek zdecydujecie pamiętaj że to wasz wybór, wy poniesiecie konsekwencje. Podejmij decyzje świadomie żeby później nie żałować. Życzę powodzenia. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 13
|
Dot.: Oczekiwania teściów. Czy to normalne?
Zgadzam się z tym, że właśnie ponoszę konsekwencje swoich decyzji. I to ponoszę dużo większe konsekwencje niż sytuację wspomniane tutaj. Owszem- na własne życzenie. Myślę, że z dobrego serca. Albo dla dobra męża. Żeby się nie obwiniał, że nie zadbał należycie o rodziców, bo czuł wówczas, że tak trzeba. Nie jesteśmy bez wyjścia. Myślę, że poważną szczera rozmowa z teściami doprowadzi nas do podjęcia właściwej decyzji, tylko, że mąż cały czas ja odkłada, bo "poczekajmy na wyniki badań taty, mamyâ âpoczekajmy jak się sytuacja rozwinie" itd.. a ja się boje, że już całkiem odizoluje się od świata. Nikt nawet nie chce nas odwiedzać. Bo też mają poczucie, że są pod lupą. Albo, że komuś przeszkadzają, o czym znajomi kilkakrotnie byli już przez nich informowani. A ja się boje, ze na emeryturze będzie tylko gorzej. Nie zamierzam być już dłużej męczennikiem tej sytuacji, ale nie chce zrobić czegoś czego będę żałować.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 577
|
Dot.: Oczekiwania teściów. Czy to normalne?
Ja uważam, że powinniście się wyprowadzić. Rozmowa tylko po to żeby im to zakomunikować. Oczywiście ustalcie to najpierw z mężem. Żadne osobne wejścia moim zdaniem niczego nie zmienią.
Ja mam fajnych teściów, ale mimo to, że ich lubię a oni mnie i nie wracają się w moje życie i TŻ to nie zdecydowałabym się z nimi mieszkać. Pomagać można tez na odległość. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 163
|
Dot.: Oczekiwania teściów. Czy to normalne?
Też uważam, że powinniście się wyprowadzić.
Jesli mąż nie chce ich tak zostawić, co jest zrozumiałe, to niech rodzicom pomoże w sprzedaży domu i kupieniu mniejszego. Bo to się nie zmieni, a będzie tylko gorzej. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 466
|
Dot.: Oczekiwania teściów. Czy to normalne?
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
Strzelaj lub emigruj!
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
|
Dot.: Oczekiwania teściów. Czy to normalne?
A czy ty mówiłaś o tym swojemu mezowi? Tzn ze cie to wkurza? To sa jego rodzice i on powinien postawić wyraźną granicę.. Powiedz mu, ze ci się to nie podoba...
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Przejechane na rowerze w 2019: 2 762 km ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 21 322
|
Dot.: Oczekiwania teściów. Czy to normalne?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 13
|
Dot.: Oczekiwania teściów. Czy to normalne?
Mówiłam i podejmował rozmowy. Ale nic z nich nie wynika oprócz obrażania i płaczu jakiego złego maja syna. Tak potrafia zwrócić moim gościom uwagę. Ostatnio teściowa przeprowadziła na koledze instruktarz zamykania drzwi, żeby nimi nie trzaskał. Lub ironicBie pyta czy może powinna dorobić koleżance klucz do domu,bo już tu prawie mieszka. Mąż każe mi się z tego śmiać, bo to świadczy o nich
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#24 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 466
|
Dot.: Oczekiwania teściów. Czy to normalne?
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 577
|
Dot.: Oczekiwania teściów. Czy to normalne?
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Oczekiwania teściów. Czy to normalne?
Cytat:
Piszesz, ze nie chca przychodzic a z tresci wynika, ze sporo bywaja. Wam tez zle, ale nigdzie sie nie wyprowadzacie. To jakim cudem rodzice meza maja czuc potrzebe zmiany skoro nie ma zadnych konsekwencji? |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 13
|
Dot.: Oczekiwania teściów. Czy to normalne?
Znajomi nie przesiadują, wpadają po coś i wypadają, w związku ze wspólnymi przedsięwzięciami. Na dłuższe spotkana typowo towarzyskie wola umawiać się na mieście. Mąż i ja przepraszaliśny ich za zachowanie teściów.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#28 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 083
|
Dot.: Oczekiwania teściów. Czy to normalne?
wyprowadzcie sie na swoje
problem sie rozwiaze nie chcesz sie wyprowadzac? caluj i nie marudz Edytowane przez 7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 Czas edycji: 2018-11-13 o 15:16 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 779
|
Dot.: Oczekiwania teściów. Czy to normalne?
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;86114694]wyprowadzcie sie na swoje
problem sie rozwiaze nie chcesz sie wyprowadzac? caluj i nie marudz[/QUOTE]W punkt ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 13
|
Dot.: Oczekiwania teściów. Czy to normalne?
Dziękuję za wszystkie rady
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:05.