Jak o kimś zapomnieć, przestać cierpieć podczas myślenia o radosnych chwilach z nim?

[Katerinex1]

Witam. Potrzebuję pomocy. Chciałabym przestać myśleć prawie non stop o moim byłym chłopaku. Moim pierwszym. Zawsze kiedy przychodzi mi on do głowy, widzę te wszystkie szczęśliwe chwile razem spędzone, momentalnie zbiera mnie na płacz. Przedstawię po krótko sytuację. Byłam z nim 4 miesiące. Zostawilam dla niego innego chłopaka i oddałam się mu. Był to związek na odległość, ale dawalismy nawet rade z spotkaniami. Początkowo wszystko było świetnie, radośnie. Ale z czasem to się zaczynało zmieniać. Zaczęliśmy oboje siebie trzymać tak to ujme "na smyczy". Czulismy się coraz mniej szczęśliwi razem i prawdopodobnie to moja wina. Chciałam go trzymać przy sobie, zeby spędzał czas przewaznie tylko ze mną. Zaczelam również odwalac niezłe szopki przez co stracil do mnie zaufanie. Zaczęłam bardziej to wszystko pogrążać i za każdym razem zalowalam. Wreszcie chłopak nie wytrzymał i postanowił to skończyć. Nawet nie wiecie jak bardzo się za to wszystko obwiniam i chcialabym móc cofnąć czas by to wszystko zmienić. Na lepsze. Żałuję. Ale kazdy wie, ze to niemożliwe. Byl dla mnie wszystkim. Szczęściem, zrozumieniem. Po prostu po czasie to zaczęło gasnąć a ja stawalam się coraz bardziej przerażona. Naprawdę nie potrafię sobie z tym wszystkim poradzić. Chciałabym móc znowu z nim sie chociaż kontaktować ale to jwst... Niemożliwe. Nie potrafię o nim zapomnieć. Szczególnie nie potrafię się pozbyć tak dużego poczucia winy. Chcialabym uzyskać od niego chociaż przebaczenie ale to prawdopodobnie tez nie jest możliwe. Nie wiem co mam zrobić. Nie wiem jak przestac sie obwiniac i przestać go wspominać. Czuje się tak, jakbym bez przebaczenia nie byla w stanie tego zrobić. Tyle ze nie mam z nim kontaktu ponieważ zablokowal mnie wszędzie. Pozostaje jedynie moja przyjaciółka. Proszę pomóżcie. Co mam zrobić...

[Agamal12]

Ole clash minelo is rozstania?

---------- Dopisano o 09:43 ---------- Poprzedni post napisano o 09:43 ----------

Ile czasu minęło od rozstania

---------- Dopisano o 09:44 ---------- Poprzedni post napisano o 09:43 ----------

Ile czasu minęło od rozstania

[Katerinex1]

miesiąc...

[Mijanou]

Nie zmusisz nikogo do przebaczenia i do powrotu do koleżeńskich ukladów. Najlepsze, co możesz zrobić teraz to uszanować jego życzenie i dać mu spokój oraz nie szukać z nim kontaktu.

Od rozstania minął miesiąc, to normalne, że boli. Plus, u Ciebie dołączają się do bólu wyrzuty sumienia. Niestety, nie jesteśmy robotami i nie potrafimy wyłączyć uczuć. To, co boli musi się wypalić do samego końca.

Jedyna rada- daj mu spokój i zaufaj czasowi, jakkolwiek banalnie to zabrzmi. Jednak jedyna rozsądna w tej sytuacji.