PCO/DHEA/spóżniona miesiączka

[glassheart]

Cześć! Szukam porady... ostatnio miewam napady słabości, mdłości nagłego gorąca i bólów głowy. Około dwóch lat temu stwierdzono u mnie pco.. Obecnie już 7 dzień spóźnia mi się okres, przy czym jest to 43 dziń cyklu (wykonany test ciązowy- negatywny). Byłam u ginekologa, po zrobieniu usg okazało się, że mam torbiele na jednym i drugim jajniku (przy czym jeden jest na a drugi znajduje się w jajniku). Przepisano mi tabletki na wywołanie okresu (duphaston) i zlecono badania krwi o następujących wynikach:
Prolaktyna: 1243.0 [uIU/ml] (norma;127-637)
Progesteron: 2.44 [ng/ml] (norma: faza folikularna: 0.2-1.5, faza owulacyjna: 0.8-3.0, faza lutealna:1.7-27.0
Testosteron: 0.65 [ng/ml] norma: 0.06-0.82
DHEA-s: 525.10 [ug/dl] norma: do 407
PRL po MTC: 7471.0 [uIU/ml].
Będę miała wizytę u ginekologa, lecz dopiero w przyszłym tygodniu, do tego czasu ciągle się zamartwiam, zwłaszcza, że dwa wyniki są sporo poza normą. Liczę na uspokojenie, że to nic poważnego.

[chimay]

Napisane przez glassheart

Cześć! Szukam porady... ostatnio miewam napady słabości, mdłości nagłego gorąca i bólów głowy. Około dwóch lat temu stwierdzono u mnie pco.. Obecnie już 7 dzień spóźnia mi się okres, przy czym jest to 43 dziń cyklu (wykonany test ciązowy- negatywny). Byłam u ginekologa, po zrobieniu usg okazało się, że mam torbiele na jednym i drugim jajniku (przy czym jeden jest na a drugi znajduje się w jajniku). Przepisano mi tabletki na wywołanie okresu (duphaston) i zlecono badania krwi o następujących wynikach:
Prolaktyna: 1243.0 [uIU/ml] (norma;127-637)
Progesteron: 2.44 [ng/ml] (norma: faza folikularna: 0.2-1.5, faza owulacyjna: 0.8-3.0, faza lutealna:1.7-27.0
Testosteron: 0.65 [ng/ml] norma: 0.06-0.82
DHEA-s: 525.10 [ug/dl] norma: do 407
PRL po MTC: 7471.0 [uIU/ml].
Będę miała wizytę u ginekologa, lecz dopiero w przyszłym tygodniu, do tego czasu ciągle się zamartwiam, zwłaszcza, że dwa wyniki są sporo poza normą. Liczę na uspokojenie, że to nic poważnego.

Masz hiperprolaktynemię i podwyższony DHEAS, więc skoro już miałaś stwierdzone PCOS i na dodatek masz obecnie torbiele na jajnikach, to znaczy, że powinnaś wdrożyć leczenie tego zaburzenia.

[glassheart]

Lekarz przepisał mi bromergon na obniżenie prolaktyny. Uprzedził, że mogę się po nim źle czuć i faktycznie samopoczucie kiepskie... a przecież pojawiłam się u niego z powodu bardzo złego samopoczucia.. ale po tygodniu organizm już się powoli przyzwyczaił i jest lepiej.

Nie wiem tylko co z tym podwyższonym DHEA. Na chwilę obecną ginekolog stwierdził, że ważniejsza jest ta prolaktyna i tego nie ruszył w żaden sposób.