Rocznik '79. Wasza pielęgnacja

[beliczek]

Jestem bardzo ciekawa jak pielęgnują skóę moje rówieśniczki. JA staram się bardzo dbać o skórę, zostało mi to z czasów "trądzikowych".
Na dzień dzisiejszy moja pielegnacja wygląda tak:
Mycie twarzy: żel do mycia twarzy "Detregente equilibrante" Collistar
Tonik: płyn różany Fitomed
Mleczko: Neutrogena formuła norweska, mleczko z opakowania z pompką.
Krem pod oczy na noc: Anti-gravity Clinique
Krem pod oczy na dzień: Liftactive pro Vichy
Krem na noc: Jabu'she Cure (żółty) a na niego warstwa kremu Botoxlike AA oceanic na noc (świetnie "rozprasowuje" skórę)
Krem na dzień: Johnson's holiday skin (co 2 -3 dni). Codziennie "morska" Bielenda (tani i świetny krem, bardzo mi pasuje, świetnie nawilża, nie przypuszczałam, że mogę znaleźć cos takiego za takie małe pieniądze.)
Maseczki: "peel-of" grapefruitowy Avon, ziemia wulkaniczna.
Peeling: Anew mikrodermabrazja Avonu

Ciało na noc:
- olejek do kapieli Farmona
- peeling tricellux eris
- krem do biustu Eveline
- żel ujędrniajacy sculpt up L'Oreal
- balsam Hydrafresh L'oreal
- co drugi (trzeci) dzień balsam brązujacy Dove.
- stopy: krem różany hegron + bawełnaine skarpetki
- dłonie: Krem różany hegron + bawełniane rękawiczki

Ciało na dzień:
- roll-on garnier
- krem do biustu Eveline
- balsam Hydrafresh L'oreal
- antyperspirant Dove w kulce, nie zostawiający śladów.

Bardzo często zmieniam kremy do twarzy, balsamy do ciała. Bardzo rzadko zdarza mi się cos powtórzyć. Powoli przymierzam się do filtrów, boję się tej tłustej warstwy, ataku pryszczy, itd. Ale wiem, powinnam...

A jak dbają o siebie moje rówieśniczki?

[annemon]

Ja nie stosowałam jeszcze żadnych kremów pod oczy, choć pewnie z racji wieku (w lutym skończę 28 lat) powinnam. Właśnie zaczęłam pod tym kątem przeglądać KWC. Używam tylko kremów nawilżających, np. Garniera, Aqua Beauty Nivei, od dłuższego czasu Daxa Perfecta dla cery mieszanej. Nie lubię stosować kremów na noc, bo mam wrażenie, że nie wchłoną się do końca w skórę, za to zostaną na poduszce. Niemniej jednak mam skórę sporo suchszą niż kilka lat temu, kiedyś była mieszana, obecnie jakby znormalniała i podąża w kierunku przesuszającej się. Nawet w upały mało się świecę. Zmarszczek jeszcze nie mam, jedynie takie mimiczne pod oczami (a może są od mrużenia oczu dawno temu, kiedy nie miałam wyrównanej wady wzroku, sama nie wiem). Do mycia twarzy od dawna używam żelu oczyszczającego Garniera (zielone opakowanie) lub innych żeli, po myciu tonik, też Garniera (cała seria Garniera Skin Naturals w zielonych opakowaniach dobrze mi służy). Ogólnie nie mam problemów z cerą, jedynie sporadycznie coś tam wyskoczy. Nie używałam też dotąd filtrów, zresztą latem prawie nie wychodzę z domu, bo źle znoszę upał i nie mogę się opalać. Idąc na miasto smaruję się kremami ochronnymi. Chodzę więc blada, wręcz biała, ale przynajmniej skórę mam zdrową. Filtry trochę mnie zniechęcają tym, że zostawiają na twarzy tłustawy film i trzeba ich sporo kłaść na twarz, by ochrona była właściwa. No ale może tego lata wypróbuję jakiś. Do ciała używam po kąpieli balsamów, najczęściej Nivei, ale nie zawsze mam na to czas. Samoopalaczy nie używam, bo nie lubię, moja bladość mi bardzo odpowiada. Aha, stosuję jeszcze w miarę potrzeby maseczki oczyszczające (St. Ives, Dermaglin) i peelingi (St. Ives). I to raczej wszystko, chyba że coś mi się przypomni, to dopiszę.
Dopisek: jeszcze nie używałam specyfików ujędrniających, np. na biust, czy na cellulit, bo nie mam takiej potrzeby (jestem szczupła - 50-54 kg przy 165 cm wzrostu, nie rodziłam, nie mam rozstępów, nie zauważyłam u siebie cellulitu ani niczego opadającego ). Czuję jednak, że przydałoby mi się trochę ćwiczeń, a nie bardzo mi się chce ich wykonywać, nie mam motywacji. Musiałby chyba ktoś mnie pilnować.

[kimiko]

jako rocznik '79 odpowiadam
ja lubie minimalizm. toniki i kremy pod oczy wydaja mi sie calkiem niepotrzebne. zamiast zelu, toniku i mleczka mam jeden idealny srodek:
-plyn micelarny biodermy do cery wrazliwej, idealnie zmywa makijaz, nie trzeba uzywac wody i nie zostawia na skorze doslownie zadnej warstwy.
wizaz przekonal mnie do filtrow, a wiec na dzien:
-mleczko avene +50
na noc:
krem odzywczy avene z wit C. przymierzam sie do diroseala, jest na naczynka i jednoczesnie zawiera retinaldehyd, a wiec przeciw zmarszczkom. mysle tez zeby zaczac regularnie stosowac tonik i maseczke aspirynowa. maseczka dziala swietnie. no ale nie wszystko naraz.
-przez nalozeniem kremu lubie uzywac wody termalnej ( LRP ), milo orzezwia, lecz nie jest niezbedna
do ciala:
-teraz balsam afrykanski bielendy ze wzgledu na zapach skore mam raczej dobrze nawilzona, wiec nie jest wybredna co do balsamow. wydaje mi sie ze tutaj najbardziej skuteczne sa suplementy w tabletkach, np omega 3, wit a i E
do stop:
-tarka do piet i balsam. zamierzam kupic w aptece masc z wit A albo hasceral ( zawiera mocznik, a wiec rozmiekcza stwardnialy naskorek )

no i tyle, pozdrawiam

[Ginger1981]

Hej ja jestem z rocznika 81,ale to niewielka róznica.
Więc powiem tak:znajoma kosmetyczka powiedziała mi aby dopiero po 25 urodzinach stosowac kremy odzywcze i to nie na codzień.
Osobiscie niezbyt regularnie stosuje kosmetyki zarówno do twarzy jak i ciała,ale podpowiem,że bardziej dbam o twarz.
Mam pełno dobrych i mniej dobrych specyfików.
A oto w skrócie co ja preferuję:
Twarz:
`krem nawilżający-latem żadko uzywam,ze wzgledu na upały,zas zimą-Bielenda Beauty Milky,co 3 noc-krem odzywczy na noc Nivea Visage.
`Peeling-moje najnowsze okryciaermika-enzymatyczny.
Mechaniczny scierak-ST.Yves-morelowy.
`Maseczki w zalezności od wolnego czasu-odżywcze i nawilżajace-różne,najczęściej te z saszetek,niedrogie a skuteczne.
CIAŁKO:
Myję się głównie pod prysznicem,nie lubie balsamów,chociaż mam ich sporo.Jednak od wielkiego dzwonu uzywam NIVEA-gł.ten w granatowym opakowaniu-do suchej skóry.I ostatnio kupiłam w promocji Loreal-za 15 zł.

Najbardziej lubie się smarowac specyfikami na noc,najlepiej zimą.W lecie za dnia się nie sprawdzają.NP.podlewajac ogród cała się umorusam ziemią,a nogi i ręce nabalsamowane,sama wiesz najlepiej jaki tworza efekt po polaniu wodą...Brrr...ja tego nie cierpię.
Aha dodam,że już największą katorgą jest dla mnie nałożenie maseczki na włosy-taka strata czasu,głównie używam szamponów typu 2 w 1.

Pozdrawiam cieplutko.

[Hexxana]

Rocznik 78'sie klania

Przyznam,ze w porownaniu z Wami moja pielegnacja jest bardzo uboga

Twarz:

-Filtry Avene(krem SPF 50+,mleczko SPF 40+,przymierzam sie terraz do SVR 50) ktore zastepuja mi rozne inne mazidla i dzieki nim moja skora jest nalezycie odzywiona,co nie znaczy ze nie siegam po nic innego

-Krem Antybakteryjny AA Oceanic Young swietnie leczy wszelkie podraznienia i chociaz problemow z tradzikiem nie mam to moj niezbednik,podbnie jak AA Oceanic Ocerin

-czasami siegam po krem odzywczy Avene,dobrze dziala na moja skore szczegolnie po okresie zimowo-kaloryferowym

-Tonik AA Oceanik Young
-AA Oceanic AquaIce plyn z micealmi
-lubie tez wode rozana z Fitomedu

-nie przepadam za zelami do mycia twarzy ale na lato odkrylam idealny z Lirene do cery tlustej i mieszanej,ma swietny sklad

-demakijaz oczu to Bielenda dwufazowa,ktora zmywa moje wododporne maskary jako jedyna

-Diroseal Avene,ktory pomaga walczyc z naczynkami i jednoczesnie pelni funkcje kremu pod oczy

Z peelingami nie lubi sie moja wrazliwa cera,jedynie platki peelingujace Cleanic.
Z maseczkami jest podobnie,najlepiej reaguje na zelowa z Kolastyny Calm Mask i Dermike Perfekcje.

Cialo:

-Bardzo polubilam sie z peelingiem antycelullitowym Lirene,chociaz nie sadzilam,ze moja skora zaakceptuje ten zdzierak

-Balsamy czesto zmieniam,z reguly zwracam uwage na sklady bo czesto sie zdarza,ze podrazniaja mnie perfumowane rzeczy lub niektore ujedrniacze.
Duzo mam tez z aptecznych specyfikow ze wzgledu na skore wiec to juz indywidualna kwestia.

Tak to mniej wiecej wyglada

[beliczek]

Zapomniałam o Brevoxylu punktowo na niespodzianki i na cały nosek na noc. Nie znam nic skuteczniejszego.
Dodam jeszcze, że bardzo lubię mocne przeciwzmarszczkowe kremy, teoretycznie nie dla mojej skóry. Kiedy je kupuję (np. Jabu'she) panie w aptekachi perfumeriach odradzają mi je i namawiają na "produkty dla pani przedziału wiekowego". Wtedyi m mówię, że to dla mamy W sephorze w Gdyni już mnie znają i nie dziwią się gdy sięgam po antygravity czy repaiwear Clinique albo jeszcze mocniejsze collagenist Heleny Rubinstein.

[Hexxana]

Dla mnie pojecie krem p/zmarszczkowy dla takiego a takiego przedzialu wiekowego nie istnieje,bo najwazniejsze sa wymagania cery a wiek pozniej

Swoja droga Beliczku ciekawa jestem czy jak przekonasz sie do filtrow to nadal bedziesz tak chetnie siegac po te kremy?poniewaz sama po sobie widze jak bardzo zmienila sie na plus kondycja cery a Diroseal polubilam pod oczy tez po czesci dlatego,ze dobrze retin dziala na cienka skore pod oczami.

[kimiko]

Hexanna, chyba nie mniej "uboga" ta twoja pielegnacja od mojej

Beliczek, Brevoxyl na nos, domyslam sie ze na wagry? milo slyszec, bo wlasnie zamierzam go nabyc. moze tez przekonasz sie do filtrow? ja, jako neofitka, namawiam wszystkich faktem jest, ze slonce to glowny czynnik powstawania zmarszczek, wiec bez takiej ochrony rzeczywiscie szkoda wydawac pieniadze na inne preparaty przeciwzmarszczkowe.
pozdrawiam.

[Hexxana]

Kimiko wiesz,moja pielegnacja zostala zweryfikowana w momencie kiedy zaczelam przygode z filtrami na powaznie.Nagle zauwazylam,ze polki zawalone zbednymi kremami itp.,ogolnie ile kasy szlo na marne w porownaniu do tego,co wydaje terazi co wazne widze efekty
I wazna kwestia,caly czas ucze czytac sie sklady bo nie cena czy marka jest wyznacznikiem tylko co jest srodku

[kimiko]

Ja mam podobnie z przyjemnoscia pozbywam sie roznych resztek i niepotrzebnych mazidel. wizaz przekonal mnie do filtrow i tak samo ucze sie czytac sklady. to w zasadzie bardzo ciekawe, chociaz nigdy wczesniej sie nie podejrzewalam, ze zaczne sie "interesowac kosmetykami" ale jestem dociekliwa i lubie znac wszystko od podstaw. to fajne wiedziec co jest w kremie, jak dziala i nie dac sie nabierac marketingowi. przyznam, ze dopiero dzieki wizazowi dowiedzialam sie o wadze filtrow i ze np. wlasciwie jedynymi substancjami o potwierdzonym dzialaniu przeciwzmarszczkowym sa retinoidy. np z prasy ciezko to wywnioskowac. tam maja co chwila tysiac rad, z ktorych nic nie wynika tutaj dopiero spotkalam sie z rzetelna informacja. co cieszy

[Doni79]

Rocznik '79 wita rocznik '79 i inne

No wiec ja narazie jeszcze uzywam dosc malo kosmetykow, poniewaz u mnie jest tak, ze jak uzywam duzo to cera mi sie pogarsza (a kosmetyki wrecz uwielbiam wiec nad tym raczej troche boleje )

- buzke myje mydelkiem siarkowym,

- 2 razy w tygodniu stusuje domowa mikrodermabrazje Loreala (wieczorem), a na to zamiast kremu z zestawu nakladam LPR Effaclar K (super efekt razem!!)

- kremy nawilzajacego uzywam nieregularnie, a tylko wtedy gdy moja cera takowego sie domaga, co jest raczej zadkoscia (przeciwzmarszczkowych jeszcze nie uzywam w ogole, bo wydaje mi sie, ze jeszcze nie musze)

- krem pod oczy uzywam takze nieregularnie. Jesli uzywam za czesto mam wrazenie, ze mam wiecej zmarszczek (dziwne, nie? ) wiec ograniczam naprawde do minimum,

- samoopalacz to u mnie prawie ze podstwa (uzywam Chanel Précision)

- nie dzien uzywam Bioderme 50 + (krem koloryzujacy), poniewaz w ogole nie opalam twarzy.

- demakijaz - krem nivea, ale tu wlasnie planuje kupic cos sensownego do tego przeznaczonego


Z kolorowki: oprocz kremu koloryzujacego uzywam punktowo korektora The Body Shop), cieni i maskary (roznych). Na wieczorne wyjscia podklad Rimmel Recover plus sypki Revlon na kosci policzkowe.


I to by bylo na tyle.

Pozdrawiam!

[Voodia]

beliczku, ja offtopicznie: baaardzo fajny awatar
I zmykam z wątku, bo jak widzę Wasze programy pielęgnacyjne, to z moim mogę co najwyżej schować ze wstydem głowę w piasek

[mimbi]

Napisane przez Doni79

- demakijaz - krem nivea, ale tu wlasnie planuje kupic cos sensownego do tego przeznaczonego

Ja wprawdzie nie ten rocznik, ale przeczytalam watek, zeby sprawdzic co mnie czeka
Doni - zmywasz makijaz na krem nivea ???

[Hexxana]

Napisane przez Voodia

beliczku, ja offtopicznie: baaardzo fajny awatar
I zmykam z wątku, bo jak widzę Wasze programy pielęgnacyjne, to z moim mogę co najwyżej schować ze wstydem głowę w piasek

Voodia,czemu tak uwazasz,ze Twoj program pielegnacyjny nie nadaje sie do przedstawienia?
Osobiscie jestem minimalistka,po co tlumy mazidel na polce kiedy zamierzony efekt mozna osignac w inny sposob.Co prawda nie mam problemow z tradzikiem ale caly czas walcze z wrazliwa i sklonna do alergii skora i wiem jak to jest,kiedy szukasz dla siebie swietego Graala

Poza tym moj zestaw jest naprawde ubogi ale nie zamierzam tego zmieniac tymbardziej,ze mojej cerze to sluzy.

[Doni79]

Napisane przez mimbi

Ja wprawdzie nie ten rocznik, ale przeczytalam watek, zeby sprawdzic co mnie czeka
Doni - zmywasz makijaz na krem nivea ???

Tak, a czemu sie dziwisz?

[Voodia]

Napisane przez Hexxana

Voodia,czemu tak uwazasz,ze Twoj program pielegnacyjny nie nadaje sie do przedstawienia?
Osobiscie jestem minimalistka,po co tlumy mazidel na polce kiedy zamierzony efekt mozna osignac w inny sposob.Co prawda nie mam problemow z tradzikiem ale caly czas walcze z wrazliwa i sklonna do alergii skora i wiem jak to jest,kiedy szukasz dla siebie swietego Graala

Poza tym moj zestaw jest naprawde ubogi ale nie zamierzam tego zmieniac tymbardziej,ze mojej cerze to sluzy.

Hexe, u mnie naprawdę mizernie to wygląda
Twarz
* na dzień:
- Avene , emulsja lub mleczko 50+
* na noc:
- J&J co parę dni
- tonik Lysanel co parę dni
- czasem Acne Derm
- najczęściej krem na naczynka z Daxa
* zmywacze:
- mleczko de cery tłustej i mieszanej Eris
- żel kojący Eris

Ciało
- peeling kawowy 1-2 razy na tydzień
- balsam waniliowy YR
- czasem J&J HS
- na biust (rozstępy) No-Scar (na wtarz się nie sprawdza, a na biust owszem), jak nie zapomnę i mam ochotę
- w ciągu dnia Soraya 30+
- antyperspirant w sztyfice-UWAGA- Old Spice czerwony

Z moim cellu nie walczę kosmetykami, bom za leniwa. Za to bardzo zdrowo się odżywiam i wciąż jestem na nogach, więc na razie mam tylko ciut na czterech literach (ale widzę po rodzicielce, że w przyszłości raczej nie uniknę- cóż , taka uroda ).

Nie mam głowy do używania wielu kosmetyków, i tak zdaje mi się, że jest tego za dużo Najchętniej miałabym jeden uniwersalny krem na twarz, ciało, do mycia paszczy i zębów

[mimbi]

Napisane przez Doni79

Tak, a czemu sie dziwisz?

A w jaki sposob to robisz?Bo dla mnie to jakies novum, chetnie bym sie dowiedziala jaka masz technike.

[Doni79]

Zapomnialam napisac co do ciala:
- zel pod prysznic (obojetnie jaki, nie lubie mydel)
- bardzo szorstlka gabeczka (nie codziennie)
- balsam do ciala (w sumie tutaj obojetnie jaki, nie wybrzydzam )
- depilator brauna
- no i oczywiscie deo

koniec.

[una creatura bella]

Napisane przez Voodia

- antyperspirant w sztyfice-UWAGA- Old Spice czerwony

Nie jesteś jedyna

W ogóle wolę męskie zapachy .

[Doni79]

Napisane przez mimbi

A w jaki sposob to robisz?Bo dla mnie to jakies novum, chetnie bym sie dowiedziala jaka masz technike.

A zwyczajnie: nakladam punktowo krem nivea (troche na powieki, troche na czolo, policzki i brode) i wycieram platkami kosmetycznymi az makijaz zniknie z twarzy i tyle

[Voodia]

Napisane przez una creatura bella

Nie jesteś jedyna

W ogóle wolę męskie zapachy .

Zawsze podbieram TŻ dezodoranty w sztyfcie, które dostaje w zestawach z perfumami (ostatnio wzbogaciłam się o boskiego Michaela Korsa). On i tak woli "zwykłe antyperspiranty". A mi się zdaje, że te męski są dużo skuteczniejsze.

[Hexxana]

Voodia,przeciez nie jest wcale zle a co wazne jezeli Tobie to sluzy to najwazniejsze

Zainteresowalas mnie uzywaniem No-Scar do biustu,chyba sie sama pokusze widzisz pozytywne efekty?

A jezeli chodzi o wszelkie kosmetyki walczace z cellulitem to wychodze z zalozenia,ze jezeli nie zacznie sie zdrowo odzywiac i uprawiac sportu to samo z siebie nic sie nie zmieni.Tego typu kosmetyki beda dzialac tylko bardzo powierzchownie na skore pod postacia ujedrnienia i wygladzenia ale kiedy je odstawimy skora szybko wrocic do stanu poprzedniego dlatego warto siegac po nie w formie wspomagacza a nie leku na cale zlo

Poruszylas tez wazna kwestie,poniewaz uwarunkowania genetyczne to bardzo istotna rzecz i w tej materii nie przeskoczymy wielu spraw chocbysmy uzywaly tysiaca roznych specyfikow.
Najwazniejsze to akceptowac siebie i miec swiadomosc,ze dbamy o siebie z rozwaga nie czyniac tego w stylu goniacego kroliczka

[Hexxana]

Napisane przez Voodia

Zawsze podbieram TŻ dezodoranty w sztyfcie, które dostaje w zestawach z perfumami (ostatnio wzbogaciłam się o boskiego Michaela Korsa). On i tak woli "zwykłe antyperspiranty". A mi się zdaje, że te męski są dużo skuteczniejsze.

Jak dla mnie to bardzo sztuczny jest podzial na meski i damskie w kwestii zapachow.
Co sie tyczy antyperspirantow to faktycznie "meskie wersje"sa duzo lepsze

[Voodia]

Napisane przez Hexxana

Zainteresowalas mnie uzywaniem No-Scar do biustu,chyba sie sama pokusze widzisz pozytywne efekty?

Widzę, widzę Wprawdzie rozstępy jak miałam, tak mam, ale ciut mniejsze i jaśniejsze. Krem też bardzo fajnie ujędrnia. Nie są to jakieś rewelacyjne rezultaty, ale i tak ten krem sprawdził się najlepiej ze wszystkich, których używałam.

Napisane przez Hexxana

Poruszylas tez wazna kwestie,poniewaz uwarunkowania genetyczne to bardzo istotna rzecz i w tej materii nie przeskoczymy wielu spraw chocbysmy uzywaly tysiaca roznych specyfikow.
Najwazniejsze to akceptowac siebie i miec swiadomosc,ze dbamy o siebie z rozwaga nie czyniac tego w stylu goniacego kroliczka

Właśnie dlaletgo raczej przyjaźnię się z moim kalafiorem niż z nim walczę. Wiem, że w pewnym momencie najprawdopodobniej się pojawi (chyba, że strzelę sobie lipo), więc specjalnie nie zawracam sobie nim głowy.

[Hexxana]

Napisane przez Voodia

Widzę, widzę Wprawdzie rozstępy jak miałam, tak mam, ale ciut mniejsze i jaśniejsze. Krem też bardzo fajnie ujędrnia. Nie są to jakieś rewelacyjne rezultaty, ale i tak ten krem sprawdził się najlepiej ze wszystkich, których używałam.

Dziekuje za opinie,chyba pozwole sobie na zakup tego;chociaz pamietam ze dziwczyny dobrze wypowiadaly sie chyba o Sanosanie i kremie z Penaten,tylko ze ten ostatni ma dosc male opakowania.

Napisane przez Voodia

Właśnie dlaletgo raczej przyjaźnię się z moim kalafiorem niż z nim walczę. Wiem, że w pewnym momencie najprawdopodobniej się pojawi (chyba, że strzelę sobie lipo), więc specjalnie nie zawracam sobie nim głowy.

Jestes niemozliwa,bardzo podoba mi sie Twoje poczucie humoru i pewien dystans z jakim do siebie samej podchodzisz,rzadkie zjawisko wiec tymbardziej gratuluje zdrowego podejscia,
Zmykam bo wykraczamy poza temat watku

[Kiya]

rocznik '79

twarz:
mydło Dove
pianka oczyszczająca Roosmanna
mleczko do demakijażu lub żel do mycia z wapniem z serii CLH Ziaji
krem nawilżający AA Help do skóry wrazliwej

nie używam żadnych kwasów ani kremów przeciwzmarszczkowych bo moja skóra nie wygląda na tyle lat ile ma, nigdy nie miałam trądziku zaskórniaki to rzadkość za to mam tendencje do przesuszenia.

Ciało:
mój ulubiony żel pod prysznic Adidas for woman do suchej skóry
Emulsja do ciała Neutrogena Formuła Norweska
lub
Dove Hydro Body Lotion

Roll on Oriflame Silk Antiperspirant.

[golabek]

Już się spowiadam Ja to dopiero mam mini listę

Twarz:
- rano filtry Bioderma tonująca w lecie i Avene w chłodniejsze dni
- dry flo jak puderek bom tłuścioch
- czasem woda termalna jak mam jakieś podrażnienia
- na noc co drugi dzień Zorac - retinoid - na zmianę z serum olejowym własnoręcznie kręconym

Ciało:
- 1 raz w tygodniu peeling kawowy
- codziennie serum antycelulitowe Lirene - ale jak się skończy to kręcę sama lotion algowy Balsamów nie używam bo mi się nie chce
- antidral co drugi dzień

Moja lista skurczyła się równo rok temu od kiedy zaczęłam przygodę z forum biochemicznym Od tego czasu nie kupuję w ogóle gotowych kremów i bardzo dobrze mi z tym

[ka_ma]

ojej i wy piszecie ze to sa wersje minimalne
czytajac to wszystko czuje sie jakbym wcale o siebie nie dbala
nigdy nie mialam i nie mam problemow ze skora i cera wiec moze stad wynika moj minimalizm
twarz:
- rano przecieram tonikiem, w ciagu dnia moja skore nawilza LRP DP, kremu pod oczy uzywam sporadycznie (kupilem dermike preventi i sobie lezy), wieczorem zmywam makijaz jakims mleczkiem luz zelem, nakladam krem nawilzajacy i samoopalacz
2 razy w tygodniu stosuje maseczke oczyszczajaca (bardzo lubie detoksykujaca z avonu) oraz nawilzajaca (dermika nasycenie z saszetki)
cialo:
- codziennie po kapieli balsam (co 2 dni brazujacy) raz w tygodniu peeling
celulitu i rozstepow nie mam wiec to mi wystarcza
i to sie nazywa wersja minimalna

[beliczek]

Widzę, ze nie jestem minimalistą jeśli chodzi o pielęgnację. Niestety całe nastoletnie i młode życie walczyłam z pradziwnym, mocnym trądzikiem (mój wątek "trądzik" to opisuje). Przyzwyczaiło mnei to do dosć skrupulatnej pielęgnacji. Po ciązy mam rozstepy i w związku z tym staram siędosć mocno dbać o ciało. Cellulitisu nie mam praktycnzie wcale - kwestia genów, moja mama i babcia nie mają go wcale. Zrobił mi się lekki podczas brania Diane35 ale kiedy zamieniłam Diane35 na yasmine, probelmy ze skórą na pupie i udach się skończyły.
Poza tym mam straszne kompleksy na punkcie mojej cery i dbanie o nią poprawia mi samopoczucie.
Chciałabym zacząć używać filtrów ale boję siętłustej warstwy na skóze, zapchanych porów, powrotu trądziku. Gdybym miała suchą skórę to na pewno bym się nie zastnawiała ani chwili nad używaniem ich. Czy istniej bloker nie tłusty, który nei przyczynia się do powstawania wągrów i pryszczy?

[Hexxana]

Napisane przez beliczek

Chciałabym zacząć używać filtrów ale boję siętłustej warstwy na skóze, zapchanych porów, powrotu trądziku. Gdybym miała suchą skórę to na pewno bym się nie zastnawiała ani chwili nad używaniem ich. Czy istniej bloker nie tłusty, który nei przyczynia się do powstawania wągrów i pryszczy?

Krem z filtrem musisz sobie dobrac sama poniewaz to bardzo indywidualna kwestia i nie ma tutaj zadnej gotowej recepty.

Skad wogole przekonanie,ze filtry przyczyniaja sie do powstawania wagrow i pryszczy???przyznam,ze to dla mnie lekko absurdalne.
Owszem potrafia zapychac niektore ale duzo zalezy od cery i jej wrazliwosci na dane skladniki;sama mialam wpadke z dwoma filtrami Avene-tonujaca 50+ i stara wersja emulsji;jednak okazuje sie ze po zmianach szaty graficznej i minimalnej zmianie skladu emulsja Avene 50+ krzywdy mi nie robi

Mam cere mieszana z tendencja do suchej ale to wcale nie pomaga dobrac sobie filtr;a majac typowo sucha cere trzeba sie posilkowac dodatkowo dobrym nawilzaczem pod filtr.
Zreszta zauwazylam,ze regularne uzywanie filtra pomoglo tez w regulacji wydzielania sebum;u mnie strefa T znacznie sie zmiejszyla a suche partie twarzy nie sa juz tak przesuszone.

Uwazam,ze jezeli zdecydujesz sie na filtry to zacznij od testowania probek-sama musisz ocenic czy bedzie Ci dany krem pasowac czy nie.
I jeszcze jedno,wazne jest tez zwrocenie uwagi przy uzywaniu filtrow aby kolorowka byla do nich dopasowana-by nie dochodzilo do destabilizacji filtra,bo wtedy nie mammy zadnej ochrony.