Mój facet mnie osacza... - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2020-06-19, 16:16   #1
Lidia200
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 1

Mój facet mnie osacza...


o tym myślicie?

Od pewnego czasu mam problem z chłopakiem.Jestesmy razem pól roku.Na poczatku było cudownie,codziennie się widywaliśmy,pisaliśmy,on mówił co chwile ze mnie kocha,że chce być ze mną już zawsze itd,ale od pewnego czasu mam wrazenie że przesadza i jego zachowanie mnie irytuje.Gdy nie odpisuje przez 10 min on potrafi wysłać dziesiatki wiadomosci czy wsszystko w porzadku,ze sie martwi na kazdym portalu doslownie.Gdy już gdzieś wychodzę z przyjaciółkami co chwile wypisuje czy wsszystko dobrze,ze mnie kocha i sie martwi i nie mam nawet chwili spokoju.Ostatnio próbowałam z nim o tym pogadać,powiedziałam że chce miec też odrobine spokoju itd i denerwuje mnie gdy on tak do mnie wypisuje całymi dniami i mam wrazenie ze poza mną nie ma swojego życia.On powiedzial ze skoro by wiedział ze mnie to wkurza to by tak nie robil bo jestem dla niego najważniejsza i zrobi dla mnie wszystko.No to ok,ale co z tego jak na drugi dzień było znowu to samo.Wrócilam z pracy i zasnełam na godzine,a on w tym czasie wyslał z 20 sms czemu nie pisze czy wsszystko ok itd.Kocham go,ale jego zachowanie czasem sprawia że mi sie odechciewa,wiem ze on by zrobil dla mnie wsszystko,ale niestety czuje że on sie nie zmieni.Boje się że jak z nim zerwe to się załamie,ale z drugiej strony czuje się osaczona przez niego.Co wy byscie zrobiły na moim miejscu?Miałyście taką sytuację?
Lidia200 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-19, 20:03   #2
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Mój facet mnie osacza...

Myślę, że tobie nieco odpuściło zauroczenie, a jemu jeszcze nie i dlatego zaczęły cię irytować jego dotychczasowe zachowania. Raczej mu to przejdzie prędzej czy później, bo tak się nie da na dłuższą metę funkcjonować. Pytanie tylko czy przejdzie mu zanim tobie skończy się cierpliwość Jest jeszcze opcja, że przeszłoby mu szybciej gdybyście zamieszkali razem i co za tym idzie spędzali ze sobą więcej czasu.
Też kiedyś spotykałam się z kimś takim i nie wytrzymałam. Po kilku miesiącach po prostu straciłam nim zainteresowanie.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-19, 20:47   #3
skara
Zakorzenienie
 
Avatar skara
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 5 546
Dot.: Mój facet mnie osacza...

To jest zagłaskiwanie kotka na śmierć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
skara jest teraz online Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-20, 13:20   #4
I am Rock
lokalna gwiazda
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 803
Dot.: Mój facet mnie osacza...

Facet "załamie się" jak z nim zerwiesz po pół roku razem? Chyba się przeceniasz.
Ale skoro wolisz być z kimś, kto jest obsesyjnie kontrolujący, to sobie bądź. Ciekawe, jak długo wytrzymasz.
Nie zakładałaś wątku na ten sam temat, bo coś takiego już czytałam?
I am Rock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-20, 15:32   #5
wiekanka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 071
Dot.: Mój facet mnie osacza...

Cytat:
Napisane przez Lidia200 Pokaż wiadomość
o tym myślicie?

Od pewnego czasu mam problem z chłopakiem.Jestesmy razem pól roku.Na poczatku było cudownie,codziennie się widywaliśmy,pisaliśmy,on mówił co chwile ze mnie kocha,że chce być ze mną już zawsze itd,ale od pewnego czasu mam wrazenie że przesadza i jego zachowanie mnie irytuje.Gdy nie odpisuje przez 10 min on potrafi wysłać dziesiatki wiadomosci czy wsszystko w porzadku,ze sie martwi na kazdym portalu doslownie.Gdy już gdzieś wychodzę z przyjaciółkami co chwile wypisuje czy wsszystko dobrze,ze mnie kocha i sie martwi i nie mam nawet chwili spokoju.Ostatnio próbowałam z nim o tym pogadać,powiedziałam że chce miec też odrobine spokoju itd i denerwuje mnie gdy on tak do mnie wypisuje całymi dniami i mam wrazenie ze poza mną nie ma swojego życia.On powiedzial ze skoro by wiedział ze mnie to wkurza to by tak nie robil bo jestem dla niego najważniejsza i zrobi dla mnie wszystko.No to ok,ale co z tego jak na drugi dzień było znowu to samo.Wrócilam z pracy i zasnełam na godzine,a on w tym czasie wyslał z 20 sms czemu nie pisze czy wsszystko ok itd.Kocham go,ale jego zachowanie czasem sprawia że mi sie odechciewa,wiem ze on by zrobil dla mnie wsszystko,ale niestety czuje że on sie nie zmieni.Boje się że jak z nim zerwe to się załamie,ale z drugiej strony czuje się osaczona przez niego.Co wy byscie zrobiły na moim miejscu?Miałyście taką sytuację?


Przykro mi ale facet ma coś z głową.:mad : a w sumie ty też, że tego nie dostrzegasz.: cool::c ool::co ol::coo l::cool :

Edytowane przez wiekanka
Czas edycji: 2020-06-20 o 15:33
wiekanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-20, 21:43   #6
januszpolak
Zakorzenienie
 
Avatar januszpolak
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 3 503
Dot.: Mój facet mnie osacza...

Cytat:
Napisane przez Lidia200 Pokaż wiadomość
.Wrócilam z pracy i zasnełam na godzine,a on w tym czasie wyslał z 20 sms czemu nie pisze czy wsszystko ok itd.Kocham go,ale jego zachowanie czasem sprawia że mi sie odechciewa,wiem ze on by zrobil dla mnie wsszystko,ale niestety czuje że on sie nie zmieni.
Raczej niewiele zrobi dla ciebie, skoro nawet podarowanie ci czasu na odpoczynek, drzemkę i spotkanie z przyjaciółmi to dla niego zbyt duże poświęcenie A gadać, jak się kogoś kocha i co by się nie zrobiło, to każdy potrafi.
januszpolak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-20, 22:12   #7
578537b29e2e39e1d6e3dc9dfc9821e485b809af_62f97e73ceb2a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 521
Dot.: Mój facet mnie osacza...

Autorko, minęło Ci chyba takie pierwsze zauroczenie nim, zdarza się. On z kolei widać, że się zakochał i... tak jak piszesz, poza Tobą nie ma za bardzo swojego życia.

Ja bym nie była dla niego ostra, ale musisz postawić wyraźne granice. Skoro rozmowa nic nie dała... zastanów się, co tak naprawdę czujesz. Jeśli Ci na nim zależy, możesz rozmawiać, budować z nim relację. Całkiem możliwe, że on zwyczajnie przestanie być taki namolny, kiedy poczuje się bezpiecznie (bo teraz działa desperacko ). Ale jeśli czujesz, że to nie to, a chyba troszkę tak jest, to może rozstań się z nim w kulturalny sposób i nie odpisuj więcej ani nie odbieraj?

Ja w takiej sytuacji nie byłam, ale myślę, że też bym miała takie obawy jak Ty.
578537b29e2e39e1d6e3dc9dfc9821e485b809af_62f97e73ceb2a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2020-06-21, 10:23   #8
Vanir410
Wtajemniczenie
 
Avatar Vanir410
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 2 159
Dot.: Mój facet mnie osacza...

Z jednej strony chłopak jest zakochany, a z drugiej to niepokojące. Na Twoim miejscu bałabym się, że zaraz z lodówki wyskoczy.
Powiedz facetowi jasno i konkretnie, że przegina. Nie ma zmiany ? To czas się rozejść.
Vanir410 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-22, 14:00   #9
Shady_Lady
Raczkowanie
 
Avatar Shady_Lady
 
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 384
Dot.: Mój facet mnie osacza...

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;87941680]Myślę, że tobie nieco odpuściło zauroczenie, a jemu jeszcze nie i dlatego zaczęły cię irytować jego dotychczasowe zachowania. Raczej mu to przejdzie prędzej czy później, bo tak się nie da na dłuższą metę funkcjonować. Pytanie tylko czy przejdzie mu zanim tobie skończy się cierpliwość Jest jeszcze opcja, że przeszłoby mu szybciej gdybyście zamieszkali razem i co za tym idzie spędzali ze sobą więcej czasu.
Też kiedyś spotykałam się z kimś takim i nie wytrzymałam. Po kilku miesiącach po prostu straciłam nim zainteresowanie.[/QUOTE]

Tez tak sądze, co do odpuszczenia zauroczenia. Co do reszty juz nie, bo jezeli juz na poczatkowym etapie chlopak jest tak namolny to z moich obserwacji jest duze prawdopodobienstwo, ze z czasem bedzie po prostu zaborczy i autorce nie bedzie wolno wyjsc nawet z kolezankami na piwo.
Shady_Lady jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-22, 14:14   #10
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Mój facet mnie osacza...

Cytat:
Napisane przez Shady_Lady Pokaż wiadomość
Tez tak sądze, co do odpuszczenia zauroczenia. Co do reszty juz nie, bo jezeli juz na poczatkowym etapie chlopak jest tak namolny to z moich obserwacji jest duze prawdopodobienstwo, ze z czasem bedzie po prostu zaborczy i autorce nie bedzie wolno wyjsc nawet z kolezankami na piwo.
To czy jej będzie wolno zależy już tylko od niej. On niczego jej nie może zabronić, więc to tylko kwestia tego czy da sobie wejść na głowę.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-23, 13:55   #11
Shady_Lady
Raczkowanie
 
Avatar Shady_Lady
 
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 384
Dot.: Mój facet mnie osacza...

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;87948016]To czy jej będzie wolno zależy już tylko od niej. On niczego jej nie może zabronić, więc to tylko kwestia tego czy da sobie wejść na głowę.[/QUOTE]

Oczywiscie, że nie może, tylko pytanie w którym nmiejscu zostanie postawiona pewna granica aby uniknąc ugotowania żaby.
Shady_Lady jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-06-23 14:55:52


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:07.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.