|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 1
|
toksyczny związek
Hej Wam wszystkim
![]() ![]() Jestem tu nowa, jakiś czas temu miałam już konto, lecz niestety zapomniałam hasła i loginu ![]() ![]() Jako, że zawsze pamiętałam Was jako dobrych doradców to i dziś chciałabym "usłyszeć" obiektywną opinie. Bez zbędnego rozpisywania się, zaczynam... Jestem z swoim już narzeczonym od 5 lat. Początki były super, teraz niestety wszystko zboczyło na zły tor. Od prawie dwóch lat mieszkam u niego, a raczej z nim u jego ojca. W planach jest kupno wspólnego mieszkania, lecz w dniu dzisiejszym ostro zastanawiam się nad wycofaniem. Mieszkamy sobie razem, mamy prace. Ja od 2 lat na stanowisku kierownika w branży handlowej, on jest kierowcą. Od dłuższego czasu mamy problem w związku z naszą rozbieżnością charakterów. W ciągu tych 5 lat odniosłam wrażenie, że kompletnie do siebie nie pasujemy. Na początku wszystko fajnie, mnóstwo spotkań, kwiatków, wspólnie spędzonego czasu. Niestety, od początku zauważyłam, że TŻ ma problemy z mówieniem o swoich uczuciach itp. Od kiedy mieszkamy razem w ogóle nie mamy o czym rozmawiać, on kocha swoją prace i mimo elastycznych godzin nie potrafi, lub nie chce spędzić ze mną swojego czasu. Ja mam weekendy wolne, on też, lecz od dłuższego czasu woli zostać po godzinach w robocie lub jechać do niej właśnie w weekend. Nigdzie razem nie jeździmy, czy to rower, jezioro, zakupy... W momencie, gdy pada z mojej strony pytanie dostaję odpowiedź:"nie mam czasu", "jestem zmęczony", "jedź sama". Dosłownie tak to wygląda, a w momencie, gdy zorganizuję sobie czas np z znajomymi, rodziną dzwoni do mnie z pretensjami, że długo mnie nie ma, że mam już wracać itp. Jestem już powoli zmęczona takim życiem, widząc szczęśliwe koleżanki u boku fajnych facetów. Nie potrafię wyjść z tej relacji, mimo że czuje, że mnie "uwiera". Jakiś czas temu mieliśmy krótką, 4-ro miesięczną przerwę powiedziałam dość, zabrałam swoje rzeczy i wyszłam. W ciągu tej przerwy cały czas czegoś mi brakowało, było mi smutno, myślicie, że to z przyzwyczajenia? Czułam się taka samotna, widząc znajomych w parach. Po tej przerwie on przyszedł do mojego domu, porozmawialiśmy (całkiem dużo słów jak na Niego ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4 727
|
Dot.: toksyczny związek
Po co Ci taki związek?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 426
|
Dot.: toksyczny związek
nie pozwalaj sobie na zagladanie do portwela.
nie tlumacz się. ustalcie jasne zasady oplacania rachunkow, jedzenia, chemi itp. chodzisz do pracy, masz prawo wydawac swoje pieniadze na co tylko chcesz. To mi wygląda na początki przemocy ekonomicznej. A do tego Wy się nie dogadujecie nie tylko w kwestii pieniędzy, piszesz że nie adoruje Cie, kłótnie itp. Nie chce Ci doradzać rozstania, bo zauważyłam że na każdym wątku je doradzam ![]() Wyobraź sobie, że wstajesz rano, w spokoju, pieniążki masz, bo pracujesz i utrzymujesz już tylko samą siebie( nie karmisz chłopaka i jego ojca), Po drodze do pracy kupujesz sobie nowy lakier do paznokci w kolorze świnkowego różu, i idziesz sobie zadowolonym krokiem do pracy wdychając rześkie powietrze, czując blogi spokój, że SWOJE PIENIADZE WYDAJESZ NA CO MASZ OCHOTE. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
on tired little feet
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 200
|
Dot.: toksyczny związek
W jaki sposób "normalne" jest to że w ciągu roku trzy razy on zapłacił za zakupy? Normalne to byłoby gdybyś się wściekła o to już dawno temu. Dla mnie to jakaś paranoja, sam nic nie kupuje i nie robi i ma pretensje jeszcze do Ciebie, masakra. Ewakuuj się z tej katastrofy
__________________
I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 29
|
Dot.: toksyczny związek
Czy Ty jesteś z nim szczęśliwa? Czy jesteś razem z nim bo jesteś ? Gdy miałaś przerwę w związku jak się czułaś ?
Ja nie byłabym zadowolona gdyby mój facet mówił mi nie na wszystko. Rozumiem, ze może mieć ochotę czasem odpocząć, nie chcieć wyjść do znajomych itp, ale błagam, jeśli jest to notoryczne, to nie czujesz się czasem jak singielka? Mówisz, ze nie spędzacie czasu ze sobą, a są rzeczy, które robicie razem? Co do zaglądania w portfel, może jest po prostu zazdrosny o to ile zarabiasz ? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:56.