|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 1
|
Kto popełnił błąd?
Mieszkam z chłopakiem od trzech miesięcy. Pokłóciliśmy się wczoraj pierwszy raz tak naprawdę porządnie. Nie gadaliśmy będąc razem z dwie godziny (ja strasznie zawsze nalegałam żebyśmy rozmawiali o problemach, on nie umiał odpowiedzieć i odpowiadał pół słówkami i przez to problem się pogłębiał bo obydwoje byliśmy jeszcze bardziej źli).
W sumie wyszło z tego wszystkiego, ze najgorsze było to, że nie wyjaśniliśmy sobie tego na początku jak zawsze wcześniej. Każdy był już mega zmęczony i zły. Przeprosił mnie i powiedział, że postara się to zmienić i ze mną zawsze rozmawiać o problemach. Cały czas który w tym dniu spędziliśmy razem był do dupy, bo byliśmy na siebie źli, nie gadaliśmy. Następnego dnia, miałam jechać po pracy (po 17) do mamy na imieniny, on umówił się o 22 na rower z Kolegą dzień wcześniej (ja bym wróciła chwilę przed jego wyjściem). Gdy mi o tym powiedział zrobiłam słabą minę, jakbym była zła ale byłam rozczarowana, że nie będzie czasu tego naprawić więc tak naprawdę moglibyśmy o tym porozmawiać dopiero za dwa dni. Powiedziałam, że słabo tak wyszło, że przez głupotę straciliśmy całe popołudnie i jutro tak naprawdę nie zobaczymy się wcale. Powiedziałam, że rozumiem i żeby jechał (on twierdzi, że byłam zła). On ogólnie teraz nie pracuje (miał swoją firmę i ma zapas pieniędzy) i na rower może jechać zawsze. Po tym jak zrobiłam słabą minę, powiedział mi, że może przełożyć na inny dzień. Wkurzyłam się bardziej. No bo wiecie, sam nie pomyślał, żeby to przełożyć. I to żaden problem a nawet nie było 30 minut już żeby po tej całej kłótni wrócić do normalności. I wtedy on się bardzo wkurzył. Bo kolejną afera i znowu zrobił to czego nienawidzę. Przestał się odzywać a ja znowu musiałam dopytywać. Kąpaliśmy się razem bez słowa, chłopak poszedł spać a ja w nocy płakałam. Ja już nie wiem sama kto miał racje. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: W podróży
Wiadomości: 6 906
|
Dot.: Kto popełnił błąd?
Wróżę, że jesteś w tym związku osobą bardziej marudna i czepialska, a facet w końcu zaczął na to stosować metodę milczenia i przeczekania.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 634
|
Dot.: Kto popełnił błąd?
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 1 461
|
Dot.: Kto popełnił błąd?
Cytat:
Mysle tez, ze Twoj chlopak moze miec powoli dosyc tej "slabej miny", bo czy chce zalagodzic - tzn przelozyc spotkanie - czy przeprasza za swoje zachowanie to koniec koncow i tak jest zle, bo a to 1) nie domyslil sie sam, 2) z bezsilosci pewnie nie chce mu sie naprawiac i wyjasniac sytuacji. I czemu zaraz po tym jak sie poklociliscie nie odezwalas sie pierwsza? Przeciez wtedy nie mielibyscie straconego wspolnego popoludnia ![]()
__________________
...co było, nie zniknie, nie przeminie z wiatrem, zakotwiczyło w sercu, stało się teatrem, teatrem wspomnień, których nie da się zapomnieć.. Edytowane przez dieRaserei Czas edycji: 2019-07-25 o 16:09 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Interleukina Druga
Zarejestrowany: 2015-10
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 1 818
|
Dot.: Kto popełnił błąd?
Generalnie ciężko obiektywnie ocenić tą sytuację, bo została przedstawiona tylko z twojej strony. Nie wiemy co widział i myślał twój facet.
Nie rozumiem po co konkretnie chciałaś naprawiać. Pokłóciliście się - zdarza się, to normalna rzecz w związku. Wyjaśniliście sobie sprawę i przeprosiliście się (a raczej z tego co napisałaś: on ciebie. Osobiście polecam przepraszania się nawzajem, bo nieważne kto wyjściowo miał rację - podczas kłótni często nawet nieświadomie powie się coś za ostro czy coś, co sprawi przykrość drugiej stronie). I z mojego punktu widzenia do normalności powinniście przejść już po tym. Woleliście kisić się w swojej złości przez co spędziliście słaby dzień - tak też się zdarza. Ja z narzeczonym po kłótni odseparowujemy się na 15-20 minut, a średnio po tym czasie któreś z nas przychodzi do drugiego, przytula się i już jest po kłótni. Ale może macie takie charaktery, że potrzebujecie więcej czasu.W takim razie dzień spędzony osobno wam nie zaszkodzi. Mieszkacie razem, jeszcze mnóstwo dni spędzicie razem. Z tą słabą miną i wkurzaniem się za rower z kumplem przesadziłaś. Najpierw piszesz, że byłaś rozczarowana, a nie zła, a kawałek dalej "wkurzyłam się bardziej" czyli jednak byłaś wkurzona od samego początku. Facet wykazał dobre chęci, chciał przełożyć jak zobaczył, że jest to dla ciebie ważne (może myślał, że sprawa jest zakończona skoro cię przeprosił?), a ty nakręciłaś aferę. Z tego co piszesz nie zrobił nic złego - po prostu miał plany, które chciał dla ciebie przełożyć. Myślę też, że za bardzo wymuszasz swój styl kłócenia się i rozwiązywania konfliktów w związku. Lubisz wszystko omówić. Nie twierdzę, że jest to złe, ale musisz przyjąć do wiadomości, że twój chłopak może mieć inny sposób: może lubi usłyszeć co ty sądzisz, a potem w ciszy przemyśleć sprawę i wrócić do tematu później albo po prostu wziąć sobie pewne rzeczy do serca bez rozkładania ich na czynniki pierwsze. I to też jest w porządku. On do tej pory szedł na kompromis, może teraz przyszła twoja kolej i jeśli facet chce posiedzieć w ciszy i przemyśleć to mu na to pozwól. Albo nakręcasz afery i po prostu opadają mu ręce i woli się nie odzywać. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Kto popełnił błąd?
A jakie znaczenie ma kto zaczął? Macie 5 lat? Sednem jest to, że źle czujecie się w związku. O co wam poszło w pierwszej kolejności?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 2 159
|
Dot.: Kto popełnił błąd?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 612
|
Dot.: Kto popełnił błąd?
Twoje zachowanie też pogłębia problemy. Wkurzona, ale nie zła. Zależy Ci na szczerości, mówisz "jedz", ale tak naprawdę gotujesz się w środku.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kto popełnił błąd?
Jak się nie ma problemów, to trzeba sobie jakiś wymyślić. Zastanów się najpierw kulka razy, zanim zaczniesz znowu kręcić aferę.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 87
|
Dot.: Kto popełnił błąd?
Zakladajac, że nie poszlo wam za pierwszym razem o zdrade albo ogolem jakas dramatyczna sytuacje to robisz naprawde z igły widły. Faceci nie muszą chcieć roztrząsać na pietnaście sposobów problemów które ich zdaniem są czasem przeszłym, do tego twój nacisk i wkurzanie sie mimo ze chce zrobic po twojej mysli jest serio niekomfortowe.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:04.