Czy wypada się wprosić?

fuego89 · 2019-07-24, 12:54

Chodzi o bardzo fajnego faceta. Znam go już jakiś czas. W sobotę miałam sporą awarię i nikogo, kto mógłby mi pomóc. Byłam tak zdesperowana, bo nikt z rodziny ode mnie nie odbierał, że choć było mi mega głupio, to zadzwoniłam do niego z prośbą o pomoc. O dziwo, nie tylko odebrał od razu, ale zgodził się pomóc i rzeczywiście bardzo szybko to zrobił. Wtedy mu podziękowałam za pomoc i pochwaliłam go. Chyba to ucieszyło, a byłam przekonana, że tylko go wkurzę, dzwoniąc z prośbą o pomoc, bo teraz odzywa się codziennie rano, co wcześniej było rzeczą nie do pomyślenia. W piątek z kolei zainteresował się moimi nieciekawymi przygodami na ulicy. Chętnie mnie wysłuchał.

Boję się go gdzieś sama zaprosić. Wiem, że faceci często to źle odbierają, że baba jest zdesperowana, skoro sama zaprasza. Dlatego pomyślałam, żeby go zapytać, czy wybiera się na pewną imprezę za miastem, bo właśnie o niej słyszałam i chętnie bym się na nią zabrała, ale nie mam z kim.

skazana_na_bluesa · 2019-07-24, 14:40

Cytat:

Napisane przez fuego89

Chodzi o bardzo fajnego faceta. Znam go już jakiś czas. W sobotę miałam sporą awarię i nikogo, kto mógłby mi pomóc. Byłam tak zdesperowana, bo nikt z rodziny ode mnie nie odbierał, że choć było mi mega głupio, to zadzwoniłam do niego z prośbą o pomoc. O dziwo, nie tylko odebrał od razu, ale zgodził się pomóc i rzeczywiście bardzo szybko to zrobił. Wtedy mu podziękowałam za pomoc i pochwaliłam go. Chyba to ucieszyło, a byłam przekonana, że tylko go wkurzę, dzwoniąc z prośbą o pomoc, bo teraz odzywa się codziennie rano, co wcześniej było rzeczą nie do pomyślenia. W piątek z kolei zainteresował się moimi nieciekawymi przygodami na ulicy. Chętnie mnie wysłuchał.

Boję się go gdzieś sama zaprosić. Wiem, że faceci często to źle odbierają, że baba jest zdesperowana, skoro sama zaprasza. Dlatego pomyślałam, żeby go zapytać, czy wybiera się na pewną imprezę za miastem, bo właśnie o niej słyszałam i chętnie bym się na nią zabrała, ale nie mam z kim.

Jeśli jesteś nim zainteresowana to przestań być interesowna w tej znajomości. Zaproś go gdzieś bez podtekstu, że jesteś w potrzebie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f** · 2019-07-24, 14:43

Cytat:

Napisane przez fuego89

Boję się go gdzieś sama zaprosić. Wiem, że faceci często to źle odbierają, że baba jest zdesperowana, skoro sama zaprasza. Dlatego pomyślałam, żeby go zapytać, czy wybiera się na pewną imprezę za miastem, bo właśnie o niej słyszałam i chętnie bym się na nią zabrała, ale nie mam z kim.

To może przestań słuchać ludzi, którzy takie rzeczy wygadują

Zaproś go bez podtekstów tego dnia, tutaj o tej godzinie i tyle. Albo się zgodzi, albo nie. Do rozwiązania w minutę.

Niulaa91 · 2019-07-24, 15:20

[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;87023907]To może przestań słuchać ludzi, którzy takie rzeczy wygadują

Zaproś go bez podtekstów tego dnia, tutaj o tej godzinie i tyle. Albo się zgodzi, albo nie. Do rozwiązania w minutę.[/QUOTE]Prawda. Nic do stracenia a tyle do zyskania. Sama też za dużo się zastanawiam zamiast po prostu robić swoje. Najwyżej się nie zgodzi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Cytokina · 2019-07-24, 16:26

Fakt, mężczyźni źle odbierają desperację. Kobiety też jej nie lubią. W sumie chyba nikt nie lubi. Ale przecież okazanie zainteresowania, gdy druga strona też je okazuje nie jest desperacją tylko czymś naturalnym w relacjach międzyludzkich. Desperacją byłoby proszenie się o uwagę od faceta, który ma Cię w nosie albo krzywdzi Cię, ale się go trzymasz bo facet.

AlternatywnaKawa · 2019-07-24, 17:26

Desperacko brzmi "nie mam z kim iść", a nie normalne zaproszenie. Więc po prostu zaproś go i tyle

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

fuego89 · 2019-07-24, 18:48

Cytat:

Napisane przez AlternatywnaKawa

Desperacko brzmi "nie mam z kim iść", a nie normalne zaproszenie. Więc po prostu zaproś go i tyle

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Słuszna uwaga, nie pomyślałam o tym, że brzmi to na desperację, ale masz rację

---------- Dopisano o 18:48 ---------- Poprzedni post napisano o 18:44 ----------

Cytat:

Napisane przez Cytokina

Fakt, mężczyźni źle odbierają desperację. Kobiety też jej nie lubią. W sumie chyba nikt nie lubi. Ale przecież okazanie zainteresowania, gdy druga strona też je okazuje nie jest desperacją tylko czymś naturalnym w relacjach międzyludzkich. Desperacją byłoby proszenie się o uwagę od faceta, który ma Cię w nosie albo krzywdzi Cię, ale się go trzymasz bo facet.

Masz rację, ale wielu moich męskich znajomych ze studiów w minutę zniechęca się, gdy dziewczyna sama coś zaproponuje. Kiedyś kolega powiedział, że nie lubi, gdy kobieta proponuje, bo to zabija w nim całą frajdę. Ja nie wiem, co jest lepsze w tym przypadku. On mi się z takich rzeczy nie zwierzał, więc nie wiem, co uważa o kobietach wykazujących zainteresowanie. Czasem trudno dobrać odpowiednie zachowanie do sytuacji, gdy wie się za mało o drugiej osobie. Chociaż on kiedyś powiedział, jak mnie odwoził ze spaceru, że się odezwie, a po chwili dodał: nie, lepiej, żebyś ty się odezwała. Nie wiem, co o tym sądzić...

Adrianna_8 · 2019-07-24, 18:54

Ja proponuję mniej się spinać. Co jest złego w zaproszeniu kogoś na imprezę? Przecież nie wyznajesz mu miłości. Ja bym zaryzykowała i jak się zgodzi fajnie, zobaczymy jak się to rozwinie. Jak nie, to nie. Potem bym poczekała na inicjatywę z jego strony.

Kto nie ryzykuje ten nie pije szampana. A poza tym lepiej żyć niż wiecznie myśleć o tym, co myślą inni.

Desperacja jest zawsze źle postrzegana (nie zależnie od płci), ale myślę, że większość mężczyzn docenia inicjatywę ze strony kobiet.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

fuego89 · 2019-07-24, 19:10

Cytat:

Napisane przez Adrianna_8

Ja proponuję mniej się spinać. Co jest złego w zaproszeniu kogoś na imprezę? Przecież nie wyznajesz mu miłości. Ja bym zaryzykowała i jak się zgodzi fajnie, zobaczymy jak się to rozwinie. Jak nie, to nie. Potem bym poczekała na inicjatywę z jego strony.

Kto nie ryzykuje ten nie pije szampana. A poza tym lepiej żyć niż wiecznie myśleć o tym, co myślą inni.

Desperacja jest zawsze źle postrzegana (nie zależnie od płci), ale myślę, że większość mężczyzn docenia inicjatywę ze strony kobiet.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Może masz rację, bo to zaproszenie jest akurat neutralne. Ja nie wiem, co on o mnie sądzi, więc nie będę się wychylać. Może to dobry materiał na kolegę, bo na razie ma u mnie same plusy. Szkoda, by go było do siebie zrazić przez wyskakiwanie z czymś do przodu.

**7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014** · 2019-07-24, 19:32

mozesz w rozmowie z nim wspomniec ze slyszalas o tej imprezie i czy sie wybiera bo ty sie zastanawiasz czy isc
jak bedzie chcial z toba pojsc to moim zdaniem to zaproponuje jak nie to nie bedzie wygladalo ze ty mu cos proponowalas

fuego89 · 2019-07-24, 19:33

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;87024607]mozesz w rozmowie z nim wspomniec ze slyszalas o tej imprezie i czy sie wybiera bo ty sie zastanawiasz czy isc
jak bedzie chcial z toba pojsc to moim zdaniem to zaproponuje jak nie to nie bedzie wygladalo ze ty mu cos proponowalas[/QUOTE]

A to jest sprytne

Dziękuję za radę

**6f270d4e8c6dcf778f6b7eaa339056f9e260a162_657a458271287** · 2019-07-25, 11:06

Cytat:

Napisane przez fuego89

Boję się go gdzieś sama zaprosić. Wiem, że faceci często to źle odbierają, że baba jest zdesperowana, skoro sama zaprasza. Dlatego pomyślałam, żeby go zapytać, czy wybiera się na pewną imprezę za miastem, bo właśnie o niej słyszałam i chętnie bym się na nią zabrała, ale nie mam z kim.

Cytat:

Napisane przez fuego89

Masz rację, ale wielu moich męskich znajomych ze studiów w minutę zniechęca się, gdy dziewczyna sama coś zaproponuje. Kiedyś kolega powiedział, że nie lubi, gdy kobieta proponuje, bo to zabija w nim całą frajdę. Ja nie wiem, co jest lepsze w tym przypadku. On mi się z takich rzeczy nie zwierzał, więc nie wiem, co uważa o kobietach wykazujących zainteresowanie. Czasem trudno dobrać odpowiednie zachowanie do sytuacji, gdy wie się za mało o drugiej osobie. Chociaż on kiedyś powiedział, jak mnie odwoził ze spaceru, że się odezwie, a po chwili dodał: nie, lepiej, żebyś ty się odezwała. Nie wiem, co o tym sądzić...

Czy chciałabyś się spotykać z facetem o tak zaściankowych poglądach? Moim zdaniem nie ma sensu kombinować i działać asekurancko tylko po to, by zdobyć faceta, z którym potem miałabyś się męczyć. Nic nie tracisz, proponując spotkanie - jeśli nawet okaże się, że "zepsujesz mu frajdę", to przynajmniej dowiesz się, z kim masz do czynienia. Szczere zachowanie pozwala wyeliminować osoby, z którymi nam nie po drodze.

PoPoo · 2019-07-25, 11:26

Z doświadczenia powiem ze każdy normalny facet jeśli jest zainteresowany i otrzymuje jasne sygnały zainteresowania od strony kobiety- zaprasza sam. Tez pare razy chciałabym być nowoczesna i wyjść z inicjatywa i nigdy nic z tego nie wyszło

---------- Dopisano o 11:26 ---------- Poprzedni post napisano o 11:23 ----------

Co to ma do zaściankowości ze facet lubi zdobywać? Myślałam ze to normalne XD

Ale rozumiem ze teraz to obraza być zdobywana i trzeba samemu walczyć o faceta XD

Wole już ten niby zaścianek

**7ccce98bd1fb37e774261cb8463420b8c7814618_5eb735f295b28** · 2019-07-25, 11:33

Cytat:

Napisane przez PoPoo

. Tez pare razy chciałabym być nowoczesna i wyjść z inicjatywa i nigdy nic z tego nie wyszło[COLOR="Silver"]

Wole już ten niby zaścianek

A mi pare razy nie wyszlo, a pare razy wyszlo. Moj trzyletni poprzedni zwiazek zaczal sie tym, ze ja przejelam inicjatywe, potem dowiedzialam sie ze moj ex TZ nie byl pewny, czy ja chce.

fuego89 · 2019-07-25, 11:58

[1=7ccce98bd1fb37e774261cb 8463420b8c7814618_5eb735f 295b28;87026233]A mi pare razy nie wyszlo, a pare razy wyszlo. Moj trzyletni poprzedni zwiazek zaczal sie tym, ze ja przejelam inicjatywe, potem dowiedzialam sie ze moj ex TZ nie byl pewny, czy ja chce.

[/QUOTE]

W ogóle wiem, że bywa różnie. Poprzedni facet się cieszył, jak do niego pisałam, proponowałam, bo sam się bał. Wcześniej faceci nie byli z tego zadowoleni. Ciekawe, do jakiej grupy należy ten.

**7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014** · 2019-07-25, 12:00

Cytat:

Napisane przez PoPoo

Wole już ten niby zaścianek

Ja tak samo

**f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f** · 2019-07-25, 12:03

Cytat:

Napisane przez PoPoo

Z doświadczenia powiem ze każdy normalny facet jeśli jest zainteresowany i otrzymuje jasne sygnały zainteresowania od strony kobiety- zaprasza sam. T

Z tym się ciężko nie zgodzić, nawet jak nie otrzymuje znaków, a kobieta mu się podoba to spróbuje zaprosić. Jak nie zaprasza to albo nie jest zainteresowany, albo jest nieśmiały/boi się - pytanie czy warto za takim biegać?

**7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014** · 2019-07-25, 12:06

[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;87026367]Z tym się ciężko nie zgodzić, nawet jak nie otrzymuje znaków, a kobieta mu się podoba to spróbuje zaprosić. Jak nie zaprasza to albo nie jest zainteresowany, albo jest nieśmiały/boi się - pytanie czy warto za takim biegać?[/QUOTE]

Dokładnie
I ciągnąć to za sobą bo jaj mu brak

Ellen_Ripley · 2019-07-25, 12:17

Cytat:

Napisane przez PoPoo

Z doświadczenia powiem ze każdy normalny facet jeśli jest zainteresowany i otrzymuje jasne sygnały zainteresowania od strony kobiety- zaprasza sam.
(...)

Zgadzam się z zaściankiem.

Adorenka · 2019-07-25, 12:28

Jeżeli facet jest zainteresowany to gdy dostanie od dziewczyny zaproszenie to chyba na logikę tym bardziej sie zgodzi - a przy okazji dostanie jasny sygnał na zaproszenie do czegos wiecej niz luznej relacji.

**6f270d4e8c6dcf778f6b7eaa339056f9e260a162_657a458271287** · 2019-07-25, 12:48

Cytat:

Napisane przez PoPoo

Ale rozumiem ze teraz to obraza być zdobywana i trzeba samemu walczyć o faceta XD

Źle rozumiesz. W tym znienawidzonym przez niektórych nowoczesnym świecie obie strony mają prawo zaproponować spotkanie. Jeśli znajomość się rozwinie - obie strony powinny dbać o relację, ale nie "walczyć" (to przecież desperacja

).

Zaściankowe jest dla mnie myślenie faceta w stylu: "wydawała się fajną dziewczyną, ale wszystko zepsuła, gdy sama zaprosiła mnie na koncert - musi być z nią coś nie tak".

Autorkę natomiast przestrzegam przed takim myśleniem: "Fajny facet, mam ochotę się z nim umówić, ale kobiecie przecież nie wypada proponować, bo zepsuję mu frajdę zdobywcy. Na wszelki wypadek ukryję swoje nowoczesne ciągoty, bo przecież lepiej się spotykać z zaściankiem niż być samą".

fuego89 · 2019-07-25, 14:19

Jutro się zmobilizuję i do niego napiszę na luzie ws. tej imprezy. Zobaczymy, co on na to. Na razie jest bardzo miły. Codziennie ogląda moje relacje na Facebooku i zawsze coś miłego naskrobie. To chyba nie odpowie mi w chamski sposób. Kiedyś mu tak z jajami skomentowałam parę zdjęć na Facebooku, które dodał, to normalnie to przyjął. To bardziej moje koleżanki twierdziły, że przegięłam

Tylko trochę boję się wyjść na idiotkę, bo on ogólnie jest fajnym materiałem nawet na kolegę, bo jest miły, uczynny, doradzi, pomoże, wieczorem odprowadzi do domu. Dobrze się z nim bawiłam na imprezie. W jej trakcie mnie nawet przytulił, jak poparłam jego wizję w dyskusji w większym gronie. To chyba jak na razie zachowuje się normalnie, to nie uzna nic w złego w propozycji wspólnego pojechania na wystawę.

**f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f** · 2019-07-25, 14:22

Jak tak piszesz, to mam wrażenie że można to uznać za koleżeński wypad. Bo miły, bo coś tam pomógł, bo go poparłaś, bo ogląda relację... Zawsze wymówka, teraz chcesz go zaprosić i znowu wymówka. Może nie uznać tego za randkę.

Adrianna_8 · 2019-07-25, 15:49

Cytat:

Napisane przez fuego89

Jutro się zmobilizuję i do niego napiszę na luzie ws. tej imprezy. Zobaczymy, co on na to. Na razie jest bardzo miły. Codziennie ogląda moje relacje na Facebooku i zawsze coś miłego naskrobie. To chyba nie odpowie mi w chamski sposób. Kiedyś mu tak z jajami skomentowałam parę zdjęć na Facebooku, które dodał, to normalnie to przyjął. To bardziej moje koleżanki twierdziły, że przegięłam

Tylko trochę boję się wyjść na idiotkę, bo on ogólnie jest fajnym materiałem nawet na kolegę, bo jest miły, uczynny, doradzi, pomoże, wieczorem odprowadzi do domu. Dobrze się z nim bawiłam na imprezie. W jej trakcie mnie nawet przytulił, jak poparłam jego wizję w dyskusji w większym gronie. To chyba jak na razie zachowuje się normalnie, to nie uzna nic w złego w propozycji wspólnego pojechania na wystawę.

Zaproszenie na tą imprezę to nie przekroczenie granicy koleżeństwa.... Nie wiem, dlaczego nagle by miał pomyśleć, że to randka, a Ty się zakochałaś po uszy.

No chyba, że to impreza tematyczna dla zakochanych, ale nie sądzę

.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

PoPoo · 2019-07-25, 16:58

Ja bym nie zapraszała i poczekała przynajmniej na ten moment. Daj mu się wykazać.

fuego89 · 2019-07-25, 19:21

Cytat:

Napisane przez Adrianna_8

Zaproszenie na tą imprezę to nie przekroczenie granicy koleżeństwa.... Nie wiem, dlaczego nagle by miał pomyśleć, że to randka, a Ty się zakochałaś po uszy.

No chyba, że to impreza tematyczna dla zakochanych, ale nie sądzę

.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie, to wystawa motoryzacyjna.

Chyba nie jest to więc nic spektakularnego, po zaproponowaniu czego miałby mnie zacząć unikać jak diabeł święconej wody.

**7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014** · 2019-07-25, 19:40

mowie ci napisz tak:
slyszalam ze jutro jest w xx wystawa motoryzacyjna wybierasz sie moze?bo zastanawiam sie czy nie pojsc,byles kiedys na takiej ,myslisz ze warto pojsc?
wiesz jak inteligentny i chetny to powinien podlapac temat i zaproponowac zebyscie poszli razem
moim zdaniem to nie bedzie wygladac jak zaproszenie a dajemu szanse pociagnac temat

skazana_na_bluesa · 2019-07-25, 21:48

Cytat:

Napisane przez fuego89

Słuszna uwaga, nie pomyślałam o tym, że brzmi to na desperację, ale masz rację

---------- Dopisano o 18:48 ---------- Poprzedni post napisano o 18:44 ----------

Masz rację, ale wielu moich męskich znajomych ze studiów w minutę zniechęca się, gdy dziewczyna sama coś zaproponuje. Kiedyś kolega powiedział, że nie lubi, gdy kobieta proponuje, bo to zabija w nim całą frajdę. Ja nie wiem, co jest lepsze w tym przypadku. On mi się z takich rzeczy nie zwierzał, więc nie wiem, co uważa o kobietach wykazujących zainteresowanie. Czasem trudno dobrać odpowiednie zachowanie do sytuacji, gdy wie się za mało o drugiej osobie. Chociaż on kiedyś powiedział, jak mnie odwoził ze spaceru, że się odezwie, a po chwili dodał: nie, lepiej, żebyś ty się odezwała. Nie wiem, co o tym sądzić...

Masz strasznie dziecinnych kolegów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

fuego89 · 2019-07-26, 11:27

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;87027737]mowie ci napisz tak:
slyszalam ze jutro jest w xx wystawa motoryzacyjna wybierasz sie moze?bo zastanawiam sie czy nie pojsc,byles kiedys na takiej ,myslisz ze warto pojsc?
wiesz jak inteligentny i chetny to powinien podlapac temat i zaproponowac zebyscie poszli razem
moim zdaniem to nie bedzie wygladac jak zaproszenie a dajemu szanse pociagnac temat[/QUOTE]

No chyba tak zrobię. Ale mimo to odczuwam wewnętrzny opór, bo nie wiem, czy on jest wolny albo nie ma innej orientacji seksualnej. W każdym razie trudno mi uwierzyć, aby tak fajny facet był wolny, stąd moje obawy. W ogóle nie chciałabym, aby jego facet czy kobieta robili mi potem krzywe akcje, że do niego napisałam. Jakoś zwyczajnie się tego boję. Na ogół piszę do ludzi, ot tak. W ogóle się nie zastanawiam, czy wypada. Na co dzień pracuję w branży, która wymaga ode mnie bezpośredniości, a w przypadku tego faceta totalnie mnie przytkało. Ja się nawet wstydzę do niego napisać: co tam? Nigdy tak nie miałam. Jak się odzywa albo coś proponuje, to mu odpisuję albo zgadzam się na spotkanie. Ale sama nie umiem do niego napisać. Chyba że mnie sytuacja życiowa przypili.

**f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f** · 2019-07-26, 11:31

Cytat:

Napisane przez fuego89

W każdym razie trudno mi uwierzyć, aby tak fajny facet był wolny, stąd moje obawy.

No chyba musi być wolny, żeby kogoś poznać nie? Niby jak fajni faceci wchodzą w związki? Bez przerwy pomiędzy kolejnymi, od razu hops w następny?

Jezu, po cholerę się zastanawiasz czy jest wolny i jakiej jest orientacji... Zaproś go w końcu, wyślij tego SMSa i miej z głowy. Jak tak będziesz podchodzić to on nawet nie zajarzy, że na niego lecisz, serio. To zaczyna wyglądać jak wypad dwóch kumpli na zlot

Albo przyznaj że jednak Ci się nie podoba, bo jakbyś była nim zainteresowana to byś leciała do niego, a nie zastanawiała się czy jest gejem

2019-07-24, 12:54	#1
fuego89 Raczkowanie Zarejestrowany: 2019-04 Wiadomości: 111	Czy wypada się wprosić? Chodzi o bardzo fajnego faceta. Znam go już jakiś czas. W sobotę miałam sporą awarię i nikogo, kto mógłby mi pomóc. Byłam tak zdesperowana, bo nikt z rodziny ode mnie nie odbierał, że choć było mi mega głupio, to zadzwoniłam do niego z prośbą o pomoc. O dziwo, nie tylko odebrał od razu, ale zgodził się pomóc i rzeczywiście bardzo szybko to zrobił. Wtedy mu podziękowałam za pomoc i pochwaliłam go. Chyba to ucieszyło, a byłam przekonana, że tylko go wkurzę, dzwoniąc z prośbą o pomoc, bo teraz odzywa się codziennie rano, co wcześniej było rzeczą nie do pomyślenia. W piątek z kolei zainteresował się moimi nieciekawymi przygodami na ulicy. Chętnie mnie wysłuchał. Boję się go gdzieś sama zaprosić. Wiem, że faceci często to źle odbierają, że baba jest zdesperowana, skoro sama zaprasza. Dlatego pomyślałam, żeby go zapytać, czy wybiera się na pewną imprezę za miastem, bo właśnie o niej słyszałam i chętnie bym się na nią zabrała, ale nie mam z kim.

2019-07-24, 15:20	#4
Niulaa91 Raczkowanie Zarejestrowany: 2019-07 Wiadomości: 43	Dot.: Czy wypada się wprosić? [1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;87023907]To może przestań słuchać ludzi, którzy takie rzeczy wygadują Zaproś go bez podtekstów tego dnia, tutaj o tej godzinie i tyle. Albo się zgodzi, albo nie. Do rozwiązania w minutę.[/QUOTE]Prawda. Nic do stracenia a tyle do zyskania. Sama też za dużo się zastanawiam zamiast po prostu robić swoje. Najwyżej się nie zgodzi. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2019-07-24, 16:26	#5
Cytokina Interleukina Druga Zarejestrowany: 2015-10 Lokalizacja: Polska Wiadomości: 1 818	Dot.: Czy wypada się wprosić? Fakt, mężczyźni źle odbierają desperację. Kobiety też jej nie lubią. W sumie chyba nikt nie lubi. Ale przecież okazanie zainteresowania, gdy druga strona też je okazuje nie jest desperacją tylko czymś naturalnym w relacjach międzyludzkich. Desperacją byłoby proszenie się o uwagę od faceta, który ma Cię w nosie albo krzywdzi Cię, ale się go trzymasz bo facet.

2019-07-24, 17:26	#6
AlternatywnaKawa Raczkowanie Zarejestrowany: 2014-07 Wiadomości: 320	Dot.: Czy wypada się wprosić? Desperacko brzmi "nie mam z kim iść", a nie normalne zaproszenie. Więc po prostu zaproś go i tyle Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ 9.02.2015 - zaczęłam odchudzanie! 62-60-58-56-54-52 Ćwiczę z Mel B!

2019-07-24, 18:54	#8
Adrianna_8 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2014-02 Wiadomości: 9 612	Dot.: Czy wypada się wprosić? Ja proponuję mniej się spinać. Co jest złego w zaproszeniu kogoś na imprezę? Przecież nie wyznajesz mu miłości. Ja bym zaryzykowała i jak się zgodzi fajnie, zobaczymy jak się to rozwinie. Jak nie, to nie. Potem bym poczekała na inicjatywę z jego strony. Kto nie ryzykuje ten nie pije szampana. A poza tym lepiej żyć niż wiecznie myśleć o tym, co myślą inni. Desperacja jest zawsze źle postrzegana (nie zależnie od płci), ale myślę, że większość mężczyzn docenia inicjatywę ze strony kobiet. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2019-07-24, 19:32	#10
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 Konto usunięte Zarejestrowany: 2004-12 Wiadomości: 16 083	Dot.: Czy wypada się wprosić? mozesz w rozmowie z nim wspomniec ze slyszalas o tej imprezie i czy sie wybiera bo ty sie zastanawiasz czy isc jak bedzie chcial z toba pojsc to moim zdaniem to zaproponuje jak nie to nie bedzie wygladalo ze ty mu cos proponowalas

2019-07-24, 19:33	#11
fuego89 Raczkowanie Zarejestrowany: 2019-04 Wiadomości: 111	Dot.: Czy wypada się wprosić? [1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;87024607]mozesz w rozmowie z nim wspomniec ze slyszalas o tej imprezie i czy sie wybiera bo ty sie zastanawiasz czy isc jak bedzie chcial z toba pojsc to moim zdaniem to zaproponuje jak nie to nie bedzie wygladalo ze ty mu cos proponowalas[/QUOTE] A to jest sprytne Dziękuję za radę

2019-07-25, 11:26	#13
PoPoo Zadomowienie Zarejestrowany: 2018-05 Wiadomości: 1 198	Dot.: Czy wypada się wprosić? Z doświadczenia powiem ze każdy normalny facet jeśli jest zainteresowany i otrzymuje jasne sygnały zainteresowania od strony kobiety- zaprasza sam. Tez pare razy chciałabym być nowoczesna i wyjść z inicjatywa i nigdy nic z tego nie wyszło ---------- Dopisano o 11:26 ---------- Poprzedni post napisano o 11:23 ---------- Co to ma do zaściankowości ze facet lubi zdobywać? Myślałam ze to normalne XD Ale rozumiem ze teraz to obraza być zdobywana i trzeba samemu walczyć o faceta XD Wole już ten niby zaścianek

2019-07-25, 11:58	#15
fuego89 Raczkowanie Zarejestrowany: 2019-04 Wiadomości: 111	Dot.: Czy wypada się wprosić? [1=7ccce98bd1fb37e774261cb 8463420b8c7814618_5eb735f 295b28;87026233]A mi pare razy nie wyszlo, a pare razy wyszlo. Moj trzyletni poprzedni zwiazek zaczal sie tym, ze ja przejelam inicjatywe, potem dowiedzialam sie ze moj ex TZ nie byl pewny, czy ja chce. [/QUOTE] W ogóle wiem, że bywa różnie. Poprzedni facet się cieszył, jak do niego pisałam, proponowałam, bo sam się bał. Wcześniej faceci nie byli z tego zadowoleni. Ciekawe, do jakiej grupy należy ten.

2019-07-25, 12:06	#18
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 Konto usunięte Zarejestrowany: 2004-12 Wiadomości: 16 083	Dot.: Czy wypada się wprosić? [1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;87026367]Z tym się ciężko nie zgodzić, nawet jak nie otrzymuje znaków, a kobieta mu się podoba to spróbuje zaprosić. Jak nie zaprasza to albo nie jest zainteresowany, albo jest nieśmiały/boi się - pytanie czy warto za takim biegać?[/QUOTE] Dokładnie I ciągnąć to za sobą bo jaj mu brak

2019-07-25, 12:28	#20
Adorenka Raczkowanie Zarejestrowany: 2019-02 Wiadomości: 76	Dot.: Czy wypada się wprosić? Jeżeli facet jest zainteresowany to gdy dostanie od dziewczyny zaproszenie to chyba na logikę tym bardziej sie zgodzi - a przy okazji dostanie jasny sygnał na zaproszenie do czegos wiecej niz luznej relacji.

2019-07-25, 14:19	#22
fuego89 Raczkowanie Zarejestrowany: 2019-04 Wiadomości: 111	Dot.: Czy wypada się wprosić? Jutro się zmobilizuję i do niego napiszę na luzie ws. tej imprezy. Zobaczymy, co on na to. Na razie jest bardzo miły. Codziennie ogląda moje relacje na Facebooku i zawsze coś miłego naskrobie. To chyba nie odpowie mi w chamski sposób. Kiedyś mu tak z jajami skomentowałam parę zdjęć na Facebooku, które dodał, to normalnie to przyjął. To bardziej moje koleżanki twierdziły, że przegięłam Tylko trochę boję się wyjść na idiotkę, bo on ogólnie jest fajnym materiałem nawet na kolegę, bo jest miły, uczynny, doradzi, pomoże, wieczorem odprowadzi do domu. Dobrze się z nim bawiłam na imprezie. W jej trakcie mnie nawet przytulił, jak poparłam jego wizję w dyskusji w większym gronie. To chyba jak na razie zachowuje się normalnie, to nie uzna nic w złego w propozycji wspólnego pojechania na wystawę.

2019-07-25, 14:22	#23
f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f Konto usunięte Zarejestrowany: 2018-12 Wiadomości: 5 634	Dot.: Czy wypada się wprosić? Jak tak piszesz, to mam wrażenie że można to uznać za koleżeński wypad. Bo miły, bo coś tam pomógł, bo go poparłaś, bo ogląda relację... Zawsze wymówka, teraz chcesz go zaprosić i znowu wymówka. Może nie uznać tego za randkę.

2019-07-25, 16:58	#25
PoPoo Zadomowienie Zarejestrowany: 2018-05 Wiadomości: 1 198	Dot.: Czy wypada się wprosić? Ja bym nie zapraszała i poczekała przynajmniej na ten moment. Daj mu się wykazać.

2019-07-25, 19:40	#27
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 Konto usunięte Zarejestrowany: 2004-12 Wiadomości: 16 083	Dot.: Czy wypada się wprosić? mowie ci napisz tak: slyszalam ze jutro jest w xx wystawa motoryzacyjna wybierasz sie moze?bo zastanawiam sie czy nie pojsc,byles kiedys na takiej ,myslisz ze warto pojsc? wiesz jak inteligentny i chetny to powinien podlapac temat i zaproponowac zebyscie poszli razem moim zdaniem to nie bedzie wygladac jak zaproszenie a dajemu szanse pociagnac temat

2019-07-26, 11:27	#29
fuego89 Raczkowanie Zarejestrowany: 2019-04 Wiadomości: 111	Dot.: Czy wypada się wprosić? [1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;87027737]mowie ci napisz tak: slyszalam ze jutro jest w xx wystawa motoryzacyjna wybierasz sie moze?bo zastanawiam sie czy nie pojsc,byles kiedys na takiej ,myslisz ze warto pojsc? wiesz jak inteligentny i chetny to powinien podlapac temat i zaproponowac zebyscie poszli razem moim zdaniem to nie bedzie wygladac jak zaproszenie a dajemu szanse pociagnac temat[/QUOTE] No chyba tak zrobię. Ale mimo to odczuwam wewnętrzny opór, bo nie wiem, czy on jest wolny albo nie ma innej orientacji seksualnej. W każdym razie trudno mi uwierzyć, aby tak fajny facet był wolny, stąd moje obawy. W ogóle nie chciałabym, aby jego facet czy kobieta robili mi potem krzywe akcje, że do niego napisałam. Jakoś zwyczajnie się tego boję. Na ogół piszę do ludzi, ot tak. W ogóle się nie zastanawiam, czy wypada. Na co dzień pracuję w branży, która wymaga ode mnie bezpośredniości, a w przypadku tego faceta totalnie mnie przytkało. Ja się nawet wstydzę do niego napisać: co tam? Nigdy tak nie miałam. Jak się odzywa albo coś proponuje, to mu odpisuję albo zgadzam się na spotkanie. Ale sama nie umiem do niego napisać. Chyba że mnie sytuacja życiowa przypili.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)