NPR, obliczanie dni płodnych - wątek zbiorczy!

[agulineks24]

Witam.Mam pytanko,gdyż słyszałam z innych for iż cykl 24 dniowy nie ma dni płodnych lecz dla mnie to jest cos dziwnego.Chyba kazdy cykl je ma.

[bisskit]

ja uważam, że płodnośc nie zależy od długości cyklu nawet 20-dniowy cykl u kobiety, która nie ma problemów z jajeczkowaniem, ma dni płodne

pozdrawiam

[vretka]

Jak dla mnie jest to zupełny absurd. Jeśli kobieta normalnie miesiączkuje i jest zdrowa, naprawdę nie rozumiem dlaczego miałaby nie mieć dni płodnych. Co najwyżej dni niepłodnych może być mniej

[Misiaczek20]

plodnosc u kobiety moje drogie panie zalezy od tego czy dochodzi do owulacji czy tez nie a nie od dlugosci cyklu, mozna miec miesiaczke byz zdrowa kobieta miec cykle 28 dniowe a nie miec owulacji wiec nie wiem jakim sposobem ktos takie brednie napisal

[Soncia]

Kazda kobieta inaczej ma cykl. Niestety nie jest zawsze tak, jak pisza w ksiazkach.
Pozdrawiam

[iron_angel_ona]

Więc mniej więcej to wygląda tak:
Ja mam niereguralne cykle tak przeważnie do 36 dni. I to moge jeszcze przeżyć.Ale to czekanie comiesiąc na okres mnie dobija.Moja nerwica już jest chyba na wyczerpaniu.
Pamiętam ze kiedys w dalekiej przeszłości na biologi był takie wykresy cyklu menstruacyjnego gdzie był dodatkowo zaznaczony śluz jak się zmienia. Niestety książki nie mogłam znależć. A na fanatycznyuch stronach naturalnego planowania nic z tego zrozumiec nie moge
Czy ktoś może mi pomóc i wyjaśnić mi jak to jest z tym śluzem??

[paula78]

Po okresie jest suchosc,metna wydzielina ,w okresie dni plodych sluz jest przeżroczysty,rzadki po jajeczkowaniu sluz zaczyna byc gesty i nastepuja suche dni a potem znowu okres.

[iron_angel_ona]

Czyli jak teraz mam dni treoche wilgotne i metne to powinnien byc niedlugo okres?

[paula78]

teoretycznie tak .

Skoro tak sie meczysz z nieregularnymi okresami moze lekarz mógłby pomóc?

[iron_angel_ona]

Byłam juz u pani doktor zbadała wszystko co mozliwe i powiedziałą ze taka moja natura :|

Chciałabym brac jakies tabletki ale chyba poczekam jeszce rok jak bede mieszkac z chłopakiem


A te okresy to mnie do pasji doprowadzaja wszystko mi psuja

[94098]

Napisane przez iron_angel_ona

Byłam juz u pani doktor zbadała wszystko co mozliwe i powiedziałą ze taka moja natura :|

Chciałabym brac jakies tabletki ale chyba poczekam jeszce rok jak bede mieszkac z chłopakiem


A te okresy to mnie do pasji doprowadzaja wszystko mi psuja

w tabletki i hormony łatwo i szybko można się wpakować...czasem nie warto tak bezkrytycznie do nich podchodzić...
dodam jeszcze że śluz podczas jajeczkowania jest porównywany do białka jaja kurzego. ale dni płodne zaczynają się ciut wcześniej niż śluzz ten się pojawi...

[iron_angel_ona]

czasem nie warto tak bezkrytycznie do nich podchodzić...

Wiem i dlatego nie stosuje ich..narazie...Znam wszystkie za i przeciw...i opowiesci o wasatych babach :P
Ale co zrobić zeby nie mieć fasolki(dziecka) i nie wydac majatku na gumki
Moja mama mówiła zebym poszukałą jescze jakiejs metody zeby byc pewna no duzego wyboru to ja nie mam
Globułki napewno odpadaja bo mam słabe nerki i jakos zle sie po nich czuje
Spirale to juz raczej nie dla mnie bo jeszce nie rodziłam, chociaz pewnie kiedys skorzystam

Wiec zostaja mi tylko gumki + liczenie dni płodnych

Chociaz już coraz lepiej mi to idzie dzieki waszym opisom Coprawda tym razem moj chlopak mial racje kiedy dostane okres ale ja juz umie rozrozniac te dni


A i okres jest przyszedł z rana cichaczem LOL

[lissia]

ojjj tylko się za bardzo nie sugeruj obserwacją śluzu - nie traktuj tego jak antykoncepcji ( wiem, masz jeszcze gumki )
niedawno byłam zainteresowana tematem i się naczytałam opowieści o dzieciaczkach z dni niepłodnych
po 1 : nieregularny cykl, moim zdaniem, od razu skreśla tę metodę!
po 2 : na pewno wiesz, że stres, podróże, klimat (no i wszystko co powoduje mocniejsze emocje-czyli np rozpaczliwe wyczekiwanie okresu) mogą przyspieszyc/opóźnić okres
po 3 : które dni uznasz za niepłodne, jeśli nie jesteś pewna, kiedy będzie okres?
jajeczkowanie pojawia się (wyczytane) 14 dni przed okresem, za dni niepłodne uznaje się 4-5 dni przed i po jajeczkowaniu
bezpieczny sex w trakcie lub zaraz po okresie? MIT!

cytat z http://www.nastolatek.pl/pokaz.php?a=art&ida=2076 o antykoncepcji
"Metoda kalendarzowa to przeżytek. Polega na tym, że na podstawie dotychczasowych danych o długości cyklu oblicza się wg wzoru, kiedy są dni płodne. Wzoru nie podaję, bo to metoda bezsensowna. Indeks Pearla wynosi dla niej 10 - 45. To samo za siebie mówi. Nie można wyliczyć dni płodnych na podstawie tego co było. W metodach naturalnych obowiązuje zasada "tu i teraz". Tylko obserwacja obecnego cyklu daje nam wiedzę o dniach płodnych. Na lekcjach zawsze w tym miejscu mówię: chwała tej metodzie, temu, że moi rodzice ją stosowali, zawdzięczam istnienie. Nie ma to jak namacalny dowód na poparcie naszych słów."

życzę, żebyś znalazła dla siebie wygodną i skuteczną metodę

[iron_angel_ona]

Dzieki lissia

Oczywiscie nie wierze w jej skutecznosc ale to dobra metoda zeby wyperswadowac chłopakowi ze w tych dniach nie ma sexu bez gumki.Zreszta nigdy nie ma,bez ale czasami az korci ehh i czasem zagladnie gdzie nie trzeba :P
Wogole szkoda bo niby sex wydaje sie najprostsza rzecza na swiecie a tyle w nim zawiłosci A czasami trudno w takich chwilach mysleć głową.Dlatego najlepszym rozwiązaniem było by kupienie jakiejs tableteczki albo plastrow.Ale nie chce sobie w tak młodym wieku psuc organizmu
A z drugiej strony to chce miec ta radosc i wiedziec np ze w ten dzien spłodzimy jakas fajna fasolke
Nie chce miec dziecka z przypadku

Szkoda tylko ze ciagle tak mało metod jest zeby sie zabezpieczyc A moze wy cos jescze polecicie ciekawego?

[iron_angel_ona]

A mnoze znacie jakies niehormonalne leki nie wiem jakies ziołowe czy cos co mogloby mi pomoc wyregulowac cykl ?

[dr W.Kazimierak]

Twierdzę, że zarówno przy nieregularnych jak i regularnych cyklach
istnieje spore ryzyko "wpadki" ponieważ:

- w I fazie cyklu i tak nie można przewidzieć, czy owulacja się spóźni , czy przyspieszy.

- w II fazie cyklu też do końca nie jesteśmy pewni, czy jest to właśnie II faza cyklu czy może jescze I ale my tego nie wiemy.

Tak więc proszę mi wierzyć, ale kobiety z regularnym cyklem też przeżywają dokładnie te same niepokoje (bo nigdy nie wiedzą, czy ten konkretny cykl będzie też regularny)
A Pani ma to przynajmniej z głowy, że z góry wie, że ma nieregularne cykle
i ten fakt Pani nie zaskoczy.

Nieco pomocny w oznaczeniu dni płodnych może być jeszcze codzienny pomoiar temperatury.

[iron_angel_ona]

A czy są może jakieś ziołowe tabletki albo cokolwiek bez hormonów co mogłoby uregulować choc troche cykl i złagodzic miesiaczki ?
Bo jak narazie to jestem na bellergocie ( chociaz pisze ze mozna stosowac przybolsenych okresach) ja to biore raczej na nerwice i nie chce sie znow od tego leku uzaleznic



A jak to jest z tym pomiarem temperatury? Bo u siebie zauwazylam ze dzien przed okresem mam "jakby" stan podgorączkowy

[alerz]

a powiedzcie mi jaki jest sluz jesli bierze sie pigulki anty,bo slyszalam ze przez caly cykl ponoc taki sam ale to znaczy jaki? a widze ze u mnie sie zmienia,czy to oznacza ze jest cos nie tak?

[LemonCendy]

abc

[agnieszka26a]

Witaj! To zalezy jak długi masz cykl miesięczny. Inaczej dni płodne wypadają przy cyklu 28-dniowym a inaczej przy 30-dniowym.

[LemonCendy]

abc

[Fresa]

Owulacja zawsze następuje między 12 a 16 dniem przed pojawieniem się kolejnej miesiączki a z reguły 14 dni przed.Jest tak samo w przypadku cykli regularnych i nieregularnych.

[agnieszka26a]

są strony na których są kalendarze do obliczania dni płodnych
http://www.zieloni.osiedle.net.pl/kalendarzyk.htm
http://www.echo.3w.pl/cgi-bin/echo/z...zdrowie/chk/07

[bergamia]

Ja po 5 latach odstawiłam tabletki i miałam taką owulację, że myślałam że oszaleję. Zazwyczaj po odstawieniu tabletek występuje hiperowulacja, ale oczywiście nie w każdym przypadku, bo każda z nas jest inna przecież. Powiem Ci, że ja nie ufała bym żadnym obliczeniom, bo można się nieźle "przejechać". A te 14 dni przed miesiączką??Hmmm..ale skąd mam wiedzieć co do dnia kiedy dostanę miesiączkę. Ja się pozatym tyle naczytałam o tym jak to organizm potrafi nas oszukać i na przykład powtórzyć owulację w jednym cyklu, albo przesunąć o dobre kilka dni, że mimo iż dokładnie czuję kiedy mam owulację(ból jajnika i inne typowe objawy) boję się i zabezpieczam(w tej chwili spirala, ale wcześniej gumki )
Tak, że Lemon obserwuj swój organizm, bo po odstawieniu tabletek róznie to bywa Pozdrawiam

[Fresa]

Napisane przez bergamia

A te 14 dni przed miesiączką??Hmmm..ale skąd mam wiedzieć co do dnia kiedy dostanę miesiączkę.

Te 14 dni to matka natura ustaliła,zawsze po upływie dwóch tygodni należy spodziewać się miesiączki.Zgadzam się,że zwłaszcza w przypadku cykli nieregularnych,ciężko ustalić,kiedy to właśnie ędzie 14 dni przed.Dlatego metody naturalne nie są bezpiecznym środkiem antykoncepcyjnym.

[primavera]

NPR po odstawieniu pigułki antykoncepcyjnej

Antykoncepcja hormonalna polega na stosowaniu przez kobietę doustnych środków, przeważnie dwuskładnikowych tabletek estrogenno - progestagennych (progestageny - syntetyczne hormony o działaniu podobnym do progesteronu). Propagowane w ostatnich latach tabletki jednoskładnikowe (progestagenne) o zmniejszonej zawartości syntetycznych progestagenów (ang. mini-pills) wywierają oprócz działania antykoncepcyjnego działanie wczesnoporonne.

Tabletki antykoncepcyjne dwuskładnikowe zawierają syntetyczne estrogeny i progestageny w dawkach znacznie przewyższających ilość hormonów naturalnych wytwarzanych w ustroju kobiety. Hormony egzogenne podane w takich dawkach blokują układ hormonalny na poziomie podwzgórze-przysadka, hamując wytwarzanie gonadotropin LH i FSH, w następstwie wytwarzanie naturalnych hormonów jajnikowych i wszelkie fizjologiczne zmiany cykliczne w ustroju kobiety. Powoduje to następujące zmiany w narządzie rodnym:

• blokadę jajeczkowania - brak wzrostu pęcherzyków Graafa i owulacji,
• zmiany w śluzówce macicy uniemożliwiające zagnieżdżenie,
• zwolnienie perystaltyki jajowodów,
• zmiany w śluzie szyjkowym - spoisty czop śluzowy.

Po zaprzestaniu zażywania tabletek antykoncepcyjnych występuje krwawienie wskutek odstawienia, co sprawia wrażenie miesiączki i tak jest traktowane przez kobiety. Niekiedy krwawienie po odstawieniu tabletek nie występuje, wtedy zalecane jest, po siedmiodniowej przerwie, zażywanie tabletek z następnego opakowania. Tabletki antykoncepcyjne zazwyczaj są zażywane od 5 dnia cyklu przez 21 dni.

Mini-pigułka - jednoskładnikowa tabletka progestagenna, ze względu na zmniejszoną zawartość hormonów nie zawsze powoduje zablokowanie jajeczkowania. Wywiera ona wpływ na śluz szyjkowy, który staje się mniej przepuszczalny dla penetrujących plemników. Jeżeli to działanie zawiedzie, wówczas oddziaływuje jej efekt antynidacyjny (wczesnoporonny), który jest następstwem przemian w błonie śluzowej macicy czyniących ją niezdolną do zagnieżdżenia zarodka.

Na powrót płodności po zaprzestaniu stosowania antykoncepcji hormonalnej („pigułki”) mają wpływ następujące czynniki:

• wiek kobiety,
• typ pigułki,
• czas przyjmowania pigułki,
• typ poprzedniej płodności i cykli.

Po odstawieniu mini-pigułki płodność może powrócić szybciej niż w przypadku tabletek dwuskładnikowych.

Po zaprzestaniu przyjmowania tabletek hormonalnych mogą występować cykle:

• o różnej długości,
• z owulacją lub bezowulacyjne,
• z obfitym krwawieniem i bolesnością,
• z krótką fazą lutealną (5-6 dni),
• może występować zespół LUF (niepękniętego dojrzałego pęcherzyka),
• mogą wystąpić rozbieżności pomiędzy różnymi objawami płodności.

Śluz może być:

• obfity, różnorodny na skutek wysokiego poziomu estrogenów,
• o przedłużonym występowaniu.

Obserwacja szyjki macicy po odstawieniu pigułki jest niemiarodajna. Po zaprzestaniu antykoncepcji, konieczna jest zmiana stylu życia - akceptacja płodności. Ta akceptacja wymaga od małżonków wzajemnego zrozumienia i odpowiedzialnego podejścia do własnej płodności. Szczególnie dlatego, że niewskazane jest poczęcie dziecka przed powrotem organizmu kobiety do całkowitej równowagi hormonalnej.

Zasady stosowania metody wieloobjawowej po odstawieniu pigułki

1. Kobieta po odstawieniu pigułki powinna czekać na krwawienie. Pierwszy dzień krwawienia jest traktowany jako pierwszy dzień „cyklu popigułkowego".

2. Od pierwszych dni krwawienia należy rozpocząć obserwacje (PTC, śluzu ewentualnie szyjki) i prowadzić zapis na karcie.

3. Ponieważ nie wskazane jest poczęcie dziecka i nie można się oprzeć na obserwacji wszystkich objawów, pierwsze 3 cykle uważa się za płodne od momentu wystąpienia krwawienia.

4. W 3 pierwszych cyklach faza płodności trwa od l-go dnia cyklu do wieczora 4-go (bądź 5-go) dnia podwyższonej niezakłóconej temperatury lub do wieczora 3-go dnia po szczycie objawu śluzu, lub do 3-go dnia twardej, zamkniętej i opuszczonej szyjki.
Decyduje objaw późniejszy. Jeśli nie można wyznaczyć szczytu objawu śluzu, koniec fazy płodności wyznaczamy 4-go dnia temperatury nad linia pokrywającą wieczorem, przy czym wszystkie cztery temperatury powinny wskazywać wzrost o minimum 0,2°C.

Kryteria oceny cyklu pełnego:

• dwufazowość temperatury,
• prawidłowa faza lutealna - długości 10-14 dni,
• możliwie zbieżny objaw śluzu i PTC,
• prawidłowy rozwój śluzu (od typu mniej płodnego poprzez płodny do mniej płodnego).

5. Reguła 4 (bądź 5) dni wyższej temperatury obowiązuje od 1-go do 3-go cyklu (niezależnie od długości fazy lutealnej), po czym wraca się do zwykłych reguł metody wieloobjawowej.

6. Od 4-go do 6-go cyklu włącznie przyjmuje się niepłodność w ciągu pierwszych 5 dni, pod warunkiem, że żaden z 3 poprzednich cykli nie był krótszy niż 26 dni. Jeśli był, stosuje się zasadę: najkrótszy cykl minus 21. Od 7-go do 12-go cyklu włącznie stosuje się jako drugi wskaźnik obliczenia: najkrótszy cykl minus 21, a od 13-go cyklu - stosuje się jako drugi wskaźnik obliczenia: najkrótszy cykl minus 20.

7. Poczęcie dziecka należy odłożyć na co najmniej 3 - 6 (bezpieczniej 6) cykli od chwili odstawienia pigułki.

[primavera]

Tutaj są przykładowe opisy po odstawieniu pigułek - http://www.lmm.pl/npr/ola.html

[LemonCendy]

abc

[primavera]

LemonCandy - jako że może być teraz zakłócona obserwacja wydzieliny, chyba pozostaje ci metoda termiczna scisła:


Jest to metoda jednowskaźnikowa, podczas stosowania której wykorzystywane są pomiary tzw. podstawowej temperatury ciała (p.t.c.).

Warunki pomiaru p.t.c.: po kilkugodzinnym śnie (co najmniej 3 godz.), tuż po przebudzeniu się; codziennie o tej samej porze (wahania nie powinny przekraczać + 1 godz.), w tym samym miejscu (w pochwie, odbytnicy lub w jamie ustnej - pod językiem), wynik pomiaru p.t.c. winien być zapisany na karcie obserwacji cyklu, a każdy cykl zapisany na osobnej karcie. Ponadto na karcie obserwacji cyklu należy odnotowywać wydarzenia mogące zmieniać p.t.c.: zmiana ustalonej godziny jej pomiaru, zmiana termometru, objawy choroby infekcyjnej (katar, kaszel, bóle gardła, bóle mięśniowe itp.), stosowane leki, wypity wieczorem alkohol, duże obciążenia psychiczne lub fizyczne.

Metoda termiczna ścisła ogranicza się do korzystania z pomiarów p.t.c. i pozwala jedynie na rozpoznanie okresu niepłodności poowulacyjnej niezależnie od długości cyklu. Rozpoczyna się on 4 dnia znamiennie podwyższonej p.t.c., tzn. podwyższonej co najmniej o 0.2° C przez cztery kolejne dni w porównaniu z dniami poprzedzającymi.

Jeżeli skok temperatury jest niewyraźny, wówczas koniec okresu płodności oznacza się za pomocą tzw. linii granicznej (wg T. Kramarek). Jest to linia, jaką przeprowadza się przez najniższe punkty ustalonej temperatury fazy wyższej, z pominięciem punktów przejścia temperatur z poziomu niższego na wyższy i spadku przedmiesiączkowego. Kolejne 3 dni wyższej temperatury, kończące okres płodności, powinny znajdować się na lub powyżej linii granicznej z poprzedniego cyklu. Okres niepłodności utrzymuje się aż do następnej miesiączki.

W związku z rozwojem metod pozwalających na rozpoznawanie niepłodności przedowulacyjnej, bywa obecnie stosowana niemal wyłącznie u kobiet z krótkimi cyklami, kiedy i tak nie ma niepłodności przedowulacyjnej. Wskaźnik zawodności metody termicznej ścisłej jest niski i wynosi 0,8 do 1,2.

Metoda termiczna rozszerzona, oprócz rozpoznawania niepłodności poowulacyjnej (jw.), uwzględnia wyznaczanie okresu niepłodności przedowulacyjnej na podstawie znajomości czasu trwania co najmniej 6-12 poprzednich cykli lub fazy niskiej temperatury. Taka kalkulacja jest stosowana także w metodach objawowo-termicznych (zob.), ale łącznie m. in. z obserwacją objawu śluzu, co daje im przewagę efektywności.

T. Kramarek, Metoda objawowo-termiczna regulacji poczęć, Włocławek 1992.

[asia26]

NAJLEPIEJ WEJDŹ sobie na stronę
wirtualne polki tam wpisujesz date ostatniej miesiączki ,długosc cyklu i wyliczenie powstaje samo
asia26