Co robicie na obiad? - część XVII

[LegoJedi]

Zakladam XVII już część wątku o codziennych obiadach.

Ja jeszcze nie wiem co dziś na talerzu będzie, ale na pewno nie będzie złe już ja się postaram

[Pelagia_W]

To ja wrzucam mój obiad z wczoraj: karkówka pieczona razem z ziemniakami i marchewkami. Ogórek kiszony do tego.
Ale nie wyszło jakoś specjalnie pyszne. Może być tak na raz.
Dzisiaj jemy leczo z ryżem, jutro dokończymy tę karkówkę, a w piatek nareszcie wyjeżdżamy

[LegoJedi]

Napisane przez Pelagia_W

To ja wrzucam mój obiad z wczoraj: karkówka pieczona razem z ziemniakami i marchewkami. Ogórek kiszony do tego.
Ale nie wyszło jakoś specjalnie pyszne. Może być tak na raz.
Dzisiaj jemy leczo z ryżem, jutro dokończymy tę karkówkę, a w piatek nareszcie wyjeżdżamy

Co temu daniu brakowało? Wygląda apetycznie mięsko w ziołach z czosnkiem

[owocowykoktajl]

Cześć, cześć. Witam się

[damdalena]

Dziś robię królika w śmietanie. Królik z własnego chowu (nie od rodziców, tylko naprawdę nasze pierwsze zwierzę gospodarskie). Do tego chyba ziemniaki i buraczki z cukinią.

[Pelagia_W]

Napisane przez LegoJedi

Co temu daniu brakowało? Wygląda apetycznie mięsko w ziołach z czosnkiem

Tak naprawdę nie brakowało niczego. Mięso było aromatyczne i miękkie, ziemniaki też.
Chyba po prostu jestem już gigantycznie zmęczona i zniechęcona - marzę o urlopie

Napisane przez damdalena

Dziś robię królika w śmietanie. Królik z własnego chowu (nie od rodziców, tylko naprawdę nasze pierwsze zwierzę gospodarskie). Do tego chyba ziemniaki i buraczki z cukinią.

Królicze mięso jest bardzo zdrowe. Mnie rodzice na nim chowali i proszę jaka dorodna wyrosłam

[damdalena]

Napisane przez Pelagia_W

Królicze mięso jest bardzo zdrowe. Mnie rodzice na nim chowali i proszę jaka dorodna wyrosłam

A mnie ponoć karmili zupkami na gołębiu Nigdy już potem nie miałam okazji jeść i nie pamiętam jak smakuje. Trafiło nam się z tymi królikami, akurat w sam raz na żywienie ciężarnej. Jeszcze mamy dwie samice.

[LegoJedi]

Napisane przez Pelagia_W

Tak naprawdę nie brakowało niczego. Mięso było aromatyczne i miękkie, ziemniaki też.
Chyba po prostu jestem już gigantycznie zmęczona i zniechęcona - marzę o urlopie

Po prostu...miałaś rano ochotę trochę ponarzekać. 😂🤣 Jedyne co temu daniu brakuje to...kieliszek wina
Ciekawe jakie dania będą serwować na Helu
Ps . Zapakuj jakąś kurtkę na co chroni przed wiatrem, bo tam na płn plaży może zdrowo wiać

[Pelagia_W]

Napisane przez LegoJedi

Po prostu...miałaś rano ochotę trochę ponarzekać. 😂🤣 Jedyne co temu daniu brakuje to...kieliszek wina
Ciekawe jakie dania będą serwować na Helu
Ps . Zapakuj jakąś kurtkę na co chroni przed wiatrem, bo tam na płn plaży może zdrowo wiać

To prawda.
A wino było - sauvignon blanc w takiej małej buteleczce 187 ml ale pyszne
Zrobiłam mały rekonesans knajpek na Helu i nie jest za wesoło chciałabym znaleźć gdzieś taką, w której serwują raki, bo mój mąż jest ich fanem - tzn. tak twierdzi bo nie jadł już kilka lat.

[KarolinaK]

ja tez sie melduje!

[LegoJedi]

Napisane przez Pelagia_W

To prawda.
A wino było - sauvignon blanc w takiej małej buteleczce 187 ml ale pyszne
Zrobiłam mały rekonesans knajpek na Helu i nie jest za wesoło chciałabym znaleźć gdzieś taką, w której serwują raki, bo mój mąż jest ich fanem - tzn. tak twierdzi bo nie jadł już kilka lat.

Raki na Helu ?..wątpię..tam nigdy raków nie sprzedawali bo i skąd ..jeżeli świeżą rybkę dostaniesz to będzie cud. W porcie czasem rybak sprzedaje fląderki lub dorsza. Ryb w Bałtyku jest malutko i rybacy mają zakazy, także nastaw się na mrożonki

[kasztanka3]

Tez melduje sie w nowym watku

[damdalena]

Napisane przez Pelagia_W

chciałabym znaleźć gdzieś taką, w której serwują raki, bo mój mąż jest ich fanem - tzn. tak twierdzi bo nie jadł już kilka lat.

Coś mi się kojarzy, że na Kaszubach jest jakaś hodowla raków. Ale do jakiś restauracji one trafiają? Nad morzem coś kiepski poziom usług gastronomicznych. Może w samym Trójmieście jest dobrze pod tym względem.

[Pelagia_W]

Napisane przez LegoJedi

Raki na Helu ?..wątpię..tam nigdy raków nie sprzedawali bo i skąd ..jeżeli świeżą rybkę dostaniesz to będzie cud. W porcie czasem rybak sprzedaje fląderki lub dorsza. Ryb w Bałtyku jest malutko i rybacy mają zakazy, także nastaw się na mrożonki

O rakach myślałam bardziej w kontekście drugiej części wyjazdu - na Kaszuby.

[kaledonia]

Zupa krem z pomidora, zabielana mlekiem kokosowym, podawana z makaronem.
Na drugie pieczone kotlety wieprzowe z kaszą, surówką z marchwi i jabłka.

[lulka19]

Hej ! U mnie dzis leczo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ervisha]

Napisane przez Pelagia_W

To ja wrzucam mój obiad z wczoraj: karkówka pieczona razem z ziemniakami i marchewkami. Ogórek kiszony do tego.
Ale nie wyszło jakoś specjalnie pyszne. Może być tak na raz.
Dzisiaj jemy leczo z ryżem, jutro dokończymy tę karkówkę, a w piatek nareszcie wyjeżdżamy

Kolorowo

[agafisia]

Biedny króliczek miałam kiedyś uszatka

U mnie dziś na szybko polędwiczki z kurczaka podsmażone, marchewka, cukinia z działki, natka pietruszki sos pieczoeniowy z paczki ciemny i fryty pieczone. Nie jest to ani wybitne ani za zdrowe ale pyszne20190904_130614.jpg

Wysłane z mojego SM-A320FL przy użyciu Tapatalka

[damdalena]

Napisane przez agafisia

Biedny króliczek

Przywiązałam się do tych naszych króliczków, są u nas od maleńkości, na początku mieszkały z nami w domu i karmiłam je strzykawką. Myślałam, że nie pozwolę ich zabić. Ale już coraz trudniej jest mi się nimi zajmować, no i nie mamy warunków żeby je przez zimę przetrzymać. W końcu dojrzałam do decyzji, że taki a nie inny jest króliczy los, bo prędzej czy później i tak by zdechły.

[ridley92]

Zupa Curry z kurczakiem i ciecierzycą

[KarolinaK]

Napisane przez damdalena

Przywiązałam się do tych naszych króliczków, są u nas od maleńkości, na początku mieszkały z nami w domu i karmiłam je strzykawką. Myślałam, że nie pozwolę ich zabić. Ale już coraz trudniej jest mi się nimi zajmować, no i nie mamy warunków żeby je przez zimę przetrzymać. W końcu dojrzałam do decyzji, że taki a nie inny jest króliczy los, bo prędzej czy później i tak by zdechły.

To mi kiedys moja psica zajaca złapała na polu. Taka dumna była z siebie. Na szczescie tak delikatnie go czapnela ze jak krzyknęłam zostaw to zajac zdarzył uciec . Dzieki Bogu ńie było ofiar! Bo gdyby mi kiedys cos upolowała na prawdę to bym sie popłakała. Wiem ze to prawa natury i tak jest ale jakos nie umiem sobie wyobrazic jak moj pies zabija inne zwierze. Chociaz ostatnio żabę zgryzla za mocno w naszym ogrodzie . Wczesniej jedna miała juz w pysku za nogę także Tz złapał w słoiki ja odwiózł do rzeki koło domu.
Zab nie lubie a juz szczególnie w moim ogrodzie także nawet nie miałam jej tego za zle... ja nie widziałam, Tz mówił ze tej drugiej juz sie ne poszczęściło...

[marza_mr]

Napisane przez ridley92

Zupa Curry z kurczakiem i ciecierzycą

Brzmi smakowicie

U nas dziś to samo co wczoraj, bo nagotowałam hurtowo

[agafisia]

Napisane przez damdalena

Przywiązałam się do tych naszych króliczków, są u nas od maleńkości, na początku mieszkały z nami w domu i karmiłam je strzykawką. Myślałam, że nie pozwolę ich zabić. Ale już coraz trudniej jest mi się nimi zajmować, no i nie mamy warunków żeby je przez zimę przetrzymać. W końcu dojrzałam do decyzji, że taki a nie inny jest króliczy los, bo prędzej czy później i tak by zdechły.

Dobrze że kotów i psów nie jem bo też mam coraz mniej czasu na nie ale tak kiedyś gadaliśmy że lepiej że są grube to w razie czego będzie co jeść


Wysłane z mojego SM-A320FL przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 14:53 ---------- Poprzedni post napisano o 14:52 ----------

Napisane przez KarolinaK

To mi kiedys moja psica zajaca złapała na polu. Taka dumna była z siebie. Na szczescie tak delikatnie go czapnela ze jak krzyknęłam zostaw to zajac zdarzył uciec . Dzieki Bogu ńie było ofiar! Bo gdyby mi kiedys cos upolowała na prawdę to bym sie popłakała. Wiem ze to prawa natury i tak jest ale jakos nie umiem sobie wyobrazic jak moj pies zabija inne zwierze. Chociaz ostatnio żabę zgryzla za mocno w naszym ogrodzie . Wczesniej jedna miała juz w pysku za nogę także Tz złapał w słoiki ja odwiózł do rzeki koło domu.
Zab nie lubie a juz szczególnie w moim ogrodzie także nawet nie miałam jej tego za zle... ja nie widziałam, Tz mówił ze tej drugiej juz sie ne poszczęściło...

Żaby w ogródku są super pożyteczne. Zjadają te wielkie wstrętne czarne ślimaki i inne szkodniki. Nie wyganiaj ich upraw ci nie zjedzą
Dziś będę piekła drugi raz ten chlebek co ostatnio ale ponieważ zakwas rośnie jak szalony to bez drożdzy na samym zakwasie spróbuje. Ma już 9 dni...

Wysłane z mojego SM-A320FL przy użyciu Tapatalka

[Ervisha]

Piekę paprykę faszerowna, ziemniaki i surówka do tego

---------- Dopisano o 15:28 ---------- Poprzedni post napisano o 15:28 ----------

Napisane przez agafisia

Biedny króliczek miałam kiedyś uszatka

U mnie dziś na szybko polędwiczki z kurczaka podsmażone, marchewka, cukinia z działki, natka pietruszki sos pieczoeniowy z paczki ciemny i fryty pieczone. Nie jest to ani wybitne ani za zdrowe ale pyszneZałącznik 7689773

Wysłane z mojego SM-A320FL przy użyciu Tapatalka

Ja miałam Tuptusia <3

[Majka1503]

Ja dziś kotlety sojowe i gotowane brokuły, TŻ ma krokiety z mięsem od mojej mamy i brokuły. Co i czy w ogóle coś zje córka to zagadka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[KarolinaK]

Napisane przez agafisia

Dobrze że kotów i psów nie jem bo też mam coraz mniej czasu na nie ale tak kiedyś gadaliśmy że lepiej że są grube to w razie czego będzie co jeść


Wysłane z mojego SM-A320FL przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 14:53 ---------- Poprzedni post napisano o 14:52 ----------

Żaby w ogródku są super pożyteczne. Zjadają te wielkie wstrętne czarne ślimaki i inne szkodniki. Nie wyganiaj ich upraw ci nie zjedzą
Dziś będę piekła drugi raz ten chlebek co ostatnio ale ponieważ zakwas rośnie jak szalony to bez drożdzy na samym zakwasie spróbuje. Ma już 9 dni...

Wysłane z mojego SM-A320FL przy użyciu Tapatalka

zab nie lubie wiec mi to na reke ze psica mnie rozumie. A upraw zadnych nie mam. Moj to ogródek tylko do patrzenia

Napisane przez Majka1503

Ja dziś kotlety sojowe i gotowane brokuły, TŻ ma krokiety z mięsem od mojej mamy i brokuły. Co i czy w ogóle coś zje córka to zagadka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W jakim wieku??? Bo cos przeoczyłam albo nie pamietam...

Ja mam podobnie . Wysilam sie jak moge zeby synkowi tylko dogodzić a on ostatnio nic nie je . Mamy jakiegoś wirusa. No ale był dzis w żłobku wyjatkowo dzielny. NOwy rok masa nowych dzieci, wszyscy płakali a moj E z usmiechem poszedl do dzieci I z euforia wrocil jak go odbieralam . Teraz spi juz 2 godziny wlasnie. Chyba odreagowuje cale zamieszanie .

U mnie dzis moja wyobraźnia pracuje . Nafaszerowałam kapelusze grzybów kasza gryczana, orzechami włoskimi, parmezanem, koperkiem, pietruszka. A do tego bedzie jeszcze moja pyszna wiosenna sałatka i plastry haloumi podsmażone...

[owocowykoktajl]

To u mnie szczawiówka na indyku, albo raczej krem ze szczawiu 20190904_163233.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Majka1503]

Córka 1rok i 8 miesięcy obzarla się samym brokulem, zjadła jakaś 1/3 główki. Tak podejrzewałam, że na tym się skończy
Ogólnie jest niejadkiem od samego początku, ostatnio się nasiliło, ale powoli wraca apetyt. Dziś była w żłobku pierwszy raz. Trochę popłakała, ale potem panie mówiły, że zajęła się zabawa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marza_mr]

Napisane przez KarolinaK

U mnie dzis moja wyobraźnia pracuje . Nafaszerowałam kapelusze grzybów kasza gryczana, orzechami włoskimi, parmezanem, koperkiem, pietruszka. A do tego bedzie jeszcze moja pyszna wiosenna sałatka i plastry haloumi podsmażone...

Pysznie to wygląda, jak długo to zapiekasz i w jakiej temperaturze?

[agafisia]

Napisane przez KarolinaK

zab nie lubie wiec mi to na reke ze psica mnie rozumie. A upraw zadnych nie mam. Moj to ogródek tylko do patrzenia









W jakim wieku??? Bo cos przeoczyłam albo nie pamietam...



Ja mam podobnie . Wysilam sie jak moge zeby synkowi tylko dogodzić a on ostatnio nic nie je . Mamy jakiegoś wirusa. No ale był dzis w żłobku wyjatkowo dzielny. NOwy rok masa nowych dzieci, wszyscy płakali a moj E z usmiechem poszedl do dzieci I z euforia wrocil jak go odbieralam . Teraz spi juz 2 godziny wlasnie. Chyba odreagowuje cale zamieszanie .



U mnie dzis moja wyobraźnia pracuje . Nafaszerowałam kapelusze grzybów kasza gryczana, orzechami włoskimi, parmezanem, koperkiem, pietruszka. A do tego bedzie jeszcze moja pyszna wiosenna sałatka i plastry haloumi podsmażone...

Piekne napisz czy dobre!

Wysłane z mojego SM-A320FL przy użyciu Tapatalka