Czy wypada chwycić dziewczynę za rękę w początkowej fazie znajomości?

[mlodziak67]

Nie mam zbyt dużego doświadczenia w obcowaniu z płcią przeciwną, dlatego chciałbym się poradzić w jednej kwestii.

Umówiłem się na kolejne spotkanie z pewną dziewczyną. Jest to na razie początkowa faza relacji. Zastanawiam się czy na tym etapie wypada np. chwycić dziewczynę za rękę i tak przejść z nią kawałek do wyznaczonego miejsca (docelowe miejsce spotkania) skoro nie tworzymy żadnego związku itd. Jak takie coś postrzegacie?

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Wypada.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Ellen_Ripley]

Skoro się z nią umawiasz, to pewnie dlatego, że Ci się podoba i chciałbyś potencjalnie z nią coś tworzyć? Jeżeli tak, to jasne, że wypada spróbować. Powiedzmy się przystaniecie, żeby się zastanowić gdzie idziecie. Uśmiechnij się do niej wtedy, ujmij jej dłoń - wyjdzie miło i naturalnie. Bez ciągnięcia, szarpania i łapania tej ręki, jakby to były rozżarzone węgle.

[Dwight_Schrute]

Napisane przez mlodziak67

Nie mam zbyt dużego doświadczenia w obcowaniu z płcią przeciwną, dlatego chciałbym się poradzić w jednej kwestii.

Umówiłem się na kolejne spotkanie z pewną dziewczyną. Jest to na razie początkowa faza relacji. Zastanawiam się czy na tym etapie wypada np. chwycić dziewczynę za rękę i tak przejść z nią kawałek do wyznaczonego miejsca (docelowe miejsce spotkania) skoro nie tworzymy żadnego związku itd. Jak takie coś postrzegacie?

Ja na pierwszym spotkaniu dążę do kontaktu fizycznego i ewentualnie pocałunku. Rzadko się spotykałem z negatywną reakcją, ale jak się nie podobasz fizycznie, to możesz na taką liczyć. To się najczęściej czuje, czy dziewczyna jest na tak. Nie wierz w jakieś "to za szybko" itp. Jak się podobasz, to będzie chciała, a jak nie to nie i trzeba sobie dać spokój. Niektóre dziewczynki się lubią pospotykać z braku laku, z nudów albo innych powodów, które z Twoją osobą nie będą mieć nic wspólnego. Wtedy Cię będą mamić i tracić Twój czas, a nie będziesz czuł z ich strony zainteresowania Tobą jako facetem. Zapchajdziurą chyba być nie chcesz.

[Mija62]

Napisane przez Dwight_Schrute

Niektóre dziewczynki się lubią pospotykać z braku laku, z nudów albo innych powodów, które z Twoją osobą nie będą mieć nic wspólnego. Wtedy Cię będą mamić i tracić Twój czas, a nie będziesz czuł z ich strony zainteresowania Tobą jako facetem. Zapchajdziurą chyba być nie chcesz.

Tak samo jak niektórzy chłopcy (odrazu przychodzi mi na myśl piosenka Myslovitz)
Ale to zależy jeszcze od wieku dziewczyny i jej doświadczenia. Jeśli jest b.młoda dziewczyna, bez doświadczenia z chłopcami i do tego nieśmiała, to też może się zawstydzic i zareagować adekwatnie do sytuacji.

[Rena]

Tak.

[Dwight_Schrute]

Napisane przez Mija62

Tak samo jak niektórzy chłopcy (odrazu przychodzi mi na myśl piosenka Myslovitz)
Ale to zależy jeszcze od wieku dziewczyny i jej doświadczenia. Jeśli jest b.młoda dziewczyna, bez doświadczenia z chłopcami i do tego nieśmiała, to też może się zawstydzic i zareagować adekwatnie do sytuacji.

No sorry, ale mi nie wmówisz, że faceci się spotykają z tych samych powodów. Tak zwyczajnie nie jest i nie było. Umówienie się na randkę to odprawianie pewnego rytuału godowego, a stroną która w nim otrzymuje więcej jest prawie zawsze kobieta. Muszę napisać "prawie" tylko dlatego, że ktoś by za 5 minut wyskoczył z jakimś anegdotycznym odstępstwem od tej reguły.
Tak jak Ty z zawstydzeniem się "15 latki". Nie taki wiek mi przyszedł do głowy przy spotkaniu, bo sam nie mam już 15 lat. Są kobiety nieśmiałe, ale nawet i one zauroczone pozwolą się pocałować jak się facet im podoba i będzie w stanie stworzyć odpowiedni nastrój.

[linaya]

Tak, jak najbardziej.

[Mija62]

Napisane przez Dwight_Schrute

No sorry, ale mi nie wmówisz,

No sorry, ale NIGDY w życiu jeszcze mi się nie zdarzyło, żeby wogule próbować coś komuś WMÓWIĆ

Więc chcesz powiedzieć, że faceci z kobietami umawiaja się zawsze tylko że szczerych powodów i nigdy nie ukrywają PRWDZIWYCH powodów spotkania? Hmm interesujący rozumowania tok
I do wiesz. jak każda 15latka zareaguje w danej sytuacji? No no zapewne.

[f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf]

Najwyżej ci tę rękę zabierze. Od tego się nie umiera.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Dwight_Schrute]

Napisane przez Mija62

No sorry, ale NIGDY w życiu jeszcze mi się nie zdarzyło, żeby wogule próbować coś komuś WMÓWIĆ

Więc chcesz powiedzieć, że faceci z kobietami umawiaja się zawsze tylko że szczerych powodów i nigdy nie ukrywają PRWDZIWYCH powodów spotkania? Hmm interesujący rozumowania tok
I do wiesz. jak każda 15latka zareaguje w danej sytuacji? No no zapewne.

Nie używałem tak ostatecznych sformułowań. Więc patrz, pierwszy raz w życiu komuś coś wmawiasz.
Jak "miło", że mogłem być "tym pierwszym".

[Myshqa]

Nie ma żadnego wypada albo nie wypada. Dziewczyna albo daje znaki, że zgadza sie albo nie.

[4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610]

Zawsze można najpierw się zapytać danej osoby, czy można ją chwycić za rękę. Pytać nigdy nie zazkodzi

[Hurin]

[1=4bf691ac28ce4b7c42a5e5e 37940d2d92e088cdd_611061f 254610;87385262]Zawsze można najpierw się zapytać danej osoby, czy można ją chwycić za rękę. Pytać nigdy nie zazkodzi[/QUOTE]

Dziwnie bym się czuł zadając takie pytanie, jakaś taka atmosfera sztuczności by się chyba wytworzyła.

[f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f]

[1=4bf691ac28ce4b7c42a5e5e 37940d2d92e088cdd_611061f 254610;87385262]Zawsze można najpierw się zapytać danej osoby, czy można ją chwycić za rękę. Pytać nigdy nie zazkodzi[/QUOTE]

Pytać o zgodę na randce czy można złapać za rękę

Oczywiście że wypada chwycić, jest to wręcz wskazane. Później są tematy "czy on jest zainteresowany, bo mnie nie dotyka". Trudniejszym pytaniem jest "kiedy?". Tu już jednoznacznej odpowiedzi nie dostaniesz, musisz sam wyczuć, każda jest inna.

---------- Dopisano o 09:57 ---------- Poprzedni post napisano o 09:53 ----------

Napisane przez Dwight_Schrute

Ja na pierwszym spotkaniu dążę do kontaktu fizycznego i ewentualnie pocałunku. Rzadko się spotykałem z negatywną reakcją, ale jak się nie podobasz fizycznie, to możesz na taką liczyć. To się najczęściej czuje, czy dziewczyna jest na tak. Nie wierz w jakieś "to za szybko" itp. Jak się podobasz, to będzie chciała, a jak nie to nie i trzeba sobie dać spokój. Niektóre dziewczynki się lubią pospotykać z braku laku, z nudów albo innych powodów, które z Twoją osobą nie będą mieć nic wspólnego. Wtedy Cię będą mamić i tracić Twój czas, a nie będziesz czuł z ich strony zainteresowania Tobą jako facetem. Zapchajdziurą chyba być nie chcesz.

Nie no, dla niektórych pierwsza randka to będzie zbyt szybko na całowanie i nie ma to związku z tym, że facet się nie podoba. Niektóre są też nieśmiałe. Wtedy bym się nie spinał i poczekał do kolejnego spotkania, dopiero wtedy jak reakcja będzie znowu negatywna to dać sobie spokój (natomiast jest szansa że dziewczynie się "przekręci" i sama nie będzie się chciała odkleić).

[4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610]

[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;87387923]Pytać o zgodę na randce czy można złapać za rękę

Oczywiście że wypada chwycić, jest to wręcz wskazane. Później są tematy "czy on jest zainteresowany, bo mnie nie dotyka". Trudniejszym pytaniem jest "kiedy?". Tu już jednoznacznej odpowiedzi nie dostaniesz, musisz sam wyczuć, każda jest inna.[/QUOTE]

Tak, pytać. Tak ciężko gębę otworzyć i zapytać, ale bardzo łatwo macać dłonią inną dłoń. Wskazane jest nienaruszanie granic drugiej osoby

[f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf]

Ja bym nie miała problemu z tym jakby facet zapytał. Na pewno bym go nie wyśmiała. Nawet wolałabym zmysłowe pytanie niż czajenie się jak puma w czereśniach, żeby potem na mnie z nienacka naskoczyc z falą swoich czułości.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f]

[1=4bf691ac28ce4b7c42a5e5e 37940d2d92e088cdd_611061f 254610;87388051]Tak, pytać. Tak ciężko gębę otworzyć i zapytać, ale bardzo łatwo macać dłonią inną dłoń. Wskazane jest nienaruszanie granic drugiej osoby[/QUOTE]

Ale wiesz że randka nie wygląda w ten sposób, że maca się w ułamku sekundy drugą osobę z zaskoczenia? Zawsze wcześniej są oznaki że druga osoba tego chce, drobne gesty, przełamanie bariery itp.

Ty to opisujesz jakby podchodził do obcej kobiety i pytał czy nie ma nic przeciwko jeśli ją dotknie Na randce jeśli facet się podoba to nigdy nie będzie miała nic przeciwko, wręcz będzie tego oczekiwać. A jak to taki problem i trzeba mieć zezwolenie, to szkoda nerwów. Randka ma być miła dla obydwu stron, a nie takie cyrki.

---------- Dopisano o 10:37 ---------- Poprzedni post napisano o 10:34 ----------

[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;87388065]Ja bym nie miała problemu z tym jakby facet zapytał. Na pewno bym go nie wyśmiała. Nawet wolałabym zmysłowe pytanie niż czajenie się jak puma w czereśniach, żeby potem na mnie z nienacka naskoczyc z falą swoich czułości.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Ej no, to jest zupełnie co innego Bardziej droczenie się i flirt (w stylu "chętnie bym się zbliżył, ale pewnie nie chcesz nie? ), a 25ml opisuje bardziej jako nieśmiałego faceta który boi się wykonać krok, więc musi nieśmiało zapytać księżniczkę

[4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610]

[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;87388103]Ale wiesz że randka nie wygląda w ten sposób, że maca się w ułamku sekundy drugą osobę z zaskoczenia? Zawsze wcześniej są oznaki że druga osoba tego chce, drobne gesty, przełamanie bariery itp.

Ty to opisujesz jakby podchodził do obcej kobiety i pytał czy nie ma nic przeciwko jeśli ją dotknie Na randce jeśli facet się podoba to nigdy nie będzie miała nic przeciwko, wręcz będzie tego oczekiwać. A jak to taki problem i trzeba mieć zezwolenie, to szkoda nerwów. Randka ma być miła dla obydwu stron, a nie takie cyrki.[/QUOTE]

Każdy jest inny. Dla niektórych dotknięcie ręki to już znaczący znak, a dla innych stosunek seksualny to nic takiego. Dlatego dobrze jest zapytać, czy można to zrobić, bo mowa ciała może być myląca, a odpowiedź rozumna powinna być jednak przemyślana i klarowna. I nie wiesz, czego chce druga strona, dopóki ta osoba ci nie przedstawi swoich oczekiwań, a nie można swoich oczekiwań transferować na drugą osobę.

[YellowMelllow]

Wręcz powinieneś ją złapać za rękę

[f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f]

[1=4bf691ac28ce4b7c42a5e5e 37940d2d92e088cdd_611061f 254610;87388127]Każdy jest inny. Dla niektórych dotknięcie ręki to już znaczący znak, a dla innych stosunek seksualny to nic takiego. Dlatego dobrze jest zapytać, czy można to zrobić, bo mowa ciała może być myląca, a odpowiedź rozumna powinna być jednak przemyślana i klarowna. I nie wiesz, czego chce druga strona, dopóki ta osoba ci nie przedstawi swoich oczekiwań, a nie można swoich oczekiwań transferować na drugą osobę.[/QUOTE]

No ja rozumiem, ale dla mnie takie pytania o zezwolenie są aseksualne. Tak samo oczekiwania można poznać gdy odwzajemni dotyk. Słowa słowami, a czyny czynami. Nie wyobrażam sobie randkowania i pytania "czy mogę" na każdy temat. Przecież to mordęga jakaś.

A nawet jeśli kobieta nie będzie chciała być dotknięta, to odsunie rękę i tyle...

[4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610]

[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;87388150]No ja rozumiem, ale dla mnie takie pytania o zezwolenie są aseksualne. Tak samo oczekiwania można poznać gdy odwzajemni dotyk. Słowa słowami, a czyny czynami. Nie wyobrażam sobie randkowania i pytania "czy mogę" na każdy temat. Przecież to mordęga jakaś.

A nawet jeśli kobieta nie będzie chciała być dotknięta, to odsunie rękę i tyle...[/QUOTE]

A jeśli nie odsunie ręki, ale będzi et dla niekomfortowe? Ludzie różnie się zachowują podczas niekomfortowych sytuacji. Potrafią zastygnąć, a druga osoba pomyśli, że jej się podoba.

[f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f]

[1=4bf691ac28ce4b7c42a5e5e 37940d2d92e088cdd_611061f 254610;87388160]A jeśli nie odsunie ręki, ale będzi et dla niekomfortowe? Ludzie różnie się zachowują podczas niekomfortowych sytuacji. Potrafią zastygnąć, a druga osoba pomyśli, że jej się podoba.[/QUOTE]

A to ust nie ma żeby odpowiedzieć, że czuje się niekomfortowo? Przecież przed chwilą sugerowałaś, żeby pytać i mówić

Sorry ale facet nie jest od tego żeby o wszystko pytać i jeszcze myśleć za kobietę. Chyba jest istotą myślącą i potrafi się zachować oraz komunikować z innymi osobami?

[4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610]

[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;87388175]A to ust nie ma żeby odpowiedzieć, że czuje się niekomfortowo? Przecież przed chwilą sugerowałaś, żeby pytać i mówić

Sorry ale facet nie jest od tego żeby o wszystko pytać i jeszcze myśleć za kobietę. Chyba jest istotą myślącą i potrafi się zachować oraz komunikować z innymi osobami?[/QUOTE]
Bo to tylko kobieta ma mówić co jej się nie podoba, a facet ma robić bez pytania? Bo tak cieżko najpierw zapytać, a potem robić...

[f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f]

[1=4bf691ac28ce4b7c42a5e5e 37940d2d92e088cdd_611061f 254610;87388184]Bo to tylko kobieta ma mówić co jej się nie podoba, a facet ma robić bez pytania? Bo tak cieżko najpierw zapytać, a potem robić...[/QUOTE]

Może jeszcze ma spytać czy może jej popatrzeć w oczy? Daj spokój, to jakaś abstrakcja, od razu chęci na spotykanie się przechodzą. A wystarczyłoby powiedzieć "sorry facet, nie podobasz mi się".

[4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610]

[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;87388193]Może jeszcze ma spytać czy może jej popatrzeć w oczy? Daj spokój, to jakaś abstrakcja, od razu chęci na spotykanie się przechodzą. A wystarczyłoby powiedzieć "sorry facet, nie podobasz mi się".[/QUOTE]

Można o to spytać. Można pytać o wiele rzeczy. To, że tobie coś przechodzi, nie znaczy że wszystkim.

[FALLinLOVE]

[1=4bf691ac28ce4b7c42a5e5e 37940d2d92e088cdd_611061f 254610;87388215]Można o to spytać. Można pytać o wiele rzeczy. To, że tobie coś przechodzi, nie znaczy że wszystkim.[/QUOTE]

oczywiscie, ze mozna spytac, bo dlaczego nie? Osobiscie nigdy takiego pytanie nie slyszalam, zwykle chlopak po prostu bral reke i juz. Ale gdybym uslyszala takie pytanie to z pewnoscia bym go nie wysmiala. Lepsze pytanie niz jakies dziwne podchody.

[Dwight_Schrute]

[1=4bf691ac28ce4b7c42a5e5e 37940d2d92e088cdd_611061f 254610;87388051]Tak, pytać. Tak ciężko gębę otworzyć i zapytać, ale bardzo łatwo macać dłonią inną dłoń. Wskazane jest nienaruszanie granic drugiej osoby[/QUOTE]

[1=4bf691ac28ce4b7c42a5e5e 37940d2d92e088cdd_611061f 254610;87388184]Bo to tylko kobieta ma mówić co jej się nie podoba, a facet ma robić bez pytania? Bo tak cieżko najpierw zapytać, a potem robić...[/QUOTE]

Może jeszcze pytać czy mogę obczaić nogi dziewczyny w krótkiej spódniczce?

[FALLinLOVE]

Napisane przez Dwight_Schrute

Może jeszcze pytać czy mogę obczaić nogi dziewczyny w krótkiej spódniczce?

Porownujesz patrzenie na kogos z dotykaniem go? To sa chyba jednak dwie rozne rzeczy i chcac nie chcac zlapanie za reke jest jakims naruszeniem prywatnej strefy
Jakby sie mnie chlopak spytal; Czy moge zlapac Cie za reke? to czemu mialabym go porwaktowac jak wariata? Normalne pytanie.

Tak samo jak pytanie: Czy moge pocalowac? Tak, mozesz / Nie, nie mozesz.
Nic dziwnego w tym nie widze.

[Dwight_Schrute]

Napisane przez FALLinLOVE

Porownujesz patrzenie na kogos z dotykaniem go? To sa chyba jednak dwie rozne rzeczy i chcac nie chcac zlapanie za reke jest jakims naruszeniem prywatnej strefy
Jakby sie mnie chlopak spytal; Czy moge zlapac Cie za reke? to czemu mialabym go porwaktowac jak wariata? Normalne pytanie.

Tak samo jak pytanie: Czy moge pocalowac? Tak, mozesz / Nie, nie mozesz.
Nic dziwnego w tym nie widze.

Porównuję, bo ta użytkowniczka sprawia wrażenie posiadania bardzo ostrych poglądów dotyczących "molestowania".

Nigdy nie pytałem czy mogę pocałować.
Uważam, że takie coś się czuje, a pytanie kompletnie zabija cały romantyzm.