|
|||||||
| Notka |
|
| Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-02
Wiadomości: 1
|
Problem z którego mam nadzieję nie będziecie się śmiać.
Zacznę od tego że mam 25 lat mieszkam z rodzicamii bratem , pracuje razem mam 3 lata pracy , jakieś 8 tysięcy na koncie i ostatnio dopadły mnie takie myśli że boje się że nie wyjdę za mąż pomimo tego że mam dwóch kolegów z którymi chodziłam do gimnazjum i nadal mam z nimi kontakt , że w przyszłości nie będzie mnie stać na kupno własnego mieszkania pomimo tego że do tego dążę a już nie wspomnę o przyszłej emeryturze mam kuzynkę która jest dwa lata starsza i tak naprawdę odbyła tylko staż pracowała 2 czy 3 lata w zakładzie ma dziecko mieszka z rodzicami i kiedyś jak rozmawiałam z nią o tych moich myślach to powiedziała o czym ja myślę w tak młodym wieku , po za tym tak jak już wspomniałam pracuje z czego powinna się tak naprawdę cieszyć bo w moim mieście ciężko o pracę i chociaż praca nie jest aż taka zła i współpracownicy sa w porządku to tak naprawdę idę do tej pracy bo idę w poprzednich pracach było tak samo ludzie byli w porządku a i tak szłam bo szłam i nie chodzi tutaj że nie chce mi się pracować bo czasem chce sobie coś kupić a co najważniejsze kupić mieszkanie w przyszłości no i też emerytura im więcej mamy przepracowanych lat to jest większa ale pomimo tego i tak idę do tej pracy bo muszę a wiadomo inaczej się idzie do pracy która sprawia nam radość i przyjemność. Lubię oglądać programy o tematyce ślubnej nawet kiedy byłam młodsza miałam zeszyt w którym wklejałam suknie ślubne bukiety sale weselne nieraz przychodzą mi do głowy pomysły jak ustroić sale czy kościół nawet chciałabym pracować w branży ślubnej bo wg mnie coś w tym musi być skoro mnie do tego ciągnie . Ukończyłam kurs florystyki i szkole policealna w tym kierunku i w kierunku rejestratorki medycznej . Z zawodu jestem kucharzem i kiedy wybierałam tą szkołę to jeszcze nie wiedziałam co chce w życiu robić a że lubię gotować i kuzyn który jest w moim wieku też więc razem z nim poszłam do tej szkoły pamiętam że kiedy wybierałam szkole miałam do wyboru liceum o kierunku aktorsko teatralnym i nieraz trochę żałuję że jej nie wybrałam i jak nie raz oglądam film czy serial to zazdroszczę tym aktorom że robią w życiu to co kochają co sprawia im radość i przyjemność i dostają za to pieniądze nieraz myślę jakby to było gdybym np była aktorką i miała swoją firmę która zajmuje się strojeniem sal i kościołów na ślub czy wesele czy wtedy byłabym że tak powiem spełniona zawodowo i czy życie wtedy sprawiało by mi radość . Pomimo tego że pracuje że mam pieniądze na koncie to wciąż mi czegoś brak i czuję się że jestem no nie wiem niespełniona zawodowo nie mam chłopaka . Pisze na forum bo nie wiem czy jest ktoś jeszcze kto tak ma czy ze po prostu ze mną jest coś nie tak
Edytowane przez Trzepotka Czas edycji: 2020-02-10 o 23:29 Powód: Przywrócenie usuniętego posta. |
|
|
|
|
#2 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-03
Wiadomości: 758
|
Dot.: Problem z którego mam nadzieję nie będziecie się smiać
Cytat:
![]() jeśli w 3 lata odłożyłaś tylko 8 tysięcy to nie kupisz w przyszłości mieszkania, bo niby za co? tu potrzeba większych zarobków. a Ty w ogóle pracujesz w zawodzie? masz jakiś plan na siebie? |
|
|
|
|
|
#3 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 1 718
|
Dot.: Problem z którego mam nadzieję nie będziecie się smiać
??? Sorry, ale nie byłam w stanie przeczytać tego do końca
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Fragrantica |
|
|
|
|
#4 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2020-01
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 2 522
|
Dot.: Problem z którego mam nadzieję nie będziecie się smiać
Kupić mieszkanie?
Chyba na kredyt no jesteś na dobrej drodze żeby mieć na na wkład własny,co do wyjścia za mąż dużo facetów się do tego nie garnie więc może być ciężko ale życzę powodzenia może Ci się uda Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#5 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 2 283
|
Dot.: Problem z którego mam nadzieję nie będziecie się smiać
Czesc
W zasadzie to nie wiem, czego oczekujesz od tego wątku, co bys chciala uslyszec? Masz rozterki na początku dorosłości, pewnie wiele ludzi też takie ma. Ja też chodzę do pracy bo tak trzeba, niby ją lubię, ale to jednak praca, wolałabym się wyspać i zajmować się hobby na codzień Polecam jednak szukać dalej pracy, bo 8 tys w 3 lata to jednak za mało żeby myśleć o kupnie mieszkania (moim zdaniem). Chociaż gdybyś miała tż i on też by tyle miał, to już można myśleć o mieszkaniu na kredyt. Nie wiem co można tu jeszcze powiedzieć, doradzić.---------- Dopisano o 15:18 ---------- Poprzedni post napisano o 15:06 ---------- Myślę, że twoje rozterki są całkowicie normalne i zrozumiałe, wejście w dorosłość nie jest takie łatwe. |
|
|
|
|
#6 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 882
|
Dot.: Problem z którego mam nadzieję nie będziecie się smiać
Cytat:
Nie wiem po co zakładasz, że nie wyjdziesz za mąż, przecież statystycznie szanse na to są całkiem duże. Co do tych kolegów to nie widzę związku przyczynowo skutkowego. Staraj się poznawać nowych ludzi, może zapisz się ja jakiś kurs czy coś. Co do pracy i jej braku w Twoim mieście, może zastanów się co chciałabyś robić i dokształcaj się w tym zakresie, może pomyśl o wyjeździe do większego miasta albo zagranicę. A co do aktorstwa, to jest to bardzo niewdzięczny zawód. Ogromna liczba aktorów ma problem z pracą, owszem kojarzymy tych najlepiej zarabiających, ale to zaledwie mały procent środowiska. Mam znajomych po aktorstwie (Krakowskie PWST i Warszawski Wydział Zelwerowicza) i tylko jeden kolega z 6 tych osób ma w miarę stabilną i dobrze płatną pracę, bo załapał się do serialu. Pozostała piątka już nie ma tak różowo: dwoje gra w teatrzyku dla dzieci (z tego co wiem nie jest to szczyt ich marzeń) a reszta robi coś całkiem innego, bo zmęczyła się czekaniem na pierwszą rolę. Żeby być szczęśliwa to Ty chyba sama musisz dokładnie wiedzieć czego chcesz. |
|
|
|
|
|
#7 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 013
|
Dot.: Problem z którego mam nadzieję nie będziecie się smiać
Co do stresowania się wychodzeniem za mąż, to zamartwianie się tym, na co nie masz wpływu, nic dobrego Ci nie przyniesie - pamiętaj o tym! Lepiej skup się na tym, co zrobić możesz - czyli np. wychodzeniu z domu w takie miejsca, gdzie możesz poznać nowych ludzi - w szczególności zapisanie się na jakiś kurs czy korzystanie z oferty kulturalnej miasta jest tu pomocne. Jak będziesz poznawać nowych ludzi, to będziesz mieć i więcej znajomych, i potencjalnie przyjaciół, a i szanse na znalezienie ukochanego zwiększą się.
Trochę tak jak Kopciuszek - musisz pójść na jakiś bal zamiast zamiatać ciągle podłogi w domu ![]() Co do pracy - lepiej jest mieć taką, do której lubisz chodzić. Traktuj z dystansem gadanie "powinnaś się cieszyć, że w ogóle masz pracę"... Jak w Twoim mieście jest słabo z pracą to ok, warto docenić to, co już masz, ale jesteś młodziutka i nikt Ci przecież nie zabroni szukać innego zatrudnienia, prawda? Przecież możesz szukać nowej pracy, cały czas pracując w obecnej. Jak chodzi Ci po głowie własna florystyczna firma, to też świat stoi przed Tobą otworem. Możesz rozkręcać swoją firmę po godzinach i w weekendy, zmniejszać sobie stopniowo (albo czasowo) wymiar etatu w tych miesiącach, w których będziesz miała ugadanych klientów... Możesz też zlecenia robić w ramach umowy o dzieło / zlecenie, to na początek może być łatwiejsze, niż własna firma. Do omówienia z prawnikiem / doradcą podatkowym. Co do aktorstwa, możesz pogooglać, czy w Twojej okolicy nie ma jakiegoś kółka teatralnego / warsztatów teatralnych. Teraz w XXI wieku jest tyle możliwości, że naprawdę nie ma co narzekać - trzeba się tylko zastanowić, co się chce robić - i po prostu robić to! Powodzenia! |
|
|
|
|
#8 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: jih
Wiadomości: 1 300
|
Dot.: Problem z którego mam nadzieję nie będziecie się smiać
Chciałabym coś doradzić ale nie jestem w stanie przeczytać tego strumienia słów.
|
|
|
|
|
#9 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 460
|
Dot.: Problem z którego mam nadzieję nie będziecie się smiać
Cytat:
|
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:44.







Polecam jednak szukać dalej pracy, bo 8 tys w 3 lata to jednak za mało żeby myśleć o kupnie mieszkania (moim zdaniem). Chociaż gdybyś miała tż i on też by tyle miał, to już można myśleć o mieszkaniu na kredyt. Nie wiem co można tu jeszcze powiedzieć, doradzić.





