POmOCy

[wirtualna97]

gdzie w W-wie jest dobry mechanik

[Vivienne]

Ale co Twoje sny mają do podforum motoryzacyjnego?

[Eroll]

Napisane przez Vivienne

Ale co Twoje sny mają do podforum motoryzacyjnego?

No jak to co? Nie doczytałaś, że kawałek snu rozgrywa się w samochodzie? Zasadnicze pytanie do autorki tematu. To Ty prowadziłaś ten samochód?

[arisa]

Napisane przez wirtualna97

Nwm czy w dobrej kategorii zakładam ten wątek. Trudno najwyżej mnie poprawcie. Chcę porozmawiać o snach .Ostatnio śnią mi się dziwne .W senniku sprawdzałam nie wróż mi to nic dobrego . Może ktoś mi pomoże.
W pierwszym śnie śniło mi się że jestem w szkole i pani dyrektor każe mi biegać na około szkoły. Potem nwm w jaki sposób znalazłam się wraz z moją koleżanką w szpitalu .Było to bardzo dziwne zmartwiłam się .
W drugim śnie śniło mi się że jadę wraz z ciocią ,babcią i bratem samochodem .Jesteśmy na rondzie i dostaję esemesa od mojego byłego że dla mnie liczy się tylko moje ego i że nie obchodzi mnie że jest dziś pogrzeb jego ojca . Dojeżdżam pod kościół i wysiadam z samochodu tylko w piżamie . Wita mnie mój były ,przytula . Wchodzimy razem do kościoła wszyscy się na mnie gapią . Siadam przy mojej cioci a ona wstaje i całą mszę śpiewa (a głos ma straszny). I w tym momencie budzę się .Nigdy mi się takie rzeczy nie śniły więc dla mnie jest to straszne i okropne . A w realu chłopka nie mam. Jest jeszcze jedna sprawa nwm czy w to wierzyć . Jeżeli macie jakieś problemy to piszcie może razem je rozwiążemy .

No ale jak ci wynika, że nic dobrego sny twoje nie wróżą, to czego ty od nas oczekujesz? Prania mózgu? Jak mamy niby pomóc?