|
Notka |
|
Zdrowie ogólnie W tym miejscu rozmawiamy o zdrowiu: od profilaktyki po sposoby leczenia. Porada uzyskana na forum nie zastępuje wizyty u lekarza, ma funkcję informacyjną! |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 181
|
Mam hipochondrię i mam już dość...
Dzień dobry. Poproszę o poradę, ponieważ już nie wytrzymuje.
Na początku stycznia miałam wiele niezwykle mocnych sytuacji stresowych. Rozwaliło mi to żołądek, jelita... Długo trwało zanim to doszło do normy. Całość zaczęła się od podejrzenia chloniaka, ze względu na powiększone węzły chłonne. USG pokazało ze są niegroźne, ale to mi nie starczyło. Od tego czasu ciagle zaczęłam wyszukiwać w Google najgorsze choroby i dopasowywać ja do siebie. USG węzłów miałam robione już 5 razy. Raz RTG klatki piersiowej. 3 razy USG brzucha, raz piersi. Byłam prywatnie u hematologa, gastrologa, reumatologa, neurologa, byłam tez u okulisty sprawdzić dno oka. Morfologia przeprowadzona wielokrotnie bez istotnych odchyleń. W lutym wyczułam ze mam tkliwe żebro, na nim poczułam narośl. Drugą wyczułam na łopatce. Niestety od razu zaczęłam się bać ze rak... 3 razy miałam robione USG żeber: wyszedł tluszczak i kaszak. Jestem przebadana praktycznie od stop do głowy a ciagle boje się, ze coś mi jest: mam wezdrującą tkliwosc kości, bezwiedne spięcia mięśni. Martwi mnie, ze najbardziej mnie to dotyka z prawej strony ciała. Z prawej mam dziwne objawy: wcześniej ból nogi, teraz wędrujące żeber. Miewam kłucia w prawym podżebrzu (gastrolog uznał to za refluksowe) a ja ciagle boje się, ze mam pod żebrami jakiegoś guza, którego nikt nie widzi. Nie mam już siły i pieniędzy. Poradźcie co lepiej zrobić: iść prywatnie na tomograf, chociaż lekarze odradzają ze względu na promieniowanie a chcę się postarać o dziecko, czy wydać te pieniądze na psychiatrę. Pozdrawiam ciepło. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D
Wiadomości: 9 036
|
Dot.: Mam hipochondrię i mam już dość...
Psychiatra moim zdaniem.
Zdrowe odżywianie, wprowadź ruch - jak minie pandemia może jakieś biegi, umiarkowany wysiłek w domu, zajęcie się jakimś hobby. Skierowanie myśli na coś kreatywnego, a nie zamartwianie się. Rozmowy z przyjaciółmi bez poruszania tematu chorób. Włączenie magnezu i D3+K2 do diety, unikanie tv i złych wiadomości. Ja bym to sobie zaleciła ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 7 327
|
Dot.: Mam hipochondrię i mam już dość...
Choruje na to.samo tylko psychiatra bo sie wykonczysz. Moje zycie przez to jest pieklem
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
|
Dot.: Mam hipochondrię i mam już dość...
Psychiatra oraz joga/medytacja.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 4
|
Dot.: Mam hipochondrię i mam już dość...
Polecam Ci na chwilę zrezynować z monitorowania swoich objawów, wyszukiwania w internecie objawów.
Tak jak pisały dziewczyny: joga, medytacja, rozciąganie, spacery, ale także bardziej intensywne czynności np. trening, bieganie. Ważne jest tez bardzo zdrowe odżywianie i nawadnanie oraz suplementy. Polecam też probiotyk dla "nadwrażliwców" Sanprobi IBS. I przede wszystkim nie nakładaj sobie łatki hipohodryczki, bądź dla siebie jeszcze bardziej dobra i zobacz czy to przyniosło efekty ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 41
|
Dot.: Mam hipochondrię i mam już dość...
Cytat:
![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 7 327
|
Dot.: Mam hipochondrię i mam już dość...
Bóle w prawym podżebrzu to ja mam od 16 roku życia..
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 48
|
Dot.: Mam hipochondrię i mam już dość...
Też miałam bóle pod żebrami i one były na tle nerwowym. Mnie psychiatra nie pomógł aż tak dobrze jak psychoterapia. Także ja polecam raczej od tego zacząć, a z czasem dodać wysiłek fizyczny i dietę.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:05.