Zabawki erotyczne w mieszkaniu faceta

[MandyLove]

Witam wszystkich którzy postanowią mi pomóc. Szukam pomocy na forum bo trochę głupio mi porozmawiać o tym chociażby z przyjaciółka.
Mam 22 lata, poznałam w pracy mężczyzne. Od razu wpadł mi w oko więc sama do niego zagadałam. Przez dwa miesiące to ja dość intensywnie starałam się żeby jakoś utrzymać naszą znajomość. Jego nieśmiałość i powściągliwość odbierałam jako niezainteresowanie mną. Po tym czasie w końcu udało się i wyszliśmy razem na kilka randek. Były pocałunki, romantyczne kolacje w resturacji. Mimo wszystko on jest dość introwertyczny i wycofany, szczególnie przy kimś takim wygadanym jak ja. Jest bardzo romantyczny i czuły, otwiera mi drzwi, dba o to żebym czuła się jak najlepiej, czasem wyrecza mnie w rzeczach które mogłabym zrobić sama, co jest bardzo kochane z jego strony. Dla mnie to nowość bo jestem raczej niezależna osobą i ze względu na mój charakter sama często przejmuje inicjatywne i jestem dość samodzielna.
Pytałam go o jego przeszłość, chociaż nie chcialam być zbyt nachalna, powiedział że miał jedną dziewczynę w czasie liceum, przez dwa lata i bardzo go to rozstanie zraniło, więc nie chciałam grzebać w tym i od początku wprowadzać jakichś negatywnych emocji do naszej relacji.
Teraz ze względu na wirusa spotykamy się w mieszkaniu, bo w sumie nie mamy innej opcji. Ostatnio kiedy byliśmy u niego, chcieliśmy wyjść na spacer do lasu. On zaczął szukać adidasow które miał schowane w szafie i wtedy zobaczyłam że miał w korytarzu w jednej szufladzie zabawki erotyczne..mam tutaj na myśli pejcz, knebel i skórzane paski które sama nie wiem dokładnie czym są. Ona chyba nie zorientował się że zauważyłam, a jak tak, to nie skomentował. Troche fakt że miał jedną dziewczyne nie zgadza się z tym że ma takie rzeczy w domu. Poza tym ja nie jestem za bardzo zaznajomiona z czymś takim i nie wiem jak mam sie zachować, troche mnie to przeraża. Poza tym incydentem wszystko jest między nami super i nie wiem co mam robić, jak podejść do tematu, skoro my nawet nie uprawialismy jeszcze seksu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Tomeck]

To jest rzeczywiscie groźny incydent, lepiej to zgloś na policje bo facet na pewno jest jakims chorym zbokiem. Zablokuj go wszedzie gdzie sie da i nie utrzymuj z nim zadnego kontaktu, moze wtedy pozna jakąś normalna dziewczyne, a nie paranoiczke jak Ty !!!

[motylka_30]

Napisane przez Tomeck

To jest rzeczywiscie groźny incydent, lepiej to zgloś na policje bo facet na pewno jest jakims chorym zbokiem. Zablokuj go wszedzie gdzie sie da i nie utrzymuj z nim zadnego kontaktu, moze wtedy pozna jakąś normalna dziewczyne, a nie paranoiczke jak Ty !!!

Ty za to jesteś super normalny.

[Hultaj]

Pewnie musisz poczekac aż się sprawa rozwinie.

Z 1 strony zrozumiałe że nie chwali się swoimi preferencjami.
Z 2 strony jest poniekąd kłamcą; wkurzające są takie smęty o dziewczynie co w liceum złamała mu serduszko a w tle orgietki z panienkami. Pejcze i wiązanki nie każda lubi więc przypuszczałabym że w pakiecie do tego są prostytutki lub wynajduje sobie dupy przez neta. + 2 miesiące cię olewał więc nie zdziwiłabym się jakby mu się już nie chciało normalnych relacji z kobietami jak może np. zadzwonić i sprawę załatwić.
Zawsze też jednak istnieje możliwość że się z kimś kiedyś zabawiał, w jakimś związku był, i tak mu to leży. Ale generalnie jak dla mnie już jakaś ściema z tą ''nieśmiałością''.

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez MandyLove

Troche fakt że miał jedną dziewczyne nie zgadza się z tym że ma takie rzeczy w domu.

To nie ma nic do rzeczy. Seks, w tym taki z elementami BDSM, można uprawiać nie tylko w związku.
Można też fascynować się tematem i kupować gadżety bez planowania użycia ich z kimś. Nawet znam dwie osoby, które tak robią.

[kolorowe_jaskolki]

Ale czemu nie podjęłaś tego tematu od razu? Jesteście w ogóle razem, umawialiście się na wyłączność?

Jak sama piszesz, nie wiesz wiele o jego przeszłości, bo sama urwałaś temat jak zaczął gadać o tamtej lasce.

Zwyczajnie go o to zapytaj

[Vanir410]

Ale pytałaś się o dziewczyny w sensie związku, a nie dziewczyny jako partnerki seksualne. Tutaj nie musi stać znak równości.
Pytanie, czy akceptujesz takie klimaty?

[AnnaVanDort]

Napisane przez Vanir410

Ale pytałaś się o dziewczyny w sensie związku, a nie dziewczyny jako partnerki seksualne. Tutaj nie musi stać znak równości.
Pytanie, czy akceptujesz takie klimaty?

Dokładnie.

Jakby ktoś mi przetrzepał chatę, to też by znalazł parę zabawek/dodatków. Niektóre kupione w promocji/przy okazji/otrzymane jako prezent. Czasem w ogóle nieużywane, czekają na lepsze czasy, leżą i tyle. Dopytaj go i po problemie, bo rozmawiać raczej każdy powinien potrafić?

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

mnie by to zniechecilo nawet bym nie pytala tylko odprawila ale jak ty chcesz kontynuowac znajomosc to zapytaj tu na forum ci nikt nie odpowie dlaczego ma takie sprzety w domu
obstawiam ze kreca go takie klimaty i mial przygodne partnerki seksualne ktore tez lubia takie zabawy
jesli chodzi o prostytutki ktore pracuja w takich klimatach to zazwyczaj maja swoje wlasne zabawki to mi wyglada na raczej umawianie sie na seks z ludzi z typowymi zainteresowaniami( BDSM )
ps.obstawiam jednak trolla

[MandyLove]

Powiem szczerze że ja jestem taką osobą która nie uznaje żadnych "zabaw" poza związkami i po charakterze tego chłopaka też oceniłam że ma podobne poglądy. Tak jak mówiłam jest on dość romantyczną osobą i też nie jest facetem który przy pierwszej lepszej okazji probowałby się do mnie dobrać. Bierze wszystko na spokojnie i widzę że podchodzi do naszej relacji poważnie, jest bardzo czuły i opiekuńczy. Jakoś jego poglądy i charakter nie pasują mi do takiego mężczyny który zabawiałby się z dziewczynami na boku ale może się mylę. Tym bardziej że on wie jakie ja mam podejście do związków (dość tradycjonalne) i odniosłam wrażenie że on ma takie samo. Chyba rzeczywiście będe musiała to z nim wyjaśnić bezpośrednio, chociaż źle się czuje czepiając się, no i nastawiłam się żw rzeczywiście może wyjść z tego coś poważnego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kolorowe_jaskolki]

Napisane przez MandyLove

Tym bardziej że on wie jakie ja mam podejście do związków (dość tradycjonalne) i odniosłam wrażenie że on ma takie samo. Chyba rzeczywiście będe musiała to z nim wyjaśnić bezpośrednio, chociaż źle się czuje czepiając się, no i nastawiłam się żw rzeczywiście może wyjść z tego coś poważnego.

Tylko że widzisz, jeżeli to jest dla Ciebie ważne, to o takie rzeczy trzeba zapytać, a nie odnosić wrażenie na podstawie czyjegoś zachowania i Twoich wyobrażeń.

Nie masz się go o nic czepiać, po prostu zacznij temat, że zauważyłaś te gadżety, czy miał w przeszłości tego typu relacje. I tyle, masz prawo zapytać, on z kolei nie musi odpowiadać

[4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;87792582]To nie ma nic do rzeczy. Seks, w tym taki z elementami BDSM, można uprawiać nie tylko w związku.
Można też fascynować się tematem i kupować gadżety bez planowania użycia ich z kimś. Nawet znam dwie osoby, które tak robią.[/QUOTE]

Zgadzam się. Nie wiem skąd w ludziach takie przekonanie, ze niesmialy introwertyk to nie moze lubic bsdm i ze seks tylko w zwiazku. To, ze u kogos tak to się odbywa, nie oznacza ze u kazdego.

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

Napisane przez MandyLove

Powiem szczerze że ja jestem taką osobą która nie uznaje żadnych "zabaw" poza związkami i po charakterze tego chłopaka też oceniłam że ma podobne poglądy. Tak jak mówiłam jest on dość romantyczną osobą i też nie jest facetem który przy pierwszej lepszej okazji probowałby się do mnie dobrać. Bierze wszystko na spokojnie i widzę że podchodzi do naszej relacji poważnie, jest bardzo czuły i opiekuńczy. Jakoś jego poglądy i charakter nie pasują mi do takiego mężczyny który zabawiałby się z dziewczynami na boku ale może się mylę. Tym bardziej że on wie jakie ja mam podejście do związków (dość tradycjonalne) i odniosłam wrażenie że on ma takie samo. Chyba rzeczywiście będe musiała to z nim wyjaśnić bezpośrednio, chociaż źle się czuje czepiając się, no i nastawiłam się żw rzeczywiście może wyjść z tego coś poważnego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

moze tez tak sie skonczyc ze prawdy nigdy sie nie dowiesz
to ze ktos jest czuly opiekunczy i romantycznie nie oznacza ze nie lubi jak go ktos bije biczem i wpycha skarpetke do buzi jedno nie wyklucza drugiego
poniewaz wielu facetow z takim fetyszem nie dzieli go ze stala partnerka czesto korzystaja z uslug prostytutek oferujacych takie zabawy albo szukaja w internecie ludzi ktorzy rowniez lubia taki seks ,bycie romanyycznym i spokojnym czlowiekiem nie wyklucza takich zainteresowan seksualnych
nie znajduje zadnego innego wytlumaczenia na posiadanie takich gadzetow jak ich uzywanie

[MandyLove]

Dziękuje wam za odpowiedzi, wyjaśnię to z nim. W każdym wypadku muszę przemyśleć tą relacje bo albo mnie na początku okłamał albo spotykał się z jakimiś kobietami z internetu i dla mnie obie opcje są ciężkie do zaakceptowania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

Napisane przez MandyLove

Dziękuje wam za odpowiedzi, wyjaśnię to z nim. W każdym wypadku muszę przemyśleć tą relacje bo albo mnie na początku okłamał albo spotykał się z jakimiś kobietami z internetu i dla mnie obie opcje są ciężkie do zaakceptowania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

a w czym cie oklamal?pytalas czy uprawial BDMS i seks poza zwiazkowy?
bo to ze powiedzial ze mial jedna dziewczyne nie oznacza ze cie oklamal mogl miec jedna dziewczyne z ktora byl w zwiazku i 25 nie dziewczyn z ktorymi uprawial seks bez zwiazku

[MandyLove]

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;87793497]a w czym cie oklamal?pytalas czy uprawial BDMS i seks poza zwiazkowy?
bo to ze powiedzial ze mial jedna dziewczyne nie oznacza ze cie oklamal mogl miec jedna dziewczyne z ktora byl w zwiazku i 25 nie dziewczyn z ktorymi uprawial seks bez zwiazku[/QUOTE]Chodzi o to, że albo okaże się że był jeszcze w jakimś związku i mi o tym nie powiedział kiedy zapytałam (bo bardzo wątpie że jako licealista bawił się w takie rzeczy) albo po prostu spotykał się z kobietami z internetu na seks..(nie chciałabym wchodzić w związek z kimś takim).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kolorowe_jaskolki]

Napisane przez MandyLove

Chodzi o to, że albo okaże się że był jeszcze w jakimś związku i mi o tym nie powiedział kiedy zapytałam (bo bardzo wątpie że jako licealista bawił się w takie rzeczy) albo po prostu spotykał się z kobietami z internetu na seks..(nie chciałabym wchodzić w związek z kimś takim).

W pierwszym przypadku: przecież mówiłaś, że jak zaczął opowiadać, to ucięłaś temat, więc nie wiesz czy usłyszałaś wszystko. A w drugim: możesz tego nie chcieć, ale o ile go o to wprost nie pytałaś czy nie mówiłaś, że czegoś takiego nie akceptujesz, to nie możesz mieć do niego pretensji

[MandyLove]

W sensie to nie było tak że ja uciełam ten temat, tylko po prostu nie dopytywałam o tą byłą, a o żadnej innej właśnie nie wspomniał. Ogólnie on jest taki że stopniowo się otwiera i dlatego nie chciałam w żadnej kwestii go zasypywać pytaniami, jak on sam nie czuł się komfortowo żeby o tym rozmawiać (w końcu nasza znajomość wyszła z mojej inicjatywy). Cóż mogłam zapytać o partnerki seksualne ale jakoś sądziłam że za szybko, nasze rozmowy nie schodziły jeszcze na tematy seksu i poza przytulaniem i całowaniem niczego między nami nie było..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Pozory mylą. Ludzie nie mają wytatuowanych na twarzy preferencji seksualnych.
Równie dobrze on też mógł odnieść złe wrażenie, i to, że jesteś niezależna, wygadana i często przejmujesz inicjatywę może mu się kłócić z tym, że masz tradycyjne podejście do związków.

---------- Dopisano o 21:55 ---------- Poprzedni post napisano o 21:52 ----------

Napisane przez MandyLove

Cóż mogłam zapytać o partnerki seksualne ale jakoś sądziłam że za szybko, nasze rozmowy nie schodziły jeszcze na tematy seksu i poza przytulaniem i całowaniem niczego między nami nie było..

Jakbym była nim, to też bym nie wyskakiwała na dzień dobry z newsem a ja to lubię BDSM i umawiam się na to z laskami z internetów.
Zwłaszcza, że podobno jest nieśmiały i powoli się otwiera.

[skara]

Mógł kupić i użyć lub nie użyć z pierwszą dziewczyną. Mógł kupić przez net z nadzieją, że kiedyś użyje. Mógł dostać od kumpli na urodziny jako prezent z jajami. Plus 100 innych możliwości. Porozmawiaj z nim, będziesz wiedzieć na czym stoisz i czy warto kontynuować znajomość.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kolorowe_jaskolki]

Napisane przez MandyLove

Cóż mogłam zapytać o partnerki seksualne ale jakoś sądziłam że za szybko, nasze rozmowy nie schodziły jeszcze na tematy seksu i poza przytulaniem i całowaniem niczego między nami nie było..

To kiedy, Twoim zdaniem, jest pora na rozmowę o podejściu do seksualności i związków, jeżeli nie przed seksem?

Tak naprawdę zapytaj go na czym stoisz, czy jesteście na wyłączność itd. No i normalnie podejmij ten temat tych zabawek, przecież możesz żartobliwie, że hej, co to za arsenał w szufladzie Nie wiem czemu od razu zakładasz, że regularnie spotyka się z prostytutkami, zwyczajnie zapytaj, może to jest coś zupełnie innego. No a jeśli się okaże, że lubi niezobowiązujący seks, no to wtedy się będziesz zastanawiać czy do siebie pasujecie.

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

Napisane przez kolorowe_jaskolki

To kiedy, Twoim zdaniem, jest pora na rozmowę o podejściu do seksualności i związków, jeżeli nie przed seksem?

Tak naprawdę zapytaj go na czym stoisz, czy jesteście na wyłączność itd. No i normalnie podejmij ten temat tych zabawek, przecież możesz żartobliwie, że hej, co to za arsenał w szufladzie Nie wiem czemu od razu zakładasz, że regularnie spotyka się z prostytutkami, zwyczajnie zapytaj, może to jest coś zupełnie innego. No a jeśli się okaże, że lubi niezobowiązujący seks, no to wtedy się będziesz zastanawiać czy do siebie pasujecie.

A nie bierzesz pod uwage że wymyśli jakiś wykręt właśnie że to prezent albo coś?
Jakby mi ktos kupił taki bezużyteczny prezent to bym go wywaliła do śmieci A nie trzymała że może kiedyś się przyda
Jak mnie nie interesuje wolwienie ryb to nie kupuje wędki ani nieprzechowuje poradnikow jak wedkowac gdyby mi ktos dał w prezencie taki bezsensowny dla mnie poradnik

[kennedy]

Mysle ze mozesz go zapytac skoro nie daje ci to spokoju.

[kolorowe_jaskolki]

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;87794636]A nie bierzesz pod uwage że wymyśli jakiś wykręt właśnie że to prezent albo coś?
Jakby mi ktos kupił taki bezużyteczny prezent to bym go wywaliła do śmieci A nie trzymała że może kiedyś się przyda
Jak mnie nie interesuje mówię nie ryb to nie kupuje wędki ani nieprzechowuje poradnikow jak wedkowac gdyby mi ktos dał w prezencie taki bezsensowny dla mnie poradnik[/QUOTE]

No, skłamać zawsze może, tak naprawdę to ona zdecyduje po jego odpowiedzi i zachowaniu oraz własnej intuicji czy to kupuje czy nie. Mnie to osobiście nie zdziwiłoby gdyby to był prezent. Mój brat dostał na 18 od kumpli jakąś dmuchaną lalę i inne bekowe prezenty i co najmniej przez kilka miesięcy trzymał ją upchniętą w szafie (nwm czy zapomniał czy co) aż w końcu wyrzucił czy coś.

Może dostał, szkoda było mu wywalić, więc zostawił na pamiątkę, no a może uznał, że się kiedyś przyda. A może co 3 dni spotyka się z inną laską na seks. Nwm, opcji jest wiele, najlepiej jak go o to zapyta. Jeżeli jej koleś nie przekona no to koniec tematu jak dla mnie, przecież autorka nie musi mu wierzyć

[White_Dove]

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;87794636]A nie bierzesz pod uwage że wymyśli jakiś wykręt właśnie że to prezent albo coś?
Jakby mi ktos kupił taki bezużyteczny prezent to bym go wywaliła do śmieci A nie trzymała że może kiedyś się przyda
Jak mnie nie interesuje wolwienie ryb to nie kupuje wędki ani nieprzechowuje poradnikow jak wedkowac gdyby mi ktos dał w prezencie taki bezsensowny dla mnie poradnik[/QUOTE]

Zgadzam się. Poza tym trochę zbyt na wierzchu takie zabawki mu leżą obok butów. . W miejscu gdzie każdy mógłby zobaczyć. Jak coś leżałoby mu długo i by nie używał to raczej skitrałby głębiej a nie że wystarczy zerknąć i od razu widać co to. Może nie tak dawno używał. Tym brdziej że zabawki erotyczne są bardziej intymne niż książki o wędkowaniu. Trochę tak jakbym w szafce z butami trzymała wibrator i gdy tylko otworze szafke to go widać no ale bym go nie używała nigdy. Jest dla wystawy i ozdoby ??

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

Napisane przez White_Dove

Zgadzam się. Poza tym trochę zbyt na wierzchu takie zabawki mu leżą obok butów. . W miejscu gdzie każdy mógłby zobaczyć. Jak coś leżałoby mu długo i by nie używał to raczej skitrałby głębiej a nie że wystarczy zerknąć i od razu widać co to. Może nie tak dawno używał. Tym brdziej że zabawki erotyczne są bardziej intymne niż książki o wędkowaniu. Trochę tak jakbym w szafce z butami trzymała wibrator i gdy tylko otworze szafke to go widać no ale bym go nie używała nigdy. Jest dla wystawy i ozdoby ??

Dokladnie
Tez mysle
Poprostu nie wierzę że możnaby przechowywać takie rzeczy z myślą że może kiedyś uzyje jak cie taki rodzaj seksu kompletnie nie interesuje

[kolorowe_jaskolki]

Napisane przez White_Dove

Zgadzam się. Poza tym trochę zbyt na wierzchu takie zabawki mu leżą obok butów. . W miejscu gdzie każdy mógłby zobaczyć. Jak coś leżałoby mu długo i by nie używał to raczej skitrałby głębiej a nie że wystarczy zerknąć i od razu widać co to. Może nie tak dawno używał. Tym brdziej że zabawki erotyczne są bardziej intymne niż książki o wędkowaniu. Trochę tak jakbym w szafce z butami trzymała wibrator i gdy tylko otworze szafke to go widać no ale bym go nie używała nigdy. Jest dla wystawy i ozdoby ??

Ja tam mam mało rzeczy i niczego nie chowam głęboko, do wszystkiego mam łatwy dostęp. Może dla kolesia to nie problem, że łoesu, ktoś zobaczy jakieś pejcze czy coś. Równie dobrze można powiedzieć, że skoro miałby to ukrywać przed nią, to by tej szafki przy niej nie otworzył, a nie na lajcie bierze tenisówki i odplątuje sznurówki z pejcza i nawet nie zauważył, że ją to zdziwiło

Może go te interesować, po prostu jeszcze nie używał, nie ma co gdybać moim zdaniem

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

No ,moze go to interesowac dlatego u mnie by już odpadl
Ps.zaraz się pewnie okaze że to smycz szelki i piłka dla psa a nie pejcz i knebel

[White_Dove]

Napisane przez kolorowe_jaskolki

Ja tam mam mało rzeczy i niczego nie chowam głęboko, do wszystkiego mam łatwy dostęp. Może dla kolesia to nie problem, że łoesu, ktoś zobaczy jakieś pejcze czy coś. Równie dobrze można powiedzieć, że skoro miałby to ukrywać przed nią, to by tej szafki przy niej nie otworzył, a nie na lajcie bierze tenisówki i odplątuje sznurówki z pejcza i nawet nie zauważył, że ją to zdziwiło

Może go te interesować, po prostu jeszcze nie używał, nie ma co gdybać moim zdaniem

Może chciał żeby zobaczyła co ma w szafie że kto to nie on i jakich to zabawek nie ma w szafie i jaki to ostry seks z nim będzie. Może dla niego to zwykły gadżet w seksie i dlatego miał go tam. Albo kompletnie zapomniał że to tam wsadził i było mu trochę dziwnie że ona to mogła zobaczyć.
Autorko spytaj go. Albo zaglądaj coś o filmie 365 dniach czy 50 twarzach Greya. Zobaczysz reakcje. Tam było wiązanie może nie taki BDSM tylko " bdsm".

[MandyLove]

Poruszyłam z nim ten temat rozmawiając przez telefon, bo chociaż pracujemy w tej samej firmie to obecnie ja pracuje zdalnie a on nie ma takiej możliwości i najszybciej zobaczymy się w piątek. Chciałam żeby nie wyszło jakoś dziwnie więc po prostu zażartowalam na temat tych zabawek, na co sie zaśmiał i powiedział że to jeszcze rzeczy jego kuzyna. Wiem że mieszka w mieszkaniu kuzyna, (ale on od dwóch lat mieszka z żoną zagranica) i jego odpowiedź wyszła dość naturalnie, nie brzmiało jakby sie stresował czy szukał wymówki więc jestem w stanie w to uwierzyć. Mam jednak małe wątpliwości, bo on trochę dziwinie reaguje na tematy związane z seksem, kiedy coś wspomne albo zażartuje, też właśnie zdarzało mi się jakoś bardziej seksownie dla niego ubrać jak sie spotykaliśmy, a on nigdy nawet mnie nie skomplementował. Powiedział coś co świadczyło że zauważył ale nigdy nie skomplementował. Jak się go raz wprost zapytałam czy mu sie podoba to dalej nic miłego nie powiedział, tylko rzucił jakimś zdawkowym tekstem..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz