Makijaż permanentny brwi u nowicjuszki - help!

[paranormal_sun]

Hej! Myślę poważnie nad udaniem się w przyszlości do kosemtyczki na makijaż permanentny brwi. Poczytałam trochę o tym, ale chciałabym prosić o pomoc w kilku sprawach i myślę, że najlepiej zawsze poradzić się kogoś, kto ma doświadczenie w temacie.

A więc tak. Kiedyś miałam piękne, gęste, ciemne brwi, ale w czasach gimnazjum bardzo intensywnie je sobie wyrywalam i teraz, lata później, te brwi już mi tak nie odrastają, są cienkie... Dlatego chciałabym pójsć na makjaż permanentny. Sama zazwyczaj maluję się dosyć lekko, czasem w ogóle, dlatego zależy mi na naturalnym efekcie.

1. Z tego co czytałam taki najbardziej naturalny efekt daje teraz metoda pudrowa, jeśli się nie mylę? Jeśli się mylę, to proszę, powiedzcie jaką inną polecacie. Chciałabym jak najnaturalniej wyglądać, ale żeby te brwi po prostu zawsze były podkreślone.
2. Jedna z moich kolezanek miała kiedys taki zabieg i niestety, kiedy chciała sie juz "pozbyc" makijazu miała taki brzydki granatowy kolor i musiala chodzic na laserowe usuwanie. Moze to glupie pytanie, ale czy tak jest w przypadku kazdego makijazu perm.? Przy kazdej metodzie? Czytalam, ze makijaz wykonany metoda pudrowa "znika" po ok. roku. Ale czy faktycznie znika w raz z naskórkiem, bo jest takipłytki, czy właśnie zawsze jest to coś na kształt tatuazu, ktory trzeba usunac laserem?
3. Jaka jest według was odpowiednia cena takiego zabiegu? Nie chce robic, jak najtaniej, ale tez nie wiem, jakiej mniej wiecej powinnam szukac. Widzialam oferty za 600, 800 i 1000 zł za ten sam zabieg. Stąd moja niepewność.

Będę bardzo wdzięczna za wszelkie porady!

[p4w]

Napisane przez paranormal_sun

Hej! Myślę poważnie nad udaniem się w przyszlości do kosemtyczki na makijaż permanentny brwi. Poczytałam trochę o tym, ale chciałabym prosić o pomoc w kilku sprawach i myślę, że najlepiej zawsze poradzić się kogoś, kto ma doświadczenie w temacie.

A więc tak. Kiedyś miałam piękne, gęste, ciemne brwi, ale w czasach gimnazjum bardzo intensywnie je sobie wyrywalam i teraz, lata później, te brwi już mi tak nie odrastają, są cienkie... Dlatego chciałabym pójsć na makjaż permanentny. Sama zazwyczaj maluję się dosyć lekko, czasem w ogóle, dlatego zależy mi na naturalnym efekcie.

1. Z tego co czytałam taki najbardziej naturalny efekt daje teraz metoda pudrowa, jeśli się nie mylę? Jeśli się mylę, to proszę, powiedzcie jaką inną polecacie. Chciałabym jak najnaturalniej wyglądać, ale żeby te brwi po prostu zawsze były podkreślone.
2. Jedna z moich kolezanek miała kiedys taki zabieg i niestety, kiedy chciała sie juz "pozbyc" makijazu miała taki brzydki granatowy kolor i musiala chodzic na laserowe usuwanie. Moze to glupie pytanie, ale czy tak jest w przypadku kazdego makijazu perm.? Przy kazdej metodzie? Czytalam, ze makijaz wykonany metoda pudrowa "znika" po ok. roku. Ale czy faktycznie znika w raz z naskórkiem, bo jest takipłytki, czy właśnie zawsze jest to coś na kształt tatuazu, ktory trzeba usunac laserem?
3. Jaka jest według was odpowiednia cena takiego zabiegu? Nie chce robic, jak najtaniej, ale tez nie wiem, jakiej mniej wiecej powinnam szukac. Widzialam oferty za 600, 800 i 1000 zł za ten sam zabieg. Stąd moja niepewność.

Będę bardzo wdzięczna za wszelkie porady!

chyba najbardziej naturalny jest mikroblading, czyli narysowanie pojedynczych włosków, ale podobno już sie od tej metody odchodzi

co do niebieskich brwi to wydaje mi się, ze nie powinno to tak wyglądać, ale nie jestem specjalistą

na forum "pytania do kosmetyczki" jest osobny wątek o makijażu permanentnym - może tam poszukaj
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...ht=permanentny