Mam dziewczynę a chyba kocham inną? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2020-06-19, 13:54   #1
blackenedblackened
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 1

Mam dziewczynę a chyba kocham inną?


Ciężko wszystko opisać w skrócie, postaram się zrobić to jak najlepiej.
Słowem wstępu mam 23 lata. Zawsze miałem problem ze znalezieniem dziewczyny, nie wiedziałem z czego on wynikał. Nigdy nie pisałem ani nie zagadywałem do dziewczyn pierwszy, nie interesowały mnie jakieś przypadkowe znajomości, ogólnie jestem w obyciu raczej zimny. Myśle że wynika to z surowego wychowania moich rodziców, wielkich wymagań i też przez to zawsze miałem problem z nieśmiałością. Dodam że mam staroświeckie poglądy i traktuje związki poważnie, przed obecną dziewczyną miałem tylko jedną z którą nie byłem szczęśliwy.
Na studiach poznałem koleżankę, jest w innej grupie, na początku się nie lubiliśmy, ona zadawała się z towarzystwem którego nie znosiłem. Nie kryłem tego że jej nie lubie, wręcz jej celowo unikałem, jak kiedyś obok mnie usiadła to przesiadłem się. Raz na integracji skaleczyła się szkłem i wtedy z grzeczności jej pomogłem, chociaż ona się upierała że nie chce. Po tym incydencie ona zaczęła wykazywać mną duże zainteresowanie, moje podejście natomiast się nie zmieniło, myślałem dość steoretypowo. Po kilku rozmowach w grupce zdarzało mi się porozmawiać z nią sam na sam po uczelni. Zdziwiłem się bo zachowywała się przy mnie całkiem inaczej niż przy reszcie osób, była bardzo miła, chciała wszystko wiedzieć, prosiła mnie o pomoc w rzeczach które mogła zrobić sama, pisała do mnie prawie codziennie. Nikt nigdy nie okazał mi takiego zainteresowania. Polubiłem ją, bardzo się przed sobą otworzyliśmy, mówiłem jej o mojej rodzinie i zachowaniu rodziców, ona powiedziała że jest z dość patologicznej rodziny. Byłem zdziwiony że tak dobrze się dogadujemy mimo wielu różnić, ja jestem z dość bogatej rodziny i w sumie nigdy mi niczego nie brakowało, ona z domu gdzie występowała przemoc. Każdy widział że mamy się ku sobie i byli zaskoczeni, w pewnym momencie zamknąłem się w sobie, nie rozmawiałem z nią przez ponad miesiąc, na początku tej pandemii chociaż ona próbowała na wiele sposobów się skontaktować, ignorowałem to. Poznałem wtedy dziewczyne w rodzinnej miejscowości, bardzo w moim typie, podoba mi się jej charakter. Ale w tyle głowy nadal miałem gdzieś dziewczynę z uczelni.
W tym tygodniu spotkaliśmy się po trzech miesiącach nie widzenia w barze ze znajomymi, od razu wszystkie odczucia względem niej wróciły. Odprowadzałem ją na trwamwaj bo było ciemno i wtedy zaczęła mi wyrzucać to jak się zachowałem, że zniknąłem bez słowa, prawie płakała. Przytuliłem ją.
Z dziewczyną mamy "udany" związek, jest bardziej w moim typie niż dziewczyna z uczelni.pochodzimy z podobnych rodzin, mieszka w moim rodzinnym mieście więc dobrze się znamy. Nie wiem dlaczego mimo wszystko ciągle w głowie mam dziewczynę z uczelni, coś ciągle mnie do niej ciągnie, nie jest to fizyczność czy jej wygląd, mam wrażenie że coś do niej czuje? Nie mam pojęcia co mam robić, bardzo dużo nas dzieli a nie wiem czy czasem nie jest tak że mimo tego wszystkiego to ona jest dla mnie "tą jedyną".
blackenedblackened jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-19, 18:33   #2
evonla
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 1 115
Dot.: Mam dziewczyne a chyba kocham inna?

Cytat:
Napisane przez blackenedblackened Pokaż wiadomość
Ciężko wszystko opisać w skrócie, postaram się zrobić to jak najlepiej.
Słowem wstępu mam 23 lata. Zawsze miałem problem ze znalezieniem dziewczyny, nie wiedziałem z czego on wynikał. Nigdy nie pisałem ani nie zagadywałem do dziewczyn pierwszy, nie interesowały mnie jakieś przypadkowe znajomości, ogólnie jestem w obyciu raczej zimny. Myśle że wynika to z surowego wychowania moich rodziców, wielkich wymagań i też przez to zawsze miałem problem z nieśmiałością. Dodam że mam staroświeckie poglądy i traktuje związki poważnie, przed obecną dziewczyną miałem tylko jedną z którą nie byłem szczęśliwy.
Na studiach poznałem koleżankę, jest w innej grupie, na początku się nie lubiliśmy, ona zadawała się z towarzystwem którego nie znosiłem. Nie kryłem tego że jej nie lubie, wręcz jej celowo unikałem, jak kiedyś obok mnie usiadła to przesiadłem się. Raz na integracji skaleczyła się szkłem i wtedy z grzeczności jej pomogłem, chociaż ona się upierała że nie chce. Po tym incydencie ona zaczęła wykazywać mną duże zainteresowanie, moje podejście natomiast się nie zmieniło, myślałem dość steoretypowo. Po kilku rozmowach w grupce zdarzało mi się porozmawiać z nią sam na sam po uczelni. Zdziwiłem się bo zachowywała się przy mnie całkiem inaczej niż przy reszcie osób, była bardzo miła, chciała wszystko wiedzieć, prosiła mnie o pomoc w rzeczach które mogła zrobić sama, pisała do mnie prawie codziennie. Nikt nigdy nie okazał mi takiego zainteresowania. Polubiłem ją, bardzo się przed sobą otworzyliśmy, mówiłem jej o mojej rodzinie i zachowaniu rodziców, ona powiedziała że jest z dość patologicznej rodziny. Byłem zdziwiony że tak dobrze się dogadujemy mimo wielu różnić, ja jestem z dość bogatej rodziny i w sumie nigdy mi niczego nie brakowało, ona z domu gdzie występowała przemoc. Każdy widział że mamy się ku sobie i byli zaskoczeni, w pewnym momencie zamknąłem się w sobie, nie rozmawiałem z nią przez ponad miesiąc, na początku tej pandemii chociaż ona próbowała na wiele sposobów się skontaktować, ignorowałem to. Poznałem wtedy dziewczyne w rodzinnej miejscowości, bardzo w moim typie, podoba mi się jej charakter. Ale w tyle głowy nadal miałem gdzieś dziewczynę z uczelni.
W tym tygodniu spotkaliśmy się po trzech miesiącach nie widzenia w barze ze znajomymi, od razu wszystkie odczucia względem niej wróciły. Odprowadzałem ją na trwamwaj bo było ciemno i wtedy zaczęła mi wyrzucać to jak się zachowałem, że zniknąłem bez słowa, prawie płakała. Przytuliłem ją.
Z dziewczyną mamy "udany" związek, jest bardziej w moim typie niż dziewczyna z uczelni.pochodzimy z podobnych rodzin, mieszka w moim rodzinnym mieście więc dobrze się znamy. Nie wiem dlaczego mimo wszystko ciągle w głowie mam dziewczynę z uczelni, coś ciągle mnie do niej ciągnie, nie jest to fizyczność czy jej wygląd, mam wrażenie że coś do niej czuje? Nie mam pojęcia co mam robić, bardzo dużo nas dzieli a nie wiem czy czasem nie jest tak że mimo tego wszystkiego to ona jest dla mnie "tą jedyną".
Nie można upiec dwóch pieczeni na jednym ogniu.. Ciężko tutaj coś radzić, najlepiej, żebyś poszedł za głosem serca. Jeśli będąc z jedną, myślisz o drugiej to chyba wybór jest dość prosty?
evonla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-19, 19:31   #3
Mija62
uparta chmura
 
Avatar Mija62
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Miasto Portowe
Wiadomości: 8 650
Dot.: Mam dziewczyne a chyba kocham inna?

Jakie to smutne.

Ja Ci powiem, idź za głosem serca. Ale to twoje życie, twoje priorytety, twoje wybory.
__________________
"Większość ludzi ma tyle szczęścia, na ile sobie pozwoli"
Abraham Lincoln
Mija62 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-19, 19:53   #4
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 083
Dot.: Mam dziewczyne a chyba kocham inna?

mysle ze jestes zauroczony kolezanka,nie wiem czy ja kochasz ale.... mysle ze raczej nie kochasz swojej dziewczyny i chyba sensowne bedzie sie z nia rozstac.
masz jedno zycie ,jestes bardzo mlody ,czujesz ze to nie jest milosc zycia tylko pewnego rodzaju przyzwyczajenie ,zaryzykuj.
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-06-19 20:53:35


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:56.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.