ataki histerii u dziecka

elizakasia · 2020-05-24, 19:56

Cześć

Mam synka, który ma rok i 9 miesięcy. Dziecko od urodzenia jest z kategorii wymagających. Ma bardzo dużo energii, biega, skacze, tańczy, na wszystko się wspina. Czasem ma momenty, że usiądzie i np. buduje wieżę z klocków, karmi misia łyżką, wrzuca klocki do sortera, ale to trwa max 10 minut. Jak mu daję ksiażeczkę do oglądania to pokaże zwierzątka, czasem naśladuje odgłosy, ale trwa to bardzo krótko i rzuca książeczką. Tak jest ze wszystkim, nie umie skupić uwagi i po jakimś czasie wszystkim rzuca. Ciągle musi być w ruchu. Do tego od kilku miesięcy doszły ataki histerii jak coś idzie nie po jego myśli, czyli np. jak ubiera spodnie i mu się nie udaje, jak nie może czegoś dotknąć, nacisnąć albo po prostu jak coś próbuje niszczyć, gdzieś chce iść, a ja prostestuje. Wtedy zanosi się od płaczu, tupie, potrafi uderzyć. Nie można go wtedy opanować. Dodatkowo prawie jeszcze nic nie mówi poza kilkoma słowami i sylabami, więc to nasila jego histerię. Byliśmy u specjalisty od SI i stwierdził, że to nie jest nadpobudliwość. Chodzimy do logopedy. Bardzo bym prosiła o rady osób, które miały dziecko z podobnym temperamentem, jak sobie radziliście, czy to minęło z czasem itd. Może jakieś złote wskazówki.

**0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b** · 2020-05-25, 15:05

Co dla ciebie znaczy: nie umie się skupić?
Dziecko ma 21 miesięcy.
Terapeuta SI nie jest od stwierdzania, czy coś jest nadpobudliwością, czy nie

Czy terapeuta sprawdził np. odruchy dziecka? czy wygasły czy nie?
Czy sprawdzał, czy istnieją jakieś nadwrażliwości?

U niespełna 2latka istnieje już uwaga dowolna (czyli skoncentrowana powiedzmy świadomie), ale ona oscyluje w granicach (granicach!) 10 minut. Koncentracja uwagi przez 3-5 minut nie jest niczym nietypowym w tym okresie. I to na rzeczach, które są dla dziecka interesujące. Natomiast koncentracja na czynności nieciekawej (ubranie się czy nawet jedzenie) będzie w okolicach minuty.
Do tego dochodzi frustracja - dziecko chce samo (naturalny odruch), a jeszcze ma ograniczenia i nie potrafi. I wściek gotowy.

Polecam gorąco książkę "Rozwój psychiczny dziecka od 0 do 10rż" - warto wiedzieć, skąd takie a nie inne zachowania.
I przede wszystkim - czego można od dziecka oczekiwać, a co pozostaje poza całkowitym zasięgiem w danym momencie rozwojowym.

leoncup · 2020-07-22, 08:11

Podejrzewam, że każdy przypadek jest inny - także nie ma uniwersalnych metod. Na pewno nie można pozwolić się zaszantażować - jak dziecko zobaczy, że wystarczy krzyczeć i płakać by było tak, jak ono chce, zacznie to stosować. Skoro się sprawdza...
U nas to przeszło z czasem - a może nie z czasem, tylko mała zorientowała się, że histerią nic nie ugra. Trzeba mieć czasami naprawdę anielską cierpliwość, ale tylko konsekwentne wychowanie może przynieść trwałe efekty. Kiedyś nie sposób było ją zabrać na obiad z rodzicami, teraz siedzi grzecznie, ładnie ubrana w specjalny strój z https://asantiforkids.com/sukienki-w...la-dziewczynek i też walczy o uwagę, ale w spokojniejszy sposób.
Oczywiście nie można też przesadzać w drugą stronę i zabraniać dziecku wszystkiego: musi rozładować energię, musi poznać świat, musi się nauczyć jak wyciągać wnioski po swoim małych porażkach

trzyplusy · 2020-07-29, 19:15

Nie widzę nic niepokojącego w opisie twojego synka. Co do histerii to norma, dziecko testuje ile może w ten sposób ugrać.

2020-05-24, 19:56	#1
elizakasia Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-03 Wiadomości: 157	ataki histerii u dziecka Cześć Mam synka, który ma rok i 9 miesięcy. Dziecko od urodzenia jest z kategorii wymagających. Ma bardzo dużo energii, biega, skacze, tańczy, na wszystko się wspina. Czasem ma momenty, że usiądzie i np. buduje wieżę z klocków, karmi misia łyżką, wrzuca klocki do sortera, ale to trwa max 10 minut. Jak mu daję ksiażeczkę do oglądania to pokaże zwierzątka, czasem naśladuje odgłosy, ale trwa to bardzo krótko i rzuca książeczką. Tak jest ze wszystkim, nie umie skupić uwagi i po jakimś czasie wszystkim rzuca. Ciągle musi być w ruchu. Do tego od kilku miesięcy doszły ataki histerii jak coś idzie nie po jego myśli, czyli np. jak ubiera spodnie i mu się nie udaje, jak nie może czegoś dotknąć, nacisnąć albo po prostu jak coś próbuje niszczyć, gdzieś chce iść, a ja prostestuje. Wtedy zanosi się od płaczu, tupie, potrafi uderzyć. Nie można go wtedy opanować. Dodatkowo prawie jeszcze nic nie mówi poza kilkoma słowami i sylabami, więc to nasila jego histerię. Byliśmy u specjalisty od SI i stwierdził, że to nie jest nadpobudliwość. Chodzimy do logopedy. Bardzo bym prosiła o rady osób, które miały dziecko z podobnym temperamentem, jak sobie radziliście, czy to minęło z czasem itd. Może jakieś złote wskazówki.

2020-05-25, 15:05	#2
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-03 Wiadomości: 44 997	Dot.: ataki histerii u dziecka Co dla ciebie znaczy: nie umie się skupić? Dziecko ma 21 miesięcy. Terapeuta SI nie jest od stwierdzania, czy coś jest nadpobudliwością, czy nie Czy terapeuta sprawdził np. odruchy dziecka? czy wygasły czy nie? Czy sprawdzał, czy istnieją jakieś nadwrażliwości? U niespełna 2latka istnieje już uwaga dowolna (czyli skoncentrowana powiedzmy świadomie), ale ona oscyluje w granicach (granicach!) 10 minut. Koncentracja uwagi przez 3-5 minut nie jest niczym nietypowym w tym okresie. I to na rzeczach, które są dla dziecka interesujące. Natomiast koncentracja na czynności nieciekawej (ubranie się czy nawet jedzenie) będzie w okolicach minuty. Do tego dochodzi frustracja - dziecko chce samo (naturalny odruch), a jeszcze ma ograniczenia i nie potrafi. I wściek gotowy. Polecam gorąco książkę "Rozwój psychiczny dziecka od 0 do 10rż" - warto wiedzieć, skąd takie a nie inne zachowania. I przede wszystkim - czego można od dziecka oczekiwać, a co pozostaje poza całkowitym zasięgiem w danym momencie rozwojowym.

2020-07-22, 08:11	#3
leoncup Przyczajenie Zarejestrowany: 2019-05 Wiadomości: 2	Dot.: ataki histerii u dziecka Podejrzewam, że każdy przypadek jest inny - także nie ma uniwersalnych metod. Na pewno nie można pozwolić się zaszantażować - jak dziecko zobaczy, że wystarczy krzyczeć i płakać by było tak, jak ono chce, zacznie to stosować. Skoro się sprawdza... U nas to przeszło z czasem - a może nie z czasem, tylko mała zorientowała się, że histerią nic nie ugra. Trzeba mieć czasami naprawdę anielską cierpliwość, ale tylko konsekwentne wychowanie może przynieść trwałe efekty. Kiedyś nie sposób było ją zabrać na obiad z rodzicami, teraz siedzi grzecznie, ładnie ubrana w specjalny strój z https://asantiforkids.com/sukienki-w...la-dziewczynek i też walczy o uwagę, ale w spokojniejszy sposób. Oczywiście nie można też przesadzać w drugą stronę i zabraniać dziecku wszystkiego: musi rozładować energię, musi poznać świat, musi się nauczyć jak wyciągać wnioski po swoim małych porażkach Edytowane przez leoncup Czas edycji: 2020-07-27 o 08:04

2020-07-29, 19:15	#4
trzyplusy Raczkowanie Zarejestrowany: 2020-07 Wiadomości: 221	Dot.: ataki histerii u dziecka Nie widzę nic niepokojącego w opisie twojego synka. Co do histerii to norma, dziecko testuje ile może w ten sposób ugrać.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)