Potrzebna porada

[Pannami123456789]

Dziewczyny (panowie?),
sytuacja dość nietypowa (może typowa - nie wiem mam małe rozeznanie). Jest ktoś, rozmawiamy, pracujemy, śmiejemy się. Ale są takie chwile, gdy już wychodzę z pomieszczenia. Stoję tyłem, on stoi za mną i czuję że palcami głaszcze mnie po ręku, nadgarstku. Nic nie mówi, nie nawiązuje do tego później. Nie jest to złe uczucie, nie jest nachalne. Sama się nie odsuwam ale też nie odwzajemniam - nie podjęłam jeszcze decyzji.

Jakbyście traktowały coś takiego?

[squirrelqa]

Nie chciałabym być traktowana jak maskotka do głaskania. Zaproponowałabym randkę po pracy, a jak by nie bylo entuzjastycznej odpowiedzi, to koniec z mizianiem w pracy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ellen_Ripley]

Napisane przez squirrelqa

Nie chciałabym być traktowana jak maskotka do głaskania. Zaproponowałabym randkę po pracy, a jak by nie bylo entuzjastycznej odpowiedzi, to koniec z mizianiem w pracy.

Dokładnie.

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

Ja tez jestem przeciwnikiem miziania w pracy
Skoro nie podjęłaś decyzji nie dawaj mu sie miziac .kazdemu bys tak pozwalała?

[edan84]

Napisane przez Pannami123456789

Dziewczyny (panowie?),
sytuacja dość nietypowa (może typowa - nie wiem mam małe rozeznanie). Jest ktoś, rozmawiamy, pracujemy, śmiejemy się. Ale są takie chwile, gdy już wychodzę z pomieszczenia. Stoję tyłem, on stoi za mną i czuję że palcami głaszcze mnie po ręku, nadgarstku. Nic nie mówi, nie nawiązuje do tego później. Nie jest to złe uczucie, nie jest nachalne. Sama się nie odsuwam ale też nie odwzajemniam - nie podjęłam jeszcze decyzji.

Jakbyście traktowały coś takiego?

Jak? Pewnie tak samo jak wkładanie bez pytania łap w majtki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[linaya]

Podrywa Cię. Tylko, czy Tobie to pasuje?

[cavvythecat]

Napisane przez Pannami123456789

Jakbyście traktowały coś takiego?

Zapytałabym czy doznał urazu głowy, który zaburzył funkcjonowanie mózgu, skoro mysli, że mizianie koleżanek z pracy jest normalnym zachowaniem.
Normalny człowiek by zapytał czy chcesz iśc na piwo, a nie leciał od razu z łapami.

[Ellen_Ripley]

Napisane przez cavvythecat

Zapytałabym czy doznał urazu głowy, który zaburzył funkcjonowanie mózgu, skoro mysli, że mizianie koleżanek z pracy jest normalnym zachowaniem.
Normalny człowiek by zapytał czy chcesz iśc na piwo, a nie leciał od razu z łapami.

No właśnie.

[69d5782cb96c44b77f6e0ec22c8f79bc60c635f6_65a5448a32992]

Co za creep, dla mnie to byłoby straszne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[I am Rock]

Teraz mizia, potem złapie za biust.

[ManillaLatte]

Ja bym go potraktowała jak creepa, trzymałabym się z daleka. Taki sposób podrywu (jeśli to jest podryw) jest lekko niepokojący.


Sent from my iPhone using Tapatalk

[analuna88]

Wszystko zależy od tego jak Ty się z tym czujesz. To ze facet zachowuje się czasem dziwnie nie znaczy od razu ze jest wariatem z tego co mówisz to fajny gość z małym dziwactwem!

[kennedy]

nie rozumiem. Jestes w pracy czy na randce? Jak w pracy to dlaczego pozwalasz sie dotykac koledze? Kazdy tak cie moze macac ?

[Frozen_Rose]

Napisane przez Pannami123456789

Dziewczyny (panowie?),
sytuacja dość nietypowa (może typowa - nie wiem mam małe rozeznanie). Jest ktoś, rozmawiamy, pracujemy, śmiejemy się. Ale są takie chwile, gdy już wychodzę z pomieszczenia. Stoję tyłem, on stoi za mną i czuję że palcami głaszcze mnie po ręku, nadgarstku. Nic nie mówi, nie nawiązuje do tego później. Nie jest to złe uczucie, nie jest nachalne. Sama się nie odsuwam ale też nie odwzajemniam - nie podjęłam jeszcze decyzji.

Jakbyście traktowały coś takiego?

Człowiekiem jesteś czy szczeniakiem, kotkiem, że go ręka tak świerzbi do głaskania?

Ja bym się typa przestraszyła.