![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-09
Wiadomości: 22
|
Nie wiem co zrobić, jak się zachować...
Zostałam sama z kłopotem, który pożera mnie od środka. Liczę na jakakolwiek poradę, opinię, kopnięcie w tyłek...
Zacznę od początku, mam 30 lat, niedługo z mężem będziemy świętować 1 rocznicę ślubu. Jesteśmy razem od 2,5 roku. Zawsze dobrze nam się układało, kłócimy się, ale ponieważ nie mamy dla siebie zbyt dużo czasu przyjęliśmy zasadę, że nigdy nie zasypiamy pokłóceni. Gdy się poznaliśmy mąż pracował za granicą, 2 lata temu wrócił do kraju i zamieszkaliśmy razem. W maju tego rok znowu podjął pracę poza granicami, tym razem w systemie rotacyjnym. 4 tygodnie pracy i 1 tydzień w domu. Bardzo go kocham i w moim mniemaniu jest mężczyzną idealnym jednak nigdy nie byłam chorobliwie zazdrosna, mąż zawsze zapewniał że mnie kocha i akceptuje w 100 procentach, a ja nie miałam podstaw żeby mu nie wierzyć. Jednak podczas jego ostatniego pobytu w domu wszystko zmieniło się o 90 stopni. Dziewczyny bez owijania w bawełnę, jestem kobietą przy kości, zwyczajnie grubą (86-90 kg przy wzroście 172 cm). Oczywiście dbam o siebie, jak każda kobieta chce wyglądać ładnie, ale od dziecka moją słabością było dobre jedzenie i jest jak jest. Mężowi nigdy to nie przeszkadzało, chociaż gdy się poznaliśmy było mnie ok 15 kilogramów mniej, on jednak wielokrotnie podkreślał, ze lubi duże piersi, pupę oraz szerokie biodra i zawsze czułam się przy nim atrakcyjna i seksowna. Wracając do meritum gdy mąż ostatnim razem był w domu wspólnie z moim bratem naprawiał motor i poprosił mnie bym w jego telefonie znalazła zapisane wskazówki. Zanim na nie trafiłam znalazłam zdjęcia, pięknych modelek w bieliźnie oraz nago. Strasznie zabolało mnie, ze wszystkie dziewczyny były bardzo szczupłe, nigdy nie sądziłam ze to możliwe, ale dosłownie w 10 sekund straciłam swoją pewność siebie. Te zdjęcia zapadły mi w pamięć tak mocno, ze do wyjazdu męża ani razu nie uprawialiśmy seksu. Wstyd mi, ale pierwszy raz w życiu udawałam, ze złe się czuje. Chciałam z nim o tym pomówić, ale paraliżuje mnie wstyd. Nie wiem jak postąpić. Nie wiem po co mu te zdjęcia, ale zdaje sobie sprawę, ze reprezentują totalne przeciwieństwo mnie. Rozmawiałam z przyjaciółka, ale ona nigdy nie lubiła mojego męża i nie podpowiedziała mi nic rozsądnego, tylko potwierdziła moje obawy. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 242
|
Dot.: Nie wiem co zrobić, jak się zachować...
Cytat:
jeśli ważyłaś ok. 70 kg przy wzroście 172cm to nie byłaś gruba, raczej mieściłaś się w normie BMI. Może to zabrzmi brutalnie, ale mąż może czuć się lekko oszukany, że tak się roztyłaś. Tym bardziej, że nie nastąpiło to w wyniku jakiejś choroby, tylko nadmiernego obżerania się, co sama przyznajesz. A dobre jedzenie nie równa się tuczące i wysokokaloryczne. Wszystko może być pyszne, nawet warzywa, zależy jak się coś przyrządzi. polecam programy Jamiego Oliviera na programie kuchnia+, on potrafi wyczarować cuda nawet ze zwykłego ziemniaka ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z najwyższej wieży
Wiadomości: 3 768
|
Dot.: Nie wiem co zrobić, jak się zachować...
Ja na instagramie też mam samych pięknych chłopów, choć mój mąż jest przeciętnej budowy.
![]() Moim zdaniem ta sprawa ma dwie strony. Po pierwsze robisz z igły widły - zdjęcia pięknych ludzi nie oznaczają przecież, że Ty mu się nie podobasz - to się wzajemnie nie wyklucza. Wiadomo, że szczupłe wysportowane ciało będzie na fotografii atrakcyjne. Nie wiem, spodziewałaś się tam Tess Holliday? Po drugie: z Twojej reakcji widać, że jednak nie czujesz się zbyt dobrze ze swoją wagą i rozmarem. Powiem szczzerze, że jedyne co by mnie w takiej sytuacji jakoś ubodło to gdyby laski w telefonie mojego faceta były w złym guście. ![]() ![]() ![]() Moim zdaniem spójrz na to tak: może to jest wake-up call, którego potrzebowałaś dla własnego zdrowia. Mówisz, że w dwa lata przytyłaś 15 kilo i masz już prawie 90. Co będzie dalej? Za kolejne dwa kolejne piętnaście, a potem nie będziecie mogli wyjechać na wakacje, bo nie zmieścisz się na fotelu w samolocie, odpadną wycieczki i sport, bo zadyszka, będą bolały cię stawy, nie mówiąc już o cukrzycy i chorobach serca... Jeśli będziesz kontynuować niezdrowy tryb życia to tak właśnie się stanie. I wtedy szczupłe kobiety w jego telefonie to będzie naprawdę najmniejszy problem.
__________________
just like Johnny Flynn said, 'the breath I've taken and the one I must' to go on
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 1 115
|
Dot.: Nie wiem co zrobić, jak się zachować...
Zaniepokoił Ciebie sam fakt posiadania takich zdjęć na telefonie Twojego męża czy fakt, że lubi oglądać kobiety fizycznie atrakcyjniejsze niż własna żona? Jeśli to drugie to może pora zrzucić zbędny balast, który się nagromadził przez ostatnie dwa lata. 70 kg przy takim wzroście to wcale nie jest dużo. Zresztą liczą się centymetry, a nie waga. Kilogram tłuszczu objętościowo jest większy niż kilogram mięśni.
Edytowane przez evonla Czas edycji: 2020-10-01 o 09:16 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Nie wiem co zrobić, jak się zachować...
Wiesz, że ludziom się mogą podobać różne rzeczy? Mogą mu się podobać szczupłe modelki i równocześnie możesz podobać mu się ty bardziej przy kości? Zwłaszcza, że w Twoim przypadku do pożądania powinien dochodzić jakiś element uczuciowy, a nie tylko wygląd. Co nie zmienia faktu, że jak partner/partnerka zmienia się radykalnie to w pewnym momencie może faktycznie przestać być atrakcyjny dla drugiej osoby. Zwłaszcza jak zmiany wynikają z zaniedbań, a nie np. choroby. Ale to już musiałabyś porozmawiać szczerze z mężem czy dalej go pociągasz. Ani my, ani koleżanka nie może tego wiedzieć.
Natomiast wszystkie twoje problemy zasadniczo biorą się z twoich kompleksów. Także ja widzę dwie opcje - starasz się poprawić swoją atrakcyjność np. zrzucając te kg które Ci przybyły ostatnio i/lub próbujesz pogodzić się z tym jak wyglądasz np. z pomocą psychologa. Tutaj zasadniczo się rozchodzi o to, żebyś ty czuła się dobrze ze sobą. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 830
|
Dot.: Nie wiem co zrobić, jak się zachować...
[1=2f6abb6d3878858271ffdb3 efd65c95d1f4fde9b_623d0cb 3af0b6;88173684]jeśli ważyłaś ok. 70 kg przy wzroście 172cm to nie byłaś gruba, raczej mieściłaś się w normie BMI. Może to zabrzmi brutalnie, ale mąż może czuć się lekko oszukany, że tak się roztyłaś. Tym bardziej, że nie nastąpiło to w wyniku jakiejś choroby, tylko nadmiernego obżerania się, co sama przyznajesz.
A dobre jedzenie nie równa się tuczące i wysokokaloryczne. Wszystko może być pyszne, nawet warzywa, zależy jak się coś przyrządzi. polecam programy Jamiego Oliviera na programie kuchnia+, on potrafi wyczarować cuda nawet ze zwykłego ziemniaka ![]() Zgadzam się w całości. Nie trzeba się obżerać, a jeśli już masz ochotę na śmiecia w menu to przez resztę dnia jeść owoce/warzywa, wtedy bilans wyjdzie na 0 i nie przytyjesz. Nie ma facetów, którzy lubią kobiety otyłe, mogą lubić te, gdzie ten tłuszczyk jest, ale z umiarem i ze smakiem. Ty aplikujesz do kategorii otyłych, skoro przez 2(!) lata już przytyłaś aż 15kg. Przecież to ogromny przyrost wagi. Pamiętaj również o aspektach zdrowotnych - za chwilę będziesz miała zadyszkę po wejściu na pierwsze piętro, a w bonusie pewnie pojawią się cukrzyca czy nadciśnienie. Kiepskie wyniki dla 30-latki. Jeśli planujesz ciążę to już w ogóle Twoje tycie jest skrajnie nieodpowiedzialne. Dobrze, że to znalazłaś, może przyda się zimny prysznic. Męża nie ma przez większość miesiąca, więc masz doskonałą okazję, żeby zacząć dbać o siebie/uprawiać sport/poszukać odpowiednich przepisów. Bierz się do roboty zanim waga przekroczy 100kg. Powodzenia ![]() PS. Ja bym tematu z mężem nie poruszała, bo po co robić kwas w małżeństwie, skoro tycie to Twoja wina. 2 lata temu budził się obok kobiety z wagą prawie prawidłową(czyli lekko puszystą, ale takie są przecież dla wielu atrakcyjne ![]() PS2.: Zdrowe jedzenie na prawdę może być przepyszne i ma jeden wielki plus - ja jem ogromne ilości jak na moją drobną budowę, a nie tyję. Nic a nic, ani kilograma. Mój TŻ po 3 miesiącach mieszkania razem i gotowania na moich zasadach schudł 10 kg , a głodny nie chodził. Dzisiaj mi za to dziękuje, bo aspekt zdrowotny też dostrzega - nie męczy się tak szybko, skoki ciśnienia ustały (jest nadciśnieniowcem od zawsze) i czuje się ogólnie dużo lepiej. Polecam spróbować, jest tyle cudownych przepisów ![]() Edytowane przez Ballantines_1 Czas edycji: 2020-10-01 o 09:48 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 21 274
|
Dot.: Nie wiem co zrobić, jak się zachować...
Autorko, dietetyk lub psycholog-dietetyk. Zrób dla siebie ten pierwszy krok, bo możliwe, że sama sobie nie poradzisz. Z jakiejś przyczyny przestałaś panować nad swoją dietą i ciałem. Musisz się zastanowić co jest tego przyczyną. W szczytowym momencie ważyłam nieco ponad 100 kg, mam 170 cm wzrostu. Trwale schudłam 30 kilogramów, ale to wymagało solidnego przemeblowania sobie w głowie.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2017-06
Lokalizacja: Szkocja
Wiadomości: 2 057
|
Dot.: Nie wiem co zrobić, jak się zachować...
IMHO nakręcasz się bezsensownie. Facet jest trzy tygodnie z daleka od swojej zony, uzywa tych zdjęć do wiadomych celów xd Podejrzewam, że przegląda laski z różnymi typami urody, a nie że googla "szczupłe dziewczyny, najlepiej 90-60-90".
Swoja drogą plaga internetu - ktoś pisze, że ma kompleksy w związku i rada nr 1 SCHUDNIJ xd Nie, to nie jest normalne żeby musieć trzymac się kurczowo okreslonej wagi żeby nie wróciły kompleksy, rozwiązania zewnetrzne tylko maskują problemy. Lepiej poświęcić ten czas na zajmowanie się głową, a nie dupą. Dobrze wyrobic sobie zdrowy stosunek do jedzenia też dla zdrowia fizycznego, ale to raczej wiadomo i pewnie sama też czujesz czasem, że większa waga równa się rożnym problemom. ALE jak zaczniesz dbać o zdrowie i naprawiać stosunek do jedzenia i swojego ciała znajdź najlepiej dobrych specjalistów, którzy pomogą ci zrobic to zdrowo dla ciała i psychiki. Ja prawie wpadłam z otyłości w zaburzenia odżywiania, z deszczu pod rynnę xd Ty chyba jeszcze mało w zyciu widziałaś xdddd
__________________
You can’t make homes out of human beings. Someone should have already told you that. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 830
|
Dot.: Nie wiem co zrobić, jak się zachować...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 1 115
|
Dot.: Nie wiem co zrobić, jak się zachować...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2017-06
Lokalizacja: Szkocja
Wiadomości: 2 057
|
Dot.: Nie wiem co zrobić, jak się zachować...
To, że coś jest bardziej popularne i wpisuje się w kanony piekna, nie oznacza, że nie ma osób które lubią alternatywy.
Feedersi to jest osobny fetysz, który polega na samym akcie karmienia i tycia, a nie wadze startowej drugiej osoby. Jesli wejdziecie na jakiekolwiek strony porno, znajdziecie dużo kategorii typu bbw, pawg, chubby itd. Są kobiety, które zarabiają grube pieniądze na specjalizowaniu sie w takich niszach. W kwestii atrakcyjnosci akurat można wybrać dowolną cechę wygladu i na 100% są ludzie, którym się to podoba. Ilosci fanów danej rzeczy są rózne, ale na 100% kogos się znajdzie xd
__________________
You can’t make homes out of human beings. Someone should have already told you that. |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#12 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 830
|
Dot.: Nie wiem co zrobić, jak się zachować...
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2017-06
Lokalizacja: Szkocja
Wiadomości: 2 057
|
Dot.: Nie wiem co zrobić, jak się zachować...
Nie wiem kim jest mąż autorki, bo nie sypiałam z nim nigdy, po prostu mówię, że bezsensownie pisać generalizacje, które po prostu nie są prawdą, a tylko będą dziewczynę nakręcać w złym kierunku.
__________________
You can’t make homes out of human beings. Someone should have already told you that. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-09
Wiadomości: 22
|
Dot.: Nie wiem co zrobić, jak się zachować...
Wiem, ze nie powinnam szukać usprawiedliwień, ale w tym wszystkim jestem na siebie bardzo zła. Zawsze miałam problemy z wagą, w końcu udało mi się zrzucić zbędne kilogramy. Mniej więcej w tym czasie poznałam mojego Męża. Niestety kiedy tylko zamieszkaliśmy razem zaczęłam powoli tyć. T. uwielbia wyjścia do restauracji, nocne gotowanie i oczywiście jedzenie, a ja jak ta głupia siedziałam i jadłam z nim i kiedy tylko sugerowałam, ze powinnam sobie tego odmówić mąż zapewniał, ze wyglądam pięknie, ze nie powinnam się tak przejmować itp. Jestem na siebie bardzo zła bo wiem ile energii kosztuje mnie zrzucenie każdego kilograma. Muszę jednak się zebrać w sobie i zrobić to znowu, staram się już od jakiegoś czasu, ale za każdym razem gdy T. wraca do domu jak odpuszczam. Głupia baba ze mnie...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 21 274
|
Dot.: Nie wiem co zrobić, jak się zachować...
Cytat:
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-09
Wiadomości: 22
|
Dot.: Nie wiem co zrobić, jak się zachować...
W łożku zawsze układało nam się dobrze, może nawet bardzo dobrze. Wcześniej nie czułam ograniczeń, miałam do niego pełne zaufanie. A po tym co zobaczyłam krępowały mnie nawet jego spojrzenia. Nie chce wszystkiego popsuć, zakochałam się w T. od pierwszego spotkania
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 21 274
|
Dot.: Nie wiem co zrobić, jak się zachować...
Cytat:
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-09
Wiadomości: 22
|
Dot.: Nie wiem co zrobić, jak się zachować...
Z jednej strony go rozumiem, kiedy wyjeżdża pracuje po 12-14 godzin dziennie, mieszka w hotelu pracowniczym i żywi się w tamtejszej stołówce wiec zawsze jak wraca stara się nadrabiać
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 319
|
Dot.: Nie wiem co zrobić, jak się zachować...
Przepraszam ale część z tych wypowiedzi mnie po prostu szokuje. Co za różnica, ile ona waży? Ja mam tylko pięć dych a gdybym znalazła jakimś cudem folder zdjęć z modelkami bielizny w telefonie mojego faceta to by mi się też zrobiło przykro, bo mimo wszystko nie wyglądam tak jak one. Bo też która tak wygląda?
![]() To, ile teraz waży niczego nie zmienia. Sugerujecie, że jakby znalazła te zdjęcia zanim przytyła wspomniane X kilogramów, to poczułaby się inaczej? ![]() I co to za gadanie że "facet poczuł się oszukany"? xD A co ona, produkt z półki którego producent zapewniał o dożywotniej gwarancji? To chyba logiczne że ludzie z wiekiem mogą się zmienić. To mówicie że jak kobieta przytyje chociażby przez chorobę czy ciążę to biedny misio jest oszukany bo jak to tak przecież, jej ciało zawsze miało wyglądać jak wtedy gdy się poznali? ![]() Powiem z własnego doświadczenia: jestem od 5 lat w związku, i mniej wiecej po 2 latach mój chłopak przytył około 10 kilogramów. Ot, gorszy okres, zmiana pracy, stres itp. Jakoś nie założyłam folderu ze zdjęciami półnagich modeli bielizny ![]() Porozmawiaj ze swoim mężem. Moim zdaniem to wcale nie musi być nic poważnego - z zasady nie zagląda się ludziom w telefon, ale wiadomo, ty tego nie robiłaś naumyślnie - ale warto być szczerym a nie wpadać w dołek. Po prostu powiedz: przez przypadek widziałam te zdjęcia, zrobiło mi się trochę przykro, bo pomyślałam, że przestałam ci się podobać. Bez pretensji, po prostu powiedz co czujesz. Sam fakt problemów zdrowotnych związanych z nadmierną masą ciała to zgoła inny temat. Oczywiście, że to niezdrowe, skraca życie, przyczynia się do wielu chorób, i wszystko, co napisaliście. Autorka powinna udać się do lekarza, dietetyka (ale nie takiego co jej da dietę na 1000 kcal, tylko takiego co pozwoli naprawić relację z jedzeniem), ALE powinna to robić DLA SIEBIE. DLA SWOJEGO ZDROWIA. Nie dlatego, że jej facet ma zdjęcia modelek bielizny w telefonie, a do tego ją tu namawiacie. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 242
|
Dot.: Nie wiem co zrobić, jak się zachować...
to ja napisałam "facet może poczuć się oszukany" i dalej to podtrzymuję. no sorry, ale 15 kg na plusie widać i ma prawo mu się nie podobać, albo podobać mniej niż wcześniej to co widzi, skoro poznali się jak była zdecydowanie szczuplejsza. akurat waga to jest coś na co mamy duży wpływ sami. tym bardziej, że przyczyną przytycia autorki wątku nie jest choroba, tylko nadmierne objadanie się.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 319
|
Dot.: Nie wiem co zrobić, jak się zachować...
[1=2f6abb6d3878858271ffdb3 efd65c95d1f4fde9b_623d0cb 3af0b6;88175050]to ja napisałam "facet może poczuć się oszukany" i dalej to podtrzymuję. no sorry, ale 15 kg na plusie widać i ma prawo mu się nie podobać, albo podobać mniej niż wcześniej to co widzi, skoro poznali się jak była zdecydowanie szczuplejsza. akurat waga to jest coś na co mamy duży wpływ sami. tym bardziej, że przyczyną przytycia autorki wątku nie jest choroba, tylko nadmierne objadanie się.[/QUOTE]Dobra, może kwestia doboru słów, po prostu o ile rozumiem że "to widać i może mu się nie podobać", to nie rozumiem, gdzie tu oszustwo
![]() A gdyby mój partner przytył 15 kilo - wiedziałabym, że ma problem (jeśli by to było z przyczyn takich jak autorka), i że pewnie źle się z tym czuje, i wspierałabym go, gdyby chciał to zmienić. No ale co to ma do oszustwa to ja nie wiem ![]() Jeszcze inaczej: gdybym to ja przytyła, to nie chciałabym wcale, żeby mnie facet głaskał po główce i mówił np "w sumie spoko, cycki większe" ![]() ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-09
Wiadomości: 22
|
Dot.: Nie wiem co zrobić, jak się zachować...
Nie chce tu teraz wyjść na ofiarę losu. Czuje już od jakiegoś czasu, ze muszę coś zmienić w swoim wyglądzie bo odczuwam te nadprogramowe kilogramy. Nie sądziłam jednak ze muszę to zrobić dla niego. I jestem zła na siebie, ze nie umiem z nim o tym pomówić. Martwię się bo wiem, ze on jest daleko i zadręcza się moim złym humorem.
Ile ja bym dała, żeby cofnąć się te 2 lata wstecz, tak już chyba nigdy między nami nie będzie :/ |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Nie wiem co zrobić, jak się zachować...
Cytat:
---------- Dopisano o 17:15 ---------- Poprzedni post napisano o 17:11 ---------- Cytat:
|
||
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#24 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
|
Dot.: Nie wiem co zrobić, jak się zachować...
[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;88175126]A mnie nie, bo czuję się atrakcyjna i wiem, że składa się na to wiele rzeczy, nie tylko wygląd. Także zasadniczy problem to jest w myśleniu zarówno autorki, jak i Twoim. Skoro to, że wasz facet ogląda sobie obce kobiety tak godzi w wasze samopoczucie to zdecydowanie coś nie tak jest z waszym poczuciem własnej wartości i/lub związkiem.[/QUOTE]
Chyba to drugie ![]() Trzeba po prostu sie dobrac pod tym wzgledem, a nie wmawiac ludziom zakladajacym takie watki nieistniejace problemy. To normalne i ludzkie, ze niektorzy ludzie chcieliby byc dla swojego partnera najpiekniejsi i wystarczalni. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 319
|
Dot.: Nie wiem co zrobić, jak się zachować...
[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;88175126]A mnie nie, bo czuję się atrakcyjna i wiem, że składa się na to wiele rzeczy, nie tylko wygląd. Także zasadniczy problem to jest w myśleniu zarówno autorki, jak i Twoim. Skoro to, że wasz facet ogląda sobie obce kobiety tak godzi w wasze samopoczucie to zdecydowanie coś nie tak jest z waszym poczuciem własnej wartości i/lub związkiem. [/QUOTE]
Oczywiście masz rację, ja doskonale sobie zdaję sprawę, że moje poczucie własnej wartości kuleje ![]() Nie to jednak było celem mojej wypowiedzi, źle się wysłowiłam. Nie mówię, że jak facet patrzy na inne kobiety to koniec świata. Chodziło mi o to, że jedziecie tu po niej, że to wszystko przez to, że jest za gruba. Że gdyby nie ważyła tyle i tyle to problem by nie istniał i by się nie przejęła bo czułaby się atrakcyjnie. No to napisałam: ja jestem szczupła i mnie też by to zabolało ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-09
Wiadomości: 22
|
Dot.: Nie wiem co zrobić, jak się zachować...
Chyba największym moim błędem była rozmowa z przyjaciółka, ona mocno negatywnie nakręciła mnie na cała sytuację. Przed chwilą rozmawiałam z mężem i skończyło się kłótnią. Związek na odległość jest bardzo problematyczny.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Nie wiem co zrobić, jak się zachować...
[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;88175177]Chyba to drugie
![]() Trzeba po prostu sie dobrac pod tym wzgledem, a nie wmawiac ludziom zakladajacym takie watki nieistniejace problemy. To normalne i ludzkie, ze niektorzy ludzie chcieliby byc dla swojego partnera najpiekniejsi i wystarczalni.[/QUOTE] Według mnie nie jest to normalne. Nie muszę być dla swojego partnera najpiękniejsza, żeby mnie kochał i świadomie nie chciał wchodzić w związeki/relacje seksualne z kimś innym ![]() ---------- Dopisano o 19:02 ---------- Poprzedni post napisano o 19:02 ---------- Dlaczego kłótnią? Co mu powiedziałaś? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#28 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
|
Dot.: Nie wiem co zrobić, jak się zachować...
[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;88175388]Według mnie nie jest to normalne. Nie muszę być dla swojego partnera najpiękniejsza, żeby mnie kochał i świadomie nie chciał wchodzić w związeki/relacje seksualne z kimś innym
![]() A wiele osób czuje taką potrzebę i właśnie dla nich partner jest wyjątkowy, bo tak się przejawia monogamia u niektórych ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Nie wiem co zrobić, jak się zachować...
[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;88175396]A wiele osób czuje taką potrzebę i właśnie dla nich partner jest wyjątkowy, bo tak się przejawia monogamia u niektórych
![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Wyjątkowy =/= najpiękniejszy, a monogamia przejawia się nie tym, że nikt mi się nie podoba, tylko tym, że mimo iż podobają się mi inni i potencjalnie mogłabym z nimi coś stworzyć, choćby iść do łóżka, to nie robię tego, bo świadomie weszłam w związek monogamiczny ze swoim partnerem ze względy na różne czynniki (charakter, zachowanie, poglądy, wygląd itd.). Nie zdradzam, bo ustaliłam ze swoim partnerem, że jesteśmy dla siebie na wyłączność i chce być wobec niego uczciwa, bo wiem, że mi ufa, a nie dlatego, że oboje cierpimy na ślepotę. Dorosłym ludziom nie można niczego zabraniać. Jak się komuś nie podobają kogoś zachowania czy preferencje, choćby oglądane treści w Internecie, to należałoby porozmawiać o jakimś kompromisie albo się rozstać i poszukać kogoś lepiej dobranego. Obarczanie innych swoimi kompleksami nie jest w porządku. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 21 274
|
Dot.: Nie wiem co zrobić, jak się zachować...
Cytat:
(Zgadzam się z tym, że taki związek jest problematyczny i w moim otoczeniu sporo osób jednak zrezygnowało z takich rozłąk zarobkowych. Razem lub wcale. Nauczeni doświadczeniem rodziców po rozwodach.)
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:18.