Czy powiedzieć przyjaciółce?

[alicjaross]

W piątek koleżanka z byłej pracy robiła imprezę, jednak nie zaprosiła na nią mojej przyjaciółki, która nadal z nimi pracuje. Czy powinnam jej mówić o imprezie?

[DarkChocolate666]

Ja bym powiedziala o imprezie, i tak sie pewnie dowie predzej, czy pozniej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

Ty bylas na tej imprezie?
Jak nie to nic o tym nie mow bo po co?
Co was czyjeś imprezy obchodzą?

[alicjaross]

Ja byłam właśnie. I teraz nie wiem jak to jej taktownie przekazać żeby nie było jej przykro

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Cytokina]

Jeśli zacznie się rozmowa typu "co robiłaś w weekend" to bardziej przykre będzie to, że przyjaciółka ją okłamie niż to że jakaś koleżanka, z roboty, z którą pewnie nie ma zbyt bliskiego kontaktu nie zaprosiła jej na imprezkę.
Może też być jej przykro jeśli zataisz imprezę, a ona się gdzieś o niej i twoim uczestnictwie dowie (co nie jest trudne, wystarczy jakaś fotka na facebooku czy relacja na instagramie albo po prostu rozmowa z kimś z pracy). Nie dlatego, że nie została zaproszona ale dlatego, że ty jako jej przyjaciółka nie jesteś z nią szczera.

[Ellen_Ripley]

Ale to była impreza firmowa, że ona miała jakiś obowiązek zapraszać tą dziewczynę? Bo trochę nie rozumiem kontekstu.

[alicjaross]

Napisane przez Ellen_Ripley

Ale to była impreza firmowa, że ona miała jakiś obowiązek zapraszać tą dziewczynę? Bo trochę nie rozumiem kontekstu.

Nie. To prywatnie robiła jedna z dziewczyn z którymi kiedyś pracowałam. Oczywiście nie miała obowiązku zapraszać. Pytam czy powinnam sama z siebie poinformować moją przyjaciółkę, że była taka impreza

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:00 ---------- Poprzedni post napisano o 09:59 ----------

Napisane przez Cytokina

Jeśli zacznie się rozmowa typu "co robiłaś w weekend" to bardziej przykre będzie to, że przyjaciółka ją okłamie niż to że jakaś koleżanka, z roboty, z którą pewnie nie ma zbyt bliskiego kontaktu nie zaprosiła jej na imprezkę.
Może też być jej przykro jeśli zataisz imprezę, a ona się gdzieś o niej i twoim uczestnictwie dowie (co nie jest trudne, wystarczy jakaś fotka na facebooku czy relacja na instagramie albo po prostu rozmowa z kimś z pracy). Nie dlatego, że nie została zaproszona ale dlatego, że ty jako jej przyjaciółka nie jesteś z nią szczera.

Jeśli by zapytała to spoko, ale czy sama powinnam napisać jeśli nie zapyta

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[11bd71622419137abe56ddfdaa0fc1a26b0d8108_60b176031ff15]

Ja bym nie zatajała.

[TSalata]

Napisane przez alicjaross

Jeśli by zapytała to spoko, ale czy sama powinnam napisać jeśli nie zapyta

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale w sumie dlaczego chcesz jej mówić? Tzn. rozumiem, że chodzi o taką zwykłą rozmowę? Skoro Ty się czujesz niekomfortowo, żeby rozmawiać na ten temat, to po prostu nie zaczynaj tego tematu. A jak zapyta, to odpowiedz zgodnie z prawdą.

[wiekanka]

Na miejscu twojej przyjaciólki nie czułabym się za dobrze, że ty na temat imprezy w firmie nic wczesniej kompletnie mi nie wspominałaś. Dodatkowo może twoja przyjaciólka nie wiedziała , że taka w ogóle się odbyła? Albo wiedziała, tylko była ciekawa, czy coś jej powiesz lub też być może było jej to zupełnie bojętne.
Ja uważałabym, że skoro się obie przyjaznimy i ty idziesz na imprezę do pracy w której juz nie pracujesz ale ja przecież pracuję nadal i słowa mi o tym nie powiedziałaś, to pomyślałabym, że nie jesteś ze mną do końca szczera.

Owszem nie był, to twoj obowiązek i nie musiałaś jej o tm mówić. I to, co ona sobie pomyśli, to zależy od niej samej. Ja natomiast bym swojej przyjaciólce powiedziała i na tą imprezę do kolezanek z byłej pracy nie poszła.

Ty najlepiej znasz swoją przyjaciółkę i możliwe, że jej będzie wsio rawno, czy byłas na imprezie, czy nie.Ale powiedzieć powiedziałabym, bo to w końcu żadna tajemnica.

[alicjaross]

Nie wiem dlaczego miałam nie iść

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

Dla mnie twoje zachowanie jest dziwne ,pytasz po fakcie zamiast jej powiedzieć ze zostalas zaproszona na impreze zanim tam poszłaś i zapytać czy ona tez jest zaproszona
Ona i tak się dowie ze impreza sie odbyła wiec jak bwdzuesz z nia gadac następnym razem zapytaj co robila w weekend i powiedz ze ty bylas na imprezie u Kaśki czy tam Baśki

[wiekanka]

Napisane przez alicjaross

Nie wiem dlaczego miałam nie iść

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie poszłabym, bo moja przyjaciółka nie była zaproszona. Bo mojej przyjaciólki uczucia są droższe, niż zadowolenie kolezanek z byłej roboty. Czułabym, że przyjaciólce będzie poprostu głupio i nieprzyjemnie. A tak jednym ruchem pozbyłabym się problemu powiedzieć- niepowiedzieć( w sumie zastanów się dlaczego się zastanawiesz?) i czułabm taką potrzebę bycia fair.

[alicjaross]

Napisane przez wiekanka

Nie poszłabym, bo moja przyjaciółka nie była zaproszona. Bo mojej przyjaciólki uczucia są droższe, niż zadowolenie kolezanek z byłej roboty. Czułabym, że przyjaciólce będzie poprostu głupio i nieprzyjemnie. A tak jednym ruchem pozbyłabym się problemu powiedzieć- niepowiedzieć( w sumie zastanów się dlaczego się zastanawiesz?) i czułabm taką potrzebę bycia fair.

Ale z dziewczynami, które były też mam dobre relacje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wiekanka]

Napisane przez alicjaross

Ale z dziewczynami, które były też mam dobre relacje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ok. To dlaczego zastanawiasz się czy jej powiedzieć?

[11bd71622419137abe56ddfdaa0fc1a26b0d8108_60b176031ff15]

Czyli właściwie poszłaś i nic nie powiedziałaś. To już po ptokach.

[I am Rock]

Nie rozumiem problemu.

Koleżanka z byłej pracy może zapraszać kogo zechce. Może z twoją przyjaciółką jest jej towarzysko nie po drodze. Może nie do końca wiesz, jak im się współpraca układa. Może przyjaciółka nie poszła ze względu na COVID.
Ja nic bym nie mówiła, bo i nie ma o czym. Chyba że to było wydarzenie miesiąca szeroko omawiane w mediach.

[v-x-n]

Ja tez nie rozumiem.

Jakas laska zrobila impreze, Ciebie zaprosila, Twojej przyjaciolki nie - no i? Skoro to prywatna impreza, to zaprasza sie ludzi, ktorych sie chce tam widziec, a nie wszystkich, bo wypada. Najwidoczniej z przyjaciolka nie ma ta dziewczyna zbyt dobrego kontaktu, bywa.

A juz sugestie, ze powinnas nie isc, bo uczucia przyjaciolki.. dziwne mi sie to wydaje, o co ta przyjaciolka mialaby sie obrazic? Ze autorka ma innych znajomych? Ze ktos autorke lubi bardziej niz te przyjaciolke?

Edit: jezeli przyjaciolka nie pytala przed impreza jakie masz plany na weekend i jej nie oklamalas, to przestan sie przejmowac. Jak temat sie nawinie, to powiesz, ze bylas tam i tam, i tyle. What's the big deal, to nie Twoja wina, ze ktos jej nie zaprosil - najwyrazniej nie sa towarzystko zwiazane z tamta dziewczyna.

[I am Rock]

Organizatorki imprezy jakoś nie zapytałaś, czemu twojej przyjaciółki nie zaprosiła. A teraz udajesz, że jej nieobecność cię zabolała.

[v-x-n]

Napisane przez I am Rock

Organizatorki imprezy jakoś nie zapytałaś, czemu twojej przyjaciółki nie zaprosiła. A teraz udajesz, że jej nieobecność cię zabolała.

Pewnie sie boi, ze jakies zdjecia na fb wyplyna i bedzie kwas, bo juz po fakcie.

[alicjaross]

Napisane przez v-x-n

Pewnie sie boi, ze jakies zdjecia na fb wyplyna i bedzie kwas, bo juz po fakcie.

Nie boję się, bo nikt nie robił zdjęć. Miałam nadzieję, że może i ona będzie. Nie pytałam przed organizatorki, bo to jej sprawa kogo zaprasza

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[edan84]

Jeśli to nie była impreza organizowana przez firmę, to o tym kto ma być decyduje organizatorka.
I skoro nie zaprasza Twojej kumpeli, to widać jej na imprezie nie chciała. Jej prawo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wiekanka]

Napisane przez alicjaross

Nie boję się, bo nikt nie robił zdjęć. Miałam nadzieję, że może i ona będzie. Nie pytałam przed organizatorki, bo to jej sprawa kogo zaprasza

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mieć nadzieję, to miałabym, że będzie ta albo inna koleżanka. Ale czy idzie na imprezę moja przyjaciólka, to pytam.

Na miejscu twojej przyjaciólki pomyślałabym, że inaczej pojmujemy przyjazn. Ja może nie mówiłabym o imprezie koleżance. Chociaż nie. Dlatego, że jest to moja była praca a koleżanka w niej dalej pracuje, to powiedziała, jako taką ciekawostkę. Ale nie mówienie przyjaciólce odebrałabym w tych okolicznościach, jako brak solidarności.

Nie obraziłabym się, gdyby mi przyjaciólka powiedziała po fakcie ale miałabym żal, dlaczego nie powiedziała PRZED.

[11bd71622419137abe56ddfdaa0fc1a26b0d8108_60b176031ff15]

Ja bym nie miała żalu. Natomiast założyłaś wątek, więc prawdopodobnie przeczuwasz, że może wyjść z tego wielka lipa i może być jej przykro.

[alicjaross]

Powiedzialam, to jej troche bylo, ze jej nie zaprosila, ale nie miala pretensji do mnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kurka_ziemna]

Napisane przez alicjaross

Powiedzialam, to jej troche bylo, ze jej nie zaprosila, ale nie miala pretensji do mnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Czyli po sprawie. Na przyszlosc polecam po prostu odpowiadac szczerze jak cie zapyta, jak nie to nie musisz jej obowiazkowo zdawac raportu z tego co robisz w weekend.

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

mnie dziwi ze niby takie przyjaciolki a ona jej nie powiedziala ze weekend wybiera sie na impreze do XZ i nie zapytala sie przyjaciolki czy tez tam bedzie tylko myslala ze moze tam bedzie
ja z moja przyjaciolka mam zupelnie inne relacje jakby mnie nasza wspolna znajoma zaprosila to bym z moja przyjaciolka sie tym podzielila i zapytala czy ja tez zaprosila i jak tak to zrobimy sie na bostwo i pojdziemy razem
a tu poszla na impreze zobaczyla ze przyjaciolka nie zostala zaproszona i teraz rozkminia czy powiedziec ze impreza byla czy nie
dziwne zachowaniejak dla mnie

[Frozen_Rose]

Napisane przez alicjaross

Nie boję się, bo nikt nie robił zdjęć. Miałam nadzieję, że może i ona będzie. Nie pytałam przed organizatorki, bo to jej sprawa kogo zaprasza

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pytać się organizatorki nie musisz, ale chyba rozmawiasz z przyjaciółką. Jaki jest sens robić z tego tajemnice? Widzę, że problem rozwiązany, ale na przyszłość wiedz, że lepiej się dowiedzieć o imprezie od przyjaciółki, a nie ze zdjęć na facebook'u czy skądś tam.

[alicjaross]

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;88200014]mnie dziwi ze niby takie przyjaciolki a ona jej nie powiedziala ze weekend wybiera sie na impreze do XZ i nie zapytala sie przyjaciolki czy tez tam bedzie tylko myslala ze moze tam bedzie
ja z moja przyjaciolka mam zupelnie inne relacje jakby mnie nasza wspolna znajoma zaprosila to bym z moja przyjaciolka sie tym podzielila i zapytala czy ja tez zaprosila i jak tak to zrobimy sie na bostwo i pojdziemy razem
a tu poszla na impreze zobaczyla ze przyjaciolka nie zostala zaproszona i teraz rozkminia czy powiedziec ze impreza byla czy nie
dziwne zachowaniejak dla mnie[/QUOTE]Ja sie dowiedziałam w środę, a troche zajeta bylam i z nia nie pisalam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

Napisane przez alicjaross

Ja sie dowiedziałam w środę, a troche zajeta bylam i z nia nie pisalam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

slaba wymowka mowiac szczerze,wystarczyl przeciez jeden sms np:
goska mnie zaprosila na impreze w sobote,tez idziesz ?

naprawde od srody do soboty nie znalazlas czasu na jednego smsa do przyjaciolki?