|
|||||||
| Notka |
|
| Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 5
|
Jak odróżniacie desperację od apetytu na miłość?
Tak jak w powyższym pytaniu.
Szczerze przyznam, że granica między jednym a drugim, jest dla mnie albo bardzo cienka albo zamazana. Potrafię sama zorganizować sobie czas. Mam swoje zajęcia i obowiązki. Potrafię czuć szczęście nie mając obok siebie mężczyzny. Z drugiej strony w jakiś sposób czuję właśnie hm... taki apetyt. Że jednak jakby ten związek był, to może nie tyle byłabym szczęśliwsza co życie byłoby bardziej kolorowe, a noce jeszcze bardziej urozmaicone. Pół roku temu zakończyłam toksyczny związek który trwał rok. Bo wiecie, jest teraz takie ciśnienie na życie w zgodzie ze sobą, "ja" na pierwszym miejscu - zgadzam się z tym, bez miłości do siebie nie ma się miłości do drugiego człowieka. A z drugiej strony zdarza mi się odczuwać wstyd za pewne takie marzenia/myśli o tym, że np. ktoś mnie obejmuje w kuchni, ktoś do mnie dzwoni, spędzam z kimś Święta itd. itd. Ja wiem że samorozwój, kariera, dzieci po 30stce itd., ale może któraś z Was też tak ma, że gdzieś pod skórą tego pragnie? i nie chodzi o nacisk otoczenia (w moim domu jest wręcz na odwrót, matka chciałaby żebym najlepiej nigdy nie stanęła przed ołtarzem, ja o tym nie marzę, ale o wspólnym mieszkaniu i psie już tak). Co sądzicie Dziewczyny? Wolno w dzisiejszych czasach mieć takie pragnienia i potrzeby? |
|
|
|
|
#2 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 23
|
Dot.: Jak odróżniacie desperację od apetytu na miłość?
Hej, będzie krótko.
Powinnaś zmienić nick z GrudniowaDekadentka na dekabrystka. Byłoby o wiele lepiej, metaforycznie, bardziej tajemniczo i bardziej seksi a sens trochę podobny. Nie ma co słuchać dzisiejszych idiotów opowiadających różne brednie. Ja stary wajdelota powiem ci jedno i to zarazem będzie podsumowanie mojego wpisu. Tzw. 'samorozwój' zawsze prowadzi do ciężkiego niedorozwoju społeczno - emocjonalnego. Konsekwekencją tych wszystkich 'samo...' jest taka choroba jak depresja, która często prowadzi do samobójstwa. Pozdrowienia. Tako rzekł Kot Leopold. Edytowane przez KotLeopold Czas edycji: 2020-11-19 o 23:27 |
|
|
|
|
#3 | |
|
Bot
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 11 718
|
Dot.: Jak odróżniacie desperację od apetytu na miłość?
Cytat:
__________________
contra negantem principia non est disputandum |
|
|
|
|
|
#4 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 23
|
Dot.: Jak odróżniacie desperację od apetytu na miłość?
Kot Leopold jest kotem pochodzenia radzieckiego, bo wtedy i tam ta bajka powstała. Jest jednak grupa osób, która przez pryzmat tego skojarzenia będzie patrzeć na ten wpis. Dlatego ten fragment skasowałem. Ale nie da się ukryć, że Kot Leopold jest tak samo kotem radzieckim jak radzieckim dysydentem był Władimir Bukowskii i wielu innych. Coś jeszcze? Na koniec z całą stanowczością podkreślę jeszcze raz, że atomizacja, samorozwój w tym sensie prowadzą zawsze do ciężkiego wieloaspektowego niedorozwoju, który może prowadzić do depresji a ta prowadzi do samobójstwa.
|
|
|
|
|
#5 |
|
Lady in red.
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 67 023
|
Dot.: Jak odróżniacie desperację od apetytu na miłość?
Autorko, kochać siebie to świetna sprawa, ale jako ludzie potrzebujemy też kochać innych i to najnormalniejsza w świecie sprawa, że po tym jak jakiś czas nacieszyłaś się sobą chciałabyś też nacieszyć się też kimś innym. W marzeniach by dzielić życie z kimś fajnym nie ma nic z desperacji. Desperacja byłaby w dzieleniu z kimś, byle był.
__________________
|
|
|
|
|
#6 | |
|
Bot
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 11 718
|
Dot.: Jak odróżniacie desperację od apetytu na miłość?
Cytat:
__________________
contra negantem principia non est disputandum |
|
|
|
|
|
#7 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 2 156
|
Dot.: Jak odróżniacie desperację od apetytu na miłość?
Cytat:
Czemu od razu popadanie w skrajności? Uważam, że chęć posiadania partnera jest zupełnie normalna i nie widzę w tym jakiejkolwiek desperacji. Idąc tą logiką, to chyba wszystko związanego z poszukiwaniem miłości byłoby desperacją. Cytat:
ZABRANIAM. Nie rozumiem, dlaczego ludzie zamykają się w jakiś dziwnych oczekiwaniach innych. Chcesz szukać miłości? Szukaj. Nie chcesz? Nie szukaj. Dziecko w wieku 20 lat? Proszę bardzo. Brak? Też świetnie. |
||
|
|
|
|
#8 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 080
|
Dot.: Jak odróżniacie desperację od apetytu na miłość?
Jak dla mnie miedzy apetytem na milosc a desperacja jest olbrzymia roznica
Dla mnie desperatem jest ktos kto dopatruje sie milosci w kazdej relacji damsko meskiej ,to ktos kto nie widzi ze ten np facet ich olewa ,traktuje jak zapchajdziure i będzie sie trzymac tych portek za wszelką cene ,to ktoskto rezygnuje z siebie byle tylko utrzymac bylejaki zwiazek zeby tylko byc w związku Apetyt na milosc ,marzenie o milosci sa ok nie ma w tym desperacji Przyklad desperacji :poznajesz faceta ktory ci sie podoba po kilku tygodniach okazuje sie ze ma problem z alkoholem,nieodpisuje na twoje smsy przez 3 dni Nie zauwazasz ze facet ma cie poprostu w dupie probujesz sobie wytlumaczyc jego milczenie w jakiś pokretny sposob typu: pewnie jest w depresji potrzebuje mojej milosci idziesz do niego wierzac ze twoja milosc go uleczy,wyrwie z alkoholizmu i tak sie z nim bujasz przez kilka miesiecy az cie porządnie kopnie w dupe typu przestanie otwiersc drzwi i zablokuje na fejsie Edytowane przez 7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 Czas edycji: 2020-11-20 o 23:11 |
|
|
|
|
#9 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 21 343
|
Dot.: Jak odróżniacie desperację od apetytu na miłość?
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;88303042]Jak dla mnie miedzy apetytem na milosc a desperacja jest olbrzymia roznica
Dla mnie desperatem jest ktos kto dopatruje sie milosci w kazdej relacji damsko meskiej ,to ktos kto nie widzi ze ten np facet ich olewa ,traktuje jak zapchajdziure i będzie sie trzymac tych portek za wszelką cene ,to ktoskto rezygnuje z siebie byle tylko utrzymac bylejaki zwiazek zeby tylko byc w związku Apetyt na milosc ,marzenie o milosci sa ok nie ma w tym desperacji Przyklad desperacji :poznajesz faceta ktory ci sie podoba po kilku tygodniach okazuje sie ze ma problem z alkoholem,nieodpisuje na twoje smsy przez 3 dni Nie zauwazasz ze facet ma cie poprostu w dupie probujesz sobie wytlumaczyc jego milczenie w jakiś pokretny sposob typu: pewnie jest w depresji potrzebuje mojej milosci idziesz do niego wierzac ze twoja milosc go uleczy,wyrwie z alkoholizmu i tak sie z nim bujasz przez kilka miesiecy az cie pozadnie kopnie w dupe typu przestanie otwiersc drzwi i zablokuje na fejsie[/QUOTE] O to to. Jeszcze inny przykład: umówić się na 2, czy nawet 3 randkę nawet jeżeli na 1 było średnio (nie mówię o jakichś patologiach), ale coś nas w danym człowieku urzekło? Apetyt na miłość, chęć otwarcia się i dania szansy. Umawianie się na kolejne spotkania, widywanie się miesiącami z kimś, kto nie pasuje, nadal jest średnio? Desperacja.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
|
|
|
|
#10 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 080
|
Cytat:
Mozesz miec apetyt na milosc ale masz jakies standardy ,nie rzucasz sie na byle co byle by bylo tylko odpuszczasz jak cos zgrzyta i szukasz dalej |
|
|
|
|
|
#11 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 518
|
Dot.: Jak odróżniacie desperację od apetytu na miłość?
Mnie się z kolei desperacja kojarzy z takim jak u akwizytorów nagabywaniem i frustracją. Z takimi osobami, które kiedy nie odpisujesz, nie masz czasu na spotkanie, coś idzie nie po ich myśli - zalewają Cię pretensjami, mają jakiś wieczny problem, argumentują, czemu są najlepszą opcją i koniecznie musisz się z nimi umówić, bo inaczej nie znajdziesz prawdziwego szczęścia. Albo przyjeżdżają niezapowiedziani i dzwonią tak długo, aż im otworzysz lub zagrozisz Policją. Albo spotykają się z kilkoma osobami jednocześnie na wszelki wypadek, bo jakby z jedną osobą nie wyszło, zostaną inne. Żenada.
Natomiast sama chęć bycia z kimś, miłości, czekanie, szukanie itp. są piękne, normalne i ludzkie. |
|
|
|
|
#12 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Łóżeczko - moje ulbione miejsce
Wiadomości: 1 003
|
Dot.: Jak odróżniacie desperację od apetytu na miłość?
Dekabrystka ma taki sam sens co dekadentka? No o ile znam język rosyjski to chyba niet 😋
|
|
|
|
|
#13 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 1 073
|
Dot.: Jak odróżniacie desperację od apetytu na miłość?
Cytat:
Zgadzam się w całej rozciągłości. Dla mnie apetyt na miłość to chęć spotkania kogoś wyjątkowego dla nas i bezkompromisowe szukanie takiej osoby. Wszędzie tam gdzie zaczynają się właśnie takie : 'a nie ma chemii, ale może coś z tego wyjdzie' albo tak jak często robią kobiety 'no sama nie wiem, czy facet mi się podoba ale zrobię listę plusów i minusów i jak będzie więcej plusów to znaczy, że to ten' |
|
|
|
|
|
#14 | |
|
Eternal rebel
Zarejestrowany: 2020-01
Wiadomości: 1 054
|
Dot.: Jak odróżniacie desperację od apetytu na miłość?
Cytat:
__________________
In a society that profits from self-doubt... loving yourself is an act of rebellion. |
|
|
|
|
|
#15 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2020-08
Wiadomości: 521
|
Dot.: Jak odróżniacie desperację od apetytu na miłość?
Cytat:
|
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:48.










Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. 




