Mój ukochany flirciarz - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2020-11-14, 21:49   #1
paraplus
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2020-11
Wiadomości: 9

Mój ukochany flirciarz


Witajcie.
Mam nadzieję, że postaracie się doradzić jak najlepszej przyjaciółce.
Więc zwracam się z prośbą o radę.
Jestem z moim facetem od niespełna dwóch lat. Oboje jesteśmy atrakcyjni, aczkolwiek mamy lekko odmienne osobowości. Ja na przykład mam w sobie coś z introwertyka. Nie mam większej potrzeby akceptacji wśród innych ludzi, nie muszę być w centrum uwagi. W większym gronie częściej wolę słuchać niż mówić.
Mój facet jest jest inny. On raczej jest aktywniejszy w rozmowach.

O ile to nie jest jakaś przeszkodą dla nas, to jest pomiędzy nami inna kwestia, w której żadne nie chce ustąpić.

Flirt z innymi kobietami. Mój facet notorycznie flirtuje. Gdy poruszam z nim ten temat, on tłumaczy że to jest naturalne, że to żarty. Mówi, że od tego typu żartów mi go nie ubędzie.
Owszem, nie ubędzie, ale wynikają z tego dziwne sytuacje. Czuję się w nich nieswojo, jest mi po prostu przykro. Przykład :
Na ognisku pojawia się pewna para. Oboje nie znamy przybyłej dziewczyny. Gdy ona się pojawia uwaga mojego faceta zostaje praktycznie tylko na niej skupiona, ciagle ją zagaduje, potrafi rzucić żartem z podtekstem. Przez większość imprezy dąży do kontaktu z nią.
Pytałam go o to, dlaczego on praktycznie każdą kobietę zagaduje a z większością flirtuje. Odpowiedział mi, że on lubi gdy kobiety się do niego ' łaszą' ponieważ podnosi to jego samoocenę.
Kobity, on podnosi swoją samoocenę jednocześnie sprawiając mi przykrość. Ponieważ wychodząc razem ja czuję się jakbyśmy byli osobno, a nawet jakbym wyszła z kolegą na przysłowiowe' łowy'
On stawia na samodzielność. Okej, ja oczywiście, że umiem z kimś innym porozmawiać, nałożyć sobie jedzenie na talerz, pójść po jakieś naczynie, czy napój. Oczywiście, on nie musi wokół mnie skakać. Ja sobie sama doskonale radzę. Jednak jego zainteresowanie mną gdy wyjdziemy jest niemalże zerowe, a do tego jest niemal w 100% okazywane innej kobiecie. Bo on lubi poznawać ludzi. Oraz łaszenie kobiet.
Czy to nie jest już narcyzm ?
Nie mogę go przekonać do swoich argumentów. Już mu wiele razy tłumaczyłam, że czuję się jak wybrakowana dla niego, skoro szuka atencji u innych. Oraz że pewne słowa, zwroty składające się na flirt powinny być zarezerwowane dla drugiej połowy, nie dla każdej napotkanej kobiety. No najzwyczajniej w świecie mnie to boli, jest mi przykro. To wszystko mu powiedziałam. Dla mnie najlepszy komplement oraz zadowolenie z komplementu z mojej strony jest właśnie związany z jego osobą.
Mi nie potrzeba komplementów innych ludzi, oraz sama nie zasypuję nikogo swoim zainteresowaniem.

Nie możemy się dogadać. Ja swoje, on swoje. Jest mi tym bardziej przykro, ponieważ ja to widzę tak, że on jest nieczuły na moje uczucia, jedynie jakby nastawiony na swoje dobro.
Oboje powinniśmy wypracować kompromis. On w tych wszystkich rozmowach nie da się przekonać, że ja mu nie zabraniam kontaktu jakiegogokolwiek. To nie tak. Niech się spotyka ze znajomymi, koleżankami, niech kontaktuje się telefonicznie, ale nie na zasadzie flirtu. Dla mnie pomiędzy flirtem a żartem jest dłuuuuga droga.
Wczoraj również poruszaliśmy ten temat, usłyszałam od niego, że zachowuje się jakbym była niedopieszczona oraz że cała afera jesto to,by tylko na mnie zwracać uwagę.

Czuję się jakby wszystko co mu powiem odbijało się jak od ściany.
Ja zupełnie nie chce faceta izolować. On może wyciągnął takie wnioski, ponieważ nie byłam za tym by spotkał się z pewną koleżanka, ale tutaj wynikło to z czegoś innego. Troszeczkę mnie oszukał. Nie powiedział prawdy co do tej dziewczyny. To jego długoletnia koleżanka, ale gdy zaczynaliśmy znajomość on w pewnym sensie z nią kręcił, a przynajmniej ona się na to napalała a on jej z tego myślenia nie wyprowadzał. Później speszył się na jej widok, gdy spotkała nas razem w sklepie. Czułam że coś jest na rzeczy. On mi tego nie wyjaśnił w żaden konkretny sposób. Stąd też nie byłam pewna czy mu ufać i zaproponowałam, że możemy się spotkać z nią razem, skoro chce z nią tylko luźno pogadać. Przecież nie powinno to być problemem. Też ją z resztą chętnie poznam, ona ponoć mnie poznać chciała.

Jego mama jest strasznie wymagająca i zastanawiam się, czy on właśnie dlatego tak próbuje wszystkich zadowolić na siłę i dlatego tak pragnie atencji kobiet. Ale nie chce błądzić po omacku i jakoś dziwnie tłumaczyć tego zachowania. Chętnie wysłucham Waszych wniosków.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
paraplus jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-11-14, 22:12   #2
v-x-n
Wtajemniczenie
 
Avatar v-x-n
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Nowhere
Wiadomości: 2 486
Dot.: Mój ukochany flirciarz

Cytat:
Napisane przez paraplus Pokaż wiadomość
Witajcie.
Mam nadzieję, że postaracie się doradzić jak najlepszej przyjaciółce.
Więc zwracam się z prośbą o radę.
Jestem z moim facetem od niespełna dwóch lat. Oboje jesteśmy atrakcyjni, aczkolwiek mamy lekko odmienne osobowości. Ja na przykład mam w sobie coś z introwertyka. Nie mam większej potrzeby akceptacji wśród innych ludzi, nie muszę być w centrum uwagi. W większym gronie częściej wolę słuchać niż mówić.
Mój facet jest jest inny. On raczej jest aktywniejszy w rozmowach.

O ile to nie jest jakaś przeszkodą dla nas, to jest pomiędzy nami inna kwestia, w której żadne nie chce ustąpić.

Flirt z innymi kobietami. Mój facet notorycznie flirtuje. Gdy poruszam z nim ten temat, on tłumaczy że to jest naturalne, że to żarty. Mówi, że od tego typu żartów mi go nie ubędzie.
Owszem, nie ubędzie, ale wynikają z tego dziwne sytuacje. Czuję się w nich nieswojo, jest mi po prostu przykro. Przykład :
Na ognisku pojawia się pewna para. Oboje nie znamy przybyłej dziewczyny. Gdy ona się pojawia uwaga mojego faceta zostaje praktycznie tylko na niej skupiona, ciagle ją zagaduje, potrafi rzucić żartem z podtekstem. Przez większość imprezy dąży do kontaktu z nią.
Pytałam go o to, dlaczego on praktycznie każdą kobietę zagaduje a z większością flirtuje. Odpowiedział mi, że on lubi gdy kobiety się do niego ' łaszą' ponieważ podnosi to jego samoocenę.
Kobity, on podnosi swoją samoocenę jednocześnie sprawiając mi przykrość. Ponieważ wychodząc razem ja czuję się jakbyśmy byli osobno, a nawet jakbym wyszła z kolegą na przysłowiowe' łowy'
On stawia na samodzielność. Okej, ja oczywiście, że umiem z kimś innym porozmawiać, nałożyć sobie jedzenie na talerz, pójść po jakieś naczynie, czy napój. Oczywiście, on nie musi wokół mnie skakać. Ja sobie sama doskonale radzę. Jednak jego zainteresowanie mną gdy wyjdziemy jest niemalże zerowe, a do tego jest niemal w 100% okazywane innej kobiecie. Bo on lubi poznawać ludzi. Oraz łaszenie kobiet.
Czy to nie jest już narcyzm ?
Nie mogę go przekonać do swoich argumentów. Już mu wiele razy tłumaczyłam, że czuję się jak wybrakowana dla niego, skoro szuka atencji u innych. Oraz że pewne słowa, zwroty składające się na flirt powinny być zarezerwowane dla drugiej połowy, nie dla każdej napotkanej kobiety. No najzwyczajniej w świecie mnie to boli, jest mi przykro. To wszystko mu powiedziałam. Dla mnie najlepszy komplement oraz zadowolenie z komplementu z mojej strony jest właśnie związany z jego osobą.
Mi nie potrzeba komplementów innych ludzi, oraz sama nie zasypuję nikogo swoim zainteresowaniem.

Nie możemy się dogadać. Ja swoje, on swoje. Jest mi tym bardziej przykro, ponieważ ja to widzę tak, że on jest nieczuły na moje uczucia, jedynie jakby nastawiony na swoje dobro.
Oboje powinniśmy wypracować kompromis. On w tych wszystkich rozmowach nie da się przekonać, że ja mu nie zabraniam kontaktu jakiegogokolwiek. To nie tak. Niech się spotyka ze znajomymi, koleżankami, niech kontaktuje się telefonicznie, ale nie na zasadzie flirtu. Dla mnie pomiędzy flirtem a żartem jest dłuuuuga droga.
Wczoraj również poruszaliśmy ten temat, usłyszałam od niego, że zachowuje się jakbym była niedopieszczona oraz że cała afera jesto to,by tylko na mnie zwracać uwagę.

Czuję się jakby wszystko co mu powiem odbijało się jak od ściany.
Ja zupełnie nie chce faceta izolować. On może wyciągnął takie wnioski, ponieważ nie byłam za tym by spotkał się z pewną koleżanka, ale tutaj wynikło to z czegoś innego. Troszeczkę mnie oszukał. Nie powiedział prawdy co do tej dziewczyny. To jego długoletnia koleżanka, ale gdy zaczynaliśmy znajomość on w pewnym sensie z nią kręcił, a przynajmniej ona się na to napalała a on jej z tego myślenia nie wyprowadzał. Później speszył się na jej widok, gdy spotkała nas razem w sklepie. Czułam że coś jest na rzeczy. On mi tego nie wyjaśnił w żaden konkretny sposób. Stąd też nie byłam pewna czy mu ufać i zaproponowałam, że możemy się spotkać z nią razem, skoro chce z nią tylko luźno pogadać. Przecież nie powinno to być problemem. Też ją z resztą chętnie poznam, ona ponoć mnie poznać chciała.

Jego mama jest strasznie wymagająca i zastanawiam się, czy on właśnie dlatego tak próbuje wszystkich zadowolić na siłę i dlatego tak pragnie atencji kobiet. Ale nie chce błądzić po omacku i jakoś dziwnie tłumaczyć tego zachowania. Chętnie wysłucham Waszych wniosków.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nawet nie przeczytalam do konca, wystarczy mi, ze Twoj facet nie widzi NIC zlego we flircie na lewo i na prawo, w dodatku na Twoich oczach. Jeszcze twierdzi, ze to nic takiego, ze naturalne, taki tam confidence booster. Az mi slabo, niezle Ci musial namieszac w glowie, bo stracilas zdrowy osad sytuacji. Moj wniosek: Twoj "facet" to burak do szescianu, ktory ma Twoje uczucia i potrzeby gleboko w tylnej czesci ciala, nie wiem co Ty z nim robisz. Dla mnie on Cie w ogole nie szanuje, i to jeszcze publicznie.
__________________
"La curiosidad mató al gato."
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
[ Nie kupuję nowych zanim nie zużyję starych ]
[ Biegam ] 10 - 15 - 20 - hM - 30 - M

Edytowane przez v-x-n
Czas edycji: 2020-11-14 o 22:13
v-x-n jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-11-14, 22:26   #3
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 21 253
Dot.: Mój ukochany flirciarz

Cytat:
Napisane przez v-x-n Pokaż wiadomość
Nawet nie przeczytalam do konca, wystarczy mi, ze Twoj facet nie widzi NIC zlego we flircie na lewo i na prawo, w dodatku na Twoich oczach. Jeszcze twierdzi, ze to nic takiego, ze naturalne, taki tam confidence booster. Az mi slabo, niezle Ci musial namieszac w glowie, bo stracilas zdrowy osad sytuacji. Moj wniosek: Twoj "facet" to burak do szescianu, ktory ma Twoje uczucia i potrzeby gleboko w tylnej czesci ciala, nie wiem co Ty z nim robisz. Dla mnie on Cie w ogole nie szanuje, i to jeszcze publicznie.
Jak wyżej.

Nie odpowiada Ci to, Autorko, więc czas się z panem pożegnać. Ten facet się z Tobą nie liczy. I to będzie się przenosiło na kolejne kwestie. Będzie tylko gorzej.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.

Edytowane przez Ellen_Ripley
Czas edycji: 2020-11-14 o 22:29
Ellen_Ripley jest teraz online Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-11-14, 23:17   #4
Voytkova
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1 451
Mój ukochany flirciarz

To nie żaden flirciarz tylko burak do kwadratu ..Z facetem który podnosi swoją samoocenę kosztem partnerki można zrobić tylko jedno -pożegnać go .


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk[COLOR="Silver"]
Voytkova jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-11-14, 23:26   #5
oko_kocie
Raczkowanie
 
Avatar oko_kocie
 
Zarejestrowany: 2020-04
Wiadomości: 397
Dot.: Mój ukochany flirciarz

Na dodatek on Ci już odpowiedział że nie zamierza robić nic z tym. Pożegnaj się z nim, nie próbuj tłumaczyć dlaczego - bo dobrze wie tylko ma Cię w pompce. Podejrzewam że brak szacunku do Ciebie przejawia się również w innych kwestiach.
oko_kocie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-11-14, 23:42   #6
Stysia21
Rozeznanie
 
Avatar Stysia21
 
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Wilkowice
Wiadomości: 633
Dot.: Mój ukochany flirciarz

Dlaczego właściwie z nim jesteś? Co Cię przy nim trzyma?
Facet Cię rani, sprawia przykrość. Czy naprawdę warto marnować czas dla kogoś, kto nie liczy się z Twoimi uczuciami? Zasługujesz na kogoś lepszego.
Stysia21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-11-15, 00:08   #7
skara
Zakorzenienie
 
Avatar skara
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 5 502
Dot.: Mój ukochany flirciarz

Ja bardzo lubię niewinny flirt, faktycznie podnosi samoocenę. Ale nigdy bym tego nie zrobiła w obecności swojego faceta, bo potrafię się postawić na czyimś miejscu i wiem, że byłoby to dla niego przykre. Twój facet to jakiś głupek, raczej bym nie kontynuowała związku, niech sobie flirtuje z dala od moich oczu. On się nie liczy z Twoimi uczuciami.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
skara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2020-11-15, 00:19   #8
43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 7 306
Dot.: Mój ukochany flirciarz

Treść usunięta

Edytowane przez 43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065
Czas edycji: 2023-12-05 o 05:22
43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-11-15, 02:11   #9
Frozen_Rose
Rozeznanie
 
Avatar Frozen_Rose
 
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 676
Dot.: Mój ukochany flirciarz

Dlaczego jeszcze jesteś z zakompleksionym frajerem, który cię nie szanuje? Na co czekasz? Aż kompletnie zmiażdży twoją psychikę? Chcesz mieć przez niego kompleksy i poczucie własnej wartości poniżej zera? Koleś ma w du*ie twoje uczucia, widzi na horyzoncie inną laskę i traktuje cię jak powietrze, a ty zamiast kopnąć buraka, chcesz szukać kompromisu? On nie podnosi swojej samooceny, głównie przez to, że inne kobiety się do niego "łaszą" (żałosne. Za kogo on się uważa? Za boga greckiego?). O nie. Jego ego rośnie, widząc jak twoja samoocena spada. Nie bez powodu on flirtuje z innymi w twojej obecności. Weź się szanuj, dziewczyno, bo on do ciebie szacunku na pewno nie ma.
Toksyk już cię okręcił wokół palca, bo zamiast z nim zerwać to jeszcze go tłumaczysz, bo ojej, biedaczek ma wymagającą matkę.

Edytowane przez Frozen_Rose
Czas edycji: 2020-11-15 o 02:16
Frozen_Rose jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-11-15, 05:57   #10
11bd71622419137abe56ddfdaa0fc1a26b0d8108_60b176031ff15
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 800
Dot.: Mój ukochany flirciarz

Ukochany ? Raczej buraczany. Wiesz dziwie sie ze godzisz sie na taki brak szacunku. Dla mnie jego zachowanie jest karygodne i moj partner zostal by wyrzucony z mojego zycia za takie zalosne zachowania. Tobie to nie pasuje, ale i tak bedziesz szukac kompromisu. Przerazajace.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
11bd71622419137abe56ddfdaa0fc1a26b0d8108_60b176031ff15 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-11-15, 07:24   #11
f4dc90dff2e2b615c19266a8122ebdaa1aaf3285_639bb50290b9a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 3 487
Dot.: Mój ukochany flirciarz

Serio zostaw go. Ten facet w ogóle nie szanuje Twoich uczuć i nabawisz się przez niego niezłych kompleksów. Z boku cała sytuacja wygląda dość żałośnie. Gdybym spotkała taką parę jak wy to bym serio współczuła dziewczynie która trzyma się takiego dupka co na jej oczach inne wyrywa. Kiedyś też możesz przejechać się na tej swojej dobroci bo moim zdaniem facet zasłania się jakimiś wydumanymi potrzebami atencji a tak naprawdę po prostu szuka lepszej opcji niż Ty.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
f4dc90dff2e2b615c19266a8122ebdaa1aaf3285_639bb50290b9a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-11-15, 07:39   #12
a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 6 123
Dot.: Mój ukochany flirciarz

Ty nie jesteś w żadnym związku, masz jakieś mylne informacje chyba ?
Jesteś co najwyżej towarzyszką gościa, który czuje się singlem i łowi, łowi bez ustanku.

Edytowane przez a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25
Czas edycji: 2020-11-15 o 07:40
a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-11-15, 07:54   #13
578537b29e2e39e1d6e3dc9dfc9821e485b809af_62f97e73ceb2a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 521
Dot.: Mój ukochany flirciarz

Kochana, to jest prosta sprawa. Ale widać, że za długo w tym siedzisz i jesteś trochę skołowana, sama nie wiesz, co myśleć. Gdybyś nie była z nim w związku i usłyszała tę historię od przyjaciółki, doradziłabyś jej posłać pacana na drzewo. Ale facet swoją gadką trochę wyprał Ci mózg i zamiast spojrzeć na to realnie, tłumaczysz gościa narcyzmem i problemami z matką, lol. Znacznie lepiej byłoby zapytać samą siebie, czemu jesteś z mężczyzną, który w Twojej obecności podrywa inne, do tego jeszcze Ci o tym mówi i na dodatek zapowiada, że będzie to robił w przyszłości, bo wg niego to jest normalne. Dżizas, uciekaj. Kiedy będziecie mieli po 50 lat i on dalej będzie podrywał wszystko, co się rusza, a Ciebie olewał, to będzie tak bardzo na maksa żałosne, jak tylko może być. Już zresztą jest, tylko masz jakąś zasłonę zakochania na oczach i tego nie widzisz.
578537b29e2e39e1d6e3dc9dfc9821e485b809af_62f97e73ceb2a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-11-15, 08:01   #14
wakeupme32
Raczkowanie
 
Avatar wakeupme32
 
Zarejestrowany: 2020-09
Wiadomości: 229
Dot.: Mój ukochany flirciarz

Ten Twój facet to jakiś burak a nie żaden flirciarz.

Koleś Cię na każdej imprezie odstawia do kąta i biega za obcymi babami, mówi Ci że wie że tak robi ale będzie tak robił nadal i ma gdzieś że Tobie to przeszkadza i Cię rani a Ty się jeszcze zastawiasz co robić. Nie jesteście bliźniętami syjamskimi że musisz w tym tkwić nadal. Ślubu nie masz, dzieci nie masz, znajdź sobie kogoś normalnego dla kogo Ty będziesz najważniejsza zawsze i wszędzie, a nie obce laski.
wakeupme32 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-11-15, 08:15   #15
Vanir410
Wtajemniczenie
 
Avatar Vanir410
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 2 159
Dot.: Mój ukochany flirciarz

Za jakiś czas wskoczy do jakieś laski do łóżka i też będzie " potrzebowałem tego do podniesienia oceny".



On Cie nie szanuje. Flirtuje na Twoich oczach z innymi pannami, a Ty jeszcze szukasz jakiegoś usprawiedliwienia. Już widzę jak to z boku wygląda... porażka. Miej odrobinę godności.
Vanir410 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-11-15, 08:35   #16
rurq
Rozeznanie
 
Avatar rurq
 
Zarejestrowany: 2017-04
Lokalizacja: Zdolny
Wiadomości: 644
Dot.: Mój ukochany flirciarz

Tutaj w sumie powinno wystarczyć już samo "mówiłam mu, że mi sprawia przykrość, a on odpowiedział, że dalej zamierza to robić".

Autorko, nawet gdyby flirtowanie Ci nie przeszkadzało (a przeszkadza i wcale się nie dziwię) to facet, który ma wywalone, że sprawia Ci czymś przykrość, naprawdę nie rokuje.
rurq jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-11-15, 08:44   #17
Rozowa_mysz
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 182
Dot.: Mój ukochany flirciarz

Twój facet to taki przyszły wujek Marian z wesela, który ślini się do każdej młodej kobiety przy stole. Zawsze żal mi było żon takich Marianów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Rozowa_mysz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-11-15, 09:25   #18
11bd71622419137abe56ddfdaa0fc1a26b0d8108_60b176031ff15
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 800
Dot.: Mój ukochany flirciarz

Cytat:
Napisane przez Rozowa_mysz Pokaż wiadomość
Twój facet to taki przyszły wujek Marian z wesela, który ślini się do każdej młodej kobiety przy stole. Zawsze żal mi było żon takich Marianów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Okropienstwo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
11bd71622419137abe56ddfdaa0fc1a26b0d8108_60b176031ff15 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-11-15, 09:36   #19
Lloyd
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2020-08
Wiadomości: 521
Dot.: Mój ukochany flirciarz

Dajcie spokój. Nie każdy jest idealny. Ten facet na pewno ma wiele innych cech, które rekompensują jego potrzebę łaszenia się do innych lasek. Ma dobrą pracę, fajne auto, własne mieszkanie itd.
Lloyd jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-11-15, 10:33   #20
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 21 253
Dot.: Mój ukochany flirciarz

Cytat:
Napisane przez Rozowa_mysz Pokaż wiadomość
Twój facet to taki przyszły wujek Marian z wesela, który ślini się do każdej młodej kobiety przy stole. Zawsze żal mi było żon takich Marianów.
O tak.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.
Ellen_Ripley jest teraz online Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-11-15, 10:45   #21
Andziullka666
Zadomowienie
 
Avatar Andziullka666
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 1 318
Dot.: Mój ukochany flirciarz

No cóż, masz klasycznego bawidamka. Możesz sobie gadać, tłumaczyć, to taki typ on nigdy nie zmieni tego w sobie. Albo zaakceptujesz jeżeli ma inne, istotne dla Ciebie zalety, albo wasze drogi się rozchodzą. Z tego co piszesz jesteś tak mocno zraniona jego zachowaniem (nie dziwię się) że jest to jednak zbyt duży negatyw tego związku.
__________________
01.02.2016 66kg






13.08.2016
Andziullka666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-11-15, 11:10   #22
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Mój ukochany flirciarz

Facet nie robi nic złego, po prostu tobie nie odpowiada jego osobowość. Albo to akceptujesz, albo nie, bo on już ci powiedział, że to się nie zmieni. Każdy ma jakieś granice chodzenia na ustępstwa i u niego ta konkretna kwestia ustępstwom nie podlega.
Nie jest tak, że "pewne słowa, zwroty składające się na flirt powinny być zarezerwowane dla drugiej połowy, nie dla każdej napotkanej kobiety". Nic nie "powinno", bo nie istnieją żadne obiektywne zasady związków. Jeśli chcesz takiej zasady u siebie, musisz szukać partnera skłonnego podzielać taką zasadę. Twój obecny nie ma takiego zamiaru i jest z tobą przynajmniej szczery.
Nie widzę tu pola do kompromisu, bo albo będzie twoje dobro, albo jego.


Cytat:
On może wyciągnął takie wnioski, ponieważ nie byłam za tym by spotkał się z pewną koleżanka, ale tutaj wynikło to z czegoś innego. Troszeczkę mnie oszukał. Nie powiedział prawdy co do tej dziewczyny. To jego długoletnia koleżanka, ale gdy zaczynaliśmy znajomość on w pewnym sensie z nią kręcił, a przynajmniej ona się na to napalała a on jej z tego myślenia nie wyprowadzał. Później speszył się na jej widok, gdy spotkała nas razem w sklepie. Czułam że coś jest na rzeczy. On mi tego nie wyjaśnił w żaden konkretny sposób. Stąd też nie byłam pewna czy mu ufać i zaproponowałam, że możemy się spotkać z nią razem, skoro chce z nią tylko luźno pogadać. Przecież nie powinno to być problemem. Też ją z resztą chętnie poznam, ona ponoć mnie poznać chciała.
No to oszukał, czy po prostu nie opowiedział szczegółów? Bo to dwie różne rzeczy. Oszukiwanie to mówienie nieprawdy. Brak opowiadania to nie jest oszukiwanie.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-11-15, 11:39   #23
paraplus
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2020-11
Wiadomości: 9
Dot.: Mój ukochany flirciarz

Oszukał, bo nie powiedział o pewnych znaczących faktach zastępując je innymi, które nie do końca były odpowiednie.

Może on mieć inną osobowość, ale dla mnie nie jest to zdrowe co on robi. Nie znam nikogo, żadnego związku który by tak funkcjonował. Bo tak się nie da. Tu chyba trzeba po prostu być ze sobą z innych powodów niż miłość. Wyobraźnię mam sporą a tylko taką ewentualność sobie wyobrażam.
Ponadto jeśli wiedział jakie ma podejście do kobiet powinien od razu z góry zaznaczyć jak chce ze mną funkcjonować, zamiast się krygować. Miałabym możliwość wejścia w to,lub nie. Teraz on myśli, że postawił mnie przed faktem dokonanym i jedyne co można zrobić, to dać mi do zrozumienia że albo ciesz się tym co masz albo won za drzwi.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
paraplus jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2020-11-15, 12:01   #24
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Mój ukochany flirciarz

Cytat:
Napisane przez paraplus Pokaż wiadomość
Oszukał, bo nie powiedział o pewnych znaczących faktach zastępując je innymi, które nie do końca były odpowiednie.
"Zastąpił innymi" czyli zmyślił coś? Jeśli tak, to dopiero tutaj widzę problem.
Cytat:
Może on mieć inną osobowość, ale dla mnie nie jest to zdrowe co on robi. Nie znam nikogo, żadnego związku który by tak funkcjonował. Bo tak się nie da. Tu chyba trzeba po prostu być ze sobą z innych powodów niż miłość. Wyobraźnię mam sporą a tylko taką ewentualność sobie wyobrażam.
Skoro dla ciebie nie jest zdrowe, to się wymiksuj z tej relacji. Dla niego widocznie tak jest zdrowo i nic na to nie poradzisz. Nie pisz też, że "tak się da", bo to tylko twoje indywidualne preferencje co do związków i twoja prywatna definicja miłości, a nie zasada ogólna dla wszystkich. Jeśli masz sporą wyobraźnię, to wyobraź sobie, że z powodzeniem funkcjonują na świecie związki, w których ty byś nie wytrzymała.
Cytat:
Ponadto jeśli wiedział jakie ma podejście do kobiet powinien od razu z góry zaznaczyć jak chce ze mną funkcjonować, zamiast się krygować. Miałabym możliwość wejścia w to,lub nie. Teraz on myśli, że postawił mnie przed faktem dokonanym i jedyne co można zrobić, to dać mi do zrozumienia że albo ciesz się tym co masz albo won za drzwi.
Równie dobrze ty mogłaś zaznaczyć jak ty chcesz z nim funkcjonować i na podstawie jego ewentualnych odpowiedzi zdecydować czy chcesz w to wchodzić czy nie. Jakby nie patrzeć to ty masz problem i chcesz nakładania ograniczeń, a nie odwotnie.
Zresztą jesteście razem niespełna dwa lata jak sama piszesz, a on wg twoich własnych słów "notorycznie flirtuje". Czyli jesteście razem krótko, a ty miałaś wiele okazji do obserwowania jaki jest. No sorry, ale tak działa poznawanie ludzi. Albo ci jest z kimś po drodze, albo nie. Nikt cię nie musi z góry dostarczać listy cech charakteru do oceny.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-11-15, 13:29   #25
patusiaa23
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 713
Dot.: Mój ukochany flirciarz

No i dobrze Ci dal do zrozumienia. Nie pasuje Ci to won za drzwi, ja bym skorzystala z tej opcji.
patusiaa23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-11-15, 13:36   #26
Frozen_Rose
Rozeznanie
 
Avatar Frozen_Rose
 
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 676
Dot.: Mój ukochany flirciarz

Cytat:
Napisane przez Rozowa_mysz Pokaż wiadomość
Twój facet to taki przyszły wujek Marian z wesela, który ślini się do każdej młodej kobiety przy stole. Zawsze żal mi było żon takich Marianów.
Obrzydliwy człowiek.

Cytat:
Napisane przez paraplus Pokaż wiadomość
Oszukał, bo nie powiedział o pewnych znaczących faktach zastępując je innymi, które nie do końca były odpowiednie.

Może on mieć inną osobowość, ale dla mnie nie jest to zdrowe co on robi. Nie znam nikogo, żadnego związku który by tak funkcjonował. Bo tak się nie da. Tu chyba trzeba po prostu być ze sobą z innych powodów niż miłość. Wyobraźnię mam sporą a tylko taką ewentualność sobie wyobrażam.
Ponadto jeśli wiedział jakie ma podejście do kobiet powinien od razu z góry zaznaczyć jak chce ze mną funkcjonować, zamiast się krygować. Miałabym możliwość wejścia w to,lub nie. Teraz on myśli, że postawił mnie przed faktem dokonanym i jedyne co można zrobić, to dać mi do zrozumienia że albo ciesz się tym co masz albo won za drzwi.
Nie powiedział, to nie powiedział. Teraz widzisz jak się zachowuje, nie podoba ci się to, to powinnaś zakonczyc znajomość i tyle. Nad czym się tutaj zastanawiać? Umowę z nim podpisałaś? Weszłaś w ten związek i cokolwiek ma się wydarzyć, musisz się z nim użerać?
Frozen_Rose jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-11-15, 14:50   #27
Lloyd
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2020-08
Wiadomości: 521
Dot.: Mój ukochany flirciarz

Mam przeczucie, że autorka już kiedyś tutaj była i opisywała flirty z sąsiadką. Czyli to ten gość, który jest taki szalenie interesujący i ją otworzył na świat. Mieszka z nim i nie za bardzo ma opcję żeby się od niego wyprowadzić.
Lloyd jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-11-15, 14:53   #28
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 21 253
Dot.: Mój ukochany flirciarz

Cytat:
Napisane przez Lloyd Pokaż wiadomość
Mam przeczucie, że autorka już kiedyś tutaj była i opisywała flirty z sąsiadką. Czyli to ten gość, który jest taki szalenie interesujący i ją otworzył na świat. Mieszka z nim i nie za bardzo ma opcję żeby się od niego wyprowadzić.
Oby nie.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.
Ellen_Ripley jest teraz online Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-11-15, 15:22   #29
paraplus
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2020-11
Wiadomości: 9
Dot.: Mój ukochany flirciarz

Nie kojarzę tego wątku zupełnie, nie jestem osobą, która to opisywała.. My mieszkamy oddzielnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
paraplus jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-11-15, 16:04   #30
MsN
Femme fatale
 
Avatar MsN
 
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: the circles of dante's hell
Wiadomości: 1 261
Dot.: Mój ukochany flirciarz

Cytat:
Napisane przez paraplus Pokaż wiadomość
Witajcie.
Mam nadzieję, że postaracie się doradzić jak najlepszej przyjaciółce.
Więc zwracam się z prośbą o radę.
Jestem z moim facetem od niespełna dwóch lat. Oboje jesteśmy atrakcyjni, aczkolwiek mamy lekko odmienne osobowości. Ja na przykład mam w sobie coś z introwertyka. Nie mam większej potrzeby akceptacji wśród innych ludzi, nie muszę być w centrum uwagi. W większym gronie częściej wolę słuchać niż mówić.
Mój facet jest jest inny. On raczej jest aktywniejszy w rozmowach.

O ile to nie jest jakaś przeszkodą dla nas, to jest pomiędzy nami inna kwestia, w której żadne nie chce ustąpić.

Flirt z innymi kobietami. Mój facet notorycznie flirtuje. Gdy poruszam z nim ten temat, on tłumaczy że to jest naturalne, że to żarty. Mówi, że od tego typu żartów mi go nie ubędzie.
Owszem, nie ubędzie, ale wynikają z tego dziwne sytuacje. Czuję się w nich nieswojo, jest mi po prostu przykro. Przykład :
Na ognisku pojawia się pewna para. Oboje nie znamy przybyłej dziewczyny. Gdy ona się pojawia uwaga mojego faceta zostaje praktycznie tylko na niej skupiona, ciagle ją zagaduje, potrafi rzucić żartem z podtekstem. Przez większość imprezy dąży do kontaktu z nią.
Pytałam go o to, dlaczego on praktycznie każdą kobietę zagaduje a z większością flirtuje. Odpowiedział mi, że on lubi gdy kobiety się do niego ' łaszą' ponieważ podnosi to jego samoocenę.
Kobity, on podnosi swoją samoocenę jednocześnie sprawiając mi przykrość. Ponieważ wychodząc razem ja czuję się jakbyśmy byli osobno, a nawet jakbym wyszła z kolegą na przysłowiowe' łowy'
On stawia na samodzielność. Okej, ja oczywiście, że umiem z kimś innym porozmawiać, nałożyć sobie jedzenie na talerz, pójść po jakieś naczynie, czy napój. Oczywiście, on nie musi wokół mnie skakać. Ja sobie sama doskonale radzę. Jednak jego zainteresowanie mną gdy wyjdziemy jest niemalże zerowe, a do tego jest niemal w 100% okazywane innej kobiecie. Bo on lubi poznawać ludzi. Oraz łaszenie kobiet.
Czy to nie jest już narcyzm ?
Nie mogę go przekonać do swoich argumentów. Już mu wiele razy tłumaczyłam, że czuję się jak wybrakowana dla niego, skoro szuka atencji u innych. Oraz że pewne słowa, zwroty składające się na flirt powinny być zarezerwowane dla drugiej połowy, nie dla każdej napotkanej kobiety. No najzwyczajniej w świecie mnie to boli, jest mi przykro. To wszystko mu powiedziałam. Dla mnie najlepszy komplement oraz zadowolenie z komplementu z mojej strony jest właśnie związany z jego osobą.
Mi nie potrzeba komplementów innych ludzi, oraz sama nie zasypuję nikogo swoim zainteresowaniem.

Nie możemy się dogadać. Ja swoje, on swoje. Jest mi tym bardziej przykro, ponieważ ja to widzę tak, że on jest nieczuły na moje uczucia, jedynie jakby nastawiony na swoje dobro.
Oboje powinniśmy wypracować kompromis. On w tych wszystkich rozmowach nie da się przekonać, że ja mu nie zabraniam kontaktu jakiegogokolwiek. To nie tak. Niech się spotyka ze znajomymi, koleżankami, niech kontaktuje się telefonicznie, ale nie na zasadzie flirtu. Dla mnie pomiędzy flirtem a żartem jest dłuuuuga droga.
Wczoraj również poruszaliśmy ten temat, usłyszałam od niego, że zachowuje się jakbym była niedopieszczona oraz że cała afera jesto to,by tylko na mnie zwracać uwagę.

Czuję się jakby wszystko co mu powiem odbijało się jak od ściany.
Ja zupełnie nie chce faceta izolować. On może wyciągnął takie wnioski, ponieważ nie byłam za tym by spotkał się z pewną koleżanka, ale tutaj wynikło to z czegoś innego. Troszeczkę mnie oszukał. Nie powiedział prawdy co do tej dziewczyny. To jego długoletnia koleżanka, ale gdy zaczynaliśmy znajomość on w pewnym sensie z nią kręcił, a przynajmniej ona się na to napalała a on jej z tego myślenia nie wyprowadzał. Później speszył się na jej widok, gdy spotkała nas razem w sklepie. Czułam że coś jest na rzeczy. On mi tego nie wyjaśnił w żaden konkretny sposób. Stąd też nie byłam pewna czy mu ufać i zaproponowałam, że możemy się spotkać z nią razem, skoro chce z nią tylko luźno pogadać. Przecież nie powinno to być problemem. Też ją z resztą chętnie poznam, ona ponoć mnie poznać chciała.

Jego mama jest strasznie wymagająca i zastanawiam się, czy on właśnie dlatego tak próbuje wszystkich zadowolić na siłę i dlatego tak pragnie atencji kobiet. Ale nie chce błądzić po omacku i jakoś dziwnie tłumaczyć tego zachowania. Chętnie wysłucham Waszych wniosków.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Koleś to kompletny burak. Widać, że jest babiarzem i flirciarzem. Samo ''flirtuje na moich oczach'' daje sygnały ostrzegawcze i powinna Ci się zapalić czerwona lampka w mózgu.
Nawet jeśli jest przystojny to dziwi mnie fakt, że musi sobie podnosić i łechtać ego tym, że na jego flirt przystają inne ''łanie''. Jemu to ewidentnie imponuje. To tak jakby musiał potwierdzać swoją atrakcyjność, uwagę i bycie tym samcem alfa w oczach innych lasek. Przez to zapewne pokazuje, że ma mega powodzenie i żaden nie równa się z nim. Dość żałosne chyba, ale ważne, że Panu to imponuje. Brzmi jak dobrze określiłaś,
narcyz . Nikt nie mówi tu o posiadaniu braku koleżanek, ale jeśli to są dwuznaczne gesty, zachowania, żarty i flirty w ich kierunku to o czymś to świadczy. To samo obce dziewczyny, kobiety gdziekolwiek by je nie spotkał.


Ale nie no, fajnie jest, kolo Ci mówi, że to nic złego bo przecież od większej ilości flirtu nikt nie umarł i czego oczy nie widzą tego sercu nie żal (Twoje widzą bo koleś chamsko na Twoich oczach i przy Twojej obecności chamsko i ordynarnie podrywa inne laski, rzuca co 5 sek dwuznacznymi podetekstami! (że co?!)), ale to w sumie to... przecież nic takiego.

Cytat:
Napisane przez paraplus Pokaż wiadomość
Na ognisku pojawia się pewna para. Oboje nie znamy przybyłej dziewczyny. Gdy ona się pojawia uwaga mojego faceta zostaje praktycznie tylko na niej skupiona, ciagle ją zagaduje, potrafi rzucić żartem z podtekstem. Przez większość imprezy dąży do kontaktu z nią.
Właśnie przez takie zachowania koleś rości sobie prawo do innych lasek i jego notes panien, które podrywa się zapełnia i powiększa. Przez jego zachowanie chce do tych wszystkich dziewczyn mieć dostęp, żeby poruchać na boku w przyszłości bo przecież zaimponował jednej, którą podrywał i drugiej to i każda prędzej czy później będzie jego bo ulega jego ''urokowi osobistemu'' (jak sądzi), zaj#istości i ogólnej aparycji fizycznej, a on nie może przepuścić żadnej. W końcu my kobiety lubimy pewnych siebie, wygadanych i przebojowych facetów. A nawet jeśli jakaś da mu kosza to nosem nie powinien kręcić, ewentualne trochę ponarzeka, że jakaś lala ''A'' czy ''B'' pożałowała jego wspaniałego penisa i tego, że jest dobry w łóżku więc ''patrz maleńka co straciłaś'' Mimo wszystko zniechęcony nie będzie pójdzie dalej i zaraz wyhaczy kolejną, która mu ''da'' bo przecież jestem przystojny to i żadna nie powinna mi się oprzeć. Właśnie przez takie zachowania o czym wyżej pisałam swoją atrakcyjność potwierdza w oczach tych lasek. I właśnie kolo prędzej czy później Cię zdradzi, o ile już tego nie robi i zaczniesz mieć rogi aż po sam sufit, a niedługo zostaniesz tylko jego materacem jeśli z marszu nie podziękujesz temu Panu.


Cytat:
Napisane przez paraplus Pokaż wiadomość
Jego mama jest strasznie wymagająca i zastanawiam się, czy on właśnie dlatego tak próbuje wszystkich zadowolić na siłę i dlatego tak pragnie atencji kobiet.
Dziwną ma tą matkę, jednak wątpię aby przyzwalała na takie wybryki syna bo jeśli pozwala to on i jego mamusia to musi generalnie pochodzić z niezłej rodzinki. To jest raczej kwestia tego, że mógł zostać wychowany przez samotną matkę i w jego życiu zabrakło ojca, albo on sam powiela zachowania ojca jeśli ten w jego życiu był, ale na przykład zwiał, nie szanował kobiet i dvpczył na boku.

Niezły ancymonek. To jest zwykły pies na baby i jeszcze Cię nieźle urabia, manipuluje Tobą.

Cytat:
Napisane przez paraplus Pokaż wiadomość
Mój facet notorycznie flirtuje. Gdy poruszam z nim ten temat, on tłumaczy
Cytat:
Napisane przez paraplus Pokaż wiadomość
że to jest naturalne, że to żarty.
A te teksty to wręcz złoto. Argument +100
Cytat:
Napisane przez paraplus Pokaż wiadomość
Mówi, że od tego typu żartów mi go nie ubędzie.

Cytat:
Napisane przez paraplus Pokaż wiadomość
Bo on lubi poznawać ludzi. Oraz łaszenie kobiet.
Ten pierwszy tekst to naprawdę, wygryw.
Cytat:
Napisane przez paraplus Pokaż wiadomość
usłyszałam od niego, że zachowuje się jakbym była niedopieszczona oraz że cała afera jesto to,by tylko na mnie zwracać uwagę.
No tak, jeszcze powie, że to Twoja wina bo zabraniasz mu wychodzić. Biedny miś. Niech się idzie poskarżyć mamusi.

Lubi niby poznawać nowych ludzi i dlatego rwie inne bo, uwaga, uwaga - LUBI. Niezła definicja poznawania ludzi. Niee no, koleś po prostu Cię urabia i grzeje sobie miejscówkę obok jakiejś innej panny. Za takie testy ogląda się za innymi tylko po to aby dać dyla i Cię zdradzić, podkopuje Twoją pewność siebie i samoocenę. Traktuje niepoważnie i nie ma do Ciebie szacunku. Powinnaś go kopnąć w dee.
__________________
1. Lepiej być nielubianą za to, kim jesteś niż być kochaną za to kim nie jesteś.
2. Ludzie nie rodzą się dobrzy albo źli. Rodzą się z pewnymi skłonnościami, ale liczy się sposób, w jaki żyją. I to, jakich ludzi poznają.

Edytowane przez MsN
Czas edycji: 2020-11-15 o 16:15
MsN jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-11-22 17:00:42


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:14.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.