Czy on jest mną zainteresowany?

[noicojamamzrobic]

Byłam trzy razy na randce z chłopakiem z Tindera. I niby wszystko okay, fajnie się gada, są tematy do rozmów. Między spotkaniami ze sobą dużo piszemy, on sam często zaczyna rozmowę. Ale wszystkie te spotkania mają taki bardzo koleżeński styl. Nie całowaliśmy się. Nie było żadnego kontaktu fizycznego poza przytuleniem się na powitanie i pożegnanie. Nie było nawet za bardzo flirty z jego strony. Nie powiedział mi nic miłego dotyczącego wyglądu.

Myślicie, że on w ogóle jest mną zainteresowany jako potencjalną partnerką czy raczej jako koleżanką?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[parallel_roads]

Napisane przez noicojamamzrobic

Byłam trzy razy na randce z chłopakiem z Tindera. I niby wszystko okay, fajnie się gada, są tematy do rozmów. Między spotkaniami ze sobą dużo piszemy, on sam często zaczyna rozmowę. Ale wszystkie te spotkania mają taki bardzo koleżeński styl. Nie całowaliśmy się. Nie było żadnego kontaktu fizycznego poza przytuleniem się na powitanie i pożegnanie. Nie było nawet za bardzo flirty z jego strony. Nie powiedział mi nic miłego dotyczącego wyglądu.

Myślicie, że on w ogóle jest mną zainteresowany jako potencjalną partnerką czy raczej jako koleżanką?

Czemu go po prostu o to nie zapytasz? Albo po prostu sama spraw mu jakiś drobny komplement, poflirtuj albo zainicjuj pocałunek i zobacz jak zareaguje

[Ellen_Ripley]

Zapytałabym o co kaman. Albo wóz, albo przewóz. Jeżeli po 3 spotkaniach nie poczuł iskry (bo jak rozumiem on się Tobie podoba? Dawałaś mu to do zrozumienia? Wie, że szukasz chłopaka a nie kolego?), to już nie poczuje.

[noicojamamzrobic]

Napisane przez Ellen_Ripley

Zapytałabym o co kaman. Albo wóz, albo przewóz. Jeżeli po 3 spotkaniach nie poczuł iskry (bo jak rozumiem on się Tobie podoba? Dawałaś mu to do zrozumienia? Wie, że szukasz chłopaka a nie kolego?), to już nie poczuje.

Czyli Waszym zdaniem też to jest dziwne, że nic nie zainicjował przez trzy randki? Również miałam takie wrażenie, że to dziwne, ale myślałam, że może wyolbrzymiam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[parallel_roads]

Napisane przez noicojamamzrobic

Czyli Waszym zdaniem też to jest dziwne, że nic nie zainicjował przez trzy randki? Również miałam takie wrażenie, że to dziwne, ale myślałam, że może wyolbrzymiam.

Dziwne, nie dziwne, pamiętaj, że Ty jako kobieta też możesz zainicjować jakiś kontakt, nie musisz czekać na ruch faceta. Co więcej, jeśli do tej pory Ty też w ogóle z nim nie flirtowałaś i też traktowałaś go jako kolegę, to koleś może nie wiedzieć, że w myślach liczysz na coś więcej

[noicojamamzrobic]

Napisane przez parallel_roads

Dziwne, nie dziwne, pamiętaj, że Ty jako kobieta też możesz zainicjować jakiś kontakt, nie musisz czekać na ruch faceta. Co więcej, jeśli do tej pory Ty też w ogóle z nim nie flirtowałaś i też traktowałaś go jako kolegę, to koleś może nie wiedzieć, że w myślach liczysz na coś więcej

Wolałabym, żeby to on zrobił pierwszy ruch.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[parallel_roads]

Napisane przez noicojamamzrobic

Wolałabym, żeby to on zrobił pierwszy ruch.

A może on wolałby, żebyś Ty zrobiła. I tak się będziecie zastanawiać które pierwsze się złamie.

Nie musisz od razu rzucać mu aluzji seksualnych, wystarczy, że rzucisz jakiś drobny komplement albo następnym razem na przywitanie zamiast się przytulić dasz buzi w policzek. A jak za wszelką cenę nie chcesz, to po prostu go zapytaj czy on traktuje tę relację czysto koleżeńsko czy nie. Inaczej będziesz tracić czas, lepiej się dowiedz i ewentualnie oszczędź sobie straty czasu na kolegę.

[3d23842983a6357ec11121c0b2dc0194ed81d40b_604ff51fe6891]

Może być nieśmiały, niezbyt dobry w tę grę, może czekać na twoją inicjatywę, a może jesteś zdystansowana i on nie czuje, że może zrobić coś więcej. Możliwych powodów jest miliard.

[Ellen_Ripley]

Wyjaśnij to z nim. Może boi się, że Cię spłoszy? Albo nie odebrał od Ciebie żadnych sygnałów zainteresowania. Szczera rozmowa Was "nie zabije" jeżeli macie się ku sobie. Natomiast nie kupuj żadnych głodnych kawałków w stylu "ja się wolno angażuję, niekoniecznie od razu ktoś mi się podoba", czy "mam za sobą ciężkie rozstanie...". Na cmoka, jakieś złapanie za rękę nie jest zbyt wcześnie. Po kilku spotkaniach podobanie się sobie albo jest, albo go nie będzie i facet może szukać panny "z braku laku". Stawiaj tylko na pewne inwestycje. W razie jakichś uników, "sam nie wiem", "trochę" itp. idź dalej.

Oby też nie było tak, że to typ "albo nie róbmy nic, udam grzecznego, albo od razu anal, oral i nagrajmy domowe porno". Takie ciche wody czasami są najgorsze.

[skara]

Zależy też od wieku. Nastolatki potrafią kilka miesięcy chodzić nim dojdzie do pocałunku. Niektórzy dorośli pewnie zresztą też.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[noicojamamzrobic]

Napisane przez skara

Zależy też od wieku. Nastolatki potrafią kilka miesięcy chodzić nim dojdzie do pocałunku. Niektórzy dorośli pewnie zresztą też.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja mam 19 lat, on 21.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[parallel_roads]

Napisane przez noicojamamzrobic

Ja mam 19 lat, on 21.

No to wyjaśnia trochę. Jakbyście mieli 25+ to byłoby to co najmniej dziwne, żeby tak się miotać. Nie masz pewnie doświadczenia i się jeszcze wstydzisz (on być może też nie bardzo).

Ale jeśli Ty kompletnie nie chcesz pierwsza jakkolwiek mu okazać, że on Ci się podoba, to jak chłopak raczej z tych mniej śmiałych, to może po prostu nie wiedzieć, a nie chce zostać odrzucony. Faceci nie potrafią czytać w myślach

[Ellen_Ripley]

Napisane przez noicojamamzrobic

Ja mam 19 lat, on 21.

Możliwe zatem, że brak doświadczenia. Powiedz mu z uśmiechem "ja nie gryzę, jeżeli chcesz mnie pocałować, to śmiało". Albo napisz to przed kolejną randką.

[I am Rock]

Tak po prawdzie to jesteście dla siebie obcymi ludźmi, spotkaliście się raptem 3 razy. Dałabym mu jeszcze trochę czasu.
Jednocześnie ty możesz też nieco skrócić dystans, na przykład przytulić się do niego na spacerze, bo przytulanie na pożegnanie straciło swój prawdziwy sens.

[v-x-n]

Napisane przez noicojamamzrobic

Ja mam 19 lat, on 21.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moj obecny Tz tez sie tak zachowywal. Teraz sie z tego smiejemy, ale pocalowal mnie dopiero na ktoryms spotkaniu i tylko dlatego, ze piwo dalo mu +10 do odwagi I to nie tak, ze nie mial doswiadczenia - byl wczesniej w zwiazkach plus jakies niezobowiazujace randki. Sam powiedzial, ze nie chcial tego zepsuc, denerwowal sie, ze mnie sploszy i tak dalej.

Moze cos mu delikatnie zasugeruj jak bedziecie pisac? Tak, zeby wiedzial, ze Ci sie podoba?

[skara]

Jesteście tak młodzi, że moim zdaniem jego zachowanie jest normalne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez noicojamamzrobic

Czyli Waszym zdaniem też to jest dziwne, że nic nie zainicjował przez trzy randki? Również miałam takie wrażenie, że to dziwne, ale myślałam, że może wyolbrzymiam.

Jest tak samo dziwne jak to, że ty nic nie zainicjowałaś.

[linaya]

Napisane przez noicojamamzrobic

Ja mam 19 lat, on 21.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To może być po prostu nieśmiały.
Ale może być też nie aż tak zainteresowany Tobą, jak Ty nim.
Albo zagraj z nim w otwarte karty i spytaj, albo spróbuj np. wziąć go za rękę, pocałować, jego reakcja powie Ci wszystko.

[noicojamamzrobic]

Napisane przez linaya

To może być po prostu nieśmiały.
Ale może być też nie aż tak zainteresowany Tobą, jak Ty nim.
Albo zagraj z nim w otwarte karty i spytaj, albo spróbuj np. wziąć go za rękę, pocałować, jego reakcja powie Ci wszystko.

Myślicie, że gdyby nie był zainteresowany, to i tak inicjowałby kolejne spotkania, pisał do mnie kilka razy dziennie, pisał na dobranoc itd.?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ellen_Ripley]

Napisane przez noicojamamzrobic

Myślicie, że gdyby nie był zainteresowany, to i tak inicjowałby kolejne spotkania, pisał do mnie kilka razy dziennie, pisał na dobranoc itd.?

Zainteresowany czymś jest. Pytanie czym. Nie każdy rodzaj zainteresowania to ten, o który Ci chodzi. Może szuka dziewczyny i widzi w Tobie potencjał. A może tylko koleżanki. Lub pocieszenia, bo ktoś go odrzucił. Lepiej w miarę szybko takie rzeczy wyjaśniać. Nieraz się przejechałam na myśleniu, że spotykanie się równa się "szukamy i chcemy tego samego". Moje siostry to samo. Gdy zaczęły stawiać na jasne sytuacje, bardzo szybko znalazły fajnych chłopaków.

[v-x-n]

Przelam sie i zapytaj, nic nie tracisz. Moze niekoniecznie juz teraz, Bo trzy randki to troche malo na jakies deklaracje, ale mysle, ze jesli w ciagu dwoch-trzech randek on nie zrobi jakiegos kroku naprzod, to warto samej zainicjowac jakis pocalunek. No i gdzies tam w niedalekiej przyszlosci dobrze byloby zapytac do czego to wszystko zmierza, bo tak jak dziewczyny wyzej pisza - on moze szukac czegos innego niz Ty.

U mnie wszystko tez szlo bardzo powoli, jak doszly pocalunki to zaczelam sie emocjonalnie angazowac i wtedy zapytalam Tz co sie dokladnie miedzy nami dzieje. Jezeli chlopak jest Toba zainteresowany, to sie ucieszy, ze przejelas inicjatywe. Jak sie zwinie, to bedziesz miec czarno na bialym, ze tylko szukal towarzystwa.

[Ellen_Ripley]

Napisane przez v-x-n

Przelam sie i zapytaj, nic nie tracisz. Moze niekoniecznie juz teraz, Bo trzy randki to troche malo na jakies deklaracje, ale mysle, ze jesli w ciagu dwoch-trzech randek on nie zrobi jakiegos kroku naprzod, to warto samej zainicjowac jakis pocalunek. No i gdzies tam w niedalekiej przyszlosci dobrze byloby zapytac do czego to wszystko zmierza, bo tak jak dziewczyny wyzej pisza - on moze szukac czegos innego niz Ty.

U mnie wszystko tez szlo bardzo powoli, jak doszly pocalunki to zaczelam sie emocjonalnie angazowac i wtedy zapytalam Tz co sie dokladnie miedzy nami dzieje. Jezeli chlopak jest Toba zainteresowany, to sie ucieszy, ze przejelas inicjatywe. Jak sie zwinie, to bedziesz miec czarno na bialym, ze tylko szukal towarzystwa.

Na określenie, czy ona mu się podoba tak ogólnie, czy tylko jako kumpela, nie jest za wcześnie. Jak nie poczuł pyknięcia, to lepiej dowiedzieć się już teraz. Nie mówimy też przecież o 14-latkach.

[I am Rock]

Napisane przez Ellen_Ripley

Na określenie, czy ona mu się podoba tak ogólnie, czy tylko jako kumpela, nie jest za wcześnie. Jak nie poczuł pyknięcia, to lepiej dowiedzieć się już teraz. Nie mówimy też przecież o 14-latkach.

Po autorce też jakiegoś szczególnego entuzjazmu nie widać. Ot, taki tam chłopak, z którym fajnie się gada. Nawet nie napisała, że jej się podoba. A na samych rozmowach nikt związku nie zbudowal.

[noicojamamzrobic]

Napisane przez I am Rock

Po autorce też jakiegoś szczególnego entuzjazmu nie widać. Ot, taki tam chłopak, z którym fajnie się gada. Nawet nie napisała, że jej się podoba. A na samych rozmowach nikt związku nie zbudowal.

Jakby mi się nie podobał, to bym w ogóle nie traciła czasu na takie rozkminy czy mi się podoba czy nie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[parallel_roads]

Napisane przez noicojamamzrobic

Myślicie, że gdyby nie był zainteresowany, to i tak inicjowałby kolejne spotkania, pisał do mnie kilka razy dziennie, pisał na dobranoc itd.?

Wydukanie 5 słów na czacie to jeszcze nie jest objaw zaangażowania. Równie dobrze może szukać koleżanki, pisać, żeby podbić swoje ego albo zwyczajnie z nudów. Nie ma sensu się domyślać

[noicojamamzrobic]

Napisane przez parallel_roads

Wydukanie 5 słów na czacie to jeszcze nie jest objaw zaangażowania. Równie dobrze może szukać koleżanki, pisać, żeby podbić swoje ego albo zwyczajnie z nudów. Nie ma sensu się domyślać

To nie jest 5 słów, on non stop do mnie pisze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lapis_Lazuli]

Moze jest przesadnie taktowny i czeka cierpliwie aż dasz mu sygnal zeby poszedl dalej ze swoimi poczynaniami?

[parallel_roads]

Napisane przez noicojamamzrobic

To nie jest 5 słów, on non stop do mnie pisze.

No, to może mu się nudzi. Może lubi sobie w wolnym czasie pisać na czacie. Jakby niczego to od niego nie wymaga.

A może jest zainteresowany, tylko przez to, że Ty się tak bardzo wzbraniasz przed okazaniem mu, że jesteś zainteresowana, bo to on ma zrobić pierwszy krok, to się chłopak boi, bo nie wie czego Ty oczekujesz.

Opcji jest wiele, bez sensu się tak zastanawiać co on może myśleć, a co nie.

[I am Rock]

Napisane przez noicojamamzrobic

Jakby mi się nie podobał, to bym w ogóle nie traciła czasu na takie rozkminy czy mi się podoba czy nie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale to nie oznacza, że on widzi twoje zainteresowanie. Może sądzić, że bujasz się z nim z braku laku.

[noicojamamzrobic]

Napisane przez I am Rock

Ale to nie oznacza, że on widzi twoje zainteresowanie. Może sądzić, że bujasz się z nim z braku laku.

No to co ja mam zrobić? Ja mam zerowe doświadczenie w relacjach romantycznych poza tym, że byłam kilka razy na jakiejś randce i tyle. Z tego co się orientuję, on jakieś doświadczenie ma.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz