Ciąża - Jakie kosmetyki w ciąży a jakie nie? Jakich składników unikać

[ania.b]

No właśnie jestem zainteresowana, to ze krem na biust to już wiem i posiadam, ale co z kremów i balsamów. Czy peeling i maseczki można ? Jesli tak to jakie? Bardzo proszę o odpowiedź, nie chce łazić jak flejtuch [img]icons/icon7.gif[/img]

[Beata]

Możesz stosować prawie wszystkie kosmetyki. Nie widzę przeciwskazań do stosowania balsamów, maseczek. Nawet przeciwnie powinnaś właśnie teraz szczególnie dbać o swoją cerę i ciało.Jedyne preparaty , których nie powinnaś stosować w okresie ciąży to kosmetyki o silnym działaniu antycellulitowym , o których producent pisze ,że mają drenujące działanie.Nie stosuj również kosmetyków z dużą zawartością kwasów AHA,BHA (mogą podrażniać wyjątkowo w tym czasie wrażliwą skórę).Chroń skórę przed słońcem i nie opalaj się w solarium (mogą pojawić się przebarwienia).Wizyty u kosmetyczki także są zalecane dla kobiet w ciąży - zabiegi relakujące , delikatne czyszczenie skóry , maseczki , masaż twarzy, szyi , dekoltu , pielegnacja skóry brzucha i piersi , pielęgnacja dłoni i stóp. Nie wolno tylko poddawać się zabiegom w których wykorzystywany jest prąd galwaniczny oraz wszelkim zabiegom wyszczuplającym i bardzo intensywnym kuracjom przeciw cellulitowi.

Czesc Aniu

Na wstepie gratuluje [img]icons/icon7.gif[/img]
Widzialem cos juz na forum w tym temacie, skorzystaj z wyszukiwarki - sporo tam tego.

Rowniez pod tym linkiem ktos chyba o to pytal [img]icons/icon7.gif[/img]
http://www.wizaz.pl/w-agora/view.php...key=1024703343

[img]icons/icon35.gif[/img]

nadalismy odpowiedz dokladnie w tej samej sekundzie [img]icons/icon7.gif[/img]

[Beata]

Zauważyłam to, a Ty pewnie zauważyłeś ,że ostatnio nie za często i niedługo mogę bywać na forum. Dzięki ,że mi pomagasz , zauważyłam już parę Twoich fachowych (naprawdę fachowych!) odpowiedzi.Zauważyłam też ,że łatwiej jest teraz korzystać z forum i jest większy porządek - dzięki!

[ania.b]

Złośliwcze, dzięki za gratulacje i informacje. Wiesz nawet nie jesteś az taki złośliwy hihi

[ania.b]

Dziękuję bardzo za szybką odpowiedź.

[guest]

Witam!
Mam pewien problem: w niedługim czasie planuje zajść w ciążę. nie wiem jednak czy w czasie jej trwania, będę mogła stosować np. swoje ulubione balsamy do ciała. Do moich fawortów należą: balsam migdałowy Avonu, balsam mulitiwitaminowy Avonu, balsam mandarynkowy Avonu, basam Soft&Silky Oriflame, balsamMilk&Honey Oriflame itp. czy stosowanie ich w czasie ciąży jest bezpieczne dla dziecka?
A co z balsamami tzw. ujędrniającymi, typu: żel-krem ujędrniajacy nawilżający Garnier, Balsam do ciała stymulująco - pobudzający Bielendy, czy balsam ujedrniający z St.Ives. Nie chodzi mi o kosmetyki działające antycellulitowo, tylko o te poprawiające kondycje skóry.
A co z balsamami brązującymi- Sopot, Kolastyna, Bielenda. czy one są bezpieczne?
Pielęgnacja biustu: czy preparaty Avonu i Oriflame są odpowiednie dla kobiet w ciązy?
Byłabym wdzięczna za odpowiedź, bo chciałabym zadbać o siebie nie szkodząc jednoczesnie dzidziusiowi. Pozdrawiam

[AgaZ]

Witaj Maju [img]icons/icon7.gif[/img]
I moje najszczersze gratulacje [img]icons/icon7.gif[/img]
Te balsamy i kremy , o ktorych wspomnialas na pewno nie zaszkodza Twojemu dzidziusiowi. A wiecej bardzo dokladnych informacji znajdziesz w dziale " Biochemia urody" w artykule Basi - Ciaza a kosmetyki [img]icons/icon7.gif[/img]

Pozdrawiam [img]icons/icon7.gif[/img]
AgaZ

[guest]

Baaardzo dziękuję za odpowiedź i podpowiedź o artykule, który rozwiał wiele moich watpliwości. Jak juz uda mi się i bede miała w brzuchu maluszka9 w tym albo w przyszłym m-cu mam nadzieje) to rówiniez sie pochwalę! Jeszcze raz dzięki i pozdrawiam

[Anita]

Już raz rozpoczynałam taki wątek, ale to dla mnie ważne i może któraś z Was mi pomoże. Czy będąc w ciąży można użwać preparatów antcellulitis np. z Ziaji, albo do biustu z Ives Rocher. A co z rozstępami? Nie bardzo mi się chce wierzyć np. w penaten. Dobro dziecka OK. Ale jak ja próbuję zajść w ciąże i przez 14 dni nie wiem jak sie sprawy mają to mogę stosować kosmetyki czy nie. Poza tym swoje lata już mam i bez "wspomagaczy" uda i pupa dość szybko przeistaczają się w galaretowatą masę . A chciałabym być ładną 30 letnią mamą. Wiem że retinol nie i omijam fitohormony. A co z resztą?

[misio]

Jestem mamą 2-latka,też 30-letnią i myślę,że jest wiele przesady w tym jakoby kosmetyki mogły szkodzić ciąży.Właściwie nie wiem skąd się wzieły takie pogłoski.Gdyby mogły zaszkodzić to pewnie napisaliby na opakowaniu.Choć może się mylę.Nie należy jednak popadać w paranoję.Określone leki,prom rtg-tak.Nie znam się na tym ,ale czy składniki kosmetyków przechodzą do krwi?Nie sądzę,więc jak miałyby szkodzić?

[Justy]

użyj wyszukiwarki- znajdziesz informacje na ten temat,np. ten artykuł:
http://www.wizaz.pl/basia_kosmetyki_w_ciazy.php

[fi]

Anita, mój lekarz zapewnił mnie, że można bezpiecznie używać w ciąży kosmetyków i farbować włosy ( ja jest to znany wrocławski lekarz - autorytet). Nie przejmuj się żadnymi pogłoskami tylko biegnij po krem do biustu, na celullitis i dobre nawilżacze bo w ciąży skóra lubi zrobić się sucha
Pamiętaj tylko, że w czasie karmienia nie wolno używać większości kremów do biustu.

pozdrowienia

[Jakubek]

Ja zwykle na wszystko mam swoje zdanie. Jestem młoda lekarką i przez ciążę też przechodziłam. Dlatego uważam, że należy ustrzegać się wszystkiego, co mogłoby mieć nawet tylko potencjalnie niekorzystny wpływ na płód. Nie wierzę w opinię, że jeśli coś by było przeciwskazane, to by o tym napisali- po prostu nikt takich badań na ciężarnych nie przeprowadza, jedynie ich wpływu można się domyślać. Zwróćcie uwagę, że na balsamie przeciw rozstępom firmy Vichy jest zapis, że dozwolone są od 4 miesiąca ciąży- nie wiem jaką drogą doszli do tego wniosku, ale kilka innych 'markowych" produktów miało też podobną adnotację (może bogate firmy robią takie badania). A co do farbowania włosów- mój ginekolog powiedział, że jeśli potrafię się ograniczyć i nie jest to dla mnie życiowa sprawa, to też lepiej zrezygnować z powodów jak wyżej. Tyle mojego mędrkowania. Pozdrawiam przyszłe mamy (i nie tylko)

[misio]

Swięte słowa,p.Basiu,święte słowa.

[trojka]

A mnie lekarz powiedział, by absolutnie nie farbować włosów, odstawić kremy z Retinolem, witaminą A i algami morskimi.

I jeszcze nie używać niektórych olejków do aromaterapii - napewno nie wolno lawendy ale więcej nie pamiętam. I nie masować brzuszka do 4 miesiąca.

[Iwonalodz]

Mój fryzjer nic nie mówił nigdy o szkodliwości farbowania włosów jak sie jest w ciąży, powiedział, że to chodzi o te opary, które są w zakładzie, więc trzeba chodzić tam gdzie jest dobra wentylacja, bo jednak w powietrzu jest silna chemia. Mojej siostrze nie wolno było, tak powiedział jej lekarz, uzywać nic na celluli bo jakoś tam to wnika do środka... Żeby nie było nie byłam i nie jestem w ciąży

[sylvii-27]

Zgadzam się,nie można mówić,że jesli coś nie jest zabronione to jest wskazane ale sa przeciez specjalne serie kosmetyków pielęgnujacych i zapobiegających rozstepom dla przyszłych mam,np Mustela,do stosowania od pierwszego miesiąca ciąży.Podobno rewelacyjny,chociaż drogi.U mnie zaczyna się teraz 5 miesiąc,ciałko narazie idealne,ale mam zamiar kupic bo teraz dopiero się zacznie

[Anita]

Sylvii co dla Ciebie znaczy drogi? Gdzie można kupić takie kosmetyki???

[trojka]

nie jestem Sylvii ale odpowiadam, tutaj: http://esentia.pl/servlet/SNFSearch?...ustela&x=4&y=6

[Anita]

bardzo dziękuję . No i jak nie kochać wizażu

[olencja]

Ja wychodzę z założenia, że jeżeli coś może zaszkodzić mojej dzidzi (jestem w czwartym miesiącu )a mogę bez tego żyć to staram się tego unikać. Wiem, że nie powinno się przesadzać, ciąża to nie choroba (to wspaniały, wyjątkowy okres), ale... Jeżeli coś okazałoby się później nie tak (odpukać) to ja bym sobie do końca życia zadawała pytanie czy to może nie dlatego, że np. ufarbowałam włosy.

Teraz zaczęły mi się bardzo psuć zęby (zawsze miałam bardzo zdrowe). W ostatnim miesiącu miałam zakładane cztery plomby. Czytałam, dowiadywałam się jak to jest ze znieczuleniem. W końcu podjęłam decyzję, że pocierpię, ból przecież minie, a gdyby to znieczulenie miało zaszkodzić to bym sobie nie wybaczyła. Ale ostatni ząb był do leczenia kanałowo i spanikowałam i poprosiłam o znieczulenie Następnego dnia zaczęłam krwawić. Teraz już wszystko jest ok, ale przeżyłam chwile prawdziwej grozy. I już zdążyłam pożałować, że wzięłam to znieczulenie, chociaż to pewnie wcale nie było od tego.

A krem Musteli jest bardzo fajny. Penaten też mam, ale jeszcze nie używałam (ale czytałam pozytywne opinie).

[olencja]

Chciałam Ci polecić fajne forum dla kobiet w ciąży i mam: to jest forum na stronie www.dziecko-info.com
Znajdziesz tam wiele praktycznych porad

[diorek]

hej olencjo - no właśnie ja bardzo Ci polecam kosmetyki do pielęgnacji ciała firmy Mustela . Chociaż nie jestem przyszłą mamą to stosuję kremik do biustu Specific Support Bust 125 ml za około 80 zł który jest bardzo lekki , delikatnie pachnie i bardzo szybko sie wchłania nie pozostawiając lepkiej warstwy . Kosmetyki tej firmy są bardzo bardzo wydajne i wszytkie zawierają krzem aby przeciwdziałać pojawianiu się rozstępów . Co najwazniejsze - mogą te kosmetyki stosować przyszłe mamy jak i mamy karmiące piersią - jak np. ten kremik do pielęgnacji biustu . Nie zawierają kofeiny i innych aktywnych składników - ciekawostka : Mustela wypusciła kilka miesięcy temu nowy pojedrniający i wyszczuplający krem dla świeżo upieczonych mam bez zawartości kofeiny !
Aha - moja mama o mało nie wywołała przedwczesnego porodu jak plombowała ząb bez znieczulenia . Więc uważaj ! Serdecznie pozdrawiam i zyczę duzo zdrowia oczekiwanemu maleństwu i Tobie

[olencja]

Dziękujemy

[fi]

Ja również polecam Mustelę, używałam w ciąży krem do biustu i na rozstępy na zmianę z oliwką Nivea Baby - świetne. I faktycznie czyba tylko ta firma ma krem do biustu, który można stosować w trakcie karmienia.

Tak sobie czytałam o tym co dziewczyny powyżej napisały, że lepiej zrezygnować z kosmetyków niż gdyby miały dziecku zaszkodzić, wydaje mi się, że znacznie bardziej niebezpieczna dla rozwijającego się płodu jest chemia gospodarcza, silne detergenty przechodzą przez skórę, domestos wydziela chlor, faktycznie niektóre farby zawierają amoniak. itp.

Trzymaj się ciepło, wpadaj na maluchy albo edziecko - tam znajdziesz mnóstwo porad na temat dzieci i ciąży.

[Marta27]

Witam serdecznie.
Wiem ze na wizażu był kiedys temat na temat kosmetyków jakich nie nalezy używać w ciąży. chodzi konkretnie o ich skład. Czy może ktoś z Was pamieta gdzie moge znależć takie informacje.
Prosze o pomoc.

[misio]

wpisz w wizażowej wyszukiwarce np; ciąża

[angelusia]

Witam wszystkie wizażanki! Mam pytanie do was i Pani Beaty otóż czy w czasie ciąży mozna uzywac kremu do twarzy z oksybenzonem?Dzieki za odpowiedzi z góry!Pozdrawiam