Perfumy Creed

[ropuszka]

Szukalam w starych watkach, ale na temat znalazlam tylko jakis spam, wiec mysle, ze czas stworzyc osobny watek Mialam okazje poznac tylko ejden zapach - Love i white, ktory calkowicie mnie rozczarowal. Jak dla mnie pachnie jak ktorys z Charlie Revlonu...
Zachecajace sa natomiast opisy pozostalych zapachow Creed na stronie Quality, szczegolnie Spring flower... Czy znacie juz te perfumy? Co mozecie o nich powiedziec, do czego porownac?

[ETERNITY]

Ja poznałam większość zapachów Creed zamawiając próbki z Quality.Spring Flower bardzo lubię-nieco przypomina mi Printemps MicallefJest taki świeżo-kwiatowo-cytrusowo-zielony i na pewno niebanalny.Poznałam też 2000 Fleurs, Fleurissimo no i Fantasię de Fleurs , którą uwielbiam.Za to "Imperatorowa" Eugenia i Tubereuse Indiana wogóle mi się nie spodobały-za ciężki i zbyt migrenogenne.Love in White też miałam i szybko próbaska wymieniłam-to zapach czystości i bieli..ale nie dla mnie takie zapachy(też sie na nim zawiodłam)

[ropuszka]

Eternity, dziekuje za odpowiedz A czy wsrod Creed jest jakis zapach, ktory bylby dosc slodki, mocny i trwaly? Raczej kwiatowy, ale z "niepokajacymi" elementami?

[ETERNITY]

Hmmm...ciężko by było myślę taki zapach wśród Creeda wybrać-to są raczej zapachy do sukienek:takie kwiatowe i choć nieco duszące są to kwiaty to ogólnie perfumy te są raczej urocze niż seksowneNie ma w nich typowo cięzkich nut(w Tubereuse była taka ale sam zapach taki sobie).Ogólnie jednak wszystkie są warte poznaniaTrwałość ich jest więcej,niż zadowalająca

[rachela]

Do sukienek? No nie wiem, w każdym razie przestrzegam przed Indiana - pachnie jak łąka... z wielkim krowim plackiem na środku

Zupełnie mnie to zniechęciło do dalszych testów Creeda. Chyba już zawsze będzie mi się kojarzyć z tłumionym chichotem w Quality, kiedy to Monik podstawiła mi Indianę pod nos, konspiracyjnie mówiąc "kupa"

[ETERNITY]

Napisane przez rachela

Do sukienek? No nie wiem, w każdym razie przestrzegam przed Indiana - pachnie jak łąka... z wielkim krowim plackiem na środku

Zupełnie mnie to zniechęciło do dalszych testów Creeda. Chyba już zawsze będzie mi się kojarzyć z tłumionym chichotem w Quality, kiedy to Monik podstawiła mi Indianę pod nos, konspiracyjnie mówiąc "kupa"

Hie hie...no i właśnie Tubereuse Indiana nie podoba mi sie spośród zapachów Creed.Pozostałe to naprawdę inna bajka-przeurocze i bardzo kobiece,pełne kwiatów i światła.Polecam samemu przetestować

[ishtar4]

Czytałam, chyba na perfumeemporium, że Spring Flower są bardzo podobne do Week-End Burberry. To prawda?

[Eenax]

Napisane przez rachela

...Zupełnie mnie to zniechęciło do dalszych testów Creeda. Chyba już zawsze będzie mi się kojarzyć z tłumionym chichotem w Quality, kiedy to Monik podstawiła mi Indianę pod nos, konspiracyjnie mówiąc "kupa"

O nie nie nie To Pani Rachela podstawiła pod nos Pani Monice twietdzac ze to fiołkowa kupa.

[ETERNITY]

Napisane przez ishtar4

Czytałam, chyba na perfumeemporium, że Spring Flower są bardzo podobne do Week-End Burberry. To prawda?

Nie znam Weekend Burberry ale Spring na pewno przypomina mi Printemps Micallefa.Taki jak tamten jest soczysty i lekko kwiatowy.Jednak Spring bardziej mi się podoba od zapachu Micallef-jest po prostu bardziej wyrazisty.W sumie ogólnie z Creedów najbardziej podoba mi sie Fantasia de Fleurs no i właśnie Spring Flower

[rachela]

Napisane przez Eenax

O nie nie nie To Pani Rachela podstawiła pod nos Pani Monice twietdzac ze to fiołkowa kupa.

Yyyyy, no może <skleroza? >

W każdym razie kupa kupą pozostaje, że tak to filozoficznie ujmę

[ropuszka]

Wracam do watku poswieconego Creed Czy ktos mi moze blizej opisac Fleurissimo? Czytalam na gazetowym forum, ze podobny do bandit i sie wystraszylam - czyzby pachnial chinskimi gumkami do mazania? Czy Grace Kelly naprawde uzywalaby takiego smierdziuszka?

[Murszafka]

Ja natomiast calkowicie i totalnia wpadlam w Creedowa Acque Fiorentine. Myslalam, ze dzis lutne kolezance, ktora mi powiedziala, ze to "smierdzi".
Niestety wyglada na to, ze to jedyny zapach Creeda, ktory mnie tak uwiodl, bylam dzis w Quality i obwachalam klka innych -nic wiecej mnie z nog nie zwalilo...
No ale Acqua stala sie nr 1 I co najwazniejsze, dla mojego TZ tez Uznal, ze mam wywalic wszystkie inne zapachy, a tego kupic jeszcze kilka litrow, zeby przypadkiem nie wycofali cichaczem, kiedy nie bede na to przygotowana

[podwinieta rzesa]

Widzę, że nie tylko mnie zachwycił Love in White (również w perfumeria Quality ). Cudowneeee Taki lekki, kwiatowy zapach. Nie mogłam się powstrzymać od komentarza

[pozzzziomka]

Napisane przez Murszafka

Ja natomiast calkowicie i totalnia wpadlam w Creedowa Acque Fiorentine. Myslalam, ze dzis lutne kolezance, ktora mi powiedziala, ze to "smierdzi".
Niestety wyglada na to, ze to jedyny zapach Creeda, ktory mnie tak uwiodl, bylam dzis w Quality i obwachalam klka innych -nic wiecej mnie z nog nie zwalilo...
No ale Acqua stala sie nr 1 I co najwazniejsze, dla mojego TZ tez Uznal, ze mam wywalic wszystkie inne zapachy, a tego kupic jeszcze kilka litrow, zeby przypadkiem nie wycofali cichaczem, kiedy nie bede na to przygotowana

Ja też . Acqua fiorentina to jeden z moich ukochanych zapachów.

[felangel]

A mój ukochany to CREED Fleurs de Bulgarie. Jestem różomaniaczką po prostu

[ropuszka]

O, milo, ze odkopano ten watek Ja Creeda nie kocham jakos szalenie, ale doceniam. Fleurissimo podoba mi sie, jest kwiatowo-mydlano-zielone, w dobrym starym stylu, ale dobre glownie na wiosne. Fleurs de bulgraie tez lubie, to jest roza w szlachetnym wydaniu, w dodatku lekko mroczna Acqua fiorentina jest za to najbardziej charakterna Ostatnio niestety nic nowego chyba nie wypuscili, wiec trzeba poczekac...

[bilayena]

Szukam perfum Creed, które pasowałyby do mojego 28-letniego chłopaka, wszyscy pomagają go znaleźć

[Mateusz0617]

Napisane przez bilayena

Szukam perfum Creed, które pasowałyby do mojego 28-letniego chłopaka, wszyscy pomagają go znaleźć

Aventus? Dość uniwersalny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz