Sposób na muszki owocówki

[lillyblack]

Od pewnego czasu w moim domu zagnieździły się muszki owocówki. Co najdziwniejsze, codziennie pojawiają się nie tylko w kuchni, gdzie na blacie leżą zawsze w koszyku świeże owoce, więc uważam za normalne, że są dla nich smaczną atrakcją, ale również ostatnio wylęgły się w łazience! Powiedzcie mi jak to możliwe! Z góry uprzedzam Wasz wątpliwości co do czystości mojej łazienki - zapewniam, że jeśli chodzi o kuchnię i łazienkę to jestem pedantką, gorzej z moją szafą
Ale do rzeczy: jak ja mam się tych muszek pozbyć?! Znacie jakieś sprawdzone sposoby na tych nieprzyjemnych lokatorów? Pomóżcie!

[AnetaChan]

U mnie ostatnio tez pojawilo sie ich pelno w kuchni. A kiedy schowalam wszystkie owoce zaczely siedziec przy zlewie. Moze lubia wilgoc?

Ja czesto wciagam je odkurzaczem podobno dziala tez pulapka ze szklanki z kilkoma lyzeczkami octu winnego kub jablkowego i lyzeczka plynu do mycia naczyn.

[ta_iwona]

Ja zawsze radzę sobie z muszkami podobnym sposobem jak wyżej. Do słoiczka . szklanki wlewam ocet, płyn do naczyń i trochę słodkiego soku. Najlepiej zostawić to na noc.

[denikaa]

Muszę spróbować tego sposobu z mieszanką, bo u mnie też się zalęgły, zupełnie nie wiem od czego...

[miss_piggy]

Też kiedyś miałam ogromny problem z muszkami, niestety nie dawały się nabrać na żadne pułapki z octu czy z zagęszczonych soków, a wyczerpałam chyba wszystkie możliwe, zaczerpnięte z Internetu sposoby

Pozbyłam się ich stosując płytki na owady firmy BROS, po dwóch dniach po muszkach zostały tylko trupki Niestety strasznie śmierdzi dziadostwo, trzeba ograniczyć przebywanie w "zamuszkowanych" pomieszczeniach, ale warto się przemęczyć (płytka bardzo intensywnie pachnie przez kilka dni, potem już właściwie jej nie czuć, działa wg opakowania chyba przez ok 2-3 miesiące, u mnie od roku czasu muszki nie wróciły).

1e42ba680cfe342f4c79e3ddeab76804.jpg

[DariaKom]

O kurcze, myślałam, że tylko ja mam ten problem. Od jakiegoś miesiąca w kuchni mam te cholerne owocówki...oczywiście interesują się zawartością śmietnika, który mamy nieschowany w szafce a znajdują się w nim codziennie obierki po różnych owocach i pieluchy córki.
Próbowałam z tym octem, ale one owszem krążyły wokół niego, ale przez dwa dni tylko jedna zapragnęła octowej kąpieli...co za masakra...
A z kolei u mamy jest problem z tymi molami zbożowymi, wywaliła całą zawartość szafki, ale co kupi mąkę lub ryż czy bułkę tartą problem wraca i znów jest ich pełno...

[Sour]

ja mam wypróbowany sposób, kiedyś był o tym program w tv
do małego słoiczka wkładam kawałek owocu albo jakieś obierki, górę owijam przeźroczystą folią spożywczą i nakłuwam ją widelcem.
Muszki są na tyle sprytne, żeby dostać się do celu przez otworki, ale wyjść same nie potrafią
u mnie działa

[DariaKom]

Napisane przez Sour

ja mam wypróbowany sposób, kiedyś był o tym program w tv
do małego słoiczka wkładam kawałek owocu albo jakieś obierki, górę owijam przeźroczystą folią spożywczą i nakłuwam ją widelcem.
Muszki są na tyle sprytne, żeby dostać się do celu przez otworki, ale wyjść same nie potrafią
u mnie działa

Oooo to może być dobre

[Gosiu]

Odkurzacz najlepszy- uwielbiam zasysać te małe gnidy :brzyda l:

Kiedyś miałam taką płytkę na mrówki, ale jak się wyniosły to przestałam używać... No i mam kota, o niego też się boję, czy od płytki się nie pochoruje.

[karolinagrys]

ocet winny jest bardzo dobry, ale najlepsza jest mieszanka octu winnego i troszke soku.
Muszki lubią też takie gotowe sosy płynne na bazie octu winnego, bo one sa aromatyzowane i słodsze niż zwykły ocet Wystarczy zostawić szklankę i trochę tego płynu i jak się zrobi czarno to szybko czymś przykryc i wynieść na dwór